Skocz do zawartości
Forum

wulgarny sposób bycia


Gość BeataJM

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
mam problemy wychowawcze dotyczące syna.
Myślę iż obecna sytuacja związana z rozwodem mocno go dotknęła. Zawsze był zdyscyplinowanym i kulturalnym chłopcem, obecnie ma 14 lat i staje się krnąbrnym nastolatkiem. Poprosiłam o wsparcie pedagoga szkolnego, czekam również na rozpoczęcie terapi psychologicznej, która obejmie zarówno mnie, syna jak i młodszą córkę. Uważam iż wszyscy powinniśmy wziąć w niej udział. Z każdym dniem doświadczam złych zachowań syna. Pomijam już fakt iż w ogóle nie pomaga w obowiązkach domowych,zostawia po sobie bałagan. Najgorszy jest fakt iż syn obraża mnie wulgarnymi epitetami, co również eskaluje często w agresywne zachowanie. Syn prowokuje mnie do rękoczynów, a gdy nie reaguje sam stara się przykuć moją uwagę po prostu poszturchując mnie. Staram się nagrywać wszystkie jego ubliżające wypowiedzi, mam nadzieję iż będą dobrym materiałem do pracy z psychologiem.
Syn cały czas informuje mnie iż woli mieszkać z ojcem (wręcz żąda tego!) lub w Domu Dziecka.
Proszę o radę jak postępować z jego wybuchami złości, jak reagować na wulgarne i obelżywe słownictwo.
Proszę mi wierzyć mówienie stanowcze, że "nie dyskutuję z Tobą w ten sposób", albo "w tym domu panuje zasada wzajemnego szacunku" nic nie daje.
Niestety nie mam pojęcia jak wyegzekwować poprawne zachowanie, odzywanie no i pomoc w wykonywaniu prostych prac domowych, które przecież mają nauczyć go utrzymywania i dbałości o prządek swego otoczenia.
Za wszystkie rady z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza

Ja myślę, że gdybyś powiedziala "to weź torbę i jak chcesz to się spakuj i jedź do taty" to by mu mina zrzedła. Teraz ma poczucie, że może zrobić wszystko. To jest metoda mojej siostry, która niestety też słyszała te teksty od swoich dorastających córek. Na spokojnie mówi, że mają wybór i jeśli rzeczywiście chcą mieszkać z tatą to mogą przecież, to jest ich wybór, a ona na siłę nie może ich trzymać.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

niestety wychowanie nastolatka nie należy do łatwych i wiele emocji którymi oni się kierują są dla nas bardzo bolesne
myślę, że czujesz że warto z nim rozmawiać, powiedzieć o swoich uczuciach i uwzględnić i takie rozwiązanie, że jeżeli sobie tego życzy a tata nie ma nic przeciwko to może z nim zamieszkać ale zawsze może też być z tobą - chce podjąć decyzję samodzielnie niech tak zrobi - ma do tego prawo a niestety my matki z bólem serca w sytuacji rozwodowej musimy wiele rzeczy zrozumieć i przeczekać - mam nadzieje że znajdziecie wspólne rozwiązanie

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Tez miałam taki problem z dorastającą córką po rozwodzie. I w pewnym momencie postąpiłam tak, jak radzą tu panie: powiedziałam, że droga wolna, niech się pakuje i idzie do ojca. To był jednak błąd, poniosły mnie emocje i użyłam wielu niecenzuralnych słów. Córka odeszła i nie chciała mieć ze mną nic wspólnego. Chodziłam na terapię do Pracowni Psychorozwoju Izabeli Kielczyk w Warszawie i dopiero tam zrozumiałam, że nie powinnam tak się zachowywać, ale raczej właśnie dać jej możliwość wyboru i zapewnić o tym, że jest dla mnie bardzo ważna i u mnie jest zawsze jej dom. Ona po prostu czuła się niekochana i chciała mnie sprawdzić, a ja nie okazałam jej uczucia, tak jak powinnam. Zajęło mi wiele czasu, zanim odzyskałam jej zaufanie i to tylko z pomocą psychologa. Więc jeśli macie iść na terapię to z niej nie rezygnuj, bo to naprawdę może pomóc.

Odnośnik do komentarza

Bardzo dobrze zrobiłaś prosząc o profesjonalną poradę i terapię.
Absolutnie nie możesz pozwalać sobie na stosowanie przez Twojego syna przemocy - zarówno fizycznej jak i słownej. W ten sposób próbuje pokazać swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji, ale nie jest to dobrą metodą.
Czy Twój mąż był typem agresywnym - jeśli tak, być może syn, stara się zastąpić jego domową rolę? Czy syn ma z nim regularny kontakt? Czy mąż wspiera Cię w Twojej walce z synem, czy wręcz przeciwnie podjudza go lub nie interesuje się tym? Dlaczego syn wolałby być z ojcem - czym to tłumaczy, argumenty te są racjonalne? Czy przed rozwodem syn był częstym świadkiem sytuacji konfliktowych między Tobą, a jego ojcem? Jak Ty radzisz sobie z emocjami - jesteś osobą wybuchową? To ważne pytania, które mogłyby ułatwić szukanie rozwiązania.
Twój syn ma obowiązek pomagać Ci w domu i szanować Cię. Musisz konsekwentnie pokazywać mu, że jego wybryki nie robią na Tobie wrażenia - nie dać się zastraszyć. Nie możesz być ofiarą własnego dziecka. To jest Twój dom, Ty w nim rządzisz i ustalasz zasady. W rozmowach z synem powinnaś konsekwentnie ukazywać swoje stanowisko. W miarę możliwości spokojnie (Twoje negatywne będą się udzielać chłopakowi i dodatkowo potęgować agresję), ale asertywnie przedstawiać swoje zdanie. Zaproponuj synowi inne sposoby rozładowywania napięcia - np. sportowe treningi. Cierpliwie tłumacz, że rozwiązywanie sytuacji konfliktowych przemocą do niczego nie prowadzi. Staraj się uzyskiwać od niego logiczne argumenty w sytuacjach, kiedy komunikuje, że coś mu się nie podoba. Dopytuj o jego odczucia. Ukaż synowi konsekwencje prawne jego zachowań. Pamiętaj, że każde przyzwolenie na sytuację agresji wobec Ciebie dodatkowo będzie pogłębiało problem.
Do czasu kiedy nie udacie się na terapię możesz zasięgnąć porady specjalisty np. w telefonie zaufania pod numerem 800 100 100.
Polecam też książkę "Najpierw pomyśl" J. Larsona. Opisuje mechanizmy powstawania agresji i radzi jak postępować z nastolatkami dotkniętymi takimi problemami.

Napisz jak wygląda sytuacja, jeśli możesz postaraj się udzielić więcej informacji o przypadku (odpowiedzieć na zapytania).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...