Natala137

Hej dziewczyny dawno nie pisalam bo czasu brak. Ale udalo mi sie was nadrobic w czytaniu. Wlasnie wrocilam z wizyty u ginekologa na nfz na ktora bylam nastawiona sceptycznie. W sumie z gory zalozylam ze pewnie i tak zrezygnuje. Ale jestem milo zaskoczona. Troche starszy lekarz ale bardzo w porzadku. Zrobil usg. Dal skierowanie na badania. Co prawda zrobilam juz wczesniej odplatnie ale i tak je zrobie bo przeciez to dziecku nie zaszkodzi a nie chce tez zeby lekarz z nfz wiedzial o wizytach prywatnych. Ale jednak najwiekszym zaskoczeniem bylo dla skierowanie na badania prenatalne. Co prawda bylam juz umowiona na wizyte prywatnie na 3 grudnia ale zrezygnuje skoro mam skierowanie i mogr zrobic bezplatnie. Zawsze to 280 zl w kieszeni. Teraz mam umowione na 6 grudnia. Czy ktoras z was tez ma w ten sam dzien? Tysia2 wspolczuje ze sie rozczarowalas wizyta. Moze warto poszukac jeszcze innego na nfz? Ja w zeszlym tygodniu tez mialam jedna wizyte u innej lekarki na nfz to mi wprost powiedziala ze nie poprowadzi mojej ciazy. Cale szczescie ze nie odwolalam tej dzisiejszej wizyty. Dziewczyny proponuje to forum zamkniete. Jednak zawsze bysmy czuly sie swobodniej o czym mozemy pisac i wstawiac zdjecia. Tu nie mamy takiej pewnosci ze ktos bez naszej zgody je wykorzysta. Ktora zakladala ta grupe zamknieta? Moze mozna wyslac zaproszenia?

A ja Ju po wizycie. W sumie mialam dobre nastawienie ze ten lekarz na nfz mnie pokieruje w ciazy. A tu sie lekarka wystraszyla. Chyba przez pierwsza ciaze a dokladnie przez moje schorzenie przez ktore nie bylo mi dane urodzic naturalnie. Moze wam kiedys opisze jak przeniesiemy sie juz na zamknieta grupe. Do tego zaskoczyla mnie tym ze jak wspomnialam jej o konflikcie krwi to mowila ze od niedawna w ciazy juz ich sie nie robi. Dziwna kobieta. Jedynie co na plus to dopatrzyla sie malej infekcji i dostalam skierowanie na globulki. Z malenstwem wszystko dobrze. W czwartek na prywatnej wizycie mial 2.3 cm a dzis 2.8 cm. Wiec sobie ladnie grzecznie siedzi i rosnie. Dobrze ze mam nieodwolana wizyte u innego ginekologa na nfz. Chyba tez sprobuje. Choc zalezalo mi zeby miec badania z Nfz a tu poki co slabo. Coz najwazniejsze zeby maluch byl zdrowy. Kiska no to faktycznie wysokie tsh. A jaka dawke teraz bierzesz? Ja tez lecze sie na hashimoto i mialam wynik ok 1 z czyms juz nie pamietam dokladnie. Ja biore 44. I wizyte mam 19 listopada i pewnie bede miec zwiekszona. Bo w ciazy podobno trzeba brac wieksza dawke.

Cos nie moge.sie dzis zalogowac... Kiska a jaki.masz wynik tsh ze wysoki? Ewelina dokladnie poki na sto procent nie jest potwierdzone to moze nie ma co sie nastawiac.na .najgorsze. A moze sprzet ten lekarz ma zbyt slaby? Ja dzis wizyte mam na nfz. Ciekawa jestem tej lekarki bo nigdy u niej nie bylam.

Kiska wlasnie tak myslr ze lepiej byloby miec te 2 karty. Bo lekarz mozr miec gorsze podejscie jesli bedzie wiedzial ze jednoczesnir chodze prywatnie. Takze zrobie chyba tak jak ty. A karty ciazy mi w pierwszej nie zabrali. Takze mam ja do dzis.

