Skocz do zawartości
Forum

OnaM193

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Konstancin-Jeziorna

Osiągnięcia OnaM193

0

Reputacja

  1. Dziewczyny, Ostatecznie zamykamy listę grupy na fb- jesteśmy tam już kilka miesiecy i zdazylysmy wiele kwestii mocno prywatnych tam poruszyć. Poza tym jak ruszalysmy na forum temat fb to dużo nie chciało dołączyć. Zatem ostatecznie - te z was, które chcą dołączyć do grupy na fb niech wyślą mi w wiadomości prywatnej linki do profilu.
  2. Alexja u Ciebie akcja niczym u mnie. Od 17miałam skurcze co 7minut nauczona doświadczeniem spokojnie sobie czekałam aż będą co 5-6minut. O 19:30 wzięłam gorącą kapiel i skurcze nie przeszły więc o 20:30wyjechaliśmy do szpitala. 21 A tam standardowo - ktg nie zapisuje skurczy, Pani doktor mnie zbadala i bach - rozwarcie na 4. Skurcze rzadkie i nie wysokie. No to zapraszamy na porodowke :) mąż w szoku ze to już, przy badaniu rozwarcie już na 6. Skucze są, ale pęcherz zachowany :) O 23:50 po niespelna 2h na porodowce pojawiła się Kornelia. Bez cięcia, bez pęknięcia bez szwów. FANTASTYCZNIE.
  3. Dziewczyny, przedstawiam: Kornelia urodzona 6.05.2017 o 23:50. 3400g, 55cm.
  4. Bisiek brzusio super :) i tylko +9kg :)... Ja zgodnie z zaleceniem stawilam się na zapis ktg bo dzisiaj mam termin :). W nocy bylo nawet kilka skurczykow i krew ze sluzem ale nauczona poprzednimi ciazami nie jechałam OD razu do szpitala. Przypuszczam, ze nic się dziś nie wydarzy, ale kontrolnie przyjechaliśmy :). Zatem obecnie wyleguje sie przy dźwiękach serduszka naszej królewny. potem lekarz zobaczy co się dzieje "od środka" i odesle do domu
  5. AniEli to twój piąty poród i zobaczysz ze pójdzie szybko i sprawnie - bez żadnych niespodzianek w postaci spadajacego tętna. Zawsze to twój spokój na mnie działał :) kamianna na drugim forum koleżanka 9dni temu była na usg i mały miał mieć 3200, a urodziła dziś rano 4300... aleaxja jakbym miała urodzić robaczka 2kg i martwić się o wagę, zdrowie malca etc.to już wolę rodzic dzieci takie jak do tej pory - po 4kg. mimo że teraz nie zapowiada się księżniczka duża to ja nie przyglądam uwagi do tej szacowanej z usg.
  6. wervk dobrawrozka lalka jakie macie już szczęście! Piękne bobaski :). Wiadomo, ze wszystkie obolałe, ale za to jakie szczęśliwe mamusie :) Mi zostało 8dni do terminu, nic kompletnie się nie zapowiada więc już nie mam zamiaru kompletnie nic robić. W domu do sprzatniecia to już chyba tylko fundamenty zostały a małej wcale się do wyjścia nie spieszy, więc od dziś po prostu leżę i pachne az do dnia porodu.
  7. W kwestii ubranek to ja pakowalam się wg.listy szpitalnej więc po 3komplety ;). W kwestii kosmetyków słyszałam bardzo dużo kiepskich opinii na temat johnsons więc nie brałam nawet pod uwagę. Z resztą jest teraz tak dużo tego, ze naprawdę ciężko zdecydować się na coś. Staram się nie używać emolientow takich jak oilum, oilatum, emolium itp.dopóki nie ma wskazań do tego. Ja już pisałam - w kwestii kąpieli jestem wierna Musteli i nie mam zamiaru rezygnować bo zadanie spełniała od początku :). Co do pupy - zaopatrzona jestem w Alantan, ale wiem, ze na ewentualne oskarżenie nic nie pomoże tak jak Stara poczciwe sprawdzona mąka ziemniaczana :) dobrawrozka dzieki - zakochałam się w tym wózku jak tylko go zobaczyłam. Jasny wozek przy dwójce przedszkolaków byłby częściej w praniu niż w użyciu. Poza tym nie chcieliśmy z MM decydować się na jakiś biały albo różowy, bo jak kiedyś nam jeszcze sie uwidzi maleństwo to ten wózek będzie tak samo dobry dla chłopca - a mój syn ostatnio powiedział Pani w sklepie ze teraz to będzie dziewczynka ale tata obiecał mu jeszcze braciszka... Co do płci - z Lilką wiedziałam w 19tc, Kacper ujawnił się bardzo szybko bo już w 12tygodniu pokazał nam swoje klejnoty. Teraz malutka nas potrzymala trochę w niepewności, ale objawiła się na 100% na różnych sprzetach u różnych lekarzy :).
