Skocz do zawartości
Forum

nala123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Kraków

Osiągnięcia nala123

0

Reputacja

  1. mi już w 14tc na pierwszym usg prenatalnym zasugerowano, że raczej chłopczyk i później w 20tc inny lekarz to potwierdził:)
  2. ale się napisałam:) ale musiałam nadrobić troszkę:) a i ja jestem z Krakowa:)
  3. Witam nowe przyszłe mamusie:) Ja wciąż biorę kwas foliowy i do tego od miesiąca magnez Asmag forte. I właśnie się tak zastanawiam czy ten kwas foliowy to już nie powinien być zastąpiony jakimiś witaminami. Wczoraj byłam na wizycie i zapomniałam zapytać lekarza a on sam też nic nie wspomniał o tym. Jak myślicie? Jeśli chodzi o płeć to już w 13.tc na pierwszym usg genetycznym nam zasugerowano, że widać coś jakby na chłopczyka. Ale dopiero na połówkowym, czyli 3 dni temu:) inny już lekarz potwierdził i pokazał, że jest siusiak:) Pisałyście też o bólach w brzuchu a raczej takim ciągnięciu. Też tak miałam i pytałam o to lekarza, powiedział, że to normalne, bo naciągają się wiązadła macicy, bo jak ona rośnie to one nie wytrzymują. I najczęściej właśnie boli z lewej strony, bo tamta strona jest słabsza czy coś takiego:) super mi to wytłumaczył, ale już zdąrzyłam połowę zapomnieć:) też macie ostatnio problemy z pamięcią i koncentracją?:) ale ważne, że nie ma się czym martwić i jak potrzeba to można brać spokojnie no-spe. Blondi ja teraz też dostałam plik skierowań, tak jakby na wszystko od nowa. Ale to dobrze, bo lekarz sam tego pilnuje, a nie muszę się prosić o każde badanie:) kaarola bardzo Ci gratuluję bliźniaków:) na pewno będzie to nie lada wyzwanie, ale za to podwójnie tyle radości jak już to ogarniesz:) mówiąc szczerze troszkę liczyliśmy z mężem na to, że w brzuszku zamieszkają dwa maluszki, bo w mojej rodzinie były już bliźniaki, ale z jednego cieszymy się równie mocno:)
  4. Ja też przytyłam jakieś 3 kilo, ale w zasadzie tego nie widać, więc to pewnie też tylko brzuszek i biust:) Dziś byłam na usg połówkowym i dzidzia pięknie się rozwija:) termin mi się przesunął na 29. stycznia, ale nigdzie się od Was nie wybieram:) chyba, że mnie wygonicie:) potwierdziło nam się też, że chowa się tam mały siusiak, więc mąż wracał do domu dumny jak paw:) już się rozmarzył, że będzie kupował autka zdalnie sterowane:) ciekawe kto się będzie tym częściej bawić:P hehe u Was też tatusiowie mają takie szalone pomysły?:) pasia mój brzuszek wygląda podobnie jak Twój:) postaram się później wrzucić jakieś zdjęcie. pozdrawiam Was cieplutko:)
  5. Cześć dziewczyny:) dość długo nie pisałam, bo też miałam problem z forum i nie widziałam wcale Waszych wpisów:( Na szczęście widzę, że już wszystko działa jak należy:) Widzę także, że sporo nas przybyło:) przeczytałam kilka Waszych postów i naprawdę zazdroszczę, że czujecie swoje maleństwa:) ja kończę 19 tc i jak do tej pory tylko raz mi się wydawało, że to dzidzia się dobija przez brzuszek:) Nie wiem czy mam się martwić, czy po prostu każda z nas odczuwa to inaczej i w innym czasie, ale już nie mogę się doczekać poniedziałku, bo mamy wtedy usg połówkowe. Przynajmniej się uspokoję jak zobaczę, że wszystko w porządku:) No i mam nadzieję, że lekarz potwierdzi płeć dzidzi, poprzednio nam zasugerowano, że raczej chłopczyk. I powiem Wam, że już jakoś tak mi to weszło do głowy, że do brzuszka mówię jak do synka:) Mąż zresztą też:) Pozdrawiam Was cieplutko:)
  6. Mi i mężowi bardzo podoba się imię Wiktor i jeśli się sprawdzi i będzie chłopczyk to pewnie tak zostanie:) Gdyby się jednak okazała dziewczynka to jest już troszkę gorzej z pomysłami, ale podoba mi się Aleksandra czyli Ola:) co myślicie o takich propozycjach?:)
