Ja wkręciłam męża będąc w początkowych tygodniach ciąży akurat 1 kwietnia miałam wizytę u ginekologa i badanie usg. Lekarz stwierdził ,że z dzieckiem wszystko jest w porządku, natomiast mężowi powiedziałam że rodzina nam się znacznie powiększy bo lekarz widzi więcej dzieci a maż na to nie żartuj bliźnięta a ja mu na to z pełną powagą nie trojaczki . Biedaczek jak to usłyszał myślałam że padnie ręce mu się zaczęły trząść aż wylał kawę . Jak mu powiedziałam prima aprilis to mi powiedział ,że kiedyś też mi wywinie jakiś numer .