Mój mały jak miał trzy latka zachowywał się naprawdę nieodpowiednio, krzyczał na wszystko, rzucał zabawkami, nie dało się mu nic przemówić, w głowie miał słodycze i komputer (tatuś go do niego przyzwyczaił). W końcu jak już miał atak furii to tam gdzie stał tam zaczął płakać w niebogłosy :/ całe szczęście ten okres już za nim, niestety przed nim okres dojrzewania.... ;D