Skocz do zawartości
Forum

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'marta-d'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • My i nasze dzieci
    • Kącik dla mam
    • Przedszkolaki
    • Uczniowie, Nastolatki
    • Maluchy
    • Noworodki i niemowlaki
    • Kącik dla Tatusiów
  • Eksperci
    • Rehabilitacja dzieci
    • Interpretacja badań diagnostycznych
    • Psycholog
    • Krew pępowinowa
    • Dietetyk
    • Pytania do pediatry
    • Owsica i inne choroby pasożytnicze - zapytaj pediatrę
    • Zapytaj dermatologa
  • Przyszli rodzice
    • W oczekiwaniu na bociana
    • 9 miesięcy, ciąża
    • Szpitale
  • Nasze problemy
    • Gdy bocian się spóźnia
    • Poronienie
    • Prośba o pomoc
    • Kącik zadumy
  • Po godzinach
    • Ankiety, sondy
    • O wszystkim
    • Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
    • Kulinarnie
    • Opiekunki, nianie
    • Humor i hobby oraz gry i zabawy
    • Życzenia, gratulacje
    • Konkursy
    • Dziś pytanie - dziś odpowiedź
    • Zakupy i prezenty
    • Aktualności
    • Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
  • Powitania, sprawy techniczne
    • Rady i porady
    • Przywitaj się
    • Komunikaty
  • My i Nasze okolice
    • Skąd jesteśmy
    • Wakacje
  • Artykuły
    • Nowe artykuły w portalu

