Witam. Jutro idziemy na usg brzuszka. Synek ma 2.5 roku. Ostatnio podczas anginy i przeziebienia z silnym kaszlem kilka razy wspominał o bólu brzuszka. Bylo to chwilowe ale umówiłam nas na usg. Przeczytałam o nowotworach wieku dzieciecego i denerwuje sie przed badaniem. Czy jeśli wyniki krwi łącznie z mocznikiem i kreatynina były bardzo a palapcyjnym badaniu pediatra nic niepokojącego nie widział to mam sie czego obawiać? Dziękuję za odpowiedź.