kori19

Moja 2 letnia córka uwielbia kakao. Do tej pory robiłam je na bazie mleka krowiego rozcieńczonego z wodą, teraz mam szansę kupować mleko kozie naturalne ( nie ze sklepu). Słyszałam że ma ono lepszy skład witraminowy niż mleko krowie, i jest lepiej przyswajane przez organizm. Ale ostatnio dowiedziałam się że nie powinno się dawać dziecku tylko mleka koziego bo po jakimś czasie może mu "czegoś" (nie wiem o jaki składnik chodzio) zabraknąć. Bardzo proszę powiedzieć czy to prawda i o jaki składnik chodzi??

Heu nas też ząbków jakos brak i bardzo dobrze:)) przynajmniej luzik choiaż ostatnio mała wyczekuje aż przyjdę z pracy, nie chce teśiowej zasnąć, a jak ja ją usypiam to śpi do strzału... Chyba troszkę tęskni:((

heh dzęki za ten kod:) już też wysłałam:)) My w piątek byłyśmy na szczepieniu, 6300 i 63 cm a poza tym dowiedziałam się że prawdopodobnie Wiki ma skazę białkową:((((((( na nóżce za kolankiem ma takie dwie plamki, strasznie się powiększały więc zapytałam, lekarka powiedziala ze na razie nie musze dietowac ale postanowilam unikac nabialu tj. wszystkiego co ma związek z mlekiem krowim, i przestały rosnąc te plamki, więc jest dobrze, dalej karmię cycem i jak narazie to nie mam @, ostatnio wyczytalam ze gdy karmienie nie jest rzadsze niż 12 godz. to może jej nie być bardzo długo , jedna laska pisała że nie miała prawie dwa lata!!!!!! to byłam w szoku...

dziewczyny a podajcie któraś ten kod na te pampersy::)))) ja odezwie się jutro bo dziś mega zmęczona:(

cześć dziewczyny ;) mam takie pytanko, wybieram się na spuźnione urodzinki Elizki która jest w wieku waszych dzieciątek:) a strasznie dawno jej nie widziałam inie wiem jaki może mieć rozmiar, nie chciaalabym kupić za małych ubranek, powiedzcie mi mniej więcej jakie rozmiary noszą wasze dzieciaczki ( oczywiście kupię coś większego ale nie chciałabym znów kupić jakichś mega!!! ) dodam żeurodziła się 16 sierpnia i po miesiącu przeszła na butle... Z góry dzięki

krlnk ja mam chyba ten zwykły Nuk ( wogóle nie wiem o co chodzi z tym first choice :( ) ale kupiłam w aptece NUK 2 z dziurką L, więc z tego co piszesz wynika że zwykły

no właśnie! temat smoczek jest u mnie akurat na topie. Jakie smoczki mają wasze dzieciaczki?? tj rozmiar i dziurka, bo ja do tej pory mialam NUK 1 dziurka s, i kaszka ( to znaczy mleko zagęszczone kaszką ryżową) to raczej przez niego bardzo słabo leci, więc wybrałam się do apteki, a że stwierdziłam że na miesiąc 1 nie będę kupować to kupiłam 2 z dziurką L ale coś mi się wydaje że to za mocno leci:(( jutro Łukasz musi chyba kupić "m" bo akurat nie miał, macie któraś już 2ki???

Szogun ja na razie nie narzekam:) mam dwiedodatkowe przerwy na odciągnięcie mleka, a do 14 godz co drugi dzień to już przyzwyczajona jestem:) wprawdzie dla siebie czasu nie mam prawie wogole, ale pocieszam się że domek szybciej bedzie gotowy :) bo jednak tego wychowawczego nie ma za wiele:( a cu tu dzisiaj tak cicho??

hejo dziewczyny:) wy sobie skrobiecie na bierzaco a ja nie mam czasu nawet was poczytac:( ale dzisiaj nadrobiłam z czytaniem:) w zeszłym tygodniu nasz domek podniósł się znow o jedno piętro:)) i glownie z tego powodu nie mialam czasu, teraz tez od zeszlego tyg pracuje co drugi dzien 14 godz!! U nas jest codziennie gotowana zupka z marchewki, ziemniaczka, pietruszki z dodatkiem kaszy:) poza tym jabluszko ze sloiczka, marchewka, soczek jablkowy, i dziś winogronowo-jabłkowy już przeszły dobrze:)) raz próbowałam dać troszeczkę krolika (teściowie świerzo zabili) ale skończyło się bólem brzusia, więc odstawiłam jeszcze mięsko... Niestety mała nie przesypia jeszcze całych nocek, ale najczesciej jest to tylko jedno karmienie z cyca. Ja wogole to odciagam przez dzien tylko dwa razy i malej podaje z butli a reszta Nan 1. Nie chce calkowicie zrezygnowac, a calkowite karmienie odpada z powodu pracy wiec nie mam wyjscia. Ja Wikuni na wieczor po kapaniu daje mleko z kaszką ryżową z butelki, i od czasu jak ją podaje mała budzi sie tylko raz:)) to chociaz tyle, bo po 14 godz pracy to czlowiek ma sobie ochote pospac... To na tyle dzisiaj:) ide spac bo jutro o 5 pobudka:(((( mam nadzieje ze bede maial teraz wiecej czasu:))

