Nikita85

Mam pytanie odnośnie rowerka, czy Wasze maluchy same pedałują na rowerku trzykołowym ??? I czy to jest ten rowerek kaczuszka, misio itp. który kupowałyście w zeszłym roku, takie z podstawkami na nóżki czy kupiłyście w tym roku nowe rowerki trzykołowe, jeśli tak to jakie ??? Wrócę jeszcze do tematu płynu do kąpieli - kupiłam tą oliwkę vichy lipikar, ale nie jestem nią zachwycona, kupiłam też balsam, ale mała nadal czasem ma wysypkę - także w moim przypadku głupio wydana kasa. Natomiast nie wiem czy próbowałyście kiedyś oliwki w żelu takiej na mokro - u nas się sprawdza póki co, a koszt 12 zł bez promocji, 10 zł w promocji w rossmannie :)

pbmarys miło, że znów się odezwałaś na forum, co tam u Was słychać, oczywiście moje gratulacje - chłopczyk czy dziewczynka ??? Imię wybrane ??? A propo dziewczynki kiedy planujecie rodzeństwo dla swoich pociech, jakby nie patrzeć to już będą trzy lata różnicy :) ???

O rety, w ogóle nie mogę połapać się na tym nowym forum :/

Witam, jakoś ostatnio nie mam na nic czasu, niby Tysia coraz starsza, ale nie oznacza to że mniej absorbująca, a na dodatek kocha bajki na komputerze więc korzystanie przy niej z neta jest nie możliwe :/ Od kilku dni mamy straszny problem z kładzeniem spać, jak tylko się o tym wspomni Justysia krzyczy że nie chce iść spać, wczoraj to nawet w dzień już nie poszła spać i jak wstała o 8.00 tak ledwo i z płaczem położyła się po 21.00, czy Wasze maluchy też tak mało śpią - ona zachowuje się jakby w ogóle nie potrzebowała snu. Ja myślałam, że wieczorem padnie jak dętka o 20.00, a ona ledwo i z bólem poszła spać po 21.00, masakra, ani dnia ani wieczoru nie można mieć dla siebie. Czy Wasze dzieci śpią jeszcze w dzień, bo może już powinnam zrezygnować z drzemki poobiedniej, bo jak ją kładę po południu to wieczorem idzie spać po 23.00 :/ ???

Flawia STO LAT DLA FRANUSIA, A PRZEDE WSZYSTKIM ZDRÓWKA :) Znacie może jakieś opinie na temat balsamu do ciała i żelu do mycia ciała dla dzieci BABE PEDIATRIC - używa może któraś z Was tej firmy, bo ja nie mogę znaleźć dobrego balsamu do ciała dla Tysi,a jej ciągle jakieś szorstkości na ciałku wyskakują :/

U nas z Mikołajkowych prezentów najlepiej sprawdziła się kaczka do wanny i mały samochodzik za 5 zł, natomiast droższe zabawki zainteresowały moją córeczkę na 5 min. :) N a Mikołaja kupiliśmy jej taki całkiem duży domek już wyposażony, ale boję się, że zainteresuje się nim też na 5-10 min :/ Flawia a co rozdysponowałaś po rodzinie, może ściągnę jakiś pomysł, bo brakuje mi jeszcze jednego prezentu dla Tysi i dwóch dla rok młodszych bliźniaków siostry....

U nas póki co nocnik służy jako zabawka, Tysia każe zdjąć sobie pieluszkę i na nim siada, ale się nie załatwia. Na razie jej odpuszczam naukę nocnikowania, wezmę się za to poważnie dopiero na wiosnę jak zrobi się cieplej a mała będzie miała dobre dwa latka :)

Margeritka gratuluję drugiej córeczki - przynajmniej na ciuszkach i zabawkach oszczędzisz :)

Margeritka jak już będziesz po usg to daj znać :)

Margeritka jak tam znasz już płeć maleństwa ??? Co tutaj w ogóle taka cisza, czyżby wątek umarł ....... ?????????

My też jeszcze nie próbowałyśmy z wypluwaniem i płukaniem jamy ustnej, bo mamy pastę ziajki, której nie trzeba wypluwać, bo nie zawiera fluoru :) Myślę, że takie maluchy nie umieją jeszcze takich sztuczek ;)

Dziewczyny, moja córcia też bardzo mało mówi, praktycznie pojedyncze wyrazy a w ciąży nie brałam żadnych leków, wiec o efektach ubocznych nie ma mowy ... :/ Jeśli chodzi o bunt dwulatka, to u nas się objawia w bardzo silny sposób - wszystko Tysia chce robić sama i ciągle tylko słyszę: "sam, sam". O tym żeby podała mi rękę na spacerze to mogę zapomnieć, mam tylko nadzieję, że ten straszny okres niedługo minie :) Siwuchaaa jak tam znasz już płeć maleństwa ???????

AgaNow życzę Wam, żeby to nie okazało się nic poważnego, a zdjęcie z kurczaczkami przeurocze - uwielbiam maleńkie zółciutkie kurczaczki, a jeszcze takie ilości :)

Flawia jaki dajesz budyń, sama przyrządzasz czy taki gotowy dla dorosłych ??? Jeśli sama to czekam na przepis :) A jak robisz owsiankę - kurde ale ja jestem zacofana w tych daniach dziecięcych. My cały czas wałkujemy rano i wieczorem kaszkę, ale też bym to jakoś zmieniła, bo mnie już od tej monotonii nie dobrze a co dopiero małej :/

Margeritka kiedyś na pewno, ale na razie nie dałabym rady ogarnąć dwóch maluchów na raz, więc czekam na odpowiedni moment, pewnie dopiero jak mała pójdzie do przedszkola, a w Twoim przypadku to pewnie taki był plan na dwuletnią przerwę miedzy maluszkami ??? W sumie to pewnie najlepsza przerwa jeśli chodzi o relacje pomiędzy dziećmi, może troszkę gorzej dla rodziców, ale wszystko da się przeżyć :)