Skocz do zawartości
Forum

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'bajka-3'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • My i nasze dzieci
    • Kącik dla mam
    • Przedszkolaki
    • Uczniowie, Nastolatki
    • Maluchy
    • Noworodki i niemowlaki
    • Kącik dla Tatusiów
  • Eksperci
    • Rehabilitacja dzieci
    • Interpretacja badań diagnostycznych
    • Psycholog
    • Krew pępowinowa
    • Dietetyk
    • Pytania do pediatry
    • Owsica i inne choroby pasożytnicze - zapytaj pediatrę
    • Zapytaj dermatologa
  • Przyszli rodzice
    • W oczekiwaniu na bociana
    • 9 miesięcy, ciąża
    • Szpitale
  • Nasze problemy
    • Gdy bocian się spóźnia
    • Poronienie
    • Prośba o pomoc
    • Kącik zadumy
  • Po godzinach
    • Ankiety, sondy
    • O wszystkim
    • Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
    • Kulinarnie
    • Opiekunki, nianie
    • Humor i hobby oraz gry i zabawy
    • Życzenia, gratulacje
    • Konkursy
    • Dziś pytanie - dziś odpowiedź
    • Zakupy i prezenty
    • Aktualności
    • Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
  • Powitania, sprawy techniczne
    • Rady i porady
    • Przywitaj się
    • Komunikaty
  • My i Nasze okolice
    • Skąd jesteśmy
    • Wakacje
  • Artykuły
    • Nowe artykuły w portalu

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


About Me


Płeć


Miasto

  1. Ja również mam nadzieję załapać się na 2000 stronkę:) No i.... U nas jutro wielki dzień-pasowanie na przedszkolaka. Trochę się denerwuję, bo to takie pierwsze ważne wydarzenie w życiu Oli:) Ciekawa jestem jak to wypadnie. Nie wiem co to za bajka George, o której piszecie. Moja Ola lubi Myszkę Miki, Małych Einsteinów, no a Świnkę Peppę przyniosła z przedszkola tzn. kiedyś po przyjściu do domu bawiąc się w swoim pokoju, nagle przyniosła swoją gazetkę i pokazała mi Świnkę Peppę. Zdziwiłam się, bo nigdy tej bajki wcześniej nie widziała, no i od tamtej pory też zaczął się szał na Świnkę. Dziś widziałam fajną bluzeczkę z Peppą i chyba jej kupię. Co do prezentów, to też powoli zaczynam myśleć :) Chyba kupię jej jakąś naprawdę fajną lakę z akcesoriami. Ostatnio dostała zestaw lekarski. Wiem, że moi rodzice kupili jej na mikołaja kasę sklepową, a pod choinkę ma od nich dostać kuchnię. Ja też myślałam o takiej tablicy, ale nie wiem gdzie już ją postawimy. I tak muszę pomyśleć o przemeblowaniu w Oli pokoju i rozważyć zainstalowanie półek na ścianie na zabawki, bo powoli nie ma na nic miejsca. Wcześniej Ola w pokoju była sama, a teraz stoi tam jeszcze łóżeczko. Maciek co prawda śpi w kołysce w naszej sypialni, ale jeszcze trochę i trzeba będzie przenieść go do łóżeczka. Niby mamy 3 pokoje, ale teraz okazuje się, że przydałby się jeszcze jeden:):) Nie wiem czy Was to zainteresuje, ale od poniedziałku w lidlu mają być fajne rzeczy dla dzieci:) No a w weekend w Tesco od godz.19 do zamknięcia sklepów obniżka zabawek o 50%. Muszę coś jeszcze wymyślić na urodziny Oli. Chciałabym, aby w tym roku miała takie prawdziwe urodziny. Chciałabym jej upiec tort w kształcie Myszki Miki, ale boję się, że nie będę umiała go ubrać.... Chyba będę już kończyć, bo padam ze zmęczenia, a pewnie jeszcze jakieś pół godziny i Maciek się obudzi do karmienia. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, a jutro opowiem jak było na pasowaniu:)
  2. roritakurcze a w Gd są w sumie takie 3 szpitale popularne do rodzenia i w jednym na pewno moga wchodzić goście na sale i mi by to nie odpowiadało za chiny... zresztą i tak 2-3 dni i do domu się ucieka no z Alanem to inna bajka bo od razu był na oiomie także oboje tam mogliśmy przy nim być ,ale nie wyobrażam sobie jak np chciałabym się zdrzemnąć ,a tam kilka osób siedzi i gada obok u kogoś przy łóżku ,szlak by mnie chyba trafił :) No to prawda. Zalezy na kogo sie trafi. Ja swoich gonilam, wiec ne bylo problemu. Ani ja ani kolezanka z sali nie przesadzalysmy.A roznie sie trafia.
  3. hej JA dzisiaj troche polezakuje i jade zawiezc zwolnienie do pracy. Przy okazji przedswieteczne plteczki beda :) Kwiatuszku dziekuje za rady. Magnez +B6 biore 3xdziennie od 3 tyg. na skurcze. Chyba od tych wszystkich tabletek mam te bole brzucha i nidnosci, a kolatanie serca od No-spy Forte :( NA szczescie dzisiaj lepiej Elena jak sie czujesz? Mnie wczoraj wyszarpalao za wszystkie czasy :( Justa alsnie o to chodzi, ze ja maniak slodyczy i pozeram je naprawde w ogormnych ilosciach. I niczego nie ograniczalam. Nie wiem dlaczego tylko 0,5 kg przytlam. Ciesze sie, bo ostatnio 5 kg w 4 tygodnie to za duzo :( Chociaz mysle, ze moze ciut mnie jem. Wczesniej zajadalam moje wrzody i ciagle cos przezuwalam. Teraz jem normalnie, tzn. wszystkie posilki + tony slodyczy Moze tez masz teraz okres jakiegos zwiekszonego przybierania na wadze, a potem Ci sie to unormuje? Najgorsze, ze teraz Swieta i wielkie obzarstwo! Super, ze tak swietnie przechodzisz ta ciaze. Ja tak w pierwszej mialam. To byla bajka!
  4. idaagusia20112DziubalaNie zawsze jest tak, że prywaciarze wykorzystują bezrobocie. Często przedsiębiorcy, by przetrwać na rynku też muszą gdzieś szukać zmniejszenia kosztów. Ważne, że dają pracę, bo jak znikną z rynku, to nawet tej mało płatnej pracy nie będzie. ja mam inne zdanie ale to osobny temat.... prywaciarze oszczędzają głownie na sile roboczej,a tak patrząc to niedługo dojdzie do stawek 3-4 zł na godzinę,bo lepiej to niz nic większość i tak zatrudnia takie panie do sprzątania na czarno,wiec nie ponoszą dodatkowych kosztów Agusia, przez ponad dwa lata próbowałam byc takim "prywaciarzem krwiopijcą" jak ty sądzisz...Nie byłam w stanie dziewczynie płacić więcej niż 7 zł/h, czułam się z tym bardzo źle, a jednoczesnie wiele było takich miesiecy kiedy cholernie zazdrościłam jej tej wypłaty bo sama ledwie wychodziłam na zero. Spróbuj sama interesu w Polsce- potem bardziej doceniasz każdy zarobiony grosz ... kazdy ma swoje racje ja patrzę z punktu widzenia kobiety z dzieckiem,która musiałaby zapłacić opiekunce aby iść do pracy teraz sytuacja się zmienia bo mała ma 3 lata i w tym roku idzie do przedszkola-a to wydatek mniejszy niż opiekunka,więc i zarobki inaczej rozpatruję a miałam na mysli sytuacje u nas w mieście,gdzie prywaciarze to właściciele pensjonatów,i uwierz ,żadnemu nic nie brakuje,bo nawet podatków nie płacą jak trzeba,bo zawsze 70% gości to rodzina....ale to inna bajka to chyba taka nasza cecha ,że chcemy jak najbardziej okroić podatki dla państwa i w takiej sytuacji uważam,ze stawki powinny byc adekwatne do pracy,bo w końcu jak ktoś poświecą swój czas,siły to chyba normalne,że nie robi tego charytatywnie co do firmy to nigdy sie na to nie porywałam i nie porwę,ponieważ wiem jak to wygląda i wiem,że cięzko się otrzymać na rynku takiej małej firmie a co do pracy to zawsze traktowałam ja poważnie i szanowałam,ale tego samego oczekiwałam od pracodawcy,bo na swoje pieniądze zapracowałam,nikt mi nie dał za "piękne oczy"
  5. Zaczęło się od zabawek edukacyjnych, które dobieraliśmy ze starannością, czytanie bajeczek stało się słodką codziennością, słuchanie piosenek dla dzieci to także super zabawa, a w ćwiczenie pamięci super zaprawia, bo cóż wpadnie w ucho jak nie muzyka, która powoduje tupot nóżki mojego szkrabika. Bajki oglądanie z wesołymi bohaterami, a później zabawa wesołymi grami. Bajka powinna być nie długa i prosta, do tego bardzo, bardzo radosna! Moja córeczka uwielbia pisać i rysować, zazwyczaj po ścianie, dlatego kredki trzeba chować ;) lecz gdy wyciągniemy tablicę lub kartki bloku, podpisywanie co to jest dodaje jej uroku. Choć ma dopiero 3 latka, umie podpisać obrazek Kubisia Puchatka, kolory często jeszcze myli sobie, lecz na przejściu "mamo zielone" często podpowie. Najlepszym nauczycielem jest życie, wciągajcie je do niego dzieci, a nie żyjcie skrycie, pozwólcie pisać choćby na lustrze szminkami, a Wasze dzieci będą Omnibusami! Super frajda to po lustrze zaparowanym palcem pisanie, szybko, by nie odparowało - specjalne zadanie!
  6. Gość

