Skocz do zawartości
Forum

Problemy z zajściem w ciążę


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od kliku miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia. Zawsze miałam miesiaczki regularne 26-28dni a tym miesiącu mam jakiegoś nie zbyt fajnego psikusa. A mianowicie okres spóźnia mi się już 13 dni. Wszystkie testy negatywne byłam u lakarza którzy stwierdził że macica jest powiększona i kazał zrobić bete a wynik 0.100. Nie wiem co się dzieje. Następną wizytę ma dopiero za 2 tygodnie...

Odnośnik do komentarza
Gość myszorek83

O pierwsze dziecko staraliśmy się ponad 2 lata. Dość szybko poszłam do lekarza bo po przeżyciach związanych ze śmiercią taty, moje cykle dochodziły nawet do 65 dni. Miesiączki udało się dość sprawnie uregulować ale dalej nie było ciąży. Chodziłam na monitoring cyklu, robiłam testy owulacyjne ale im więcej mówiłam partnerowi, że teraz jest czas do jest owulacja to On się zamykał i nie było współżycia. W zamian za to były kłótnie, że On nie będzie kochał się na zawołanie. W końcu odpuściliśmy temat a ja pogodziłam się z tym, że nigdy nie będę mamą. Zajęłam się sobą. Zaczęłam ćwiczyć, biegać. Zaczęłam przygotowywać się do półmaratonu i wtedy okazało się, że jestem w ciąży :) Synek właśnie skończył dwa lata i obecnie jestem w 17 tygodniu ciąży - tym razem udało się w 3 cyklu

Odnośnik do komentarza
Gość angelika43

Moja przyjaciółka miała problem z zajściem w ciążę w przeciwieństwie do mnie i z tego ci wiem to była u lekarza po diagnozę. Okazało się że ma zaburzoną gospodarkę hormonalną, zalecił specjalną dietkę, brała suplement [reklama usunięta] oraz dużo ćwiczyła. No i udało się, co prawda nie jakoś szybko ale rezultat był pozytywny.

Edytowane przez Dziubala
[reklama usunięta]
Odnośnik do komentarza

ja sie bardzo skupialam na zajsciu w ciaze, czekalismy na po slubie i mialam mega parcie zeby to bylo i to mnie niestety zwiodlo 😕 Dluugo nie moglam zajsc w ciaze nie wiedzialam czy to przez tabletki czy jestem bezplodna.. totalny koszmar. Finalnie udalismy sie z męzem do [reklama usunięta] i okazalo sie ze mam polipy, lekarz pomogl mi z nimi i teraz jestem juz w 3 miesiacu ciazy, wow byl to dla mnei mega szok !

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

A ja podczas starań o dziecko używałam komputera cyklu [reklama usunięta]. Komputer pomógł mi precyzyjnie wyznaczać dni płodne, do tego mogłam zbadać sobie poziom hormonu LH i jakość śluzu szyjkowego. Teraz jestem szczęśliwą mamą rocznego dziecka, a komputer stosuje jako naturalną antykoncepcję.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza
Gość aliszkia

Czasami własna diagnoza i samoobserwacja niewiele daje. I trzeba przełamać lęk i wstyd i zdecydować się na kolejny krok, czyli leczenie niepłodności. Sama przez to przechodziłam, a właściwie przechodzę, bo wybrałam klinikę w Warszawie [reklama usunięta] i umówiłam się do specjalisty. Tam razem z mężem mieliśmy przeprowadzony szczegółowy wywiad medyczny, przeanalizowane nasze wyniki badań. Lekarz zlecił nam też kolejne badania. I teraz czekamy na kolejną konsultację, żeby ustalić , co dalej. Zapewne czeka nas jakieś leczenie, ale nie poddajemy się i cały czas walczymy o nasze maleństwo.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza
Gość Kimmera

Jest obecnie bardzo wiele metod leczenia niepłodności tak wiec jesli para ma problem z zajściem w ciąże, nie powinna się stresować bo jest wiele przeróżnych rozwiązań. Dotyczących zarówno jej i jego.i nie musi być to wcale od razu in vitro, które czesto traktowane jest jako ostateczność leczenia.

[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Wraz z narzeczonym staramy się o dziecko już ponad 4 lata. Przeszliśmy badania u lekarza domowego jak i u ginekologa. Mój narzeczony ma trójkę dzieci z poprzedniego związku, ale mimo to przeszedł badania na płodność. Przeszedł je bez problemu. Ja miałam m.in. sprawdzana drożność macicy i parę innych badań. Wszystkie badania wyszły dobrze.

3 krotnie  przeszłam już inseminacje, a 2 razy z niej zrezygnowano, bo miałam za dużo jajeczek i było to dla mnie  niebezpieczne. 

Nastawiałam się już w różnorodny sposób.

I pozytywnie, negatywnie, jak i obojętnie. Mam 35 lat i coraz bardziej tracę nadzieję. Wiem, że nie powinnam tak myśleć, ale lekarz sam nie rozumie dlaczego nie mogę zajśc w ciążę, a jz miesiąca na miesiąc jestem coraz bardziej załamana. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 12/12/2020 o 8:39 PM, Gość Maga napisał:

Wraz z narzeczonym staramy się o dziecko już ponad 4 lata. Przeszliśmy badania u lekarza domowego jak i u ginekologa. Mój narzeczony ma trójkę dzieci z poprzedniego związku, ale mimo to przeszedł badania na płodność. Przeszedł je bez problemu. Ja miałam m.in. sprawdzana drożność macicy i parę innych badań. Wszystkie badania wyszły dobrze.

