Basia88r

Hej! Ja tak samo jak lovecatlove jeżdżę Delti Cat tylko, że spacerówką. Ogólnie jestem z niego zadowolona, ale jak każdy wózek ma też kilka wad. Nie podoba mi się w nim budka, bo nie da się jej zablokować, żeby była napięta i jak siedzisko przestawi się na pozycję leżącą to budka opada i przy takiej pogodzie jak teraz maluch praktycznie w ogóle nie jest osłoniony przed słońcem. Za to bardzo mi się podoba to, że osłona przeciwdeszczowa jest schowana w podnóżku. W poprzednim wózku ( x lander x3) mimo, że kosz był ogromny to był w połowie zajęty przez folię przeciwdeszczową. Drugim dużym plusem jest to, ze wózek zajmuje mało miejsca w samochodzie, a składanie i rozkładanie to pikuś, można to zrobić jedną ręką. Trzecim plusem jest cena. W zestawie z gondolą i torbą wózek kosztuje ok. 1000 zł

Witam! Jestem z rocznika 88, mozna się przyłaczyć? :)

Hej Ewcia! Widzę, że rozwiązanie zbliża się wielkimi krokami:) Życzę szybkiego i lekkiego porodu:) A gdzie teraz mieszkasz?

Dzisiaj byliśmy na szczepieniu... Bartuś waży 7,360kg Taka z niego kruszyna:)

Odpuściłam sobie z tym NAN-em... Wróciłam do Bebilonu, bo mały tak strasznie się męczył, jeszcze doszedł do tych zaparć ból brzuszka... Na razie póki wszystko nie wróci do normy podaje mu tylko i wyłącznie mleko... Jak się już brzusio uspokoi to wróce do kaszek, zupek i deserków... Dzisiaj już jest lepiej więc podam mu zupkę:) Pisałam Ci na gg...

tak wogóle to może odezwe się na gg? Hmm...?

a bo jestem głupiachciałam przejść na NAN 2 z Bebilonu, bo dużo taniej, ale nie wyszło nam to na dobre

Bartuś ma zaparcia Tak strasznie płakał jak robił kupkę, a ja razem z nim:Zrobił trzy bardzo twarde bobki i zasnął ze zmeczenia... Nie wiem co mam robić... Bo tą kupkę to zrobił jak mu dałam czopek glicerynowy... Wcześniej próbował, ale nie dał rady tylko trochę wyszło razem z krwią i zaraz się schowało...

Gagawa a w jakiej kolejności wychodziły Dominice ząbki? Domyślam się, że pierwsze były dolne jedyneczki, a kolejne?

Tak, karmie sztucznie... Ale było problemów żeby dobrać mu odpowiednie mleko... W końcu trafiłam na Bebilon Comfort i te mu jakoś podpasowało:) Tylko teraz jakoś nie wychodzi mi te wprowadzanie nowych dań... Kurcze, bo ja zawsze zapomne, że miałam mu dać zupkę... Bo albo on śpi, albo idziemy na spacer i tak jakoś dzień ucieka, a zupki nie dałam... Ktoś mi powinien zasadzić takiego mocnego kopa dla przypomnienia ;p

Czy to możliwe żeby juz mu szły kolejne ząbki?

A no i apetyt gdzieś po drodze zgubił i mam problem z karmieniem, bo on co pól godziny jest głodny, bo zjada tylko po 50 ml mleka...

Bartus przez te 6 miesięcy to był aniołek, ale teraz juz nie jest tak wesoło:( Nie jest też tak źle no ale... Wczesniej za dnia był wesoły, pogodny, a noce całe przesypiał... Przez okres dwóch tygodni kiedy wychodziły mu te jedyneczki był ciężki do wspólpracy... Cały dzień na rękach... Masakra! Ale nocki przesypiał... Później to marudzenie mu przeszło, ale przypałetała się biegunka i obszczypana dupka (dalej z tym walczę:() A teraz za dnia jest super ! Ma świetny humor, ciagle sie śmieje za to w nocy płacze przez sen i przebudza się co godzinę...:(

Mój mały mikołajek

HALO!!! Jest tu kto??? Wiem, wiem... Sama się nie odzywam od kilku miesięcy, a teraz pytam czy kotoś tu jest;p Bartuś skończył już 6 miesięcy, a wczoraj wyszedł mu drugi ząbek:)szkoda tylko, że coś nie chce siedzieć:( A co tam u Was słychac kochane???