Skocz do zawartości
Forum

martusia85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Piaseczno

Osiągnięcia martusia85

0

Reputacja

  1. Cześć dziewczyny, chciałam się zameldować po dłuższej nieobecności. Narobiłam sobie tu zaległości a potem nadrabialam i nadrabialam... Musze przyznac ze latwiej mi ostatnio bylo angażować sie w dyskusje na facebooku niz tutaj bo przez te moje zaleglosci nie umialam sie ogarnąć, a tam jakoś jest łatwiej. U mnie i synka wszystko ok, drugi trymestr nam służy :) Kopniaki są juz bardzo mocne i częste. Na plusie mamy 7 kg. Teraz czekam do 30.04 na usg 4d zeby podejrzeć malucha. Rozpoczęliśmy powoli zakupy wyprawkowe. Na allegro wylicytowalam zestaw ubranek i kupiliśmy wózek 2w1 Bebetto Silvia w kolorze turkusowym. Teraz czekam majówki bo dostane od kuzynki trochę rzeczy i będę dokupowała juz tylko to co będzie brakowało. Asia0912 odnośnie luteiny to ja stosowałam na początku ciąży i używałam tego aplikatora. Było ok, bo wiedziałam jak głęboko mam umieścić tabletkę. Po każdym użyciu mylam go ciepła woda z mydłem i osuszalam papierem. Przed aplikacja zawsze też się podmywalam żeby nie złapać jakiejś infekcji.
  2. Piszecie jak szalone i znów miałam duzo do nadrabiania. Witam nowe dziewczyny i gratuluję synów/córek tym co już wiedzą :) Co do problemów ze wzrokiem to jak byłam u okulisty w styczniu, to właśnie mówiła mi ze może tak być. Suchość oka tez się podobno nasila i niektóre osoby nie mogą w ciąży nosić soczewek. Na szczęście ja mogę, a noszę od 10 lat. My jesteśmy po ślubie konkordatowym i 4.09 będziemy mieli 5 rocznicę. Dla mnie był to jeden z najpiękniejszych dni, czego zycze tym które wkrótce planują sluby. liza mój mąż też wczoraj po raz pierwszy poczuł kopniaki synka. Wogóle mam wrażenie ze od wczoraj są mocniejsze i częstsze. Odnośnie makijażu to nie zmieniałam żadnych kosmetyków w związku z ciążą. Używam fluid, tusz korektor i puder. Zrezygnowałam tylko z malowania paznokci ze względu na zapach lakieru i zmywacza ale może jutro spróbuję pomalować. Wybiera się ktoś jutro na Świadoma Mama w Warszawie?
  3. Hej dziewczyny, mam ponad 10 stron do nadrobienia ale zanim wszystko zczytam to napisze ze właśnie wróciłam z usg połowkowego. Po raz kolejny potwierdziło się ze będzie chłopak :) nawet na wyniku jest zapis ze płeć męska. Rozwija się prawidłowo i jest większy o ok. tydzień, wiec szacowany termin na postawie pomiarów z dzisiejszego usg to 30.07, waga to 354g. Lekarz powiedziała ze duży chłop z niego :)
  4. Super rewolucja ze wszystko ok. No i gratuluję córeczki :) Innym dziewczynom, które ostatnio się dowiedziały oczywiście tez :) widać ze teraz zaczyna przybywać kobitek U nas lekarz w 12 tyg. obstawial na 80% chłopaka i w 17 się to potwierdziło u innego lekarza. Zobaczymy w poniedziałek czy się nic nie zmieniło bo mam wtedy połowkowe.
  5. Szysz.ka na Świadoma Mama idę narazie sama bo mimo, że wkoło duzo brzuchatych to akurat ten termin nikomu nie pasuje. Zapraszam :) rewolucja dużo zdrówka i daj znać jak po wizycie. Witam Aniu. Napisz coś więcej, np. skąd jesteś?