    Dzieci z astmą i cukrzycą

    U nas może być Hani trochę lepiej skubana po antybiotyku trzyma slinę nie połyka jej bo antybiotyk gorzki a jak jej się tej śliny dużo nazbiera to wypluwa i tak przez dobre pół godz a jak gorycz minie to połyka już normalnie.A ma ten antybiotyk jeszcze do piątku przez to nic mi nie chce jeść bo myśli że to lek :(Dobrze że ją jeszcze karmię cycusiem to przynajmniej coś poje ale po antybiotyku nie muszę odczekać.Moja ma ostatnio etap książki ma już z trzy te z twardymi kartkami i namiętnie je ogląda a jedną siostra jej dała że ma kilka guziczków naciskając każdy po kolei i bajka jest opowiedziana.I uwielbia tańczyć u nas w niedzielę był festyn byłam z nią i tak tańcowała że ludzie z przodu siedzący patrzeli na nią nie na występ z resztą ja też lubię patrzeć jak tańczy,nawet muzyki nie musi być tylko powiem tany,tany i ona tańczy. Z młodym ciągłe wojny o odrabianie lekcji już ma 3 jedynki z czego jedna poprawiona na -2.Najgorsze że mu nie zależy i się w ogóle nie przykłada lekcje robi byle jak a jak mu się da do poprawy to się kłuci że ma dobrze.I czekam na komisję Szymka teraz. A Mati ostatnio zadomowił się u babci.Ja mam zaznaczony bodajże ten pkt 7 tylko.
  7. witam wieczorową porą wczoraj odebraliśmy paszport, już jestem spokojna możemy pakować walizki i lecieć do PL:)))))niestety wczorajszy post który pisałam do was z telefonu dzięki moim nieznośnym paluchom jakims cudem się skasował:(((((( co do tematu teściowej jak narazie cisza......ja odczekam i będzie zdziwienie u M!!!trudno!!! Dziś kupiłam sukienkę na chrzciny, więc kolejny problem z głowy. A pogoda u nas niesamowita 28 stopni i słoneczko aż wierzyć się nie chce że to Anglia!!!! co do nocy to bajka, mały o 20 śpi jak suseł a pobudka 6:30-7:30 zależy od dnia, tylko ja bidulka nastawiam budzik i o 2 budze się żeby mleczko odciągnąć...a nój M za każdym razem myśli że to jego budzik i się zrywa!!! ARDHARA wszystkiego najlepszego dla Grzesia z okazji ukończenia 3 miesięcy MONIKA25 brawo dla małego za obrót:)))))
  8. Gość

