@pinka88 powiem Ci, że to moja druga ciąża i jakoś o wiele bardziej się martwię i przeżywam wszystko niż w pierwszej. Może dlatego, że pierwsza była bezproblemowa. Nic nie bolało, zero dolegliwości ciążowych, dopiero na koniec pojawiła się zgaga i jakoś w 7 miesiącu pokazał się dopiero brzuch. A teraz chyba wszystko co możliwe, te kłucia, zgaga, bezsenność, zmęczenie, zaparcia,mdłości i wymioty, okropny ból piersi i straszne swędzenie skory. Za każdym razem jak gdzieś zaboli, albo zakłuje to lecę sprawdzić czy nie ma jakiegoś plemienia. Do tego czasu nie wierzyłam, że aż tak mogą się różnić ciąże u jednej kobiety.