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


About Me


Płeć


Miasto

  1. IWA wracaj tu szybko!!!! Ale już i to bez dyskusji ;-) Ale miałam do nadrobienia... Właśnie leżę i odpoczywam...tak mnie dziś pachwiny bolą że szok, najchętniej bym nie wstawała. Jeśli chodzi o imiona dla naszej córki to będzie Hania lub Marta. Mąż cały czas ma nadzieję, że przy kolejnej wizycie lekarz zauważy że to jednak chłopiec :-D Hihi śmiać mi się z niego chce. Ja pierwszy poród do miłych nie zaliczam aczkolwiek zakończył się CC (po 8 godzinach męki SN) i jestem ciekawa czy teraz też będę miała CC. Wiem jedno, nie chcę mojego męża na sali...niech czeka na korytarzu. Dlaczego?? Sama nie potrafię odpowiedzieć sobie na to pytanie ;-)
  2. dobry wieczór krawatek- do Czech!! fajnie w sumie przy okazji małe wakacje zaliczysz :P i knedliczki sobie zjesz hihi Marta- dużo mała mówi Ulcia mówi mama pa ama jak jest głodna i ja. teraz wszystko jest ja ja ja i czasami tata i z niekapka pije już od dawna. a z butli mleko cafe- jak skłądanie szafek idzie a co do pneumo i meningo dziś dzwoniłam do sanepidu i Pan powiedział mi że mają bezpłatne szczepienia i to dużo ale muszę mieć skierowanie od lekarza i wiecie co?! dał mi do zrozumienia że mam dać w koperte za skierowanie bo to się bardziej opłaca niż kupno tylu szczepionek - witamy w Polsce.... D ma dziś wolne wzioł tylko po to żeby z Ula na sanki iść ehh nie wiem kto miał więcej radości :P w sumie dzień dość udany ale oczywiście na wieczór musiał iść spinak wrrrrr krawatek- a co do gier, ja już odpuściłam ani prośbą ani groźbą. jedyne co to zawsze proszę by najpierw spędził czas z mała i ze ma a później niech sobie gra a że po nocach i ciężko mu wstac? cóż na siłe przed kompem go nie sadzam i nie mam żadnych skrupułów jak mała rano go budzi i tyle. i troszkę pomaga nie gra do rana tylko np do 3 kilka nocek i odpuszcza nocne granie na jakiś czas
  3. Witaj z powrotem Marta :-) No chlopcy sliczni tacy zgrabniusi, jak dobrze, ze wszystko w porzadku :-) napatrzec sie nie moge na te dwie kruszynki i dobrze, ze przybieraja na wadze :-) nie martw sie kochana i tak juz duzo kg ci zlecialo :-) glowa do gory i z biegiem czasu zobaczysz jaka leseczka bedziesz i ciesz sie ze swoich pociech sa tacy slodcy, odstaw smuteczki na bok, ale oczywicie pisz do nas jak tylko bedziesz miala czas i ochote :-) buziaki dla was i dwoch kruszynkow :-D
  4. Jak w każdym domu, tak i u nas, codziennie zdarza się wiele ciekawych, nie zawsze może śmiesznych, sytuacji. Pozwolę sobie zacytować kilka wypowiedzi mojego Smyka, ponieważ nie mogę się zdecydować na jedną. 1/ Rano. Przebieram Martę z piżamy. Minio założył już majteczki i prosi o pomoc podczas zakładania rajtuz. Dominik: Mamo, pomożesz mi założyć rajtuzy, bo ja sam nie umiem. /leń - nie chciało Mu się/ Ja: Minio, najpierw muszę ubrać Martę i siebie. Ty sobie poradzisz sam. A jeśli nie, to wejdź pod pierzynkę. D: Mamo, pomóż... Ja:Synek, mam tylko dwie ręce i nie dam rady w tym samym czasie ubrać Ciebie, Marty i siebie... D: Mamuś, ja oglądałem taką bajkę "Antek Mrówka" na JimJam i On miał sześć ręc. I Ty jak umarniesz to będziesz mrówką i będziesz miała sześć ręc i będziesz już mogła ubierać i mnie i Martę i siebie... Moja mina bezcenna 2/ Piekłam ciasteczka z białą czekoladą i migdałami. Dzieciaki nie mogły się już doczekać, niecierpliwie zaglądały kilkakrotnie do kuchni, koniecznie chciały wałkować, formować ciasteczka, zapalały światełko w pustym jeszcze piekarniku, podglądały. Za którymś razem Marta wybrała się w "samotną podróż" z pokoju do kuchni. Zatroskany Dominik biegnie za nią i woła dość donośnym głosem: - Marta, przecież Mama mówiła, że ciasteczka są jeszcze niedojrzałe... I oboje wrócili do zabawy :) Za kilka minut, zapytałam tak "ni z gruszki ni z pietruszki": - Dominiku, kim zostaniesz jak dorośniesz? Po krótkiej chwili namysłu nasz prawie 4-latek odpowiedział: - Mamą... - A dlaczego akurat Mamą? - Bo będę mógł walcować... -odrzekł z dumą /miał na myśli wałkowanie/. 3/ To najstarsza historyjka, chyba sprzed roku. Próba pierwszego dialogu, a jak się później okazało jednak monologu :) Dominio: O, Punia! Klęka przed kocicą i patrzy jej głęboko w oczy, dość mocno zbliżając swoją głowę do jej łebka. Mówi do niej z wyjątkową troską: D: Tutaj jeteś! Siutałem Cię po ciałym domu.... Kocica, jakby ze zrozumieniem, przekręca łebek. D: Cio nić nie mówiś? Punia: .... :)
  5. Beacia, ja nie daję wit. K, bo mają ją dostawać dzieci karmione tylko piersią (przez 3 m-ce). Natomiast wit. D jeszcze nie podaję, bo chcę się skonsultować z naszą pediatrą (muszę poczekać do wizyty patronażowej), żeby się upewnić czy Jaś rzeczywiście ma dostawać tylko 1 kropelkę biorąc pod uwagę, że jest na mm. A mam kupiony Juvit wit. D Baby, jest fajny, bo z pompką i można kropelkę wygodnie podać od razu do buzi :) Marta, super, że wszystkie wieści pozytywne i z Wandzią coraz lepiej :). A jak długo będzie mieć rehabilitację? Z cc już naniosłam poprawkę.
  6. Dziękujemy za wszystkie zgłoszenia w konkursie. Publikujemy listę osób, które zamieściły najciekawsze odpowiedzi na pytanie otwarte. Zestawy zawierające preparaty: Bobik D (30 kapsułek), Bobik DK (30 kapsułek), Bobik DHA (30 kapsułek) oraz komplet osłonek przeciwsłonecznych do samochodu: Monika Antoniak Marta Balcer Beata Bielak Anna Bielaszewska Wioletta Błachnio Katarzyna Burak-Pawlińska Katarzyna Chłopek Joanna Czerwonka Monika Dajnowska Karolina Jakubowska Joanna Karwicka Patrycja Kordalska Iwona Krzyżanowska Magdalena Laser Dariusz Modelski Gabriela Olszewska Ewa Szczepańska - Skomorowska Aneta Szelenbaum Magdalena Wujek-Cieciura Monika Zaszczyńska-Kot Zestawów zawierające preparaty Bobik D (30 kapsułek) i Bobik DHA (30 kapsułek) otrzymują: Katarzyna Chmielewska Justyna Ciołko Małgorzata Dąbrowska Małgorzata Dyl Dominika Dziedzic Magdalena Fryń Anna Jezierska Joanna Kamińska Małgorzata Kasprowska Anna Korzeniecka-Klisz Malwina Krygier Katarzyna Kuriata Anna Łaksa Marta Modelska Angelika Pomykała Agata Rosa Marlena Sekhon Agnieszka Szczygieł Magda Wierzelewska Zwycięzcom gratulujemy! :) Prosimy o przesłanie e-maila na adres konkursy@parenting.pl z adresem do wysyłki nagrody, aby potwierdzić zgodność z adresem podawanym w trakcie wypełniania ankiety, w tytule maila wpisując nazwę konkursu.
  7. lucy315

