Skocz do zawartości
Forum

Justyś82A

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia Justyś82A

0

Reputacja

  1. Jeśli brodawki są wysuszone lub zmieniły kolor może to być grzybica wtedy tak kuje i piecze całkiem inaczej niż jak napływa pokarm. Sprawdź buzie dziecka czy nie ma pleśniawki. Jak tak buzie i piersi pędzluj środkiem np aftinem. Mnie za to dopadł kolejny kryzys laktacyjny. Piersi są całkiem miękkie, córka się denerwuje bo jej nie tylko mało płynie ale w ogóle nie chce mleko lecieć żeby piersi zaczęły pracować kilka razy musi mnie ugryźć coś zaczyna lecieć. Sprawdziłam na wadze ile mała wyciąga na jedno karmienie to max 70 z jednej piersi i to po 6h od ostatniego karmienia. Mała ma 8,5 miesiąca i do tej pory dostawała 2 inne posiłki jeden jak byłam w pracy i 2 ok 18 aby przed snem córa najadła się cycem. Ostatnio chorowała wiec mniej jadła ( czasem odciągałam nadwyżki) a teraz jest stale głodna prawie do każdego posiłku z cyca muszę jej coś dodać A dziś zobaczyłam plamy na bieliźnie - prawdopodobnie to miesiączka. Czy laktacja zaczyna powoli zanikać? Powrócenie do karmienia co 3h jest niemożliwe bo pracuje a w tym wieku powinna zjadać też inne pokarmy. Mieliście podobne problemy, może macie jakieś pomysły co z tym zrobić. Czy porostu zacząć dawać tylko cyca po przebudzeniu po powrocie z pracy i na spanie i dokarmić czymś jak jej za mało
  2. Po ciąży zostało mi parę zbędnych kilogramów i chciałabym się ich pozbyć. Problem w tym że nadal karmię ( 8 miesięcy) i nie chce się bardzo drastycznie odchudzać. I właściwie trochę jestem na rozdrożu. Tu dieta tu cyc. Jak bezpiecznie dla laktacji pozbyć się brzuszka itp. Oczekuje od was pare rad no i może dotrzymacie mi towarzystwa. W grupie raźniej a przez różne doświadczenia może stworzymy dietę odchudzającą dla karmiących. Albo przynajmniej popodnosimy się na duchu i dodamy motywacji. Kto jest zaaa?
  3. to ja też poproszę o głosik KobietyKibicuja.pl Można głosować 1 dziennie więc zapraszam wszystkie mamy którym zdjęcie się spodoba
  4. poproszę o głos na córeczkę Można głosować 1 dziennie więc zapraszam wszystkie mamy KobietyKibicuja.pl
  5. Agnieszka78KMoże pielęgniara myśli że mam mało pokarmu... Ale pokarm jest. A z wagą to może jej się wydawało że do wzrostu nie proporcjonalnie bo ma 69 cm. Chyba nie będę się przejmować i będę dawać tak jak do tej pory. Dzięki za sugestie. Ja też zawsze chuda byłam Każdy lekarz i pielęgniarka mówi co innego. Moja córa przybrała w 1 miesiącu 1.100 ( przez chwile karmienie mieszane) i lekarka kazała ją odchudzać ( omijać 1 cyca dając wode) i za każdym razem jak przychodzę mówi że 'córka powinna ważyć tyle co dziś ( tu dokładna data ) nie powinna Pani ją tak tuczyć - bo to ani ładnie ani zdrowo." itp. Teraz skończyliśmy 6 miesięcy waży 7.250 jutro idziemy do szczepienia i znów będzie ze za dużo " i kto to wymyślił pierś na żądanie" Wcześniej się strasznie stresowałam w 4 miesiącu odpuściłam gdy obliczyłam że stale byliśmy na 50 centylu
  6. Dlatego też myślę o innym sposobie "uwarunkowania" do spania Aby do naszego rytuału wprowadzić już książeczkę Fajnie by było aby poruszała właśnie ten temat spania - o kąpieli kolacji o księżycu i spaniu we własnym łóżeczku itp Codziennie ta sama książeczka teraz przyzwyczai się do niej i do tego że potem kładzie się do spania z czasem zrozumie o czym jest i będzie łatwiej Znacie jakieś tytuły Na budzenie nocne nie mam jednak pomysłu