Dopiero nadrobilam czytanie tyle wyprodukowalyscie ze ciezko nadrabiac. A ze mnie ciagle cos sie dzieje to.ciezko byc tu na biezaco. Ktoras z was pytala o zdj usg z 9 tyg. Ja dopiero dzis 9 tydz ale zdjecie z czwartku czyli 8 plus kilka dni. Fasolka miala 2.30 cm. A ja wizyte mam w srode ale to na lekarza na nfz. Chociaz zastanawiam sie czy powinmam mu powiedziec ze chodze tez prywatnie? Czy prowadzic dwie karty ciazy? Co myslicie? Czy ktoras rowniez chodzi do dwoch? A mi poprostu zalezy zeby pozniej miec badania z funduszu. No i ta szczepionka na konflikt ktora jest od tego roku refundowana. W piatek wkoncu sie zebralam i umowilam sie na 3 grudnia na prenatlane. Ale musze zmienic godzine bo moj maz tez chce pojsc zobaczyc. Ile bedziecie placic za swoje? U mnie to az280 zl za usg plus189 za krew. Ale krew bede robic jesli bedzie jakies podejrzenie na badaniu. A dwie nocki temu moj 14 miesieczny synek wkoncu odrzuicil cycka. A dzis juz sie domagal ale korzystam z okazji zejestem u mamy i sobie moge nocke odespac i dzis mu w nocy nie dalam. Ale ciezko bylo bo co chwile sie budzil. A teraz tydzien bez meza :( fajnie troche sie stesknic ale tak bardzo lubimy byc we 3

Jak juz lipcowe terminy sie pokazuja to moze bysmy wskoczyly juz na to forum zamkniete. Przynajmniej mozna byloby pisac bez krepacji ze sa tu anonimowo inni co czytaja a nic nir pisza. Agula40 w zeszlym tygodniu w lidlu byly jeansy ciazowe i leginsy chyba tez. Zajrzyj do swojego jesli masz w poblizu moze akurat cos z twojego rozmiaru zostalo. Spodnie po 40 zzl wiec super cena. W h&m kosztuja 130 zl.

No i juz po wizycie. Serce walilo mi tak mocno ze myslalam ze zawal dostane. Z malenstwem wszystko dobrze. Ma 2.3 cm i wielkoscia o 3 dni wieksze niz wg terminu z OM. serduszko ladnie juz bilo. Nawet mi dal posluchac co.nie do konca mi sie podobalo bo podobno przeciez lepiej tego tak wczesnie nie robic. Troche mnie zdziwilo ze chcial zebym chodzila co 2 tyg. Ale powiedzialam zd to troche duzo dla mnie bo nie pracuje i ze bede chodzic na wizyty z nfz. Ale chyba myslal ze nie chce zeby mi ciazy prowadzil bo powiedzial ze wyniki ma mi on wpisac. Ale.mu grzecznie wytlumaczylam ze chce zeby to on prowadzil mi ciaze tylko chcce miec badania z Nfz to zluzowal i on wpisal. I podal mi nazwiska na prenatalne u ktorego poleca. Wiec jutro trzeba dzwonic i sid umawiac.

Ja wlasnie w poczekalni jestem. Trzymajcie kciuki zeby wszystko poszlo dobrze. Odezwe sie po wizycie. Anusiak89 a robili ci chociaz usg czy z dzieckiem wszytsko dobrze? To jak juz nie podaja kroplowek to mogliby wypisac do domu bo wiadomo ze co w domu to jednal w domu. MamaAniolkaOlka bardzo dobrze zd maz wyrecza. I zdziwilabym sie gdyby bylo u Ciebie inaczej. Ja zgage mialam na koncowce ciazy to masakra jakas. Myslalam ze oszaleje. Oby w tej mnie ominela.

Ja mam dzis o 17.30 wizyte. Dziewczyny jaki stres. Bylam dwa tyg temu a czas jakby stal w miejscu. W domu mnostwo obowiazkow przy moim maluchu ale chyba przez myslenie o tym caly czas sprawia ze wszystko sie dluzy. Boje sie takiej sytuacji ze powie mi ze serduszko przestalo bic. W zeszlym tyg przeszly mi mdlosci a cycki w ogole nie spuchly choc tu mozba byloby zrzucic wine na karmienie. A co.do tej krzywej cukrowej to mi w laboratorium babeczka pozwolila wcisnac cytryne i bylo calkiem.znosne. Najgorsze dla mnie bylo to.siedzenie w jednym miejscu tyle czasu. A co do piersi to.chcialam wam polecic ebyscie je smarowaly czyms. U mnie w pierwszej ciazy tak szybko przybieraly ze w pierwszym trymeestrze mialam mnostwo rozstepow. Nie znaczy to.ze was tez to spotka bo podobno na rozstepy ma.wplyw genow ale moze to je troche zmniejszyc. A czy ktos juz zauwazyl u siebie wiekszy brzuszek? Ja chyba zaczynam schizowac bo juz chyba za bardzo doszukuhe sie w swoim organizmie symptomow ciazy.

