Skocz do zawartości
Forum

annmm2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    kraków

Osiągnięcia annmm2

0

Reputacja

  1. Witam Nasz syn ma obecnie 3 lata i 9 miesięcy, od początku był dzieckiem nadbobudliwym,nieusłuchanym itp. Mogłabym długo opisywać ilość problemów ale może skupie się na tych wg. nas najważniejszych i wypisze w punktach: - do tej pory nie nauczył się sikać i robić kupy na kibelek,od września chodzi do przedszkola i tam nie ma z tym problemu jak mu często przypominamy to skorzysta z toalety ale robi to raczej niechętnie i często nie chce tego robić i reaguje krzykiem, prawie codziennie jest kupa w majtkach czasem po 2,3 razy i każe spodnie obsikane - od ok 1,5 roku czasem raz w tygodniu czasem kilka razy budzi się w nocy po ok. 2,3 godz, od zaśnięcia i nie wybudzony bardzo głośno płacze wręcz przeraźliwie, nie można go dobudzić dopiero po ok. 10, 15 minutach wybudza się i uspokaja, mamy wrażenie, że dzieje się to w te dni kiedy w ciągu dnia dzieje się coś niepokojącego dla niego, wygląda to trochę tak jakby lunatykował, w ten sposób odreagowywał stres - jest nadpobudliwy, ciężko mu się skupić bardzo często jak coś się dzieje nie po jego myśli reaguje krzykiem płaczem czasem histerią, - nie słucha poleceń nie można się go o nić doprosić - ciężko mu się dostosować do jakichkolwiek reguł,często jak się coś do niego mówi skacze bezmyślnie, śpiewa, biega, np. wychodzimy z domu 5 razy można do niego mówić teraz się ubieramy podejdź i ubieraj buty a on skacze biega itp. i nie słucha od tego wszystkiego oczywiście istnieją odstępstwa ponieważ zdarza mu się posłuchać, być grzecznym itd. jednakże na ogół chce robić tylko to co on chce,dodam jeszcze, iż jego rozwój fizyczny wydaje się być w porządku np. nauczył się chodzić ok. roku, bardzo szybko mówił obecnie mówi dużo lepiej niż większość jego rówieśników pełnymi zdaniami wyraźnie trudne słowa, mamy umowioną za tydzień wizytę u neurologa a za miesiąc u psychologa ale proszę o poradę gdyż bardzo się martwię i zwyczajnie sobie z nim nie radzimy na codzień. Pozdrawiam -
×
×
  • Dodaj nową pozycję...