Skocz do zawartości
Forum

Czy pomagacie dzieciom w pracach plastycznych na konkursy?


Rekomendowane odpowiedzi

Mam 2 dziewczynki w młodszym wieku szkolnym , które bardzo chętnie malują i nawet to im wychodzi. Kiedy zaczynaliśmy przygodę z plastyką bardzo często wtrącałam się do ich twórczości. Ba....niektóre rzeczy malowałam za nie. Dzisiaj po 3 latach malowania nie wyobrażam sobie, aby coś za nie rysować, czy malować. Owszem, czasami podpowiadam co mają narysować, kiedy jest trudny temat, czasami też podpowiadam jak wykończyć pracę, czyli : daj kontury, pomieszaj kolory.
Dzisiaj byłam oburzona wynikami konkursu Przyjaciel lasu http://www.przyjacielelasu.org.pl/galeria Jeszcze 2 pierwsze miejsca ujdą, ale dalej ...żaden 6 latek nawet z podpowiedzią tak nie namaluje. A wy pomagacie swoim dzieciom przy pracach plastycznych?

Odnośnik do komentarza

Beata, nie pomagam, z zasady. Skoro to ma być praca wykonana przez dziecko, to niech taką będzie. Osobiście strasznie mnie wkurza, że rodzice pomagają, bo jak potem obiektywnie ocenić pracę takiego dziecka?
W przedszkolu kilka razy zdarzyły się konkursy na pracę rodzinną, wtedy to co innego, chętnie się angażowałam :)

Odnośnik do komentarza

Beata361:

Uważam, że nie powinno się odrabiać za dziecko żadnych prac domowych. Rodzic powinien tłumaczyć zadania domowe, których dziecko nie rozumie. Nie uważam jednak, by wyręczanie było dobrą metodą.
Po pierwsze - to uczeń chodzi do szkoły i to jego obowiązkiem jest odrabianie prac domowych.
Po drugie - nawet jeśli nie poradzi sobie z czymś najlepiej, uczy się pokonywania porażek i znoszenia krytyki. W końcu nie zawsze jest się najlepszym.
Po trzecie - dobrze jest dawać dziecku szansę stawiania czoła problemom. Radzenie sobie w sytuacjach trudnych (w ramach zdrowego rozsądku oczywiście) pożytecznie pokazuje dziecku, że nie wszystko w życiu jest podane na tacy i czasem sukces nie przychodzi od razu.
Po czwarte - mądry wychowawca klasy na pewno doceni samodzielność pracy ucznia. Nauczyciele widzą kiedy praca wybiega ponad możliwości dziecka.

Jeśli chodzi ściśle o konkursy - są one organizowane dla dzieci w określonym wieku, a nie ich rodzin czy sąsiadów. Jeśli dziecko z własnej woli zgłasza się do takiego wydarzenia, tzn. że samo czuje się na siłach wykonać daną pracę. Moim zdaniem dorosły nie powinien wyręczać dziecka nawet w rzeczach dodatkowych. Uczy je wtedy nieuczciwości i niekonsekwencji oraz nie daje sprawdzić własnych możliwości.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...