Zgadzam się z Magie, że często pomaga taka szczera rozmowa, ale nie przesłuchanie i wypytywanie stawianie szlabanów, bo na to chyba trochę za późno. Tak taki „babski wieczór” to dobra idea, ale jeśli dziewczyna kategorycznie odmówi to już tak łatwo nie będzie. Zapewne ta dziewczyna ma już 18 lat, zaczęła swoje „dorosłe” życie, jednak chciałabym zaapelować do Was Drodzy Rodzice! Takie zachowanie nie bierze się od tak, złego towarzystwa, czy buntu w tym wieku. Problem rodzi się dużo wcześniej kiedy pozwalamy swoim pociechom na wszystko, a niech robi co chce, jak zrobi coś źle to wtedy będzie kara i załatwione. Warto rozmawiać z dzieckiem, budować zaufanie by wiedziało, że może na nas polegać, równocześnie stawiać zasady i granice. Jedną z przyczyn może być sytuacja rodzinna, rozwód rodziców, śmierć członka rodziny, wiadomość o tym, że jest się dzieckiem adoptowanym. To wszystko ma swój początek w pewnym momencie, nie przeoczmy go by było za późno. Dociekliwym Rodzicom polecam książkę : ”Psychologia rodziny” Redakcja: Iwona Janicka, Hanna Liberska, która porusza ważną kwestię dotyczące rodziny:
„Rozwijamy się i jesteśmy kształtowani w rodzinie. Doświadczenia z niej wyniesione – dobre lub złe – wywierają niezatarty wpływ na nasze życie. By zrozumieć drugiego człowieka, odwołujemy się do jego historii rodzinnej. Żadnej sferze naszej egzystencji nie przypisujemy tak wielkiego znaczenia, jak życiu rodzinnemu.
A jednak odpowiedź na pozornie proste pytanie: czym właściwie jest rodzina?, nie jest łatwa, zwłaszcza współcześnie.”