    Maj 2012

    gosiaczek-kbyłyśmy na szczepieniu - w końcu doszła nasza karta szczepień do nowej przychodni. Marta dzielnie zniosła szczepienie i pobranie krwi z paluszka - pani doktor stwierdziła, że warto zrobić morfologię po 6 miesiącu.Mała waży 7400 i ma 70 cm. trochę mało przybrała bo od 2 października tylko 1 kg, lekarka stwierdziła, że jest ok. Ile ważą wasze maluchy?? wiosny mi się chce, chodniki nie odśnieżone - przejechać wózkiem to wyczyn ... przynajmniej dobrze na nogi robi hahha Musze tez pediatre o morfologie w takim razie podpytac :) Moja wazy 3750 przy 68cm. Przybrala w 2 miesiace tylko 350 g, ale urosla 6cm i lekarka stwierdzila, ze wszystko OK. Że teraz dzieci wolniej beda przybieraly :) Jeny ja tez chce wiosny! Wczoraj mialam gorszy dzien i marudzilam mezowi, zeby zamiast w Norwegii gdzies na Wyspach Kanaryjskich znalazl robote :P Wtedy ja rzucam prace w Polsce i jade z małą do niego DDD kasiek fajny pomysl na prezent dla dziadkow :) Nasi nadal po switach smiertelnie obrazeni, wiec mam w d...e, zadzwonie z mala na skypie z zyczeniami i tyle :P A moja mała wczorajw koncu odkryla pełzanie do przodu Podciaga dupke pod siebie i sunie do przodu :))) jeeee!! Oczywiscie najlepszy motywator do poruszania to moj telefon albo laptop :P
  8. Oj, dziewczynki nie ma tak łatwo ;p Ruskie tylko na miejscu, więc zapraszam do siebie :) Maciejko, fantastyczne wieści! :) Gratulacje!!! Bazylio, podziwiam, że jesteś w stanie wytrzymać nad tą zupą... Zapach mięsa to teraz dla mnie najgorszy odór... Minkaaa, zawirowania ze snem też miałam, na bóle głowy narzekałam sporadycznie, a co do kwasu foliowego, spokojnie łykaj, na pewno nie zaszkodzi. Marta, niestety moja teściowa nie chce lepić tak często :( A po spróbowaniu jej pierogów, żadne kupne nie są w stanie zaspokoić moich kubków smakowych ;D
  9. mireczkabrakiii - tak biorę dopochwowo. Do tej pory było to 2x1 dziennie. I też rano mam taką wodnistą wydzielinę i zastanawiałam się czy to nie są wody płodowe. Na usg tydzień temu wyszło że ilość wód płodowych jest prawidłowa więc odpuściłam. Wytłumaczyłam to sobie tym że musiałby mi też wypaść czop śluzowy a nie zauważyłam tego. Poza tym, mam super szyjkę. To co mnie martwi to chyba to, że jak mam tą wydzielinę to pojawia się świąd. Może mnie najbardziej niepokoi taki świąd przy tym. Ale robiłam posiew/wymaz i nic nie wyszło. Ale że progesteron mi podskoczył to teraz jestem na 1x1 dziennie na wieczór :)marta - ja z kolei wolę uczyć dorosłych. Mgr robiłam z psycholingwistyki a praca z nauczania dorosłych. Dzieci zazwyczaj mnie bardzo lubią, do pierwszych zajęć :d
  10. hej Melduje się- w pracy fajnie bardzo mi się podoba super zespół praca w sumie przyjemna. D z Ula sobie radzi niestety musiałam wziąść L bo jest znów chora wymiotuje nic nie je ciągle ma rozwolnienie a D z tą lewą ręka kiepsko to ogarniał- zadz do naczelnika i wyjaśniłam co i jak więc luzik ale już nie mogę się doczekać poniedziałku ;) dzwobiłam też do żłoba.... masakra muszę jechac i pogadać bo w jej przedziale wiekowym jest 80 dzieci oczekujących na miejsce ale mam nadzieję ze jakoś sie uda!! 3 majcie kciuki angela- a z lekarzami na pewno będzie dobrze cafe- jak interes? marta- ale Wam fajnie z Hiszpania.... krawatek- Ula przesypiała noce a od kilku dni jest po prostu tragedia, śpi z nami ciągle płacze nie je.... w ciągu dnia ciagle by spała w nocy za to za Chiny nie... mam nadzieję że po chorobie wszystko wróci do normy bo się wykończe. Arisa- a strój super ;) krawatek- a co to za piosenka, chyba ją D włącze hhi
  11. Bugi82