  8. Ja byłam u dentysty w 5msc i dentysta powiedział, ze leczenie zębów jest bardzo ważne - nawet w ciąży. Jedynie w 9miesiącu zalecają jednak już sobie odpuścić. A my wczoraj pojechaliśmy po karoce dla księżniczki :). Jakie to cudowne uczucie mieć w końcu wszystko dopięte na ostatni guzik :). MM ostatnio jakoś zaczął się interesować ze wzmozona sila - wszystko co z Kornelia zwiazane to az go trzęsie. Przyjechalismy wczoraj z wózkiem do domu a małżonek wszystko musiał rozpakować i sprawdzić. Dziś na 10:45 mamy wizytę, ale dziś bez USG - idę odebrać wyniki badań żeby mieć komplet i dogadać się z lekarzem co do szpitala, bo będziemy rodzić w wodzie :) Wrzucam fotkę nowej bryki naszej królewny :) Wózek jest kremowo-brązowy :)
  9. Ewelajka u was wpuszczają takie dzieciaczki na oddział? w szpitalach, które biorę pod uwagę wpuszczają dzieci powyżej 10r.Ż. Moje dzieci miało zachowany porządek dnia, ale nie był on aż tak dokładny i rygorystyczny. Tym bardziej, ze my z MM pomimo posiadania dwójki dzieci jesteśmy bardzo spontaniczni - potrafimy siedziec u rodziców na obiedzie i nagle się ubrać i jechać z dziećmi 100km do jakiegoś parku rozrywki. Z resztą teraz jak chodzą do przedszkola, to w tygodniu mają zachowany jakiś tam tok dnia, natomiast w weekendy zazwyczaj dzialamy na żywioł :) Mammas u mnie jest Liliana a i tak we wszystkich urzędach pytają czy "Lilianna"... :/ AniEli jak ja Cię świetnie rozumiem w kwestii imion! Jak rodzilam Lilke to dookoła wszędzie Julia, Maja, Amelka. Kacpra wybrał maz - ja bardzo chciałam Sebastiana. Narazie u nas stanęło na Kornelii, ale mi z głowy wciaz nie może wyjść Blanka :). Moje dzieci świetnie rozumieją co się dzieje, z resztą córka ma lat 5 i pół rodziny jest w szoku jak ona zajmuje się swoimi lalkami. Ma św takie "bobasy" mówiące, sikajace itp i zawsze są najedzone, przebrane i w ogole w wózku z kocykami a na spacer obowiązkowo czapka. Syn jak to chłopak - niby się, ze będzie dziecko, ale nie przywiązuje do tego uwagi . Któraś pisała o Barbie w ciazy - serio? Moja córka strasznie ja chciała na święta, ale mi się wydaje ta zabawka strasznie głupia. No bo skoro odczepia się brzuch i dIecko zawsze można wyjąć wyjąć brzucha lub do niego wsadzić to dziecko ma dokładnie ten sam prosty tok myślenia. córce odmowilam zakupu takiej lalki - zdania nie zmienię.
  10. U nas w łóżeczku u dzieciaków była podusia - taka całkiem plaska - jak do wózka tylko ze wieksza. Kolderka też była od samego początku. z tym ze ja rodzilam oboje dzieci w zimę - Jak wychodzilismy ze szpitala po porodzie z Lilką było -30stopni! Ewelajka u mnie też kończy sie płaczem jak MM tylko coś mi powie. AniEli żal się. Ja tez ostatnio nie mam sobie do kogo poplakac. MM ciągle w pracy, z teściową nie umiem się dogadać kompletnie ale to już kwestia dłuższego wywodu, rodziców mam 40km od siebie i w dobie telefonow itp mogę zadzwonić i się wygadać -ale to nie to samo. Poza tym jja jestem chyba typem masochistki - wolę się zadreczac sama niż obarczac kogos moimi problemami. Do tego wszystkiego bardzo nie lubię pokazywać swoich łez moim dzieciom i robie wszystko żeby nie widzieli słabszych momentów. Szczególnie źle było jak maz był na terapii a ja nie mogłam znaleźć sobie miejsca - z jednej strony się cieszyłam że walczy, ze robi to bez przymusu, a z drugiej strony stała teściowa, która wmawiala mi że ja pewnie mam romans i meza zostawię jak tylko wyjdzie z ośrodka. Musiałam być silna dla dzieci i nie pokazywać im tych nerwów. Z resztą to w ogole nawiedzony człowiek z mojej teściowej.
