Skocz do zawartości
Forum

Dzieci Rocznik 2004


Rekomendowane odpowiedzi

a, no fakt, jakos mi trudno to sobie wyobrazic bo Natanek sie nauczyl bardzo szybko i jak mial chyba 1.5 roku to juz potrafil, kiedys chyba jak mial niecaly roczek to smarkal dla zabawy sam od siebie, az jakis filmik nakrecilismy z tym, bo tak nas to bawilo :lol:
jak znam zycie to drugi nicpon zrobi wrecz przeciwnie od braciszka... :)
a swoja droga, frida to rewelacyjna sprawa :)

Odnośnik do komentarza

no to niezle zabieganie, ale to taki fajny speed przedswiateczny z ktorego sie smiejemy jak jest juz po wszystkim. no bo poki co to w nerwach czy aby na wszystko starczy czasu :)
ciesze sie ze wszystko idzie do przodu jak trzeba, jeszcze zeby tylko sniegu bylo ile trzeba i nie za zimno...
bo we Francji juz umieramy, od czterech dni temp minusowa w ciagu dnia!!! to koniec swiata!!! juz sie odzwyczailam od takiego zimna!!! :lol:

Odnośnik do komentarza

ja witam, nadal chora antybiotyk się skończył i wszystko wróciło w ciagu jednej nocy, nic tylko sie zachlastać

zdrówka dla Bartusia
Małgosiu przyjemnego wypoczynku dla Was

Nikola pięknie smarka, ale jak glutki siedzą głęboko i sa gęste, ze nie może wysmarkać to jej psikam sterimarem i pięknie wyciagam frigdą, czasami nawet sama prosi o rurkę, jak sobie nie daje rady ;)

bosz to we Fr tak zimno, brrr, nie zazdroszczę, jestem ciepłolubna

wczoraj przeżyłam horror, co mnie podkusiło
poszłam po choinkę i ozdoby do garażu, a garaż mamy pod blokiem
burwa w ozdobach choinkowych myszy zrobiły sobie gniazdo
połowę musiałam wyrzucić brrr w łańcuchu z lampkami takim na cały balkon się zagnieździły, wsio poszło na śmietnik
resztę do wiadra w płynem i sie moczy bo było w tym samym worku
nawet w bombkach kupy i szczyle, w rękawicach wszystko myłam, odcinałam sznureczki, i dezynfekowałam po wszystkim, dobrze, ze jeszcze płyn dezynfekcyjny z pracy miałam
już sytuacja opanowana i na szczęście do choinki się nie dobrały
bosz rzygać mie sie chce jak pomyślę brrr a M jeszczse pytał dlaczego łąńcucha nie rozplątałam i że chociaż lampki mogłam zdjąć nabijał się oczywiście, ale jak o tym pomyślałam to nigdy już sie nie wezmę za to, od dzisiaj do wieczności M ma zapewnioną fuchę

Odnośnik do komentarza

jak tam goralskie obzarciuchy??
Bartus wyzdrowial??
to teraz kolej na moich, obaj zapalenie spojowek i zapalenie ucha dla Natanka, antybiotyk i syropek plus kropelki dla kazdego :) normalnie szpital w domu :)

po swietach dom zawalony prezentami, o duzo za duzo choc i tak prosilismy o wieksze ale w mniejszej ilosci. wszystko sie podoba, trzeba sie tylko pomeczyc zeby to wszystko pomontowac i zbudowac (PLAYMOBIL i LEGO) mamy wieksza frajde od dzieci :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...