NiepoprawnyPolitycznie

7 tys. to niewiele, ale jak przyjmiemy 7 tys. to pojawi się kolejne 14 tys. No i skąd wiadomo czy wśród nich nie zjawi się kilku zamachowców?

Wystarczy spędzić trochę czasu przed kompem i poblokować niektóre adresy www, interesować się co nasze dziecko robi w sieci. Można też przeglądać historię odwiedzanych przez nie stron.

Może faktycznie teściowa ją rozpieszcza, daje jej cukierki, nic nie zakazuje i cały czas się z nią bawi - stąd ta fascynacja.