    wrześnióweczki 2011

    Witajcie kochane Wreszcie się melduję- ostatnio nie mogę się z wszystkim wyrobić, jestem jakaś taka "wymemłana":/. Lidzi też przebijają się ząbki- pozostałe jedynki, oczywiście w pakiecie z infekcją:(. W poniedziałek ropiało jej jedno oczko, we wtorek już dwa, w środę rano nie mogła ich otworzyć, więc poszłam z nią do lekarza. Ma do tego katar, podwyższoną temp, przekrwione gardło, czyli jakąś infekcja wirusowa. Znów dostała syropki, które jako tako przyjmuje i kropelki do oczu- ale zaaplikować je to dopiero wyzwanie!, tak oczy zaciska, że szok. Powinnam je zakraplać pod dolną powiekę, a zakraplam jej na oczka i dopiero jak otworzy, to jakoś się rozprowadzają, już dziś b.mało ropiały. Bidula moja taka osłabiona i tylko się przytula. Jak przychodzę z pracy, to już zazwyczaj nie śpi do wieczora, więc tym ciężej mi wszystko zrobić co trzeba. A im bliżej końca roku szkolnego, tym więcej muszę w szkole przebywać. Na szczęście kontrola kuratorska wypadła dobrze, więc i dyrekcja b. zadowolona. Yvone, bardzo mi przykro z powodu cioci i mam nadzieję, że uda Ci się uczestniczyć w jej ostatnim pożegnaniu . Patrz, jak ten wspólny rok szybciutko zleciał, obyśmy więcej takich rocznic przeżyły:) Kamila, mnie się właśnie skończyła wit D, ostatnio też tak w kratkę podawałam i pytałam o nią panią dr- ona kazała wciąż dawać kropelkę profilaktycznie, zwłaszcza, że Lidzia wciąż na cycu, a mm zjada tylko w kaszkach i małe ilości. Pochwal się zdjęciami córy z komunii Afi, śliczna opaska:), mnie się bardzo podobają takie szydełkowe dzieła, szkoda tylko, że Lidzia wszystko z główki ściąga... A jakiś sweterek-bolerko umiałabyś zrobić? Takie cosik by nam się przydało:) Sylwuńka, Lidzia bezsmoczkowa, Lenka z kolei sama odrzuciła mając około 8-9 m-cy, jak raz wyrzuciła z wózka, tak więcej nie chciała. A z usypianiem u nas porażka, nic się nie zmieniło, poza tym na noc zanim zaśnie, to kilka razy wstaje, w nocy też kręci się i wierci we wszystkie strony, rzuca się po całym łóżku, tak jakby chciała się przyzwyczaić do swoich wszystkich nowych umiejętności ruchowych. No i faktycznie szkoda tego zielonego placu:(, Lola, myślę, że to fajny pomysł z tym przedszkolem. Jeśli stwierdzisz, że Bolciowi nie pasuje, to po prostu zrezygnujesz. Z zakupami mam tak samo- idę z zamiarem kupienia czegoś sobie, a wracam z kolejnymi rzeczami dla dziewczynek. No i te wszystkie towarzyszące Ci rozterki są chyba naturalne. Ja akurat nie mam czasu się nudzić, ale za to nie mam kiedy odpocząć:( Co do pracujących mam- ja się cieszę, że pracuję, ale na szczęście Lidzia nowe umiejętności pokazuje najpierw mnie, więc pierwsza mogę się z nich cieszyć. Na pewno byłoby mi przykro, gdybym o wszystkim była informowana. Ja mam też tak jak Marta tylko 22 godziny i jeszcze w międzyczasie zaglądam, więc nie mogę narzekać. Dana, odzywaj się częściej:). Lidzia śpi ostatnio 2x, długi czas spała 3, w sumie około 2-3 godzin, zależy o której wstanie, zdarza jej się nawet o 5:/. W sumie wychodzi nam około 12-13 godzin na dobę. Na koniec życzę wszystkim małym jubilatom wszystkiego naj, a wszystkim spokojnej nocy, bez płaczu i jęków, bo aż serce ściska, gdy te nasze maluszki cierpią...
  12. Witajcie kochane. U nas tak sobie Alanek dzis bardzo marudny, tylko plakal i piszczal prawie caly dzien nie wiem czy to nie 8 ząb nie wyrzyna się, czyli dwójka na dole prawa, no zobaczymy, zapodalam mu czopek. Po kąpieli i butli zasnąl mi dzis o 7 takze caly wieczor mam dla siebie, tzn bardziej dla domu bo porzadki jak zwykle jak maly spi. Widze, ze tematem jest basen, my tez juz sie wybieramy jak sójki za morze, jak mąż byl to mielismy isc razem ale czasu nam zabraklo, a juz Afi ja takze zakupilam tankini na moj kałdun, bo caly w rozstępach a na dodatek wisi mi jak bym byla w 4 miesiacu, masakra jakas, o swoich dawnycg strojach dwuczesciowych, ktore leżą gleboko w szafce musze zapomniec i chyba oddac komus :-( Beatka no jak napisalas o tym kreciku to az sobie wyobrazilam :-) hehe juz widzę Kubusia jak to robie ale macie ubaw :-) a on sam tak wymysla te minki czy wy go tak rozsmieszacie ? :-D he moj maly nicpon nie umie takich rzeczy hehe, pokazuje tylko jaki duzy jest, czasem papapa, albo nono, nawet koci koci nie chce sie nauczyc. Marta zdrowka dla ciebie :-) No a u mnie Alanek sie tak nie poci, tyle, ze ma dlugie wloski i wlasnie jak są upaly to czasem sie mu pocą. No to juz duze chlopaki i waga naprawde bardzo dobra, chyba ci duzo wcinają przynajmniej wczesniej przed upalami ;-) bo przeciez tacy malutcy sie urodzili a juz przescigneli mojego Alanka :-) a on wage mial wielką 5100. Dobrze mamuska dbasz o synkow :-) i tam dbaj o siebie nie przesadzaj z tą dietą, bo jak wodzisz na zdrowie to dobrze nie wplywa. Yvone kochana ja tekze nie mam zbyt wielu znajomych przynajmniej teraz, bo wekszosc kolezanek albo daleko mieszka, albo wlasnie jest panienkami i zyją innym zyciem niz ja teraz, szkoda, ze mieszkamy tak daleko, napewno bysmy sie odwiedzaly, zresztą wszystkie wrzesnioweczki :-) No ale tak jak pisze Venezzia moze to dobry pomysl na takie forumowe zapoznanie jakijs mamuski przynajmniej warto sprobowac :-) no ale zobaczysz wlasnie tak jak mowisz niedlugo Kalinka bedzie poznawac kolezanki i koegow to i ty poznasz jakies mamuski :-) No a ja jutro mam kolejną wizyte w poradni preluksacyjnej, juz 4 chyba boze ile razy beda kazali mi tam przychodzic pewnie jeszcze raz po tym jak maly zacznie chodzic. Wy tez tak czesto mialyscie te wizyty?? No to Kama gratulacje dla Lenki :-) juz chodzi to naprawde szybko :-) no i wpadnij do nas i opowiadaj :-) wiemy wiemy napewno teraz masz urwanie glowy, trzeba ciagle pilnowac malej, no ale stesknilysmy sie napisz co i jak kochana. A ja jutro pewnie na wies na wekend pojade :-) postaram sie podczytywac i pisac :-) buziaki kobitki :-)
  13. julia

