~Mana
Cześć, ja zrobiłam test w sobote przed sylwestrem. Wyszla blada kreska. Powtarzałam później testy jeszcze przez kilka dni, a kreska robiła sie ciemniejsza. Okres niby miał być w poniedziałek, ale nic nie przyszlo, i dobrze.
Jestem po poronieniu w sierpniu, w 8 tygodniu ciąży serce przestało bić, mimo, że wszystko było w najlepszym porządku.
Teraz złapało mnie jakieś paskudne przeziębienie, trochę się boję, bo w poprzedniej ciąży było identycznie i nie zakończyło się szczęśliwie.
Tłumaczę sobie, że tak czasem jest, że teraz bedzie dobrze i czasem w to wierzę, a potem przychodzi moment zwątpienia. Mam nadzieję, że historia się nie powtorzy.
Termin na podstawie owulacji mam na 09.09.
Hej strach też na e jest dobry niestety... Ja też leżę z paskudnym mokrym kaszlem, lekkim bolem gardła i katarem na szczęście bez gorączki i staram się nie przejmować bo to też szkodzi :-( ja po ciąży obumarłej i łyżeczkowaniu w 8tc (2015) pojechałam do szpitala bo miałam przeczucie że coś jest nie tak, że dzieje się coś złego i miałam rację ok. 3 dni po USG w 7tc serduszko stanelo... A teraz mam przeczucie że będzie wszystko dobrze i Tobie też tego życzę!