    Dzieci z astmą i cukrzycą

    To tak na poprawę humoru Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków. Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty. Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość. Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Następnie próbują Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć. Niemcy próbują, światło się zapala - nic... Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic. Próbują po raz kolejny - nic. Z mroku słychać tylko cichy szept: - ***** Stefan, mamy tyle szmalu... na huj ci jeszcze ta pieprzona żarówka? *********************************************************************** Nauczycielka w 3 klasie pyta dzieci kim chciałyby być. Jasiu powiedział, że seksuologiem. - Ależ Jasiu, Ty nawet nie rozumiesz co to znaczy! - Rozumiem. Seksuolog np. leczy obsesje seksualne. - Tego tym bardziej nie rozumiesz! - To wytłumaczę pani na przykładzie: Idą ulicą 3 panie i jedzą lody. Jedna liże loda, druga gryzie loda, trzecia ssie loda. Jak zgadnąć, która jest mężatką? - Jasiu! Do dyrektora! Jasiu w drzwiach z ręką na klamce: - Proszę pani - najłatwiej po obrączce. A to, co pani chodzi po głowie, to są właśnie obsesje seksualne. ********************************************************************************************** Następnego dnia w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki: - Jak tam Twój wczorajszy sex? - beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie? - No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu! W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów: - Jak tam Twój wczorajszy sex? - No zajebiście! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie? - U mnie? K*rwa, u mnie beznadzieja. Przychodzę - nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem więc gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę powrotną i musiałem zap**rdalać do domu na piechotę. Przychodzimy k*rwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się wk*rwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem. Dobra na dziś koniec tych kawałów :)
  9. Witam! Ja rodzilam w Zdrojach jeszcze w starym oddziale i bylo super. Natomiast na Pomorzanach byłam 2 dni w 36 tc i nie wspominam tego dobrze. Wszystko obdrapane, lekarze niezbyt sympatyczni. A na usg czekalam prawie 3 h przy schodach na korytarzu, bo pierwszenstwo mialy kobiety z przychodni. Ostatnio bylam w nowym oddziale w Zdrojach na izbie przyjec i bajka. Wiem jednak, ze personel sie zmienil.
  10. ania_83

    Sierpień 2009

    ana27ania_83ana27kochana to jest bajka. Coś jak Shrek i tym podobne. Wygrałam kiedyś w Parentingu. Jest świetna. Jakoś nie włączałam jej przez jakiś czas bo zapomniałam a teraz od jakichś 2-3 tygodni non stop jest na tapecie do zasypiania. Sam chce do łóżeczka i mówi ,, pu lala pan,, a chodzi o to, ze w jednej ze scen dziewczyna paca patelnia chłopaka w głowę i tak przechrzcił bajkę. Polecam ;)))))))) mój nie jest zainteresowany bajkami, ale jak już się zainteresuje będę mieć ją na uwadze zapomniałam napisać, Miko już od dawna nie śpi w dzień z pieluchą, odkąd chodzi w dzień w majtkach, tylko muszę po spaniu zaraz pilnować, żeby siku zrobił i jest ok Ooo no to super ostatnio do mnie kumpela wyskoczyła, której córa nauczyła sie siku w nocnik jak miała 2,5 roku ( dodam, ze to nawet nie matka ja nauczyła tylko ciotka), że dlaczego Bartek jeszcze na dwór wychodzi w pampku, dlaczego on jeszcze nie woła siku itd to jej powiedziałam, ze moj syn ma jeszcze na to czas a że twoja siostra nauczyła Twoją mała sikac w nocnik to tylko jej pogratulowac a nie Tobie ;/ pewnie nasze dzieci mają jeszcze czas, każde dziecko w swoim tempie do tego podchodzi ja jak zaczęłam Mikołaja wysadzać na nocnik i on wyczaił do czego jest to urządzenie to od tego czasu chodzi w majtkach, zdarza się że się zesika i to nawet 2 razy w ciągu dnia, ale ja jakoś tak sobie ubzdurałam w swoim łebku że nie będę dziecku w głowie mieszać, że raz siku na nocnik, a raz w pieluchę się robi i sobie go tak wysadzam co jakiś czas na siku, rzadko jeszcze sam zawoła, przed wyjściem na dwór siku, potem na dworze za jakiś czas, już po pewnym czasie można się zorientować kiedy będzie sikał, on na pewno powstrzymuje już mocz, ale z wołaniem jest gorzej, na szczęście kupę woła bezproblemowo a nie ma się co stresować, że jakieś dziecko już umie a moje to jeszcze nie, w końcu się nauczy, a na komendę nic nie ma
  11. Żana

