Skocz do zawartości
Forum

Burcon

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia Burcon

0

Reputacja

  1. Płyn Creastim jest bogaty w keratynę, tetrapeptyd i witaminy, stanowi rozwiązanie problemu okresowego wypadania włosów. Kompleks składników aktywnych działa jak prawdziwy katalizator fazy wzrostu włosów. Dzięki tej kuracji moje włosy są pobudzone, mocniejsze, odzyskują gęstość oraz objętość, a ich wypadanie jest zahamowane. To co mnie mile zaskoczyło to podatność na układanie - obecnie jest mi dużo łatwiej zapanować nad moimi niesfornymi włosami a do tej pory jeszcze żaden produkt mi w tym nie pomógł. Bardzo dziękuję firmie Pierre Fabre za możliwość przetestowania, na pewno polecę go koleżankom :) Tak jak wcześniej, podtrzymuję moją ocenę w skali od 1 do 5 - na mocne 5!
  2. Przed zastosowaniem Ducray włosy wychodziły mi garściami, wcześniej stosowałam różne preparaty ale dopiero po creastim zauważyłam dużą poprawę - włosy przestały mi wypadać ,a w miejscu gdzie miałam "prześwity" pojawiły się takie krótkie włoski. Preparat stosuje się bardzo prosto i wygodnie - ja to robiłam wieczorem psikając na włosy a potem go dokładnie wcierałam. W opakowaniu są dwie buteleczki, które starczą na 2 miesięczną kurację (ja jeszcze nie skończyłam do końca kuracji). Jeżeli chodzi o zapach to mi nie przeszkadza - jest ok. Jak dla mnie bomba polecam wszystkim. Jedynym minusem może być cena ponad 100 zl. Używam tego produktu od: uzywalam przez miesiac Ilość zużytych opakowań: jedno (w opakowaniu dwie buteleczki) Oceniam go w skali od 1 do 5 na 5! Czy kupiłabym ten produkt ponownie? Tak
  3. Każda z nas traci codziennie 100 - 200 włosów i to jest normalne! Gorzej jeśli (tak jak ja) zauważycie, że na grzebieniu zostaje dużo więcej włosów (ok 300 - 400 dziennie) niż dotychczas - to jest znak, że trzeba z tym coś zrobić. Podzielę się z Wami swoimi domowymi sposobami na wypadanie włosów. Dieta - ma ona olbrzymi wpływ na to w jakiej kondycji są nasze włosy. Mi bardzo zależy na tym aby je wzmocnić, dlatego dbam o to aby w moim jadłospisie znalazły się produkty bogate w minerały i witaminy takie jak: magnez np. kasza gryczana, żelazo np. wątróbka, buraki, selen np. płatki kukurydziane. Dodatkowo zawsze mam w swojej kosmetyczce suplementy diety i kosmetyki pomagające zapobiec wypadaniu włosów. Wracając do sposobów domowych, w mojej rodzinie od pokoleń stosuje się popularną dość maskę do włosów z żółtka i nafty - nie brzmi dobrze ale jest na prawdę świetna :) Przepis na nią to: parę kropli nafty, żółtko i olej. Taką maskę nakładam na skórę głowy i włosy na godzinę przez myciem głowy (dla cienkich włosów blond maska z naftą może okazać się zbyt ciężka - w otwarte łuski wnikają drobinki ciężkiej maski i mogą obciążać nadmiernie włosy). Na koniec dodam jeszcze, że jeżeli to możliwe unikam zbyt częstego farbowania włosów (robię to raz na 8 tygodni) oraz codziennego prostowania prostownicą - te zabiegi co prawda nie przyczyniają się do wypadania włosów, ale osłabiają je oraz pozbawiają włosy nawilżenia, a to w efekcie powoduje ich łamanie. Jeżeli szampon jest na prawdę dobry - na pewno się z nim tak szybko nie rozstanę :)
