Skocz do zawartości
Forum

czaroha898

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Toruń

Osiągnięcia czaroha898

0

Reputacja

  1. czaroha898

    Marzec 2012

    Witam :) Pewnie mnie nie pamiętacie, ja o Was nie zapomniałam jednakże brak czasu winny jest mojej nieobecności :( Postaram się zaglądać tu częściej choć widzę, że już są spore przerwy w pisaniu postów ... mimo to poobserwuję co u Was słychać i jak się Wasze maluszki rozwijają :)
  2. czaroha898

    Marzec 2012

    cześć mamuśki ja tylko na chwilkę u nas wszystko ok chłopcy rosną - mają już po 70 cm i ponad 6 kilo każdy :) są przecudowni ciągle się śmieją rozmawiają już po swojemu. w ogóle nie płaczą :) od ponad miesiąca przesypiają mi całą noc od 20 do 5 rano do galerii wrzuciłam ich nowe aktualne zdjęcia:) a i muszę się Wam pochwalić ze od dziś się chustujemy :) wypróbowałam na obu i byli baaardzo zadowoleni do momentu aż ich wyjęłam ... ryk niesamowity ;/ nie wiem kiedy nadrobię co u Was słychać mam nadzieję ze Wy i wasze dzieciaczki macie się dobrze :*
  3. czaroha898

    Bliźniaki

    boże dziewczeta kiedy ja do Was na spokojnie zajrze ? :( Moni@ dziękuję za głos i prosze w nagrode w galerii sa nowe zdjęcia aktualne :)
  4. czaroha898

    Bliźniaki

    Witam z rana i mam do Was ogromną prośbę, a w szczególności do Tych które maja profil na facebooku: https://www.facebook.com/photo.php?f...&type=1&ref=nf Moje bliźniaki Pawełek i Kubuś dostali się do finału konkursu fotograficznego, w którym chłopcy mogą wygrać profesjonalna sesję zdjęciową z okazji Dnia Dziecka. Aby wygrali potrzebujemy waszych "lubień" kliknijcie na zdjęcie i w galerii konkursowej "lubie to!" oraz polubcie profil organizatora konkursu. Jeśli mogę Was również prosić udostępnijcie zdjęcie konkursowe w swoich profilach, żeby zwiększyć ich szanse. Dziękuję Wam w imieniu moich chłopców za każdy głos :* Gosia
  5. czaroha898

    Marzec 2012

    Witam z rana i mam do Was ogromną prośbę, a w szczególności do Tych które maja profil na facebooku: https://www.facebook.com/photo.php?f...&type=1&ref=nf Moje bliźniaki Pawełek i Kubuś dostali się do finału konkursu fotograficznego, w którym chłopcy mogą wygrać profesjonalna sesję zdjęciową z okazji Dnia Dziecka. Aby wygrali potrzebujemy waszych "lubień" kliknijcie na zdjęcie i w galerii konkursowej "lubie to!" oraz polubcie profil organizatora konkursu. Jeśli mogę Was również prosić udostępnijcie zdjęcie konkursowe w swoich profilach, żeby zwiększyć ich szanse. Dziękuję Wam w imieniu moich chłopców za każdy głos :* Gosia ps postaram się do Was zajrzeć jeszcze dziś :)
  6. czaroha898

    Marzec 2012

    Mąż w domu i bardzo jest troskliwy dla naszych synków :) strasznie dumna jestem z niego ujrzałam innego mężczyznę :) Co do pokarmu to się jeszcze rozkręcam z laktacją ale staram się karmić obu piersią naraz z różnym skutkiem, bo jeden ssie ładnie a drugi jest strasznie śmieszny i nerwowy i przez to źle łapie cycka, ale cierpliwie go uczę i mam nadzieję za jakiś czas będzie to dla nas sama przyjemność :)
  7. czaroha898

    Marzec 2012

    A oto i linki do zdjęć maluszków: http://parenting.pl/picture.php?albumid=1660&pictureid=10116 http://parenting.pl/picture.php?albumid=1660&pictureid=10117 http://parenting.pl/picture.php?albumid=1660&pictureid=10118 Czuję się dobrze, najgorsze były 2 doby po cesarce i wstawanie z łózka ;/ ale teraz już rana się goi, co prawda przy większym napięciu mięśni pobolewa wnętrze. Prawda jest też taka że przy dwóch brzdącach nie ma lekko i trzeba się dobrze czuć :) Po ciąży został brzuszek-balonik i ok 8 kg do zrzucenia - po porodzie straciłam 11 kg od razu :) Tak więc teraz czekam na wózek i ładną pogodę i będziemy śmigać z chłopakami na spacery to pozostałe kg i balonik się zrzuci :)
  8. czaroha898