    Sierpień 2009

    ania_83ana27ania_83weź mi wyjaśnij o tych zaplatanych? to jakaś bajka czy film? bo ja nie wiem na czym Ty to oglądasz a raczej Tito kochana to jest bajka. Coś jak Shrek i tym podobne. Wygrałam kiedyś w Parentingu. Jest świetna. Jakoś nie włączałam jej przez jakiś czas bo zapomniałam a teraz od jakichś 2-3 tygodni non stop jest na tapecie do zasypiania. Sam chce do łóżeczka i mówi ,, pu lala pan,, a chodzi o to, ze w jednej ze scen dziewczyna paca patelnia chłopaka w głowę i tak przechrzcił bajkę. Polecam ;)))))))) mój nie jest zainteresowany bajkami, ale jak już się zainteresuje będę mieć ją na uwadze zapomniałam napisać, Miko już od dawna nie śpi w dzień z pieluchą, odkąd chodzi w dzień w majtkach, tylko muszę po spaniu zaraz pilnować, żeby siku zrobił i jest ok Ooo no to super ostatnio do mnie kumpela wyskoczyła, której córa nauczyła sie siku w nocnik jak miała 2,5 roku ( dodam, ze to nawet nie matka ja nauczyła tylko ciotka), że dlaczego Bartek jeszcze na dwór wychodzi w pampku, dlaczego on jeszcze nie woła siku itd to jej powiedziałam, ze moj syn ma jeszcze na to czas a że twoja siostra nauczyła Twoją mała sikac w nocnik to tylko jej pogratulowac a nie Tobie ;/
  12. marzen@ Dziubala nie rozumiem czemu pediatra nie zakwalifikowała tego jako skutki uboczne. Bała się, że statystyki sobie popsuje czy co? Marzen@, tak myślę, że to chodzi o statystyki, ale niekoniecznie jej. Takich rodziców, którzy nie zgłaszają skutków ubocznych lub lekarzy, którzy nie chcą ich zapisać jest wielu. A potem statystyki ładnie wyglądają, że szczepienie bezpieczne, bo nie ma skutków ubocznych… To nie była nasza pediatra więc nie wiedziałam jak ją podejść. Próbowała mi wcisnąć, że to normalne objawy poszczepienne, ale wyraźnie w ulotce napisali, że nawet jeśli wysypka może być to dopiero po iluś tam dniach od szczepienia, a u Maćka była prawie od razu po szczepieniu i przez wiele dni. Potem próbowała mi wcisnąć, że to pewno 3-dniówka i nie pomogło tłumaczenie, że 3-dniówkę już miał i wysypka powinna być po gorączce a nie w tym samym czasie i przez tyle dni. I mnie to też martwi, bo do tej pory nie miał po żadnej szczepione objawów, nawet tempki. Ehh, ciężki beton z tej lekarki. Było minęło, teraz jestem mądrzejsza i na pewno bym nie odpuściła. Panna’em – niezła rozmowa z alergolog ;) Samhain – w Skandynawii to bardzo popularne zachowanie lekarza, dobrze, że chociaż pobrał wymaz z gardła zamiast w ciemno podawać antybiotyk. Coś takiego przydałoby się u nas jako standard. A że Paracetmaol jest i nich na wszystko to już inna bajka… Dlatego pewnie polscy lekarze robią tam furorę.
  13. kevadraMarigold, myślę, że jeśli mała od początku jest na 3. centylu, to znaczy że po prostu jej taka uroda, jest drobniutka. A propos na zdjęciach wcale nie wygląda na niedokarmioną,wręczprzeciwnie,wygląda na zdrowe fajne dziecko.I jeśli pediatra niema zastrzeżeń,to nie martw się. U mnie to samo- rodzina męża wie lepiej od pediatry, co z dzieckiem trzeba robić-że w domu musi nosić czapkę i ciepło się ubierać, bo nie daj boże się przeziębi w domu, no i że krzywdę dziecku wyrządzam,bo na rękach go noszę po mieszkaniu,bo dziecko musi jeść i spać,a jak nie śpi,to znaczy, że coś mu dolega hehe :) Nie przejmuj się tym, co mówią inni, pediatra na pewno wie lepiej :) U mnie sytuacja jest odwrotna, mały urodził się z normalną wagą 3,250, a w 9 tygodniu już podwoił wagę, i znajoma mama, która urodziła też synka z taką samą wagą i wzrostem nawet, mówi, że ich mały tyle ważył, jak miał 20 tygodni, i lekarz im mowił, że waga zgodnie z planem, czyli u nas coś nie halo. Ale pediatra tylko powiedziała, że waga super, że niesamowicie na cycu tyle przybiera i tak trzymać. Wierzę bardziej lekarce, więc, jak nie ma zastrzeżeń, wszystko ok. Przecież to dziewczynka i w dodatku drobniutka, i wcale nie wygląda, jakby miała anemię :) Megi, Wiktorek jest taki duży i śliczny~! I bardzo ładne ma ubranka... ba!! nawet kamizelkę ma! Poziomko, nie no koszmar ty masz z tym karmieniem. No 3 godziny fakt za dużo i dla ciebie i dla maluszka. No ale rozumiem, że masz płaskie sutki. Moja mama, jeszcze jak byłam w ciąży, mówiła mi, że moja kuzynka miała problem z karmieniem, bo miała płaskie sutki, i w ogóle nie karmiła z piersi, tylko odciągała.Podziwiam Ciebie, że nie poddajesz się i chcesz dać Igorkowi co najlepsze, ale też zgodzę się z megi-może lepiej odciągać i dawać mu z butelki? Zainwestować w jakiś elektryczny odciągacz, tak szybciej i jakon nawet obok leży-to odciągać sobie, wtedy myślę będzie i spokojniejszy i da Ci nawet wolnego czasu trochę. Spokojne dziecko i pogodne jest i lepiej śpi. A jak tam u was ten magiczny próg 3 miesiące? My kończymy 3 miesiące pojutrze i ja WIDZĘ kolosalną poprawę-w dzień ma 2 ładne drzemki mniej więcej o tej samej porze, jest komunikatywny, da się nawet obiad przygotować, jak on siedzi w kuchni w bujaczku. Bajka! laktator elektryczny mam wiec problemu ze ściąganiem nie bedzie :)
