Skocz do zawartości
Forum

zalesia211

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Toruń

Osiągnięcia zalesia211

0

Reputacja

  1. Mój synek ma roczek i uwielbia spacerki ale niestety nie lubi się ubierać, ale zawsze dajemy sobie radę. Ubranka, które mu zakładam są uzależnione od pogody. Jeśli na dworze jest mróz zakładamy: -bodziki na krótki rękaw -na to koszulkę na długi rękaw - rajstopki, skarpetki -ocieplane spodnie -sweterek -ciepłą kurteczkę, szaliczek i czapeczkę która dobrze zakrywa uszka i czoło -ciepłe buciki ne mogą być za małe bo wtedy będzie dziecku zimno -rękawiczki, dość grube żeby rączki nie zmarzły Jeśli synek siedzi w spacerówce to narzucam n niego jeszcze cienki kocyk. Zamiast kurteczki i ocieplanych spodni zakładamy kombinezon jednoczęściowy z zakrytymi stópkami. Niestety tego najbardziej nie lubi mój syn bo wtedy nie może biegać. Jeśli nie ma mrozu i nie wieje zbyt mocno nie ubieramy się aż tak "ciepło" żeby dziecko się nie spociło, bo odkąd pamiętam mama mi powtarzała, że najgorsze dla dziecka jest to jak się spoci a potem zrobi mu się chłodno, dlatego unikamy tego. A ja z swojego doświadczenia wiem, że jeśli stopy są ciepłe to wszędzie jest ciepło, to samo jest z głowką. Jeśli w te dwie części ciała jest ciepło to reszta tez nie zmarźnie
  2. Najpiękniejszy poranek z moim maluszkiem był 19.01.2014 kiedy to o 4 rano ktos postanowił wyjść z mojego brzuszka bo był ciekawy świata w końcu tyle mu o nim opowiadałam. O 7;50 usłyszałam cichy płacz małego chłopca. Łzy lały mi się potokiem, nie mogłam uwierzyć, że to już, że nadszedł ten dzień w którym po praz pierwszy zobaczyłam swojego synka. Od tego dnia każdy poranek był cudowny, chociaż był z mężem bardzo przemęczona nocnym wstawaniem do małego to i tak byliśmy szcześliwi. 24.12.2014, wigilia, leżeliśmy z mężem w łóżku, nigdzie się nie spieszyliśmy, mieliśmy wolne nasz synek stał w swoim łóżeczku uśmiechając się do nas słodko gaworząc i podskakując powiedział pierwszy raz MAMA, płakałam chyba tak sam jak w dniu jego narodzin. Od tamtej pory nasze poranki są jeszcze piękniejsze bo Adaś za każdym razem budzi mnie słowem MAMA.
  3. Maju Tobie i Twoim przyjaciołom życzymy samych wspaniałości, cudownej zabawy, żeby wasza przyjaźń nigdy nie przestała istnieć. Abyście dalej bawili nasze dzieci i uczyli ich prawidłowego zachowania względem innych. Aby każdy dzień waszego życia był piękniejszy od poprzedniego z jeszcze większą ilością dobrego humoru i świetnych przygód. Aby zieleń, która was otacza nigdy nie zniknęła, oby zawsze kwitły kwiatki, śpiewały ptaszki, grały świerszcze. Pysznego pyłku do jedzenia całe mnóstwo i słoneczka zawsze świecącego. Tego życzymy Wam drodzy przyjaciele z ekranu Adaś z rodzicami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...