-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Bydgoszcz
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia ism
0
Reputacja
-
Nie za bardzo jak mam ja probowac uspic z powodu malego. Sprobuje jesli akurat Adas tez bedzie spał. Nie wiem czy w ogole zareaguje na moje udawane spanie. Predzej ucieknie i zacznie broic w kuchni. Najwyzej ja tylko do lozka poloze. moze chociaz jak pol godzinki polezy ze mna w ciszy i sie zregeneruje bedzie dobrze. Ladniejsze ci to wyszlo niz te nasze. Ale ja w ogole antytalencie plastyczne jestem :P
-
Moja mowi ze lubi ale malo co samodzielnie je. Chyba ze naprawde glodna jak wilk inaczej 10 kesow lub łyżek a potem ja musze dokarmiac albo lezy godzinami na stole i co jakis czas podjada :/ wkurza mnie to powoli ale sama do tego doprowadzilam. Na razie kiepsko mi idzie oduczanie jej takiego czegos. Mam nadzieje ze w przedszkolu troche sie oduczy tego Zazdroszcze drzemek :( moja nawet jak 9h spi w nocy tylko to drzemki za nic nie bedzie:/
-
Ojj dwie biedaczki :( ale nawet bez strezu kawa i banan to zle połączenie Sprobuje.. ale zawsze pewnie jakis tam stres bedzie miala. A Adaś posmakował pierwszy raz brokułów :) tak sie podekscytował że spać teraz nie chce
-
To tez swoja zapisze :) oby przeszla tak odwaznie jak Twoja
-
No widzisz jaka dzielna :) fajnie ze wszystko dobrze! I dlugo trwala wizyta? Dlugo musiala buzke otwarta miec?
-
Noo moja tez by skakala. I rzucala sie z rozpedu na łóżko. Szalenstwa lubi ogolnie :P Plastelina moze jej zajac duzo czasu :) ale pewnie Ty musialabys jej wszystko lepic :P musialam ulepic cala rodzine swinek i odgrywac scenki z bajki Peppy.. koszmar :P Mały nie mały ale od Madzi mniejszy na pewno :P Wakcji nie planuje. Maz juz mial dluzszy urlop przy urodzeniu Adasia i bierze caly tydzien na pierwsze dni przedszkola Madzi. Ja za to bylam z dziecmi trzy tygodnie u rodzicow i sie wykonczylam nerwowo zamiast odpoczac takze dziekuje. Ale Madzia sie wybiegala na pewno :)
-
Madzia tez uwielbia takie zabawki :) najchetniej helikopterek Twoja tez wyglada na troszke starsza niz jest :) chyba ze to tylko na zdjeciu tak :)
-
Czujemy sie dobrze, Adaś się zaklimatyzowal w domu i lepiej spi i tez juz nie marudzi tyle. Poki jestesmy z mezem jakos to leci sprawnie, nie wiem jak bedzie jak zostane sama. Madzia miala dwie noce bez pobudki i placzu, dzis sie przebudzila i nie plakala ale musiala do mnie przyjsc i sie tulilysmy chwilke. Teskni za wspolnym spaniem, ja zreszta tez. Ale juz zrozumiala ze zmiana jest w zwiazku z dzidziusiem. Albo juz zrezygnowala z walki, czasem wieczorem taka powazna sie robi. Smuci mnie troche to. A jutro idziemy sie zwazyc. Pierwszy raz od wypisu w zeszly piatek. Ciekawe ile przybral.
-
Teraz już gorzej. Wrzaski i wycie i marudzenie, budzenie się z płaczem. Oby to szybko minelo bo powoli brakuje cierpliwosci.
-
Ucieszyła sie i to na mnie to na niego okrzyki radosci. Poglaskala, popatrzyla, dala buziaczka, nawet chciala na raczki wziac ale coz :) ogolnie pozyttwnie poki co. Posmiala sie jak machal raczkami i jak karmilam, tylko zaslonila uszy jak plakal przy zmianie pieluszki. Ale juz wrocila do swoich codziennych zajec :)
-
Nie, zatrzymali mnie na dluzej po cesarce. Ale dzis juz idziemy na pewno. Czekamy do 13 na wypis. Maly z 4060g podskoczyl do 4160g. Ladnie je i poki co grzecznie sie sprawuje. Dzisiaj zobaczę Miodziusię
-
Czekamy wlasnie za obchodem lekarzy i wizyta pediatry. Przedwczoraj z 4500g bylo 4060g. Mam nadzieje ze nie spadl duzo wiecej bo dzis chca nas wypisac
-
U nas szwow nie zdejmuja. Docelowo 3 dni sie lezy po cc jak wszystko dobrze. Ostatnio nas trzymali dluzej bo Modzia miala zoltaczke i za duzo spadla z wagi. Oby teraz nas to ominelo. No a teraz chyba robia wypisy w weekend tez. Nie wiem czy ogolnie zmienili czy przeladowane jest :P
-
Wczorsj o 8:22 przez cc. 4500g 58cm czyli mniejszy od Miodzi. Srednio sie czuje, rwie mnie i tylkiem ruszyc nie moge. Mleka znowu malo albo ma gorszy dzien.. Modzia powazna i rzadko sir usmiecha a wieczorem troche sie poplakala ni stad ni z owad. Tez tesknie, tym bardsiej :(
-
Dzieki Ancia. Juz niedlugo! U mnie dzidzius tez nie chce wyjsc, szyjka twarda, rozwarcia zero, boli i skurczy nic. Na usg wczoraj wyszlo 4164g, dzis w szpitalu 4063g i ustalili mi termin cesarki na poniedzialek. Mam sie stawic o 6 rano na czczo i dzialamy :)