  14. Jestem mamusią 3 kochanych urwisków Kamilka - 2 latka i 11-sto miesięcznych bliźniaków Tomaszka i Piotrusia.Mimo swojego młodego wieku chłopcy już wyrobili sobie zdanie co i kto im sie podoba najbardziej.Na codzień praktycznie cały czas spotykają się z bajką.Lubią je oglądać, lubią bawić się pluszakami (bohaterami z bajek), a najbradziej lubią jak im mamusia przed snem czyta i pokazuje obrazki kolorowe. Od jakiego czasu zauważyłam że chłopcy wyjątkowo bardzo lubią bajki :Kubuś Puchatek i bajka o pociągach "Tomek i przyjaciele". Starszy synek jest niesamowicie zafascynoway tym pociągiem Tomkiem.To jego ulubiony bohater.Codziennie ogląda kilka odcinków :)Bardzo lubi chodzić z dziadkiem ( dziadek Emil pracuje na koleji) na stację kolejową i oglądać pociągi.Już czasem smiać mi się chce z tego zauroczenia do pociagów bo Kamilek nawet przez sen potrafi mówić ciuf- ciuf.Tydzień temu miała miejsce zabawna sytuacja.Mały obudził się o 4 rano i mówi "mama buty i pociąg"Ma 2 latka więc jeszce nie potrafi dobrze sam poskładać zdań.Ale oczywiście mamusia wiedziała o co chodziło synkowi.Spokojnie synkowi wytłumaczyłam że o tej porze dzieci jeszcze śpią i rano po śniadaniu pójdziemy na spacer na stację.W sumie sama się zastanawiam dlaczego akurat ta bajka przypadła moim synkom do gustu!!!Na pewno duże znaczenie odegrała piosenka która poprzedza bajkę.Jest naprawdę fajna, melodyjna, moje szkraby a najbardziej Kamilek tańczy do niej.Gdy tylko usłyszą ją robi się cisza ( z czego się bardzo cieszę bo mogę chwilkę odetchnąć).W bajce Tomek i przyjaciele zawsze się coś dzieje.Bohaterowie przeżywają różne przygody, ciągle gdzieś jeźdżą i to pewnie najbardziej Kamilkowi sie podoba, dlatego w realnym czasie tak bardzo lubi oglądać na stacji przejeżdzające pociągi.Bliźniaki mają swoje lokomotywy które przypominają pociągowych bohaterów.Najzabawniejsze jest to że mają też takie imiona jak te pociągi czyli Tomek i Piotrek ;) Kolejnym ulubionych bohaterem chłopców jest Kubuś Puchatek.Mają dużego pluszaka Kubusia i Prosiaczka.Codziennie ich przytulają, mimo że pluszaki są większe od bliźniaków :)Chłopcy tak jak Kubuś lubią słodkości.Po jedzonku głaskają się bo brzuszku , tak jak to robi Kubuś po zjedzeniu miodku..Mamy sporą kolekcję bajek o Kubusiu( pożyczone bajeczki z miejscowej biblioteki). Bardzo lubi Kamilek je przeglądać i wskazywać na obrazkach kolorowych gdzie jest Kubuś.Podchodzi wtedy do młodszego rodzeństwa i mówi "dudy miś" .Zresztą ja mimo 30 -stki na karku sama uwielbiam tą bajkę i tego tłuściutkiego misia :)bo mamy coś ze sobą wspólnego....:)haha duzy brzuszek :) Oto 2 fotki moich dzieci :Kolaż ze zdjęć (Kamilek wyklejający Kubusia Puchatka kuleczkami z bibuły,praca wspólna moja i synka - wykonana z okazji urodzin Kubusia przypadającyh 18 stycznia) i bliźniaki z ulubieńcami ze Stumilowego Lasu. Druga Fotka przedstawia synka Tomaszka z lokomotywą :) [/img] [/img]
  15. Mój synek Alanek ma 3 latka i jego ulubioną bajkową postacią jest sympatyczna, ciekawska Świnka Peppa. Powiem szczerze, że próbujemy z mężem odgadnąć fenomen tej bajki, dzięki której nasze dziecko wzbogaciło swój język o nowe słowa, zadaje nam interesujące pytania, znalazło wiele sposobów na zabawę, a nawet nauczyło się dobrych manier. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że ta bajka po prostu wprost zaraża optymizmem i życzliwością, których często brakuje w codziennym życiu. Rodzina Świnki Peppy jest radosna i pełna pomysłów na spędzanie wolnego czasu. Tata Świnka jest zabawny w swoim roztargnieniu, a czasem nawet niezdarności np. nie umie czytać mapy i przez niego rodzina gubi drogę na wycieczce oraz uwielbia jeść ciasteczka, przez co jest nie wysportowany i ma bardzo duży brzuszek. Mały braciszek Peppy George jest rozbrykanym dwulatkiem i fanem dinozaurów. A Mama Świnka jest ostoją całego domu i zawsze służy pomocą innym domownikom. A Peppa jest niesamowita w strofowaniu innych i celności podsumowania każdego odcinka. Toteż razem oglądamy przygody Peppy i od razu robi nam się wesoło :)
