Czapka koniecznie zawiązywana pod szyją i z takim osłonkami na uszy .To było konieczne, bo mój syn często miał zapalenie ucha taka czapka go wyleczyła. A na szyję na zimę fantastyczną furorę robi szal ala komin. Mój syn ,nigdy nie umiał dobrze zawiązać sobie szalika, teraz gdy ma taki
szal- komin to zawsze ma dobrze zabezpieczoną szyję przed przewianiem. W zimowym ubieraniu jest ważne , by było łatwe do ubrania dla dziecka , wtedy gdy nie jest pod naszą obserwacją np w szkole jak wychodzą na dwór na spacer. Teraz jestem pewna ,że moje dziecko jest dokładnie ubrane i go nie owieje gdy nie ma mnie w pobliżu.