    Marzec 2012

    Cześć Marcóweczki :) Nie odzywałam się ponieważ ... byłam w szpitalu na obserwacji a wróciłam już w komplecie z moimi bliźniakami :) Chłopcy urodzili się 10 lutego poprzez cesarskie cięcie: Paweł 2650g, 51 cm i 10 pkt Jakub 2430g, 51 cm i 10 pkt Od poprzedniego poniedziałku jesteśmy już w domku i przyzwyczajamy się do siebie, docieramy nasze charaktery :) Nie wiem czy któraś z forum już rodziła bo nie mam kiedy nadrobić, czy wszystkie nadal spakowane? pozdrawiam serdecznie trzymajcie się cieplutko :*
  9. czaroha898

    Marzec 2012

    no to torba do spakowana i jutro 7.30 w szpitalu się kładę. Nim wrócę to prosze trzymajcie sie cało w dwupaczkach/trójpaczkach jak wróce to sie odezwę :*
  10. czaroha898

    Marzec 2012

    aniagWitajcie dziewczyny,Tinka od wczoraj jest w szpitalu,ma małe rozwarcie i dostała kroplówkę na wstrzymanie. Kroplówke miałą całą noc i nadal boli,czeka na obchód,co powie lekarz. Strasznie tęskni za Hanią. Jak bedę wiedział coś więcej to napiszę. OOOO czyżby coś się święciło? Tinka trzymaj sie w dwupaku :*
  11. czaroha898

    Marzec 2012

    Agusia83 Czarocha tak patrzę na Twój brzusio i nie widzę dokładnie ale czy Tobie wypięło pępuszek? Bo mi po części też i lekarz powiedził że to może być przepuklina pępkowa. Faktycznie jest lekko wystający ale nic nie wiem na temat tego ze to od przepukliny pępkowej. To znaczy wiem ze jesli normalnie tak się nagle zrobi to może być własnie przepuklina mój tata miał. Ale w ciąży dużo kobiet ma wypięty pępek. gienia83czy waszze maluszki ruszaja sie mniej slabiej na tym etapie? Na tym etapie ciąży to raczej już mało co się ruszają tylko bardziej rozpychają bo miejsca mają mało. Moje chłopaki już tylko się rozpychają ale przyznam boleśnie :/ Co do wagi to po wczorajszej wizycie ma 22 kg na plusie :P A i po wizycie jest tak: chłopcy maja po 2500 :) są nadal ułożeni jedne głową drugi pupą do dołu, przepływy dobre, serducha mocno biją i to mnie bardzo cieszy. u mnie szyjka długa, zamknięta ale... opuchnięte kostki, nieznaczne białko w moczu i krew z nosa spowodowała ze w poniedziałek kładę się do szpitala na obserwację. Wg mojego gina nie ma zagrożenia dla maluchów ale woli żeby mnie poobserwowali bo te objawy mogą oznaczać że organizm już ma bardzo ciężko. Więc na ok 3 dni się kładę a potem za jakieś 1,5 tygodnia od dziś wrócę do szpitala ale żeby urodzić :)
  12. czaroha898

    Marzec 2012

    pojutrze mam wizytę to zobaczę co mi lekarz powie. Póki co cały czas umówiona jestem na ewentualne skierowanie do szpitala w okolicach 15 lutego chyba że chłopcy do tego czasu sami zechcą wyjść. Ja się śmieję że jestem jedną noga w domu a jedną w szpitalu i każdy dziwny objaw czy dolegliwość już wszyscy rozpatrują wkoło jako początek porodu :P Moja mama jak teraz przez dwa dni u nich byłam to ciągle mi wkręcała że brzuch mi się obniżył, a on jest tak napakowany że jakby się obniżył to chyba bym go miała na kolanach :P bo póki co cały czas jest umiejscowiony od cycków do spojenia :)
  13. czaroha898

    Marzec 2012

    tinka_20 Czahora a z ta marcowka/lutowka troszkę mnie przestraszyłaś, wiec w weekend robie mobilizacje do torby szpitalnej. Ona miała w ogóle termin na 29 lutego. Dziś rano pisała jeszcze z nami na forum, a potem poszła do syna do szkoły tam jej wody odeszły i w ciągu ok 4 godzin mała się urodziła cała i zdrowa :) Niestety trzeba liczyć się z tym ze luty nie dosyć że krótki to stwarza okazję do porodów planowanych na marzec :)
  14. czaroha898

    Marzec 2012

    Hehe dwójka cały czas w brzuchu :P Mówicie że mały a ja jedyne co moge o nim powiedzieć to że ciężki jak cholera i zaczyna mi skóry już brakować. Swędzi mnie skóra na całym brzuchu i żeby to złagodzić muszę go smarować z 5 razy dziennie kremem na rozstępy. No i jak siedzę to mam go od samych cycków po uda i żeby go od spodu nie uciskać to siedzę jak jakiś facet z nogami rozszerzonymi na boki ;p
  15. to normalnie jakaś paranoja i zaściankowość NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
×
×
  • Dodaj nową pozycję...