  16. Daffodil "Samotność w sieci" mi się podobała. Ale nawet nie wiedziałam, że autor coś jeszcze napisał Napisał, napisał..:) 1) powieści: Bikini, Martyna, Los powtórzony no i Na fejsie z moim synem 2) opowiadania: Zespoły napięć (czytałam, że bardzo dobra pozycja), Łóżko 3) eseje: Intymna teoria względności, Molekuły emocji, Sceny z życia za ścianą, Czy mężczyźni są światu potrzebni jest jeszcze jakaś bajka dla dzieci :) i dwie powieści w listach, które mnie osobiście bardzo kuszą, bo napisał je z Małgorzatą Domagalik, którą bardzo lubię..
  17. kwiatuszek9876A zobacz , możesz przeciesz zrobić punkciki za wszytko , sprzątanie zabawek itp. Przeciesz nie chodzi mi o to żeby ich było 10 tylko np. na początek 3-4 Kiedyś tak na pewno będę robić, bo zgadzam się w 100%, że jest to fajna metoda, która dziecko motywuje i uczy zdobywać coś małymi kroczkami. Ale tak na moje oko moje dziecię nie jest jeszcze na tym etapie. Nagrody są bardzo symboliczne, czy to jeden mały Kinderek, czy bajka, czy piana do wanny itp itd, ale on na razie musi mieć jasny cel przed sobą i wiedzieć, że nagrodę dostanie w miarę szybko.
  18. witam wieczorowo Gosiu mam nadzieje że to nie bedzie nic groznego. Pediatra mowila ze to wlasnie na wezlach ale juz miesiac to jest i najpierw byla mala a pozniej sie powiekszyla powiedziala ze lepiej sprawdzic..... Patrycja Twoja Emi wyglądała prawie jak Ben teraz słodkie dzieciaczki Cherry a Ty to sie nic a nic nie zmieniasz..... jak Nikola była mała to wyglądałas tak samo jak teraz. czas dla Ciebie stanął w miejscu Mikusia kafelki bajka.....ahhhh jak mi sie marzy wlasne M...... juz nie mowie o domu ja bede miala krzesełko drewniane tez rozkładane pozniej tak jak te od Mikusi. Tyle że nie nowe a po Wiktorze a Wiktor miał po jakimś dzieciątku u nas piękna pogoda była. 28stopni koło 17 zaczeło wiać i nie było juz za przyjemnie ale prawie cały tydzien byłam z Mają całymi dniami na dworze a po takich spacerach przesypia mi całą noc Jutro zmykamy na urodzinki do mojej mamuśki ma 3 maja tak jak ciotka Yasmelka ale odprawia jutro bo w niedziele na noc do pracy idzie - taki zawód P poszedł kajś na piwo a ja sobie w domu piwkuje. Jakoś nie czuje potrzeby wieczorowego wychodzenia...... jeszcze może dlatego że po całym dniu spacerowania jest padnięta.....
  19. Kiedy przychodzi godz. 19.00 i czas dobranocki, moje dzieci potrafią wtedy zawołać: -mamo a czy możemy włączyć sobie Scooby -Doo? ;) Specjalnie dla was wspólnie z Galapagos przygotowaliśmy konkurs w którym możecie wygrać najnowszy film z serii Scooby-Doo i torbę Scooby- Doo -Scooby Doo i Drużyna Gwiazd- Przygotujcie się na wspaniałą przygodę! Do wygrania: Bajka Scooby Doo Drużyna Gwiazd oraz torba Szanse na otrzymanie nagród mają te osoby które prześlą prawidłową odpowiedź na pytanie konkursowe i będą spełniały wymogi poniższego regulaminu. Pytanie konkursowe brzmi: Jak nazywa się przyjaciel Scooby Doo z którym zawsze pochłania górę jedzenia? Maila z odpowiedzią prosimy przesłać na adres [EMAIL="konkursy@parenting.pl"]konkursy@parenting.pl w temacie wpisując „Scooby-Doo” a w treści odpowiedź i swój login z forum Parenting.pl oraz dane teleadresowe. Uwaga - każdy uczestnik konkursu ma prawo nadesłać jedno zadanie konkursowe. Kolejne e-maile od tego samego użytkownika parenting.pl nie będą uwzględniane podczas ustalania wyników. Szczegółowe warunki udziału w konkursie znajdują się w poniższym regulaminie - prosimy o zapoznanie się z nim. NAGRODA: Regulamin konkursu 1. Konkurs trwa od 28 kwietnia 2010 do 09 maja 2010 r. 2. W konkursie mogą brać udział wyłącznie pełnoletni użytkownicy forum parenting.pl 3. Aby móc wygrać jedną z nagród należy wysłać prawidłową odpowiedź na pytanie konkursowe: Jak nazywa się przyjaciel Scooby-Doo z którym zawsze pochłania górę jedzenia? 4. Warunkiem wysłania odpowiedzi konkursowej jest posiadanie konta w serwisie parenting.pl. 5. Odpowiedź należy wysłać w mailu na adres: [EMAIL="konkursy@parenting.pl"]konkursy@parenting.pl W temacie maila należy wpisać hasło: „Scooby Doo”; a w treści maila oprócz odpowiedzi, należy podać swój login z forum parenting.pl, dokładny adres zamieszkania i telefon kontaktowy. 6. Każdy uczestnik konkursu może wysłać jednego maila i ma prawo do wygrania jednej nagrody. W ostatecznej klasyfikacji biorą udział tylko zgłoszenia konkursowe, które spełniają wymogi punktów 2, 3, 4 i 5 niniejszego regulaminu. 7. Nagrodzone w konkursie zostaną 3 osoby, które nadeślą poprawną odpowiedź i ich mail przyjdzie do nas jako 10,100,200 oraz spełnią wymogi punktu 6. niniejszego regulaminu 8. W ciągu 7 dni po zakończeniu Konkursu organizator opublikuje wyniki Konkursu na stronie forum parenting.pl. 9. trzech laureatów (wyłonionych zgodnie z punktem 7. niniejszego regulaminu) otrzyma: za maila 100: bajkę na DVD Scooby- Doo Drużyna Gwiazd oraz torbę za maila 10 i 200 - torbę Scooby- Doo 10. Dane osobowe nadsyłane przez użytkowników konkursu będą wykorzystane jednorazowo tylko na potrzeby przeprowadzenia konkursu (wysyłka nagród). 11. Wysyłka nagród (na koszt organizatora) nastąpi w ciągu 10 dni od ogłoszenia wyników konkursu. 12. Kwestie nie zawarte w regulaminie konkursu określa regulamin serwisu parenting.pl. Organizatorami konkursu są serwis Parenting.pl i Galapagos JESZCZE WIĘCEJ KONKURSÓW NA BEDZIE NAM NIEZMIERNIE MIŁO, JEŚLI DOŁĄCZYCIE DO NASZYCH FANÓW NA FACEBOOKU