  11. Ja mam coraz częściej skurcze przepowiadajace, ale za tydzień będzie początek 36 tc, więc tak naprawde Kornelka będzie już bezpieczna calkowicie :). A dziś się chwalę, zaczynam 35tc :)
  12. Ja oprócz pościeli, ręczników i bielizny prasuje wszystko i wszystkim, więc malenstwu tez. Mi w zasadzie brakuje tylko spakowanej torby i wózka - reszta gotowa czeka na krolewne. Aaa...no i pampersy! :) Co do karmienia - ja kupowałam laktator i razem z nim były butelki, poza tym chciałabym sprobowac karmić piersia - do trzech razy sztuka :). AniEli u mnie też przepowiadające pojawiają się coraz częściej i bolesniej - mam nadzieję że jeszcze te minimum 2tygodnie damy radę w dwupaku posiedzieć :) . Koszule do karmienia mam kupione dwie i szlafrok też więc w sumie mogę spokojnie już torbę spakować.
  13. ewelajka ja też dziś mam lekarza, ale na 17:40 - MM jedzie się przywitać z księżniczką :). Z linomagiem twoja Kola tak samo zareagowała jak moja Lila. glammour sudocrem też nam nie pasował. Bardzo wysuszal skórę dzieciakom - tak samo moim jak i mojej siotry więc u mnie maka ziemnaczana i alantan :) kamianna u mnie przewijak w ogole nie zdal egzaminu. Mam miejsce w łazience i myśleliśmy o kupieniu takiego całego kompletu - wanna z przewijakiem i komoda pod spodem, ale nie zdecydowaliśmy się - dla mnie przewijak to kompletnie zbędny gadżet w domu - przy dwojce nie zastosowalam ani razu. W weekend biorę się za pakowanie torby :)
  14. My z mloda mieliśmy przeboje po zwykłym zielonym linomagu :/od tamtej pory w razie odparzenia natychmiast zasypywalam maką ziemniaczaną i szybciutko było po krzyku. Chusteczek mokrych używam używam czystej wygody i lenistwa . Nie chce mi się z każdą kupką lecieć pod kran. Co do mycia glowy - Lila ma włosy do pupy więc myjemy 3razy w tygodniu a kacprowi 2razy w tygodniu.
  15. velvet o ile Sab simplex znam - szwagra córka miała kolki - wiem, ze super pomagają, natomiast nie życzę Ci byś musiała je stosować ;) o tyle PENATEN nie mówi mi z kolei nic. U mnie kolejna noc z dwiema godzinami bezsenności - już chyba się przyzwyczaiłam ... :/ glammour oszczedzaj się trochę - 5km w naszym stadium ciazy to naprawdę dużo. Ja torbę do szpitala spakuje w weekend. Narazie jeszcze piore i prasuje. W środę mam wizytę na 17:40 - aż nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z maluszkiem :) karo u mnie też dopiero był 28tc a tu już 33leci - i coraz ciężej wszystko ogarnąć! Jak mój brzus jeszcze ma zamiar rosnąć to ja dziękuję, postoje i poczekam. Na szczęście dom mam posprzatany, obiad na dziś zrobiony, tak naprawdę to tylko tymi moimi lobuzami się zainteresować i tyle. Współczuję mamom dzieciaków z AZS - Bratanica męża ma i po prostu masakra - a w lato to już już ogole az szkoda czasami na nią patrzeć :( . Ta ciąże akurat jestem chyba najaktywniejsza spośród wszystkich trzech - z małą leżenie plackiem z przymusu, z małym też sobie pozwalalam na drzemkę w dzień - a teraz przy 5latce i 3latku bardzo aktywnym ...cóż - nawet jakbym chciała to raczej opcja wyłączona dla mnie, bo MM pracuje codziennie do minimum 17 :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...