Agha moja chyba jest najmniesza:) bo ma ok. 5900, ale ona nie ma się na kogo wdać z dużą masą ciała:) bo i ja i M. jesteśmy szczupli:) więc się wogóle nie przejmuję:)

hejo dziewczyny U nas ostatnio masakra z czasem:( ciągle go brak! Sobotę i niedzielę byliśmy na weselu kuzynki. a od poniedziałku znowu mamy pracowników na budowie. Wiec na nude nie narzekam!!! Co do przeżyć ze szczepionką to współczuję i zarazem cieszę się że dobrzesię skończyło!!! Co do jedzonka, to my dalej na cycu:)) i podawałam przed weselem małej marchewkę ( jeden słoik na trzy razy) puźniej weekend przystopowałam, wczoraj też, a dzisiaj zamiast jednego karmienia dałam małej kaszkę mleczno- ryżową:) wcinała jak nie wiem. Aha dwa razy dziennie podaję Nan 1, bo od poniedziałku do pracy - MASAKRA!!!! 14 GODZIN BEZ MAŁEJ!!!! Ciągle nie mogę sobie tego wyobrazić:((( a czas ucieka:(( i tydzień minie szybko:(

Agulak Ja też ostatnio tak szłam ze sklepu, że mała na rękach a wózek pusty!! Masakra!! Myślałam że mi ręka odpadnie!!! Krlnk ja niestety nie mam tak silnej woli żeby zostawić Wiki płaczącą i podobnie jak dziewczyny moja mała nie jeździ w wózku!!! Ale mieszkam na wsi więc mogę inaczej skorzystać ze świerzego powietrza, nie koniecznie w wózku:)) A i ja też dostałam wczoraj paczkę z Hippa ( próbka kaszki, próbka herbatki, słoiczek - jabłuszka, i łyżeczka, no i kupony rabatowe, także na dodatkową paczkę) Co do samochodu to u nas akurat to sposób na uciszenie płaczu:) i nie mam najmniejszego problemu żeby jeździć z córą :)) chociaż nie zawsze mam do dyspozycji samochód:( Kuki co ty masz za fotelik ze muszą go montowac dwie osoby???? Agniecha Witaj! Co do zanoszenia to ja się boję że dopiero się tym będę stresować. Bo u nas w rodzinie każde dziecko się zanosi i zanosiło:(( nie wiem czy to dziedziczne....???? ale już poznałam też to na własnej skórze, bo młodsza siostra też się zanosiła! nikomu nie życzę

Krlnk taki właśnie mam zamiar

Kurcze ale mała dzisiaj niemrawa była w południe, już 3 dzień ją coś męczy, ale przypuszczam że to przez mleko, dawałam jej bebiko i wydaje mi się że ją po nim czyściło, wiec dzisiaj kupiłam nan, i zacznę zmieniać mleczko jak krlnk podmieniając po jednej miarce... dzisiaj jesteśmy po kolejnej porcji (pół łyżeczki) gotowanej marchewki. Ale chyba teraz przy tej zmianie mleczka damy sobie spokój z marchewką, żeby widzieć czy są jakieś ewentualne zmiany. Co do wczorajszej marchewki to nie zauważyłam ani pomarańczowej kupy, ani innych zmian, ale to pewnie temu że jej tak mało było... Agha ja pierwszy raz widzę taki kubeczek Kuki ja kąpię Wiktorię codziennie, bo myślę żę przy takich upałach jakoś źle by się czuła taka spocona.... no ale każdy decyduje o swoim dziecku. A co do znajomych to nigdy nie wiadomo od czego się mogła pojawić alergia... A ja ciągle nie mam @ i do gin się też jeszcze nie wybrałam

My dzisiaj jesteśmy po pierwszym "experymencie" z marchewką:)) tzn. nawet tego nie planowałam, ale teściowa gotowała marchewkę i pomyślałam, że dam troszkę małej. Było tego niecałe pół łyżeczki:)) marcheweczka z ogródka teściowej:) Mała strasznie się krzywiła i pluła ale co nieco zjadła:) jutro znowu troszkę jej ugotuję i zobaczę może będzie lepiej:)) Agha daj zdj bo nie zabardzo wiem o co chodzi... Vaneska Twój Bartuś wygłąda przecudnie w tej koszuli:))