  20. Zima opuściła nas na dobre. Nareszcie! Słońce na niebie i malutkie, zielone pąki na drzewach to wszystko zapowiedzi cudownej wiosny. Coraz dłuższe spacery, a wieczorem bajka i tylko piękne sny ;) Potem mama albo rodzice mają czas dla siebie. Dlatego szczególnie z myślą o was drogie mamy i tatusiowie zorganizowaliśmy ten konkurs. Nagrody w tym konkursie to: • Zestawy 3 płyt z muzyką relaksacyjną Children’s Classic • Książki „Wychowanie bez krzyku” czyli o umiejętnościach tonowania swoich emocjonalnych reakcji i skupieniu się bardziej na własnym zachowaniu niż zachowaniu swoich dzieci… dla ich dobra. • Biżuteria (srebrne wisiorki na łańcuszek ) • Książeczka dla dziecka „Małe zoo Lucy” Pytanie konkursowe brzmi: Czym jeździ bajkowy bohater Noddy? a- rowerem b- hulajnogą c- samochodzikiem No właśnie, jeśli o bajki chodzi to zapewne oglądacie je wspólnie z dzieckiem, zanim zaśnie ;) Szanse na otrzymanie nagród mają te osoby które prześlą prawidłową odpowiedź na pytanie konkursowe i będą spełniały wymogi poniższego regulaminu. Maila z odpowiedzią prosimy przesłać na adres [EMAIL="konkursy@parenting.pl"]konkursy@parenting.pl z tematem „Noddy” a w treści odpowiedź i swój login z forum Parenting.pl oraz dane teleadresowe. Uwaga - każdy uczestnik konkursu ma prawo nadesłać jedną odpowiedź konkursową. Kolejne e-maile od tego samego użytkownika parenting.pl nie będą uwzględniane podczas ustalania wyników. NAGRODY: Szczegółowe warunki udziału w konkursie znajdują się w poniższym regulaminie - prosimy o zapoznanie się z nim. Regulamin konkursu 1. Konkurs trwa od 19 kwietnia 2010 do 10 maja 2010 r. 2. W konkursie mogą brać udział wyłącznie pełnoletni użytkownicy forum parenting.pl 3. Aby móc wygrać jedną z nagród należy wysłać prawidłową odpowiedź na pytanie konkursowe: Czym jeździ bajkowy bohater Noddy? a- rowerem, b- hulajnogą, c- samochodzikiem 4. Warunkiem wysłania odpowiedzi konkursowej jest posiadanie konta w serwisie parenting.pl. 5. Odpowiedź należy wysłać w mailu na adres: [EMAIL="konkursy@parenting.pl"]konkursy@parenting.pl W temacie maila należy wpisać hasło: „Noddy”; a w treści maila oprócz odpowiedzi, należy podać swój login z forum parenting.pl, dokładny adres zamieszkania i telefon kontaktowy. 6. Każdy uczestnik konkursu może wysłać jednego maila i ma prawo do wygrania jednej nagrody. W ostatecznej klasyfikacji biorą udział tylko zgłoszenia konkursowe, które spełniają wymogi punktów 2, 3, 4 i 5 niniejszego regulaminu. 7. Nagrodzone w konkursie zostanie 5 osób, które nadeślą poprawną odpowiedź i ich maile będą jako 5 ,100, 200, 400, 500 oraz będą zgodne z wymogami punktu 6. niniejszego regulaminu 8. W ciągu 7 dni po zakończeniu Konkursu organizator opublikuje wyniki Konkursu na stronie forum parenting.pl. 9. Nagrody: - Laureat, którego mail będzie 500. otrzyma: wisiorek red agat, zestaw płyt i książkę „Wychowanie bez krzyku” - Laureaci, których maile będą 5. i 200. otrzymają: zestaw płyt, książki („Wychowanie bez krzyku” i „Małe zoo Lucy”) oraz srebrny wisiorek ”ślimak” - Laureaci, których maile będą 100. i 400. otrzymają: srebrny wisiorek „ślimak” i książeczkę „Małe zoo Lucy” 10. Dane osobowe nadsyłane przez użytkowników konkursu będą wykorzystane jednorazowo tylko na potrzeby przeprowadzenia konkursu (wysyłka nagród). 11. Wysyłka nagród (na koszt organizatora) nastąpi w ciągu 10 dni od ogłoszenia wyników konkursu. 12. Kwestie nie zawarte w regulaminie konkursu określa regulamin serwisu parenting.pl. Organizatorami konkursu są serwis Parenting.pl, MiniMini i Braccatta (sklep z biżuterią) JESZCZE WIĘCEJ KONKURSÓW NA PAMIĘTAJCIE, aby w mailu dopisać oświadczenie: Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Organizatora Konkursu w celach wynikających z regulaminu tego Konkursu, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 1997 r., nr 133, poz. 883 z późniejszymi zmianami). BEDZIE NAM NIEZMIERNIE MIŁO, JEŚLI DOŁĄCZYCIE DO NASZYCH FANÓW NA FACEBOOKU
  21. Tosia27