  7. właśnie nie i dlatego czekam bo jednym z objawów jest zrywanie nocek a strasznie się też ślini i zagryza dziąsła na brodawce - nigdy tego nie robiła Tylko to jej spanie pogorszyło się 3 tyg temu a ślini się już od 2 miesięcy że 36 śliniaków i 40 tetrówek piorę co 2 dzień a zębów jak nie widać tak nie widać Dlatego nie wiem czy to przez zęby, rozszerzenie diety i potrzebuje się przytulić i popłakać czy wyczaiła że u mamy w łóżku jest fajniej a ja nie chce ją przyzwyczajać że stale śpi z nami. Boje się że ją przygnieciemy albo sama się przekręci i spadnie bo nie zawsze mam świadomość że jest u nas. Wstać co jakiś czas to nie problem ale co chwila to nie mam sił. Całą noc nie śpię bo czuwam kiedy się znów obudzi. ( Kapituluje co noc :( )
  8. Migotka miałaś racje że dostaniemy po nosie za to ze potrzebujemy się czasem wyspać. Bo jak mama jest przemęczona to dla dziecka nawet może być niebezpieczne. Opisałam sprawę licząc na wsparcie kogoś komu się udało unormować sen dziecka. I tu nie chodzi o wstawanie 2-3 razy w nocy ale co 20 min przez całą noc jak to było dzisiaj. A spanie takiego malucha ze zmęczonymi rodzicami nie jest też bezpieczne
  9. Nie bardzo miałam czas poczytać o tej książce a słyszałam tylko ze jest rewelacyjna. Dobrze ze nie kupiłam bo bym nie wytrzymała psychicznie. Narazie mi to bardzo nie przeszkadza ( choć się nie wysypiam ) ale boje się że się przyzwyczai. Moi znajomi mają 3 letnie dziecko i samo nie zasypia tylko z mamą i stale musi ktoś obok niej leżeć nawet w dzień bo inaczej nie może spać. A widać że córeczka co noc budzi mi się wcześniej i otwiera oczy jak tylko się ją odłoży dlatego się zastanawiam kiedy dziecko już zaczyna wymuszać "swoje prawa" Choć dziś było znacznie lepiej pobudka o 23- 5 min na rękach i do łóżeczka spała do 1 znów ręce na 5 min i do łóżeczka obudziła się już potem na karmienie o 6 po godzinie była w łóżeczku do 8 Już rano nie brałam jej do siebie jak zawsze dlatego krócej spaliśmy. Póki nie zacznie mówić chyba stale będę mieć wątpliwości dlaczego płacze i budzi się w nocy.
  10. Kochane mamuśki mam mały problem z moją 6 miesięczną córeczką. Od pewnego czasu córeczka się budzi kilka razy w nocy i jedynie zasypia w łóżku rodziców. Po prostu z bezsilności biorę ją do siebie by tata mógł się wyspać do pracy. Jeszcze 3 tyg. temu Julka spała 8-9 godzin czasem budziła się szukając smoczka ale już bez nocnych karmień budziła się między 5-7 i czasem lądowałyśmy jeszcze na godzinkę dwie w łóżko razem. Wszystko się zmieniło jakieś 3 tyg temu - Julka płakała przez sen tak że musieliśmy ją budzić aby się uspokoiła potem nie mogła zasnąć albo budziła się co 15 min jedyny sposób na spokój to przytulenie do mamy tak mogła spać do rana. Myślałam że to brzuszek ( rozszerzanie diety ) albo zęby ( strasznie się ślini) ale to nadal trwa. Myślałam że nie dojada w dzień bo sate odrywa się od cyca ale wystarczy że ją wezmę na ręce to już śpi ( nie zdążę wyciągnąć piersi ) a jak ją odłożę to znów przeraźliwy płacz. Za parę dni wracam do pracy i muszę coś z tym zrobić a nie chce przyzwyczaić jej do spania z nami. A z 2 strony może jej coś dolega itp i potrzebuje bezpiecznych ramion rodziców. Czasem trzyma rękę mi na policzku a jak ją delikatnie odsunę to już się budzi sprawdzając czy jestem. Najchętniej trzymałabym ją w ramionach cały czas ale musi nauczyć się samodzielności tym bardziej że nie umie nawet sama zasypiać. W dzień trzeba ją również usypiać na rękach i co 2 odłożenie kończy się "a kuku już nie śpię". Macie jakieś pomysły co z tym zrobić. Wiem że jest książka " każde dziecko może nauczyć się spać" ale czy 6 miesięczny maluch da radę. Wieczorem nie ma problemu do zawsze była zabawa, kąpiel, masaż, cyc i zasypia czasem się przebudzi to minutkę lulu i śpi. Teraz budzi się już nawet po godzinie.
