Skocz do zawartości
Forum

Inofem a płodność


Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawska - to jest mega niesprawiedliwe...jedne nie chcą być w ciąży i pyk od razu dwie kreski a inne pragna dziecka, i tak długo przychodzi im czekać. No ale takie to życie jest, i na Nas przyjdzie odpowiedni moment :* a jaki czas starasz się ? I czy o pierwsze ?

Odnośnik do komentarza
Gość Ciekawska666

Pierwsze, pierwsze. 7 miesięcy, niby nie długo czytając po ile niektóre pary się starają ale po takim czasie też już daje do myślenia że coś może być nie tak... I człowiek się stresuje, myśli... Najgorsze ze lekarze dopiero po roku każą robić badania, ja niestety nie wiem co może być przyczyną, jakie badania na początek zrobić...

Odnośnik do komentarza

Ciekawka- to podobnie jak Ja :)
Ja myślałam, ze pyk jeden raz i ciąża będzie,a tu niestety... Tez na razie nie robię żadnych badan,mąż również nie... Jedynie co biorę to olej z wiesiolka, ibofem i cactagnus. Taki mix mam nadzieję, ze coś pomoże. A Ty wspomagasz się czymś?

Odnośnik do komentarza

Rysia a czy skoro odczuwam owu to znaczy że jajeczko pęka tak jak powinno czy to nie ma znaczenia? :-)
No mnie to już 3 dzień boli podbrzusze i jajniki. Mam nadzieję że to co ma pęknąć to pęka hehe
Z tą niesprawiedliwoscia właśnie tak już jest. My się ciężko staramy A inny często ci którzy dziecka nie chcą mają je od razu

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jeden pęcherzyk pękł. Drugi niestety nie, liczyłam na dwa. Ale ważne że pękł jeden.
Tego jajnika z pecherzykami to już nie czuje. Czuje lewą stronę, ale to nie wiem czy jajnik czy ten guz na jelicie raczej. U mnie jeżeli dobrze myślałam że owu w 11 dc piątek to tak z pół h czułam kłucie. No może godzinę. I w sobotę chwilkę coś czułam.

Macie rację z ta niesprawiedliwoscia. Eh.
Ciekawe co u Nadii:)

Odnośnik do komentarza

Iwa to cudownie, jeden pęcherzyk pękł a nadzieja ogromna!mocno trzymam kciuki żeby się udało, Madzia za ciebie również, teraz tylko wypatrywać objawów do końca cyklu??;-)
ciekawe jak moje 3sztuki ehh no nie sprawdzę, dobrze że Iwa sprawdziłaś, lżej chyba
Madzia to podobnie przeszłyśmy owulację, ja dziś rano miałam taki ból brzucha, jajnika owulacyjnego że miałam nie iść do pracy, położyć się i się popłakać, chyba też emocje
Czytałam o tym bólu że może sygnalizować pękanie pęcherzyków... ale nie musi

Odnośnik do komentarza

Iwa zastanawiam się czy nie brać, może jutro napiszę do gina, myślę o tych moich poronieniach.... Brałam zawsze dowcipnie po teście pozytywnym, rano wieczór ale nie wierzyłam w nie bo słabo się rozpuszczały, w drugiejc. koleżanka podpowiedziała żeby trochę zmoczyć wodą.....a teraz może tj piszesz pod język;-) duphaston źle się czułam jak brałam przy staraniach
Jak myślisz Iwa?doradz...

Odnośnik do komentarza
Gość Ciekawska666

Rysia06, podziwiam wytrwałość. Ja to pewnie bym załamana była, moja siostra też dużo przeszła ale teraz jest w ciąży i na razie jest wszystko w porządku i oby tak zostało. Ja jeszcze czekam na @, wg kalendarzyka powinna być dzisiaj. Zobaczymy, testy leżą w szufladzie ale powiem szczerze że nawet nie chciało mi się rano go robić po tych moich ostatnich nieregularnych cyklach

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...