    Sierpień 2010

    wesolabetiPoza tym od 2 dni strasznie mnie bolą sutki, szczególnie prawa (dziś nawet odciągałam z niej żeby mniej bolało) smaruję malantanem i bepantenem ale efekty jakieś słabe:(. Może któraś może coś dobrego polecić.Pytała któraś co na pleśniawki - moja maleńka dostała zawiesinę doustną -Nystastynę. Beti po karmieniu małej wsmaruj sobie w sutki i brodawki własny pokarm. To pomaga, przynajmniej mi pomogło, bo kremy , masci i zele nie pomogły. marta_89Puszku ja to mogę mieć "za dużą górę", bo domniemane półtora metra w biuście ma swoją wagę, do tego brzuch, uff więc napewno góra waży duuuuuuużo więcej niż dół :) Ale Ty?? Wyglądasz na drobną osobę i chyba nie nosisz takiego ciężaru jak ja. Tak myślę sobie czasem, że mój kręgosłup ma dopiero 21 lat, a nie ma lekkiego życia już od tylu lat. Zastanawiałam się poważnie czy nie zmniejszyć sobie piersi jak już skończę etap planowego rozmnażania, ale oczywiście m się zbuntował, że skoro natura tak chciała to tak ma być. Znajoma też mnie pocieszała, że przed dziećmi miała E, a teraz 8 lat po ostatniej ciąży, raptem małe B. Chociaż wcale nie schudła, tylko tak jej się figura zmieniła. A moje cycki są poprostu mega giga wielkie!! I czasem mam ich dość. Jeszcze przed ciążą było ok, ale teraz... ciężko mi jest, bo to tak jak bym trzy ciąże nosiła przed sobą, dwie na górze, jedną niżej. Mi ten brzuch tak nie ciąży jak te cycki!! Chyba już wszystkie śpicie, a ja czekając na m jak wróci z pracy wziełam się za odkurzanie. Więc dobrej nocki Kochane!! Marta ja przed pierwszą ciążą miałam miseczke D-duże, po roku po porodzie mialam F a nawet G (z tym ze cały czas karmiłam małego) Piersi nie zdążyły mi zejsc do normalnych rozmiarów bo małego przestałam karmic jak byłam juz w 4 miesiącu ciązy Nie mam juz złudzeń ze kiedykolwiek ubiore moją dawną bielizne, bo nie kazdemu piersi wracają do poprzednich rozmiarów. Zazwyczaj zawsze zostają o rozmiar wieksze Zobacz jak jest u Ciebie w rodzinie, jak ma mama czy babcie KArolinka kurcze, masz prawo być zła, ale chyba rzeczywiscie isc lepiej do szpitala zeby byc pod kontrolą. Pomysl ze juz tyle czekasz, wiec te 3 tygodnie nie powinny ci zrobic wielkiej różnicy. Lekarz chce dla Was jak najlepiej. Głowa do góry i sie nie denerwuj
  14. karolineczka84