  11. Za parę dni córeczka skończy 6 miesięcy. Do tej pory była karmiona piersią. Ze względu na jej duże zainteresowanie a dokładniej domaganiem się naszego jedzenia i moim powrotem do pracy a jej niechęcią do butelki przez ostatni miesiąc powoli wprowadzałam dania ze słoiczka co parę dni coś nowego. Tak więc mamy sprawdzoną marchewkę, jabłuszko i zupki jarzynowe sama jej również gotowałam ziemniaczki z masełkiem brokuły, tarte jabłuszko. Nie były to jednak pełne posiłki max do 60 g w dni gdzie mniej ssała piersi. sprawdziliśmy też chrupki kukurydziane. I z polecenia pediatry ( na enzymy ) gotowe soki owocowe. Przeczytałam parę wątków dot żywienia niemowląt ale mam kilka wątpliwości. Jak schematy żywienie traktują miesiące ( skończone czy trwające ) na słoiczkach jest jasno zaznaczone np po 4 miesiącu a w schemacie 4-6 lub 6 miesiąc i nie wiem czy zaraz będziemy w rubryce 6 miesiąc czy już 7 Jak jest z tym testem glutenu czy już teraz wprowadzać kaszkę do zupek (0,5 łyżeczki ale co ile dni? Jak długo można przechowywać zupki. Czy można spasteryzowawszy w słoiczku i trzymać w lodówce przez kilka dni:? Czy już wprowadzać mięso i oliwę? Zauważyłam również że jak zje przez 2 dni zupkę lub warzywa nie może zrobić kupki a widać ze chce i coś ją tam boli i płacze . Pomaga nam tylko suszona śliwka z Gerbera ale nie wiem czy mam podawać jej codziennie parę łyżeczek wtedy się marnuje słoiczek czy ma Pani jakieś inne pomysły. (masaże soczki i tarte jabłuszko nie pomagają ) Testowaliśmy również kaszki ryżowe ( na moim mleku ) i mleczno- ryżowe ale jej nie podchodzą ( nie połyka ) a te na mleku modyfikowanym powodują dodatkowo od razu czerwone plamy na buzi czy to uczulenie na mleko? Córka zaczęła na nowo budzić się w nocy ( wcześniej przesypiała 7-8h) i myślałam żeby jej oprócz piersi dać coś bardziej sycącego stąd kaszki bo przed wieczorem wysysa więcej mleka i na noc jej już 2 piersi widać ze nie starczają. ( Chyba że to zęby ) Ma Pani jakąś rade na razie tyle pytań z góry dziękuje za odpowiedz.
  12. Mam medele mini electric ale zaczyna mi słabo ssać czy ktoś zna sposób na reanimacje laktatora
  13. na ulotce smekty pisze Dawkowanie; W wieku poniżej 1 roku: 1 saszetka na dobę ale jak małe dzieci to już nie wiem
  14. Samhain jak kompletujesz apteczke zwróć uwage na to ile lep po otwarciu można trzymac kropelki zawiesiny czasem tylko 30 dni min colinox i dicoflor- mi minął termin jeszce połowe buteleczek i znów trzeba wydac 50 zł
  15. Dziewczyny używałyście może jakiegoś pasa wyszczuplającego ala vibromax i czy były jakieś efekty Zastanawiam się nad kupnem aby pozbyć się tłuszczyku na udach pośladkach i uelastycznić skóre na brzuchu po porodze Jak po porodzie mi coś waga spadła to od miesiąca stoi w miejscu a nawet wróciła do stanu powrotu ze szpitala. Nic mnie nie ubywa a karmie piersią stale jestem w ruchu - bez sensu w nic się nie mieszcze i dalej czuje się jak słonica. Ćwiczę tylko sporadycznie bo mała ma całymi dniami kolki i nie mam już siły A jak karmie to nie myślę o diecie bo i bez tego mam zachwianą laktacje pomóżcie dziewczyny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...