Skocz do zawartości
Forum

bogusia539

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    lubuskie

Osiągnięcia bogusia539

0

Reputacja

  1. A co do przedszkola to uważam że gdy w jednej grupie razem są dzieci w przewadze pięciolatki czterolatki i trzech trzylatków to trudno jest ogarnąć grupę bo z pewnością maluchy dezorganizują zajęcia starszych dzieci i stąd jak sądzę wynikają kłopoty :)
  2. No to nie podlega żadnej dyskusji oczywiste , że nie pochwalamy takich zachowań i zwracamy uwagę na zachowanie syna zarówno w domu jak i poza nim mamy nadzieję że w nowym przedszkolu sytuacja się nie powtórzy ale pomimo wszystko mogę powiedzieć że te trzy miesiące były ciekawym i bardzo pozytywnym doświadczeniem dla Igora nauczył się wielu rzeczy ( zaczął chodzić za rękę na spacerze , rozstanie z nami nie jest już dla niego takim stresem sam zakłada buciki itp drobne ale bardzo zauważalne zmiany w jego zachowaniu ) stał się bardziej samodzielny i z pewnością będzie mu łatwiej od września pozdrawiam Panią i dziękuję za wszelkie cenne rady i sugestie
  3. Zasugerowała mi panie może nie wprost że bronię małego chociaż nie znam sytuacji tyle że panie też jej nie znają dziś wzięłam wolny dzień i udałam się z małym do poradni psychologicznej i co za niespodzianka pani doktor prawie mnie przegoniła ponieważ znała problem i przedszkole do którego chodzi mój syn . Zasugerowała zmianę Panie wychowawczynie gdy tylko zaistnieje problem nie próbują znaleźć jego przyczyny tylko sugerują rodzicom nadpobudliwość i kierują do lekarza . Troje dzieci zostało już z tego przedszkola usuniętych ponieważ panie nie umiały sobie poradzić z problemem ( tylko tym jednym problemem gryzieniem) zawsze ten sam scenariusz i okazuje się że pani psycholog do której się udałam jest konsultantem w przedszkolach państwowych i okazuje się że dzieci które w prywatnym były "kulą u nogi " są normalnymi nie stwarzającymi kłopotów przedszkolakami . Całe szczęście że zostały dwa dni potem wakacje i nowe przedszkole . Pani doktor wystawiła mi opinię z którą udałam się do pani wychowawczyni której mina powiedziała wiele .
  4. Nadmienię jeszcze że rozmawiałam z koleżanką która była z grupą na wycieczce do pomocy i stwierdziła że nie zauważyła żadnych negatywnych zachowań . To samo potwierdził znajomy policjant który odwiedza przedszkole wręcz był zdziwiony że taki mały chłopczyk zadaje konstruktywne i poprawne pod względem merytorycznym pytania . Zastanawia mnie co może być przyczyną jego zachowania . Nie jestem matką która sądzi że jej dziecko jest święte wiem że potrafi krwi napsuć ale nie chcę by niesłusznie uznawany za nadpobudliwego łobuza .
  5. Witam serdecznie zwracam się z zapytaniem bo sytuacja mnie troszkę niepokoi . Mój synek ma 2 lata i 10 miesięcy od kwietnia zaczął chodzić do przedszkola dodam że jest to przedszkole prywatne gdzie w jednej grupie są dzieci od trzech lat do pięciu . Mój maluch jest w tej grupie najmłodszy najmniejszy i jest w niej najkrócej . Od pewnego czasu ( pierwszy miesiąc nic niec się nie działo) Igorowi zaczyna zdarzać się gryzienie koleżanek i kolegów . Panie mają okropne pretensje twierdzą że musimy coś z tym zrobić . Rozmawiamy z nim tłumaczymy ale w domu zdarza mu się to bardzo rzadko i tylko w sytuacjach dla niego stresujących gdy mu czegoś zabraniamy lub coś nakazujemy więc potrafię sobie wyobrazić że to jego sposób na radzenie sobie ( mówi bardzo dużo ) Potrafi krzyczeć gdy mu cos nie pasuje gdy my nie zmieniamy zdania staramy się być konsekwentni wtedy przechodzi do gryzienie gdy i to nie działa robi co do niego należy . Gdy pytałam panie w przedszkolu w jakich sytuacjach małemu zdarza się gryzienie twierdzą że po prostu nagle i bez powodu . Ostatnio mały powiedział że chłopiec go uderzył wtedy on go ugryzł bo tamten jest większy pani twierdzi że Igor kłamie że to on zaczął nie chce mi się w to wierzyć skoro przyznał się do ugryzienia nawet dokładnie opisał sytuację . Zasugerowano mi wizytę u psychologa że mały jest nadpobudliwy . Tymczasem to bardzo wrażliwy inteligentny chłopiec potrafi godzinami rozmawiać o koparkach dźwigach itp. lubi gdy mu czytamy bajki regularnie jeździmy na mecze żużlowe mały jest wtedy w swoim żywiole . Ogląda bajki bez agresji też siedzi spokojnie skupiony zna kolory opowiada o przepisach ruchu drogowego też spokojnie , natomiast gdy wychodzimy na podwórko jest wulkanem energii . zauważyłam że jego energia musi być ukierunkowana . Gdy jest pozostawiony sam sobie wtedy z nudów dokazuje więc moim zdaniem to normalny zdrowy chłopiec . Proszę o radę bo chyba nie jestem w błędzie sądząc że jego zachowanie nie odbiega znacząco od typowych dla jego wieku . Pozdrawiam serdecznie i oczekuję na odpowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...