Hej dziewczyny.Mnie też dawno tutaj nie było,chociaż czasem zaglądałam co tam u was,ale nie miałam czasu pisać.U nas wszystko w porządku,tylko Krzysio cały czas chce być na rękach.Jak miał kolki to go nosiłam i teraz tak się przyzwyczaił,że nie chce sam leżeć.Na dziąsełkach już idać białe kreseczki,więc teraz marudzi na ząbki.Ale jest świetny-"nawija" po swojemu jak najęty i uwielbia sie śmiać,a jak zobaczy siostrzczkę to wprost się do niej wyrywa.Kamila też jest nim zachwycona.Teraz troche pomaga mi mama więc myśle,że częściej będę zaglądać na nasze forum.Trzymajcie się mamuśki!!!