sprzątanie w domu nie jest moim ulubionym zajęciem, także staram się go unikać jak mogę, jedynie to co widzę, że jest brudno to sprzątam w tych miejscach, a jak każda pewnie kobieta, przeprowadzam gruntowne sprzątanie w sobotę :) wtedy mi najdłużej schodzi, oczywiście nie mówię o tym, że od czasu do czasu myje okna, albo sprzątam w półkach :) staram się też angażować swoje dzieci w sprzątanie domu, żeby się nauczyły dbania o porządek, myślę, że w przyszłości może im się to przydać i będą mogły same sprzątać :)