olenkaas

Gratuluje dobrych wieści

Ol66 dobrze ze z dzidziusiem wszystko Ok. Czasami tak jest że lekarze nie wiedzą skąd plamienia. Mogą one być z podrażnionej szyjki lub jak coś dźwigniemy albo po stosunku ale są krótkotrwałe i ciężko lekarzom je zlokalizować. W moim przypadku tak było. Najważniejsze żeby nie były długotrwałe i silne ze świeża krwią. Trzymaj się i dbaj o siebie.

U mnie w porządku :) Podejrzewam ze to z mojej nadżerki. Ale macie racje, żadnych plamien nie powinno się lekceważyć. Pozdrawiam

Ol66 jak to świeża krew to lepiej nie czekać tylko jechać na IP i sprawdzic to. Będziesz spokojniejsza. Ja tak miałam przed świetami, zaczęłam plamić świeża krwią, od razu pojechałam ale wszystko było Ok. Teraz te moje plamienia to zabarwiona na brązowo wylatująca luteina ale jak do jutra się nie poprawi to pojadę do szpitala.

Ja mam to samo. Luteina wypływa mi zabarwiona na brązowo. Poczekam do jutra jeśli sytuacja będzie się utrzymywać to pojadę na IP bo raczej kazde plamienie powinno się skonsultować z lekarzem.

Niestety :( luteina wypłukuje większość pałeczek kwasu mlekowego.

Z ta luteina to właśnie tak jak piszesz. Po jakimś czasie tabletka wylatuje a cały czas się sączą takie „wody”.

Panda to prawda ale jeśli one też wyjdą pozytywnie to i tak trzeba zrobić amino dla potwierdzenia.

Lenka01 dziękuje, trochę mnie to uspokoiło ale pewnie ze względu na wiek i tak wyjdzie mi duże ryzyko. Caly czas zastanawiam się czy zdecydować się na amniopunkcję.

Lenka01 ja mam skończone 35 lat, wynik PAPPA odbieram w środę i pewnie mi też zaproponują badania inwazyjne. Trochę się tym stresuje...

Lenka a ile masz lat? Wydaje mi się że jak ryzyko jest niskie to nie ma sensu poddawać się badaniom inwazyjnym.

Lenka niestety tak wyszło. Wiem ze to trochę za dużo ale na początku miałam zagrożona ciąże. Lekarze maja różne zdanie na temat częstotliwości usg ale co do zasady większość jest zdania ze jednak nie należy przesadzać z ich liczba.

Ja usg mam na każdej wizycie ale na początku miałam prawie co tydzień i tak wyszło ze w 14 tygodniu miałam już 11 zrobionych usg. Lekarz powiedział ze trochę za dużo bo niby badanie bezpieczne ale jednak nie do końca. Biorę luteinę cały czas i wydaje mi się że mdłości dlatego nie przechodzą. Czasami już mam ich dosyć. Chciałabym żeby już przeszły ale jakoś nie widać światełka w tunelu.

Ja też już po prenatanych. Dzidzia ma 6,5cm, przezierność 1,4. Ale nie chciała pokazać co jest między nóżkami. Trochę się uspokoiłam. Pełne wyniki testu PAPPA dopiero za tydzień.

Ja biorę Prenatal classic od dziś