dariak

Ale nawet spacery dają dobre rezultaty. :) Najważniejsze żeby nie zasiadać przed telewizorem z talerzem pełnym przekąsek. Poza tym polecam Wam basen, bardzo relaksuje.

Też musiałam przyjmować żelazo poza tym robiłam sobie koktajle szpinakowe i piłam sok z buraków. :)

Ja jestem za tym zeby uzbroić się w cierpliwość i zrezygnować całkowicie z alkoholu... Może nie zaszkodzi, nie wiem, nigdy się do końca tym nie interesowałam, nie mam zamiaru próbować. Naprawdę macie aż taką potrzebę żeby poczuć ten smak?

Również jestem za nauką indywidualną, przynajmniej można skupić się na tych rzeczach, z którymi ma się problem, poświęcić więcej czasu i efekty moim zdaniem są znacznie lepsze. :) poza tym dziecko czuje się bezpieczniej, kiedy ktoś skupia na nim odwagę.

Wydaje mi się, że żelki to i tak mniejsze zło. Lepsze to niż czekolada ;)

Szczerze mówiąc nie jestem za jakimikolwiek lekami w czasie ciąży, chyba, że jest to ostateczność i lekarz nie widzi przeciwwskazań. Najlepiej najpierw próbować naturalnych, babcinych metod na przeziębienie :)

Hormony szaleją, to całkowicie normalne ;)

Na początku bałam się, że będę cierpnąć śpiąc cały czas na plecach, ale chyba po jakimś czasie mój organizm przyzwyczaił się do tej pozycji :)

Ooo ryby można zamawiać przez internet? faktycznie są świeże? Do tych, w sklepie jakoś nie mam zaufania..

Bardzo dobrym źródłem żelaza (jeśli nie najlepszym) jest sok z świeżych buraków. Na pewno nie zaszkodzi w ciąży :)

z tą lampką wina uważałabym...

U mnie chyba zależało od dnia, raz nie mogłam patrzeć na kawę i jej zapach był nie do zniesienia, innym razem rzuciłabym się na nią z wielką ochotą! :)

Dokładnie, tak jak mówi Ulla, jak dziecko doświadczy tego samego, to za którymś razem zda sobie sprawę, że to nie jest przyjemne jeśli ktoś nie chce się podzielić. Zdecydowanie powinno się tego uczyć od najmłodszych lat!

Mimo stosowania oliwki miałam na nogach ogromne siniaki... :( A jeszcze mam pytanie. Czy osoby z widocznymi, pękającymi naczynkami nie powinny wykonywać masażu bańkami chińskimi?

Od rozciągania i dobrej muzyki, a później pożywne śniadanie ;)