Ewelina26 koniecznie zrob suwaczek. Zawsze fajnie spojrzec ktora na jakim etapie jest. A lakarz kazal ci robic bete? Moze cie omina mdlosci. Ja w pierwszej ciazy nie mialam. W sumie nic mi nie dolegalo po za komplikacjami do 13 tc. Ale za to w tej zaczely sie nudnosci juz w 4 tyg. Zaraz w terminie spodziewanej miesiaczki. I trwaly do 8 tygodnia. Swoja droga chyba gdyby nie te nudnosci to bym testu dlugo jeszcze nie zrobila bo cykle mialam bardzo rozne z uwagi na ciagle jeszcze karmienie. Ale jestem juz coraz blizej odstawienia bo zostalo jedno nocne karmienie. A ja wizyte mam juz jutro. Az sie doczekac nie moge zeby zobaczyc na ekarnie usg taki obrazek jak u turkusowej

Biska03 wlasnie wyczytalam ze od stycznia 2018 ten zastrzyk w ciazy jest refundowany. Wiec jesli masz wizyty na nfz to lekarz ci powinien dac skierowanie na jego wykonanie. Uff ale super ze to wprowadzili. Cale szczescie ze mam dwoch lekarzy na nfz i prywatnie.

MamaAniolkaOlka jejku ale musi byc ci ciezko. Przykro mi.ze cie to spotkalo. Dobrze ze napisalas o tych badaniach. Wydawaly mi sie zbedne ale pewnie masz zupelna racje ze lekarz tyle sprawdza. Ja chodze prywatnie wiec wszystkie badania odplatne ale placilam cos ok 30 zl. Na szczescie wynik wyszedl w normie. Pira06 witamy cie w gronie ciezarowek :) Biska03 oczywiscie trzeba sluchac sie lekarzy. To oni maja wiedze o naszym stanie. No wlasnie mi lekarz tez o nim wspominal ale to nie jest refundowane i kosztuje chyba ok 300-400 zl. Ja po porodzie dostalan ten zastrzyk zr wzgledu na grupe plusowa syna. W pierwszej ciazy ryzyko jest male alr podobno w kazdej kolejnej rosnie i podobno warto go zrobic.

Biska a nie jest norma w glukozie do 95? Mi wyszlo 89 czyli praktycznie 3 jednostki mniej i mysle ze to ok. W ogole nie wiem po co moj lekarz zalecil mi d-dimery. W pierwszej ciazy nie mialam takich badan. Tak samo kazal powtorzyc grupe krwi. Ale przeciez sie nie zmienila. Same przeciwciala to owszem ma sens przy konflikcie. Czy ktoras z was ma moze tez grupe ujemna?

mika1 za tydzień na pewno już serduszko zobaczysz. lekarze zawsze polecają 7-8 tydz własnie zeby już było widac serduszko. u mnie ledwo widoczne bylo 6+4. tzn lekarz cos tam widział, ja nic. Izu88 jeśli lekarz ci zapisał i nie masz żadnych przeciwskazań do brania to bierz. ja dzisiaj pisałam z moją koleżanką z pracy która też chodziła w ciązach do tego lekarza i ona też brała luteinę przy jednoczesnym karmieniu swojej 6 mies córeczki. Także dziś już zaplikowałam. Mam nadzieję, ze wszystko dobrze bedzie. Ale to prawda z tymi forami. Ja w pierwszej ciązy chyba cały internet przeczytałam jak miałam tego krwiaka. tyle smutnych historii się naczytałam że stresowałam się tylko bardziej. Teraz już z większym dystansem wszystko czytam. Lenka89 pewnie masz racje z tym obciażeniem organizmu. No jednak dzwiganie takiego malucha tez meczy. Ale jednak to co wewnetrznie sie dzieje to nie widac a tam pewnie organizm musi niezle sie napracować. Pewnie stad moje zmeczenie.

Izu88 dzieki. Super ze masz w rodzinie kogos z wiedza medyczna. Lekarz powiedzial ze to na podtrzymanie. Nie za bardzo zrozumialam dlaczego bo nic mi nie dolegalo. No wlasnie ta luteina to hormon i jakos tak nie bardzo bym chciala zeby moj syn musial to.przeze mnie dostawac. Chyba przyznam sie lekarzowi ze sie wystraszylam. Jesli bedzie taka potrzeba jeszcze brac to bede brac. Ald zobaczymy w czwartek co na wizycie. Juz bym chciala zeby to bylo jutro. Tosiatosia no kurcze nie wiem czy robic bo juz tyle kasy czlowiek wydal na te badania ze szok. A jescze w tym miesiacu czeka mnie kolejny specjalista bo mam niedoczynnosc tarczycy i ide do endokrynologa. Kto teraz ma najszybciej wizyte?