    Sierpień 2010

    marta_89Hmm Wy tu wszystkie takie szczuploty jesteście... A ja, taka wielka!! :/ 180 cm i uda i d*** i cycki... No i jeszcze teraz brzuch A niby przytyłam "tylko" 12 kg... Ale ja zawsze taka duża byłam... :/ Marta przestań , mogłabyś być modelką z tym wzrostem
  15. Marta dobrze ze piesek ma takich wlascieli jak wy ktos inny moglby sie nie przejac ze psu woda zamarza Co do lekarzy to ja w mojej przychodni mam zaufanie do 2 na 6 jak nie moge sie umowic do nich to nie umawiam sie wcale Tez szukalam i zmienialam kilka razy ale przynajmniej jestem zadowolona chociaz dostac sie jest ciezko Mam pytanie do was moglybyscie mi polecic jakas kuchenke moja stara zaczyna sie psuc i za jakis czas chcialabym zmienic. Teraz mam idesit gazowa jakis basic model i prawde mowiac nie jestem zadowolona Piekarnik jest do d... . Jak elektryczna to jaka plyta itd Bede wdzieczna za pomoc
  16. martab0monia1305Martuś mam nadzieję, że Twój maluszek dojdzie szybciutko do siebie. Bo choroba dzieciaczka wykańcza i to bardzo. Nie dość, że maleństwo się męczy to Ty przy okazji też ... Buziaczki i wracajcie szybko do zdrowia !!!!!!!a ztym zdrowiem to u nas cos do d!! mam ja wizyte w szpitalu klinicznym w szczecinie z moja anafilaksja, bo probuje sie dostac do jednego profesora co wyklada w szczecinie na PAM i jako jeden z 2 lekarzy w polsce zajmuje sie moja choroba!!!! jade 24, ale zobaczymy czy cos mi zrobia, jakies badania... poza tym musze za wszysstko placic a te cholerne badania sa takie drogie ze po sprawdzeniu cennika wyszlo mi minimum 1000 zl............ ale chce sie skonsultowac tez z kim tutaj, bo ta choroba mnmie kiedys wykonczy!! mowilam wam ze znow przestalam oddychac.... dobrze ze mama u mnie byla bo zadzwonilam po karetke , ale drzwi juz bym im nie otworzyla:( O boze Marta.... masakra jakas z ta twoja choroba..... Cale szczescie ze mama byla z Toba. A skad Ty jestes, ze w Szczecinie do szpitala jezdzisz??? Monia super, ze sie staracie, trzymam kciuki... :) A z ta matura to jak Marta pisala zaden wtyd, tak bywa, jednak ja bym podeszla do nie jeszcze raz ( zawsze to jakis plus) Witam nowa kolezanke i naprawde podziwiam :) Takich wlasnie silnych kobitek nam tu trzeba :) Ja jak narazie jeszcze nie zafasolkowana (albo jeszcze nie wiem), a i podjelismy kolejna decyzje hehe w przyszlym roku (chyba czerwiec) bierzemy slub :) Trzeba cos robic z zyciem, bo nam ucieka ... Ja z moim L jestesmy juz 12 lat razem, wiec chyba czas heheh Choc wczesniej mamy zamiar sie jeszcze poobraniac, ja zdac prawko no i jeszcze kupic dom.....
  17. Marta powiem ci ze i nowe budownictwo tu jest do d... mieszkalismy 2 lata w nowym bloku jako pierwsi lokatorzy po 1.5 roku pojawily sie szpary i pekaly sciany W tym domu na szczescie housing robi naprawy Dzis mielismy kolesia ktory mial ocenic co trzeba zrobic w srodku Powiedzial nam ze bedzie chcial zeby bylo to zrobione jak najszybciej ale tel dzialaja cuda skraga tez pomogla inaczej pewnie jeszcze bysmy czekali na jakiekolwiek zainteresowanie
  18. Marta gratulacje!!! Karolinko ja uzywam termosu... i mam jeszcze takie małe pojemniczki na odmierzone mleko w proszku i zawsze przed spaniem na półeczce nocnej D. jest termos, dwie butelki i dwa pojemniczki z mlekiem, a na mojej pieluchy, chusteczki i kremy... jak Marika się obudzi ja zmieniam jej pieluchę, D. miesza mleko, mała zje i śpimy dalej :) Krowko ja się w końcu przełamałam dzisiaj i "pierwszy raz" po porodzie mam zaliczony ;) nic mnie nie bolało, naprawdę nie spodziewałam się że będzie aż tak dobrze :) Moskala już po Świętach, więc mam nadzieję, że w najbliższym czasie wylądujesz na porodówce ;) trzymam za to kciuki!!! Okropne jest to świąteczne obżarstwo... ale od jutra dieta ;) ja już w ogóle nie karmię, nic nie mam już, nawet nie ma co odciągać... Mała jest bardzo grzeczna, marudzi tylko jak nie może zrobić kupki, a tak to je i śpi :) D. mi bardzo pomaga!!! W takim razie zyczę Wam i sobie przespanej nocki ;) jedynie Moskala moglaby nie spać tylko rodzić!!!
  19. Cześć dziewczyny! Mam na imię Marta i mam 28 lat. Mam synka Franka, który za parę dni- 13 października kończy roczek. Dziś zrobiłam test i wyszły dwie kreski :-D zrobiłam od razu bhcg. Wynik jutro w południe. Magdalena3 widzę że i na tym wątku będziemy się spotykać :-D byłoby super jakby się rzeczywiście udało :-) Ja praktycznie w ogóle nie czuje się inaczej. Objawem ciąży w moim przypadku okazały się... Sny erotyczne... Nigdy mi się takie nie śniły, a ostatnio kilka się trafiło i tak sobie pomyślałam, że może... Zrobiłam test i faktycznie :-D Pozdrawiam!
  20. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Cześć Kochane! Podczytuje, ale z reguły w drodze, więc nie mam jak napisać. U nas kołowrotek i zamieszanie. Kupiliśmy większy ogródek działkowy, porządkujemy stary do sprzedania, przewozimy rzeczy na nowy. Mieliśmy kilka imprez, całe dnie poza domem... Teraz szykowanie świąt, na szczęście wszystko się gościmy, tylko w poniedziałek wieczorem do nas wpadają znajomi na żużel, ale to już na luzie, więc nic nie szykuje. Prócz ciast, które uwielbiam ;) Hannie wychodzą kolejne zęby, trzy dwójki i górne jedynki. Trochę mędzi, ale jest dzielna. Załapała do czego służą kolana i buja się na czterech. Do przodu ruszyć się nie udało, za to jest to idealna pozycja, żeby się wspiąć do góry... na szafkę, na barierkę, na próg balkonowy ;). Włazi wszędzie gdzie potrzebuje, ja nie nadążam ze sprzątaniem... Codzienne odkurzanie i mycie podłóg, a ona i tak znajdzie miejsce, gdzie właśnie się nabrudziło ;) bo Olek coś rozsypał, bo piasek z butów... jest wesoło Była z nami na plenerowych urodzinach, od 10ej poza domem, powrót o 21ej, nawet nie zapłakała, na dworzu się wyspała, napatrzyła się na ganiające dzieciaki. Super było. Ja już myślę o wyjeździe na majówkę. Jedziemy do dziadków, po drodze chcemy zahaczyć o paradę parowozów w Wolsztynie. Zobaczymy co z tego wyjdzie... Mroczna - jeśli to była trzydniówka, to nieprawdą jest, że to tylko przy pierwszej infekcji. Trzydniówka ma dwa szczepy, więc może się dziecku przydarzyć dwa razy. Bo przejście jednej nie uodparnia na drugi szczep rumienia. A na ćwiczenia z wózkami cały czas chodzę i bardzo sobie chwalę :). Chudnę, nabieram siły i kondycji, dobrze się bawię. Anula - dużo zdrowia, ale się posypaliście. Bierz witaminę D, poprawia odporność i starszakowi też dawaj. Fiolka - super, że się wyrwiesz. My byliśmy nad morzem, to też zastrzyk energii. Marta - fajna wycieczka, na pewno zadowoleni byliście. My też staramy się często gdzieś ruszyć. Teraz ta parada parowozów sie szykuje. Co do jedzenia, to u nas i papki i zgnioty i kawałki. Jak ma ochotę, to wszystko zje. Jak nie ma ochoty, to nie ma zmiłuj, tylko mleko, a i to nie zawsze... Anulka - powodzenia z rehabilitacją. Nie martw się, tylko ćwiczcie i bawcie się. Wszystko się wyprostuje. Ja już miałam wizję, że Hanka słaba, bo Olek w jej wieku już chodził przy meblach, a nasz pediatra powiedział, że mam się puknąć w głowę i pozwolić jej się rozwijać w jej tempie ;) Edzia - niezłą masz szczupaczkę :) U mnie tak starszak, chudy a długi. Do żłobka państwowego się nie dostała, szukam teraz prywatnego, bo nie wiem czy chce obarczać mamę opieką nad Hanną. U nas już w większości prywatnych nie ma miejsc na jesień... Dobra, lecę prać i prasować, samo się nie zrobi. Jadę dziś odwieźć ciuszki, które dostałam dla Hanny /ja kupiłam w podzięce książeczkę dla dziecka/,do hurtowni po "zajączki", potem do siostry zawieźć graty, a na koniec do cerkwi.
  21. martka1234

