Hej dziewczyny!
Wczoraj dostałam skierowanie do kliniki leczenia niepłodności, do Poznania na ulice Polna 33, ginekolog powiedział mi tylko, że będę dostawać zastrzyki żeby pobudzić moje jajniki, szczerze powiem że z emocji nie dopytywalam o więcej szczegółów a dzisiaj mam mętlik w glowie, moze któraś z Was miała podobne skierowanie i powie mi mniej wiecej na czym to polegało w waszym przypadku, z góry dziekuje za każda odpowiedź