Skocz do zawartości
Forum

Nuttully

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia Nuttully

0

Reputacja

  1. Dzień dobry, dla każdego z nas śmierć bliskiej osoby jest bardzo trudnym tematem. Należy jednak podejść do tego świadomie. Każda dojrzała emocjonalnie osoba rozumie, że śmierć jest nieodłącznym etapem życia, przed którym nie da się uciec. Co jednak z dzieckiem? Jest to bardzo ważna lekcja. Muszą Państwo zdać sobie sprawę, że nie ochronią go przed tak przykrymi sytuacjami. W życiu stykamy się z przyjemnymi jak i trudnymi doświadczeniami. Zadaniem rodzica jest nauczyć dziecko radzić sobie z nimi i uciekanie przed trudnymi rozmowami nie jest rozwiązaniem. Jednym z aspektów rozwoju dziecka jest rozwój emocjonalny. Musi ono nauczyć się rozumieć swoje emocje, również te negatywne i radzić sobie z nimi. Dziecko jest bardzo bacznym obserwatorem świata. W pewnym momencie zauważy Państwa smutek, fizyczny brak bliskiej osoby i zacznie zadawać pytania. Nie można chować głowy w piasek, trzeba rozmawiać! Nie powinni Państwo udawać, że nic się nie stało, bo stało się. Uważam, że nie można zostawiać tej sprawy samej sobie. Najlepiej będzie podjąć rozmowę. Polecam książkę „Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby do nas mówiły” autorstwa Adele Faber i Elaine Mazlish. Książka jest napisana bardzo przystępnym językiem i uczy jak rozmawiać z dziećmi. Szczególnie polecam pierwszy rozdział książki zawierający cenne wskazówki jak pomóc dzieciom, by radziły sobie ze swoimi emocjami, rodzicom jak akceptować emocje dziecka i go nie oceniać. W tak trudnej sytuacji jak śmierć sami potrzebujemy bliskości i zrozumienia, dzieci tym bardziej. Dobrym wstępem do tak trudnych rozmów są bajki. Szczególnie polecam książkę „Najwyższa góra świata” Anny Onichimowskiej, która składa się z dziewięciu krótkich opowiadań o trudnych sytuacjach w życiu dziecka, w tym pierwsze o śmierci babci. Po przeczytaniu takiej bajki można razem z dzieckiem porozmawiać o jej treści i odczuciach dziecka, następnie przejść do sedna rozmowy, czyli śmierci dziadka. Podejście do tematu śmierci jest kwestią indywidualną, niektóre dzieci podchodzą do tematu bardziej świadomie, niektóre czulej. Tak jak napisała Pani wyżej, wszystko zależy od stopnia bliskości córki z dziadkiem, jej wrażliwości. Warto ubierać słowa delikatnie i bajkowo, tak jak wcześniej wspomniano, ale przede wszystkim być szczerym. Jeżeli zaś chodzi o odwiedziny na cmentarzu, to polecam wybrać się z córką i nie odkładać tego niepotrzebnie. Popieram zdanie, aby nie wchodzić w szczegóły na temat pochówku, ale powinni Państwo przedstawić to miejsce dziecku jako miejsce wspomnień o zmarłej osobie i wspólnie przeżywać ten czas, ucząc córkę jak przechodzić żałobę. Pozdrawiam, Natalia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...