    Ankieta

    Witam drogie Panie, Bardzo was proszę o wypełnienie ankiety niezbędnej do napisania pracy magisterskiej. Proszę o kliknięcie w link i poświęcenie kilku minut: https://www.survio.com/survey/d/A9Z6Y1T6M9X4T7T3Z Dziekuję Kuczyńska Marta
  22. Monmonka

    Wrześnióweczki 2016

    Cholera, ale jestem w tyle z forum... :-( Niby dwa dni, ale jest co nadrabiać. Lilka i Maciuś jakie słodziaki w tych zimowych stylówkach :-D A z Maćka czapeczek, to ta pierwsza zdecydowanie wymiata! :-D My kurtek, ciepłych portek i czapek mamy tyle, że Zuzka chyba co dziennie będzie nosić inny zestaw ;-p Qarolina, prezent podobał się bardzo :-D Zrobiliśmy tak, że dzieci dostały zabawki, książki itp, pani domu winko, a zmywarka trafiła w ręce gospodarza (Mila_mi wielkie dzięki za podsunięcie pomysłu :-*) i dobrze trafiliśmy, bo akurat dzień wcześniej jak ogarniał chatę, to wykończył wszystkie gąbeczki :-p A co do metrażu, to oj tak, taki metraż jest dość wymagający w sprzątaniu, ale widziałam, że stał u nich jakiś sprzecik odkurzająco-myjący w stylu i-robot roomba, więc chociaż o podłogi nie muszą się troszczyć ;-) A dla dzielnej Gośki gratulacje! Super, że z dnia na dzień jest coraz weselsza po pobycie w żłobku :-) No i super, że w końcu i mamusia ma jakieś rozrywki poza domem :-) Natuśka, gratki dla Leosia za nocnikowe wołanie. A to uderzanie się w głowę czy inne części ciała, szczególnie takie rytmiczne, tak samo jak uderzanie głową w ścianę u małych dzieci jest całkiem normalne. Niektóre dzieci wyładowują tak swoje emocje, inne wyciszają się do snu. Dzieci mogą też tak robić z wielu innych normalnych powodów. Mnóstwo o tym informacji w internetach, więc możesz sobie poczytać. Na pewno nie ma się o co martwić :-) A teściową się nie przejmuj ;-) Niestety teściowe tak mają :-p Moja już pół roku temu chciała dać dziecku alergicznemu kakaowego tortu ze śmietankowym kremem. Ale ja bezczelnie mówię, że absolutnie nie i nie wdaję się dalej w żadne dyskusje :-p Sytuacja z kebaba - szok. Ci ludzie, tubylcy, nie mają żadnych zahamowań... Mind, dla Lilki również gratki za postępy nocnikowe ;-) U nas ciężki temat. Bezowocne siedzenie na nocniku po 0,5-1h... Tak jak Zuzka robiła bardzo regularnie, tak przy zmianie mleka potrafi jednego dnia nie zrobić wcale kupy, a następnego dwie i to o najróżniejszych porach. Niestety często ostatnio kończy się kupą w pampka, bo Zuzka jest tak szybka, że nawet spodenek nie zdążę jej zdjąć ;-) Zuzi też się zdarza oglądać książeczkę do góry nogami, ale to rzadko. Natomiast najlepsza jest tylna okładka, na której są miniaturki okładek książek z serii. Po tym Zuzia stwierdza czy książka jest ciekawa i czy chce, żeby ktoś jej poczytał ;-) A z Lilki żłobkiem na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej ;-) Nie od razu Rzym zbudowano... ;-) Mila_mi, super prezent dla Igorka, ale coś mam duże wątpliwości czy dotrwa do tego 2034 :-p Igorkowi współczujemy upadku :-* Jeśli go nic nie boli przy dotykaniu, tzn. że nic się nie stało :-) Kaśka, ale Mila wygląda całkowicie normalnie, więc najwidoczniej tyle potrzebuje zjeść albo ma tak dobrą przemianę energii :-) Sevenka, dzięki, piąteczka przybita ;-) Zuzka oczywiście na tych schodach pomagała sobie trochę rączkami, ale kolanka były już całkowicie zbędne ;-) Ja to Ci powiem, że Zuzka z dnia na dzień porzuciła raczkowanie i teraz już pięknie chodzi. Już praktycznie w ogóle się nie wywala. A jak przechodzi przez próg do innego pokoju, to się zatrzymuje, łapie kogoś za rękę albo za futrynę i dopiero powolutku przechodzi. Jestem z niej mega dumna, że jest taka ostrożna :-D A kurcze, ta Twoja Oleńka to taki dzik ;-) przecież ona już tak długo chodzi i nadal się opanować nie może ? ;-) W końcu może jej się znudzi i trochę przystopuje, a mamusia wreszcie będzie mogła posiedzieć sobie spokojnie na kanapie ;-) Sytuacja Oli z koleżanką ze żłobka taka rozczulająca. Fajnie się czyta o takich reakcjach dzieci, no i wiadomo, że jeszcze lepiej ogląda, szczególnie na żywo, ale na pewno jeszcze będziesz miała okazję zobaczyć wiele cudownych momentów w życiu Oli. Na pewno będzie ich mnóstwo ;-) Monikae, gratulujemy kolejnego ząbka ;-) Co do kremu to na podrażnienia wokół ust, szczególnie te od śliny, Marta kiedyś polecała Bioderma ABCDERM Peri Oral. Ja osobiście niczym tego Zuzi nie smarowałam. Samo szybko zeszło. Oczywiście pamiętaj, że to co napisałam nie wyklucza alergii ;-) Myślę, że do tematu trzeba podejść dość ostrożnie. Miałam jeszcze kilka rzeczy napisać, ale zaraz padnę. Jutro mam nadzieje, że z rana uda mi się dokończyć, a tym czasem kochane miłych i kolorowych :-*