  6. Odnośnie towarzystwa w ciąży to pisałam na fb, ale powtórzę bo nie wszystkie tam są. W sąsiedniej klatce mieszka kuzynka męża i tak się razem zgraliśmy ze maja termin o 11 dni później niż my. Jak poszliśmy im powiedzieć o naszej ciąży to było takie zdziwienie, bo oni na to "super, my też". Myślałam, że zartuja. Kiedyś rozmawialiśmy, że fajnie by było mieć dzieci z jednego roku ale nie myślałam że uda się z jednego miesiąca :) Mam nadzieję że dzieciaki będą się tak dobrze dogadywac jak i my. Do tego nasi najlepsi znajomi rodzą w kwietniu, potem dwie koleżanki w maju i jedna w październiku. Także w moim otoczeniu obrodzilo w brzuchy :) ewelad seriale w tym wspaniałe stulecie możesz też oglądać na vod.tvp.pl Co do imion to u nas będzie Szymek. I choc maluch juz kopie to powiem wam szczerze nie zawsze wierzę że rzeczywiście jestem w ciazy. Chyba po prostu boje się uwierzyć że to naprawdę bo ponad pół roku się staraliśmy o niego. Wiem ze może w sumie to nie jakoś dlugo nam się zeszło przy moim PCOS ale jakoś tak mi czasem się wydaje ze to tylko sen (oczywiście dobry sen). Boje się też tego ze jestem zupełnie zielona bo niby nie raz zostawałam z dziećmi ale nie wiem czy będę wiedziała co robic dlatego chodzę na te różne warsztaty w nadziei ze zdobycie wiedzy nie zaszkodzi. W Warszawie wybieram się na Świadoma Mama i Mamo to ja na ursynowie. Jakby któraś się też wybierała to dajcie znać. Fajnie byłoby się spotkać. Piszecie o zakupach dla maluchów. Ja się jeszcze nie odwazylam choc duzo ogladam. Może po połowkowym, które mam w poniedziałek. To tyle o moich obawach. Dobrej nocki.
  7. Uff... nadrobilam. Zrobiłam sobie kilkudniowe zaległości i ponad tydzień nadrabialam, ale wreszcie się udało. Miałam trochę spraw w pracy do załatwienia i choć jestem na L4 to jeszcze trochę zdalnie pracuje. No i wstyd mówić ale częściej zaglądałam na fb niż tu. U nas dobrze, maluch rozkręca się w brzuchu coraz bardziej i jutro zaczynamy 20 tydzień :)Mąż cały zeszły tydzień kichal i kaslal ale jakoś się uchronilam. Wszystkim chorym zdrówka życzę. Rozbawiły mnie te wasze teksty o biustach :) ja mam spory i czasami chciałabym, żeby był mniejszy. Zwłaszcza gdy trzeba gdzieś podbiec :) Dziewczyny zaczęłam się rozglądać za termometrem bezdotykowym i zglupialam bo o każdym znalazłam negatywne opinie ze nie mierzy dobrze. Może macie jakieś sprawdzone modele, które sprawdzają się przy dzieciach? Jak my z mężem chorujemy to polegam zawsze na starym rteciowym, który jest niezawodny ale przy takim maluszku warto by mieć coś szybszego, bez potrzeby budzenia.
  8. Witam nowe dziewczyny! Niezłe juz mam grono :) Odnośnie spania, to staram się zasypiać na lewym boku ale kręcę się w nocy wiec bywa różnie. Ja dostałam poduszke-banana i powiem wam, że coraz częściej z nią śpię. Łóżko na szczęście duże wiec się spokojnie miescimy. Szczególnie wygodnie mi na tej poduszce jak mnie coś pobolewa. Biust mi urósł o jakieś 2 rozmiary. Zakupiłam juz 2 nowe biustonosze ale nie wiem czy szaleć dalej z zakupami czy poczekać bo może jeszcze się zmieni wiec może nie warto. Najwięcej urósł do 3 miesiąca i teraz mam wrażenie ze się nie zmienia. Zauważyłam natomiast, że otoczki sutka zrobiły mi się takie grudkowate. Wydaje mi się ze to nic niepokojącego ale zapytam we wtorek lekarza.