  7. judytka89 wszyscy z tego wątku:) jak na pewno zauważyłaś to wątek "Lutóweczki 2014"
  8. asi_ek ja na początku też miałam takie plamienia i do tego skurcze w brzuchu, ale tak samo lekarze nie wiedzieli dlaczego, bo nie było żadnych oznak odklejania i wszystko było ok w środku. I w zasadzie samo przeszło, nie dostałam żadnych leków. Mój lekarz prowadzący powiedział, że na początku ciąży dzieję się tak, bo zarodek się zagnieżdża i jest to normalne. I martwić się trzeba dopiero wtedy kiedy te plamienia zmieniają się w krwawienie, są bardzo obfite i długo się utrzymują. Mam nadzieję, że troszkę Cię to pocieszyło:) trzymam kciuki, żebyś nie miała więcej takich stresów:)
  9. cześć dziewczyny:) troszkę mnie tu nie było i widzę, że nas przybyło:) bardzo się cieszę i mam nadzieję, że będzie nas jeszcze więcej:) Mnie też ostatnio pobolewa brzuch, ale nie jest to jakoś bardzo uciążliwe i nie towarzyszą temu żadne inne objawy, więc raczej nie ma się czym martwić. We wtorek byliśmy z mężem na usg i na szczęście dzidzia ma się dobrze:) wszystko ma na swoim miejscu a serduszko bije jak dzwon:) choć łatwo nie było bo to prawdziwy brzuszkowy urwis i nie bardzo chciał współpracować z panią doktor:) piszę już w formie męskiej, bo okazało się, że jest siusiak!!:) byliśmy w szoku, że tak szybko już widać i nie chciałam się nakręcać, ale jak to mąż mówi widział go wyraźnie, więc już raczej nie odpadnie:) Blondi22 ja też mam termin na 3 lutego, więc może wylądujemy na porodówce w tym samym czasie:)
  10. hej dziewczyny:) rzeczywiście przybywa nam lutowych mamusi co mnie bardzo cieszy:) u mnie też już praktycznie minęły mdłości takie same z siebie, ale wciąż mnie odrzuca na niektóre potrawy. I ciężko zaplanować coś na obiad. Poza tym jeszcze częściej latam na siusiu i często mnie wzdyma jak coś zjem. Ale da się z z tym żyć:) Jedyna dolegliwość jaka mi się nasila to leń:) hehe ale gdyby ktoś pytał to się nazywa wypoczynek w ciąży:) a jak tam Wasze brzuszki? zaczynają się zaokrąglać czy jeszcze nie?:) bo mój owszem i to naprawdę cieszy:) ale wiem, że większość naszych lutowych mamusi ma termin na koniec miesiąca, więc być może temat jeszcze powróci:)
  11. Weronika123 bardzo się cieszę:) to bardzo dobra wiadomość:) pozdrawiam cieplutko:)
  12. Weronika123 u mnie zarodek mierzył tyle w czwartym tygodniu, w siódmym już 13mm i było już widoczne serduszko. Ale myślę, że to jest bardzo indywidualna sprawa i niczego nie przesądza:) Twój wynik HCG jest bardzo wysoki co według mnie daje duże szanse, że Twoje maleństwo się jeszcze rozwinie:) oczywiście nie jestem lekarzem i nie wiem tego na pewno, ale trzymam mocno kciuki:) odezwij się, jak już będziesz coś wiedzieć:)
  13. Ja ostatnio byłam na takiej szybciutkiej wizycie i lekarz mi zrobił przy okazji usg już z brzuszka:) to niesamowite jak dzidzia szybko rośnie:) dwa tygodnie wcześniej była dwa razy mniejsza. Też już się nie mogę doczekać tego usg w 13 tyg:) ~chcebycmama trzymam mocno kciuki za Ciebie:) w końcu na pewno się uda a u nas lutóweczek jesteś zawsze mile widziana:)
  14. beata122 niezły wybór;) Adaś to śliczne imię i sama bym tak nazwała synka, ale mój mąż ma tak na imię:) więc nie chcemy dublować:) i to fakt, że ładnych imion męskich jest na prawdę nie wiele. Jak już się zaczęłam zastanawiać to się okazało, że większość nam się nie podoba, albo 3/4 znajomych już tak nazwało dzieci:) na dziewczynkę za to nie mam żadnego pomysłu, bo co chwila mi się zmienia:) ale mamy jeszcze czas na szczęście:) do lutego coś się wymyśli:) życzę owocnych poszukiwań:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...