  23. Dobry wieczor :-) Znalazlam Was przez Noworodka, mam nadzieje, ze bede mogla sie przylaczyc? Wyglada na to, ze w listopadzie stane sie mieszkanka Kielc - miasta, w ktorym nigdy nie bylam. Bardzo licze na Wasze porady dotyczace przedszkoli, przychodni lekarskich itp.! Mam na imie Marta, mam 28 lat (choc juz bardzo niedlugo... kolejne urodziny 8 listopada). Z wyksztalcenia jestem nauczycielka jezyka angielskiego. Mam dwoch synkow, 5-letniego Bartka i Szymka, ktory w grudniu skonczy 3 lata. Meza tez mam :-D Ma na imie Michal, w srode konczy 32 lata. Jestesmy z Gniezna, ale od 4 lat mieszkamy w Irlandii, ktora pokochalismy dawno temu, w czasach studenckich, i szczesliwi jestesmy bardzo, ze moglismy tu pomieszkac. Michal dostal wlasnie swietna propozycje pracy w Kielcach (jest informatykiem) i po dlugich dyskusjach uznalismy, ze czas na zmiany. Jesli chcialybyscie wiedziec cos jeszcze - pytajcie! a ja przeczytam kilka stronek wstecz, bo bardzo chcialabym Was poznac!
  24. witajcie. ale zescie sie rozpisaly:) ale dobrze wkoncu forum rozkwita:) moze i macie racje co do tej sprawy z moja kolezanka ale ja chcialam jej pomoc a to co ona chciala zrobic z tymi pieniedzmi to juz wylacznie jej sprawa. prosila o pomoc a kase by oddala w poniedzialek a maz powiedzial nie. o to chodzi. no trudno juz jest za pozno teraz mam tylko nadzieje marta zrozumie a co do kasy to ja chcialam jej wyciagnac z karty kredytowej. isa hihih no bo wiekszosc kobiet mysli ze pranie dywanow dziala:) czy jakas ciezsza praca:) tylko nie myj okien bo wyciagac sie nie wolno! :) oj izus urodz juz! nie ociagaj sie:) ja juz sie doczekac nie moge:) pojade do ciebie i ci Mai wyciagne....:) inka margo co do suni to juz nie raz jej pysk wsadzilam w to co narobila a ostatnio to ona chyba ze strachu pozera nawet nr 2! blee wiem ze ohydne ale prawdziwe. boi sie kary i probuje to ukryc:) ale w nocy mam na nia sposob :) biore ja do lozka to nie narobi bo nie chce zejsc bo juz nie wejdzie:) ale nie robie tego co wieczor bo sie bestia przyzwyczyai a jak bedzie wielka to nie bedzie tak fajnie:) musze jej karme zmienic bo widze ze po obecnej ma rozwolnienie i bardzo czesto robi kupki.... a co do tych zapalek to ja kochana nie mam czasu aby za kazdym razem leciec za nia i patrzec czy nie ma zamiaru narobic... wiesz mam jeszcze coreczke ktora nie chce juz spac w dzien;) a co d suni to musi pudelka pieprzona narobic na dywanik:) edyto ty mi sie nawet nie waz nosic sama ciezkich rzeczy!!!!!!!!!!1 bo sie przejade do ciebie i ci manto sprawie:) a tak serio moze i taka jestes ale nie kombinuj z ciezkimi przedmiotami sama!! ja tez bylam taka twarda i podnoslam dosc ciezkie rzeczy i si edorobilam bolu brzucha!! i 2 dni wolnego! i tego strachu ! nie warto! a co do poloznej to niezla ze kazala ci siadac aby szef nie widzial! powinna cos z tym zrobic a nie tylko powiedziec ze jest nienormalny! no tylko ich powybijac........!!! ale sie napielam!!!!!!! inka co do Madzi to wiem ze ona zyje:) i ma sie dobrze:) a co do majeczki to nie wiem ja juz jej pisalam na priv aby dala znac cos o sobei a ona nic:( witam nowa forumowiczke kingeuk pytanie gdzie mieszkasz w uk? i nie badz niesmiala:) zobaczysz ze szybko "zaskoczysz" i bedziesz z nami pisala i sie chwalila jaki duzy masz brzusziek:) a po urodzenia i twoja niesmialosc zginie! ja sama bylam niesmiala a teraz ? zapomnialam co to niesmailosc:)
  25. Agula USG 4 D w 32 tyg ciazy: YouTube - Nasza córcia - usg w 32 tc Marta No wlasnie, wiec trzeba korzystac poki mozna :) pozniej beda surowki, skorki od chleba i woda:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...