  4. Miałam przyjemność przetestować szampon i płyn do kąpieli (2 in 1) dla chłopców i krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała. Pierwsze co mi się spodobało to zapach! Przepięknie pachnie i niesamowicie się pieni - mój syn przy pierwszej kąpieli był w niebo wzięty :)) Krem również spełnia moje oczekiwania - szybko się wchłania i dobrze nawilża skórę mojego dziecka. Z tego co sprawdziłam cena również jest bardzo atrakcyjna :)
  5. Matricium ma działanie nawilżające oraz tworzy, wg producenta, warstwę ochronną skóry. Wskazany jest, gdy: - Skóra po zabiegach dermatologicznych lub kosmetycznych - Powierzchniowe zmiany skórne (nie sączące, nie krwawiące), nacięcia, oparzenia I stopnia, łuszczenie skóry - Skóra poddana działaniu niekorzystnych czynników zewnętrznych lub wewnętrznych (promieniowanie UV, wysokie/niskie temperatury, stres, tytoń), problemy hormonalne wywołujące suchość i podrażnienia skóry. Ze wszystkich tych wskazań zależało mi najbardziej na odnowie po zimie, przez którą moja cera stała "szara". Zima to zdecydowanie okres walki dla mojej skóry. Nie oceniam produktu z punktu widzenia silnych zabiegów kosmetycznych ponieważ takowych nie przechodziłam a także w kontekście burzy hormonalnej gdyż uważam, że w tym aspekcie moje ciało działa bez zastrzeżeń. Po ok 15 dniach - z radością stwierdzam, że moja skóra jest świetnie nawilżona i odżywiona, co ważne efekt widoczny jest gołym okiem. Skóra jest miękka, zyskała na jednolitym kolorycie, suchość skóry nie pojawia się a pory są zdecydowanie mniej widoczne. Co niestety mocno dotyka i o czym należy wspomnieć to wysoka cena, która w zależności od miejsca wynosi od ok 130 do ok 190 zł :( Matricium jest świetnym uzupełnieniem pielęgnacji, zwłaszcza w okresach znacznie obciążających i wpływających na skórę co przekłada się na jej kondycję. Widziałabym ją u siebie co najmniej dwa razy w roku, po lecie oraz po zimie.
  6. Mija dokładnie 4 tygodnie od zakończenia mojej przygody z Matricium firmy Bioderma. W ciągu tych 30 dni kuracji, dzień po dniu, systematycznie nakładałam zawartość ampułki zawsze wieczorem - połowę z 1ml oraz rano - drugą połowę (po otwarciu dzięki zakręcanej zatyczce można zamknąć powtórnie opakowanie ampułki i zawartość zużyć po upływie 12 godzin). Aplikacja bajecznie prosta, gdyż konsystencja wygodna żel-krem, dodatkowo szybko się wchłania w skórę twarzy i szyi. Zaleca się zastosowanie po aplikacji dawki codziennego kremu - ja używam kremu nawilżającego Bioderma. Matricium zastąpiło mi dotychczas stosowane serum. Jeżeli chodzi o zapach to według mnie jest absolutnie bezwonny.
  7. Swoją przygodę z firmą BIODERMA zaczęłam parę lat temu kiedy zaczęłam szukać opinii w internecie na temat "dobrego" płynu micelarnego. Jedna z forumowiczek podpowiedziała mi o Sensibio H2O - polecała mi go gorąco, dodała że nie rozstanę się z nim już nigdy jak go wypróbuje i tak się dzieje po dzień dzisiejszy. Cenię ten produkt za wydajność i komfort, który mi daje :) A teraz do sedna :) "Dlaczego chcę go przetestować MATRICIUM?" Ufam marce BIODERMA. Wiem, że ta marka mnie nie zawiedzie. Moja skóra po długiej zimie potrzebuje dużej dawki regeneracji. Obecnie czuję się szara, brzydsza i bez wyrazu :( Będę szczęśliwa jeżeli MATRICIUM pomoże mi znów stać się piękna! :) Dodatkowo bardzo lubię poznawać nowości i produkty, których jeszcze nie używałam. Chętnie udowodnię wszystkim działanie MATRICIUM i pozostawię swoje opinię o produkcie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...