    Sierpień 2009

    a moje dziecię ogląda właśnie swoją ulubioną bajkę:) wczoraj kupiłam jej płytę dvd, bo zauważyliśmy ze nawet jesli jest strasznie marudna i leci ta bajka to siada przy poduszce, opiera się i ogląda z takim zainteresowaniem że szok:) a to fragment baji: YouTube - Dobranocny Ogród DUB PL 2/3
  22. agaa875 jejku dla mnie to dziwne, ze wam zabrali rodzinne dlatego, ze dochody sie zwiekszyly. uwazam, ze nie powinni tak robic... wkoncu to dodatek od panstwa wiec jakim prawem.... zreszta to jest polska. pamietam, ze nie pojechalam nigdy na zadna kolonie bo dochod w mojej rodzinie przekraczal o 16 zl.. przeciez to jest smieszne. jak mozna za 40 zl ubrac dziecko do szkoly, kupic ksiazki i zeby glodne nie chodzilo (tyle na mnie moja mama dostawala swojego czasu) tutaj mam rodzinne i nikt nie patrzy na dochod... poprostu sie nalezy i jeszcze mam macierzynskie co miesiac chociaz nigdy tutaj nie pracowalam ale tutaj to jest inna bajka... Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. czyli lepiej sie nie spieszyc :) moja 20 dopiero bedzie miala 2 miesiace wiec poczekam z czyms dodatkowym w menu do 3, bede musiala szukac warzywek i owocow ekologicznych.. bo jak sie chociazby jablka myje to sa takie tluste.. brrr... I mnie tez nie ma na liscie na pierwszej stronce...
  23. anulka poród bajka - tylko pozazdrościć Piotrusiu witaj na świecie! zoska dzięki za ćwiczenia, zaraz się zabieram za gimnastykę bo mi tak ból krocza daje w kość, że hoho ;) a co do porodu to nie martw się na pewno rozpoznasz - tego się raczej z niczym nie da pomylić ;) kingusia życzę ci, żeby samo się rozkręciło bo wywoływanie wcale nie należy do przyjemności ;) no i super, że u Kornelki wszystko ok moja mała grzeczniutka - w nocy się budzi co 3-4 godziny w dzień je co 2. trochę jej skórka zaczęła schodzić z nóżek i się zastanawiam co z tym zrobić.
  24. Chodzę do dwóch lekarzy. Do jednego prywatnie a do drugiego na NFZ. Ten z NFZ to taka porażka, że aż wstyd się przyznać że do niego chodzę. Ma około 80 lat i twierdzi, że badanie ginekologiczne musi boleć, więc mam nie panikować. Badał mnie tylko raz w 12 tygodniu. Więcej się nie dałam. Zawsze coś wymyślam, a to że właśnie tydzień temu byłam na USG i wszystko jest OK, a to że mi sie bardzo spieszy bo mam wizytę u innego lekarz. Wychodzę z założenia, że jak coś będzie się działo to polecę do tego prywatnego. Kiedyś jak się nie dałam zbadać to mi powiedział, że szkoda bo to najlepszy sposób na przewietrzenie się Wtedy stwierdziłam że więcej na fotel do niego nie wejdę. Chodzę do niego by mieć darmowe badania moczu, krwi, HBs, Toxo i resztę, oraz USG. Ten prywatnie to inna bajka. Sympatyczny wyważony, na kawały i śmieszne teksty pozwala sobie tylko na USG. Podczas badania jest bardzo delikatny. Wychodzę z założenia, że kobieta w ciąży powinna być zbadana max 3 razy, oczywiście gdy nie ma żadnych problemów, skurczów itp. Reszta wizyt to powinny być skierowania na badania oraz przedstawienie wyników badań, oraz sprawdzenie wagi, ciśnienia, pulsu dziecka, wielkości macicy itp.
  25. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    KaiKaaga82WITAJCIE W DNIU NASZEGO SWIĘTA :):)Kurcze nocka do bani. Wszystko mnie boli ledwo sie roszam i na dodatek mam taki straszny katar i kicham co chwile juz mnie brzucholek od tego boli :( Mój A dzisiaj pozawozil dzieci do szkoly mi kazał sie nie ruszać z łóżka zrobil im sniadanko, poubierał i frruuu do szkoły. Jak przyjechal to przywiózł mi drożdżówki takie jak lubie i kwiatki z okazji dnia kobiet Aga przede wszystkim dużo zdrówka życzę!!! Ale widzę, że masz dziś full serwis! Pozazdrościć! Mój M. przed wyjściem obudził mnie tylko, aby dać mi buziaka i poleciał do pracy. KaiKa pewnie cosz extra szykuje na wieczór dlatego teraz szybki buziaczek a wieczorkiem to juz szał pał będzie Aiti Oki. To ja idę na kawkę mały wrócił do przedszkola, mam cały dzień dla siebie, więc szkoda go przespać ;) Zaraz namieszam drożdżowego ciasta na pączki - miałam zrezygnować ze słodyczy, odmówiłąm 8-marcowych czekoladek, ale domowe wypieki to zupełnie inna bajka.. Wiecie.. Vit. B ;PA jak pojawi się wreszcie słońce, to wyciągam aparat. Wreszcie zakończyłam Krzysiowy albumik. Na czasie, bo z okresu pierwszej wiosny Krzysia :) Pora go opstrykać i pochwalić się hahaha No mój Dawid po 3 tygodniowej przerwie tez dzisiaj pierwszy raz do przedszkola. Myslałam że bedzie kupa płaczu ale on widocznie sie juz stesknil za kolegami bo bez niczego poszedł nawet ucieszony Kaweczka i babskie pogaduchy to lubie, zycze smacznej kawy czekam niecierpliwie na albumik
×
×
  • Dodaj nową pozycję...