witam serdecznie :) jestem tu nowa i bardzo licze na waszą pomoc. mieszkam w anglii a tu skontaktowanie sie z lekarzem graniczy z cudem ponieważ tu ciąże prowadzi położna. zrobiłam testy ciążowe i wyszły pozytywnie bardzo sie ucieszyłam ponieważ staraliśmy się o dziecko 3 lata . niestety położnej jak nie było tak nie ma miala dzwonic i nic dzwonie i dzwonie do poradni a oni ciagle to samo ze polozna zadzwoni i umowi się na wizytę a w szpitalu nie chcieli mnie przyjąć ponieważ nie mam skierowania - co za bezsens :/ ale nie w tym problem :( Pojawiły się plamienia niestety fakt faktem dopiero 2 razy śluz miał brązowy kolor i do tego bardzo brzuch boli czasem tzn jak stoje lub siedze wyczytałam gdzieś że to może być oznaką zbliżającego sie poronienia ;( czy ktoras z was tez tak miała? z moich obliczeń ynika ze jestem w 8 tc. co robić jestem zrozpaczona ;( Pomóżcie dziewczyny