  9. Witam jagoda. Dla mnie to tez pierwsza ciąża i wszystko nowe dlatego bardzo lubię te nasze pogawędki na forum. Fajnie ze rosniemy w siłę :) Vaila ja nie wyczuwam. Fakt ze lekarz na ostatniej wizycie pokazał mi gdzie co jest to jednak powiedział, żeby nie próbować tego w domu za często. Wiec się nie obszukuje. Wystarczy mi narazie głaskanie brzucha. Szysz.ka mam nadzieje ze noc minęła spokojnie. Mnie wczoraj w dzień złapał silny ból i musiałam się położyć. Szybko minął i dałam rade bez leków. Powiedziałam wtedy mężowi, że jak to już teraz tak boli, to nawet nie chce myśleć o porodzie. Mistra i Tunia mam nadzieje ze u was juz lepiej. Skrobnijcie coś. Dzisiaj jak wstałam o 6 do łazienki to Maluch był bardzo aktywny. Nie miałam wogóle juz wątpliwości, że to on bryka po brzuchu. I nie było to już łaskotanie tylko takie pukniecia :) Pisałam wcześniej, że planujemy zmianę samochodu, ale nie kupiliśmy w piątek tego upatrzonego. Szkoda bo myślałam, że już będzie można skupić się powoli na szukaniu rzeczy dla Malucha a tu mąż nadal pochłonięty motoryzacją :( I nasze popołudnia wyglądają tak, że on przegląda ogłoszenia samochodowe a ja łóżeczka, wózki i inne gadżety. No i szukam prezentów dla trzylatkow bo oboje z mężem mamy chrzesniakow w jednym wieku - jeden z marca, drugi z kwietnia. Narazie wymyśliłam jednemu rowerek biegowy (to ustalonez jego rodzicami) a dla drugiego traktorek na pedalami coś jak tutaj: http://www.ceneo.pl/8532964#tab=spec Może jakieś rady?
  10. No i ja też 5 miesiąc zaczęłam, choc jak zobaczyłam to w swoim kalendarzu to przeraził mnie trochę ten szybko upływający czas. Nie napisałam jeszcze ze mam 2 kg na plusie i brzuszek juz widoczny.
  11. Dzięki dziewczyny za wsparcie z tym jedzeniem. Mi aż głupio było napisać, że nie zawsze jem zdrowo. Przed ciążą byłam pod opieką dietetyka i nabrałam naprawdę dobrych przyzwyczajeń, jadłam tylko pełnoziarniste pieczywo, makaron, brązowy ryż i mnóstwo warzyw a teraz... najlepiej smakuje mi zwykle białe pieczywo lub kajzerki. Jak ugotowalam pełnoziarnisty makaron do szpinaku to nawet zapach mi przeszkadzal. Mąż go zjadł a ja gotowała dla siebie zwykły. Warzywa tez opornie mi wchodzą poza pomidorami koktajlowymi i ostatnio brokułami. Na szczęście jeszcze zupy toleruje wiec tam staram się dodać jak najwięcej warzyw i owoce jdm tonami. Ale z drugiej strony nie jest aż tak ze jem mc Donalda. W ciąży tylko raz a pizze 2 razy. Dziwne są te zmiany smaków... Od jakiś 3 tyg powróciła mi ochota na słodycze bo przez pierwsze 3 miesiące wszystko było dla mnie za słodkie, wiec czasem sobie pozwolę na mały grzech. Ostatnio królują gofry :) Wczoraj zrobiłam z mąki pełnoziarnistej, myślałam że dam się oszukać i zjadłam tylko jednego. Odnośnie roztargnienia to dziś jak chciałam ogolic nogi i piankę do golenia wycisnelam na rękę to zamiast na nogę nałożyłam ją na włosy na głowie i zaczęłam wcierac :) wyglądałam cudnie. Ja na basen zaczęłam chodzić ale jestem na L4. Do tego zmuszam sie zeby codziennie wyjsc na spacer, ale gdybym pracowała to na pewno nie miałabym na to siły.
  12. Ja potwierdzam - yerby nie można, a przed ciążą tez trochę piłam. Kawę natomiast raz na tydzień/dwa w gościach do ciacha I teraz tez mniej więcej z taką częstotliwością. Dzięki dziewczyny za gratulacje. Wg lekarza z wielkości wynika termin na 27.07. a nie jak mam 06.08. Dodam, że poza kwasem foliowym, jodem i jeszcze przez chwilę duphastonem nie karmie go innymi witaminami. Amelia189 wydaje mi się ze wyczuwam ruchy od 14.02 najpierw go było takie łaskotanie a teraz takie delikatne pukniecia. Ale jeszcze nie regularnie. Co do imienia to na ten moment będzie Szymek. Zobaczymy czy się nam nie zmieni. Odnośnie szczepień to jestem za tymi obowiazkowymi. Co do dodatkowych to jeszcze powiem szczerze nie wiem. Musze poczytać. Witamy wśród nas RudaMaruda :) A może temat krwi pepowinowej? Któraś jest zdecydowana? Ja raczej nie ale jest jeszcze czas na zmiany. Jak do tego podchodzicie?
