Skocz do zawartości
Forum

Inofem a płodność


Rekomendowane odpowiedzi

Rysia czyli wracasz do witamin ?
Koko strasznie długo te wyniki :(

A dziewczyny Wy mówicie swoim facetom, że teraz macie dni płodne, albo owulacje i teraz starania?
Moja poprzedni gin co była też seksuologiem, powiedziała, że facetom się nie mówi kiedy. Powiedziała jak liczysz dni płodne licz, ale nie mów facetowi. że to źle działa na ich płodność. I tak nie mówiłam, ale to może błąd?

Odnośnik do komentarza

Tak Iwa wracam do witamin czyli przeszłości...jak przyjdą zaczne brać albo razem z @, Fembion natal 1 muszę normalnie w aptece kupić a teraz zamówiłam na Gemini
Iwa to działa na MNIE a nie na niego, dałam się ponieść tej owulacji po gin. i bhcg niskie, takie rzeczy działają na mnie jak płachta na byka, ten cykl był trudny ale w nastepnym cyklu żadnych testów ovu czy gina i "badań" liczenia dni, chociaż nie umiem nie powiedzieć "płodne owulacja" zresztą pyta się (ogólnie)

Jakie macie przemyślenia na kolejny cykl?zmiany?któraś przeczuwa II kreseczki?czy jednak@ a ty Iwa?

Odnośnik do komentarza

No to może tez pomyśle o tym co piszesz femibion natal.
Tak jak Ty ten przyszły cykl muszę WYLUZOWAĆ (o ile potrafię :D). I zapisać suę fitnes pójść i więcej jeść bo musze przytyć. Niby wg bmi w normnie ale dolna granica. A czytałam, że najlepiej przy staraniach od 20 do 24 czy coś takiego jak jest BMI. Ja mam 19,34 więc trochę mało.
I może jakiś wyjazd bym mojego zabrała na weekend, przypadkiem jak będą dni płodne oczywiście :D

Nadia no może faktycznie wyczuwa.. Mój to niedomyślny jest nic a nic :D

Odnośnik do komentarza

Rysia, Dziewczyny ten cykl musi być nasz :) Ja jeszcze czekam dziś 23 dc, ale nie liczę na coś udanego. Może i lepiej za dużo stresów teraz było.
Ewi dzięki. A ja oczywiście jak to ja czasem wariatka, z ciekawości zrobiłam dziś też progesteron i jest 2.3 spadło dużo. Czytałam, że powinno się najlepiej przez 3 dni z rzędu, ale nie wiem do końca o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra881

Przez 12 lat słyszałam, że będę miała ogromne problemy z zajściem w ciążę. Przez 11 lat przyjmowałam hormony by wyleczyć zespół policystycznych jajników. Do tego mam insulinooporność. Po odstawieniu leków hormony zaczęły wariować. Przekroczony poziom prolaktyny, testosteronu. Niski poziom progrsteronu. Miesiączki raz na 3 mies. Cykle bezowulacyjne. Po miesiącu brania inofemu zaszłam w ciążę. Zdaje się, że to działa ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...