3 krotnie  przeszłam już inseminacje, a 2 razy z niej zrezygnowano, bo miałam za dużo jajeczek i było to dla mnie  niebezpieczne. 

Nastawiałam się już w różnorodny sposób.

I pozytywnie, negatywnie, jak i obojętnie. Mam 35 lat i coraz bardziej tracę nadzieję. Wiem, że nie powinnam tak myśleć, ale lekarz sam nie rozumie dlaczego nie mogę zajśc w ciążę, a jz miesiąca na miesiąc jestem coraz bardziej załamana. 

Zapraszam cię na naszą nową grupę Fb „Staraczki Testomaniaczki”

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, pozostawiam Paniom tę lekturę, z myślą, że przyniesie promyk nadziei również i Wam.

Dla mnie informacja o niepłodności immunologicznej brzmiała jak wyrok.
O intralipidzie dowiedziałam się od przyjaciółki, wtedy jeszcze nie wiedziałam, że problem z zajściem i utrzymaniem ciąży jest tak powszechny i może dotyczyć każdej z nas.

Wiem, jak trudny jest to nas czas, dlatego jeśli jedna z Was zmaga się z podobną sytuacją jak ja to na prawdę warto zainteresować się terapią Intralipidem. Z całego serca dziękuję mojej przyjaciółce, że dzięki niej prawdopodobnie będę cieszyła się z macierzyństwa, bo tak blisko jeszcze nie byłam.

Nie wiem jak to wygląda w całej Polsce ale miejsc godnych zaufania na pewno nie ma zbyt wielu.
[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza
Gość Nieznajoma

Witajcie! Chcę Wam powiedzieć jak było u mnie. Po roku od momentu odstawienia tabletek antykonceocyjnych dalej nic. Ale seks był spontaniczny, bez kalendarza ani sprawdzania dni płodnych. Na jakimś forum przeczytałam o oleju z wiesiołka w tabletkach, który ponoć pomaga w tych sprawach. Brałam je przez 3 miesiące i wtedy sprawdzałam dni płodne. Nie wiem czy to przez te tabletki czy inne czynniki, ale mamy córeczkę:)

Odnośnik do komentarza

Z własnego doświadczenia powiem Ci, że zdrowa dieta to absolutna podstawa. Chociaż jest tutaj też kilka pułapek. Podstawą powinny być oczywiście owoce i warzywa. Jednak to pierwsze lepiej jest spożywać w trakcie posiłku, a nie między posiłkami. To dlatego, że powodują wyrzut insuliny. Warto za to do swojej diety włączyć orzechy oraz pestki. Muszę wam powiedzieć, że zawierają nie tylko witaminę e, ale również cynk, czy nienasycone kwasy tłuszczowe. Dobrze jest także spożywać jajka, są bogatym źródłem witamin i mikroelementów. Niedawno czytałam też sporo dobrego na temat awokado w kontekście płodności. Jak już jednak wspomniałam, trzeba tutaj uważać, dobrze jest więc swoją dietę skonsultować ze specjalistą. Można ich niejednokrotnie znaleźć w specjalnych klinikach. Przy okazji, warto także postawić na odpowiednie badania [reklama usunięta]. Tacy specjaliści najlepiej podpowiedzą dalsze kroki, a także zalecą stosowne badania dopasowane do konkretnego przypadku i pacjenta.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza
Gość Co mi pomogło

Hej kobitki, tak czytam forum i nie ma nic o tym, że jak wiecie, że wszystko jest ok, bo byłyście u lekarza, a on mówi trzeba próbować itp., a czekacie już kilka miesięcy i nic, to pamiętajcie o tym żeby kochać się tradycyjnie, kobieta ma pupę na poduszce, albo zaraz po stosunku polożyć pod pupę poduszkę, unieść nogi i zgiąć w kolanach, tak zeby było wygodnie i tak poleżeć kilka minut. Dodam, że taki sex w dzień owulacji na siłę jest kiepski. Ale możecie sprytnie zaaranżować wspolny czas, wziąc wolne, kochać się spontanicznie, czasami probować rano. Ja obie ciaże mam z porannych uniesień :).

Odnośnik do komentarza

Kiedy pojawiają się pierwsze problemy z zajściem w ciążę to nie ma co zwlekać. Warto od razu udać się do specjalistów, żeby się przebadać i ewentualnie zacząć działać. Parter powinien udać się do urologa [reklama usunięta], gdzie zbadają nasieniowody, generalnie narząd czy wszystko ok.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra

Znam takie przypadki, gdzie wszystko siedziało w psychice 😉  Szczerze zainteresowany lekarz i taki do którego można zadzwonić o każdej porze dnia i nocy jak coś się dzieje to moim zdaniem podstawa.
[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
[reklama usunięta]
Odnośnik do komentarza

no na pewno jak sie nie udaje, to warto zrobic jakies badania , skonsutowac sie ze specjalistą. Moze sie okazac, ze problem w prosty sposob da sie zniwelowac ,na przyklad na poprawienie jakosci plemników są suplementy, ktore mozna stosowac,AndroMan, moj znajomy brał kilka miesiecy i w wynikach badan mial sporą poprawe

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...