  13. Tunia trzymaj się. Dobrze, że miałaś nosa i tak szybko zareagowałaś. Najważniejsze, że już jesteś pod opieką. isabela.p gratuluję dobrych wyników i synka. Widzę, że też masz super zdjęcie z usg. Mari rzeczywiście dostałam zaproszenie 15.02 ale na tablecie w ogóle jej nie widać, a z laptopa rzadko was czytam. Sorki za zamieszanie. Silv taka komoda może być przydatna, ale niestety nie dla mnie bo mam małą łazienkę w bloku i nie będę miała gdzie jej wstawić. Trochę tylko nie podoba mi się jej wygląd. Ale sama zastanawiam się co zrobię z dzieckiem po kąpaniu…chyba będzie porządek na pralce i tam będę kłaść przewijak. Na razie chcę wanienkę ze składanym stelażem np. taką http://allegro.pl/wanna-100-termometr-wanienka-stojak-stelaz-gratis-i5073491013.html Co do przewijaka to zdziwiły mnie doświadczone mamusie, że tak krótko go używały. A mi niedoświadczonej wydawało się, że jest to bardzo wygodne. Metafora a jaką masz komodę, no ja się zastanawiam właśnie nad komodą z przewijakiem tylko, że denerwuje mnie w wielu, że musi być odstawiona od ściany bo przewijak jest szerszy. Nie wiem czy jest coś takiego, żeby przewijak był wzdłuż komody i czy to będzie praktyczne? Na ten moment podoba mi się zestaw łóżeczko z szufladą i komoda KLUPŚ http://allegro.pl/zestaw-mebli-klups-safari-zyrafka-9-elementow-i5108312596.html, ale nie wiem czy nie kupić „dorosłej” komody. Nie wiem jak z jakością tych mebli bo nie widziałam na żywo. Monika_08.2015 bardzo podoba mi się ten wózek. Muszę poszukać, gdzie można go obejrzeć na żywo. Nad chustą cały czas się zastanawiam. Najchętniej chciałabym jakąś odziedziczyć by spróbować bo nie chcę wydawać kasy na coś co może mi w ogóle nie odpowiadać. Poszukam wśród znajomych, czy ktoś mi przynajmniej na początek nie pożyczy.
  14. Hej, my już po USG i na 100% będzie kolejny chłopak sierpniowy :) Pokazał się i mamy super zdjęcie ze strzałką na siusiaka podpisane jako "płeć". Ogólnie wszystko ok. CRL 13cm, waga ok.230g i wygląda na większego o ponad tydzień niż skończony 17 tydz. Próbowaliśmy podejrzeć go w 4D ale chyba jeszcze za wcześnie na takie technologie. Lekarz powiedział, że najlepiej widać ok.25 -30 bo wtedy dziecko ma więcej tłuszczyku i widać rysy a teraz to każde jest do siebie podobne . No ale i tak buźki nie chciał nam pokazać, zakrywał się rączkami i odwracał.
  15. Hej, ja nadal nie zostałam zaproszona na prywatne forum :( jakby którejś nie wyleciało z pamięci to poproszę. Co do remontu to my nic nie będziemy robić. W naszym mieszkaniu mieszkamy od 3,5 roku a w listopadzie odmalowalismy wszystkie ściany. I właśnie podczas tego malowania stworzyliśmy naszego Malucha :) Narazie będziemy szykować mu koncik w naszej sypialni a jak podrosnie to przeniesiemy się do salonu i Maluch dostanie pokój. Plany są tez na zmianę mieszkania bo mamy teraz 2 pokojowe. Ale to jeszcze nie teraz. Teraz to chcemy zmienić samochód na "rodzinny" i może uda się jutro kupić ale nie chce zapeszać. Jutro to jutro a dziś przecież wreszcie mam upragnione usg :) odezwę się po, a wizytę mam dopiero o 19:45. PS. Moje libido wzrosło :) Nie wiem czy to chwilowe czy dłuższe ale mąż się cieszy :) ja zresztą też :) a jak tam u was?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...