Skocz do zawartości
Forum

Paulina94

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Norwegia

Osiągnięcia Paulina94

0

Reputacja

  1. Ja tez myślałam ze chyba tak dwójka siedzi ale na usg tylko jeden zarodek był. Ja od dwóch dni cierpię na wieczorne mdłości tylko sen mnie ratuje. A synek jeszcze z przedszkola przyniósł zapalenie spojówek i nei mogę na biedaka patrzeć na te zaropiale oczka. Naszczescie wymyśliłam zabawę na przemywanie oczek i chętnie daje sobie przepłukiwac je.
  2. Jezeli chodzi o wyprawke to ja po pierwszym dziecku mam juz duzo wieksze rozeznanie co trzeba a co nie. Dla malego pokupilam troche zbednych rzeczy ale tez zabraklo mi takich ulatwiajacych zycie. Z tych zbednych ktore kupilam to: - Poduszka do karmienia za na Polskie 500zl uzylam tydzien - Koldra i poduszka + posciel recznie szyta. W lozeczku wygladalo super ale maly wogle nie byl tym przykrywany i zaczal dopiero uzywac blizej roczku wiec kasa wyrzucona - Wozek 2w1 spacerowka potem tyle miejsca zajmowala w bagazniku i bylo to mega uciazliwe wiec kupilismy kompaktowa spacerowke - Krzeselko do karmienia, wypasione z pokrowcem i z mozliwoscia zmiany stopnia oparcia, uzywal z 2m ciezko to sie mylo potem kupilismy ten prosty plastikowy z ikea służy super do dzisiaj - Wyjsciowe ubranka, czesto byly zarzygane zanim jeszcze wyszlismy zbedny wydatek A z tych brakujacych to: - Stelaż z przewijakiem (mielismy tylko taka gąbeczkę) ale brakowalo mi takiego stanowiska do przebierania - Isofix, i lepszy fotelik. Kupilam pierwszy lepszy i nie bylam z niego zbyt zadowolona -Spirowek do spania - Malusie łóżeczko albo taka dostawka do lozka maly i tak z nami spal ja go chcialam miec
  3. Ja w lutym kończę 26lat. Ja się przerzuciłam na sukienki dużo wygodniej mi się chodzi w rajstopach jak w spodniach. Kupiłam sobie jedne ciążowe ale materiał tak tragiczny i sztywny ze ciężko w tym siedzieć.
  4. My z dziewczynami z lipcowkami 2017 mamy grupę na messengerze i piszemy. Było nas sporo teraz została mała garstka. Ja tez niemam Facebooka tylko messenger. I powiem wam ze w grupie wtedy przeważali chłopaki! Teraz obstawiam dziewczynkę ale jakoś wogle mi się nie spieszy zeby wiedzieć to już. Na luzie
  5. Suplementuje któraś z was żelazo? Ja mam niezłe jazdy bRzuchowe ostatnio przez nie. :( kiedyś żelazo działało dość stezajaco a teraz zupełnie na odwrót. Mój organizm tak wariuje w tej ciąży ze już się boje czego mam się spodziewać dalej. Z synkiem tak nie było. Dlatego teraz tez obstawiam ze stoi za tym chyba mała łobuziara.
  6. Czaarna jeżeli przez 2 tygodnie masz chodzic cała w nerwach i się zamartwiać czy wszystko okej to ja bym poszła do lekarza wcześniej. Mi nachodzą takie dni ze mam ochotę się zakopać pod ziemie, serce mi wali z nerwów ale jak i w pierwszej ciąży jak zaczęły się komplikacje włączam na słuchawkach muzykę i skupiam się na oddechu. Wtedy zaczynam racjonalnie myśleć. Mi takie coś pomaga ty znajdź swój złoty środek! Głowa do góry!
  7. Tez właśnie tak mam ze wkładki to konieczność. Raz zmieniałam bieliznę 3 razy w ciagu dnia. Hehe
  8. Kochana nie myśl o pracy tylko o sobie! Wyleczysz się i wrócisz na poprawne tory! A jak i was z uplawami? Ja ostatnio mam tego sporo wszystko przezroczyste ale ilość mnie trochę martwi. Nie pamietam aby tak było w pierwszej ciąży.
  9. Doooris współczuje łącze się w bólu tez dziś dzisiejszy dzień mogę wyjąc z kalendarza.
  10. Jak u was po weekendzie? U mnie cały stresowy, kłótnie z mężem... Proszę go zeby zajął się małym a ja chce odpocząć boli mnie podbrzusze cały dzień a ten do mnie ze go boli kolano... zero wsparcia z jego strony... muszę się dopraszać i wyklucac o tak drobne sprawy jak umycie dziecka... niewiem jak to dalej tak będzie...
  11. Zato u mnie om 08.08 wiec my idziemy równo
  12. Trzymaj się kochana. W pierwszej ciąży na pierwszym forum jakim byłam tez pożegnaliśmy się z paroma dziewczynami jedna ciaza bliźniacza. Wiem ze niektóre z nich podjęły kolejna próbę i wszystko poszło po ich myśli! Dużo sił dla Was. <3
  13. Ja badanie krwi mam dopiero w 12tc, tskie tu procedury. Z racji brania tych tabletek coś czuje ze będzie leciec strumieniem hehe. Tez byłam dawca krwi ostatni raz oddałam końcówka czerwca. :)
  14. Mnie od 2 dni mdłości odpuściły. Kręci jeszcze ale już nie aż tak. 2 dni bez wymiotów do raj. Dziś nawet kapustę ukisilam. Do środy mam zwolnienie. Choroba tez odpuszcza. Dziś się zacielam podczas szatkowania i krew zatamować przy tych tabletkach na rozrzedzenie krwi to masakra. Mała ranka a krew się leje i leje. Wow szacun! Ja urodziłam 2370 i myślałam ze umieram.
  15. Paulinasien - to bardzo przykra wiadomość. Bądź silna kochana! Po burzy zawsze wychodzi piekne słońce! <3<br /> U mnie dziś mdłości lekko ustały, wczoraj miałam chyba najgorszy dzień jak dotąd. Dziś synek w nocy przyszedł i zaczął mi dawać mase dziobków i przytulać. Jakby czuł ze mama się złe czuje. Odrazu mi cieplej na sercu się zrobiło. Nasz wielkolud wczoraj miał 0.94cm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...