Skocz do zawartości
Forum

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'agnieszka-94'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • My i nasze dzieci
    • Kącik dla mam
    • Przedszkolaki
    • Uczniowie, Nastolatki
    • Maluchy
    • Noworodki i niemowlaki
    • Kącik dla Tatusiów
  • Eksperci
    • Rehabilitacja dzieci
    • Interpretacja badań diagnostycznych
    • Psycholog
    • Krew pępowinowa
    • Dietetyk
    • Pytania do pediatry
    • Owsica i inne choroby pasożytnicze - zapytaj pediatrę
    • Zapytaj dermatologa
  • Przyszli rodzice
    • W oczekiwaniu na bociana
    • 9 miesięcy, ciąża
    • Szpitale
  • Nasze problemy
    • Gdy bocian się spóźnia
    • Poronienie
    • Prośba o pomoc
    • Kącik zadumy
  • Po godzinach
    • Ankiety, sondy
    • O wszystkim
    • Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
    • Kulinarnie
    • Opiekunki, nianie
    • Humor i hobby oraz gry i zabawy
    • Życzenia, gratulacje
    • Konkursy
    • Dziś pytanie - dziś odpowiedź
    • Zakupy i prezenty
    • Aktualności
    • Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
  • Powitania, sprawy techniczne
    • Rady i porady
    • Przywitaj się
    • Komunikaty
  • My i Nasze okolice
    • Skąd jesteśmy
    • Wakacje
  • Artykuły
    • Nowe artykuły w portalu

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


About Me


Płeć


Miasto

  1. co taka cisza?? IVONA JA MÓWIĘ DO CIEBIE SŁYSZYSZ?? ;) Hej kochane moje u mnie chwilowo niedoczas, biegam do pani Agnieszki, z ktora bede wspolpracowac - w centum, ale tramwajem szybkim mam niecale 10 minut do niej, wiec raczej tak bede jezdzic a potem wskakiwac w auto i po malego... ale babka jest swietna, kumata, zyczliwa (a propos - z Wrocławia!) i nawet wczoraj wrozka u ktorej bylam powiedziala mi ze moge w ciemno isc na ta wspolprace i ze i tak sie usamodzielnie z poczatkiem przyszlego roku... i ze mam firme jednak otwierac bo w banku nawet jesli teraz przejdzie na zarobkach malza to za pol roku i tak pewnie bede sie musiala wykazac dochodami... a jakbym miala na lewo zrobic umowe o zatrudnienie i odprowadzac ZUS od 3 tys zł na przyklad to mi drozej wyjdzie... malzowi powiedzialam ze potrzebuje odcienki od wyplaty i ze majlepiej jak mu fikcyjnie zawyza zarobki zeby bank od mieszkania sie nie przyczepil, ale chyba sie nie da... w kazdym razie gadalam z psiapsiolka ktora byla u dyrektora banku i powiedzial ze nawet jak nie wykaze zdolnosci kredytowej a splacam regularnie to od razu mi nie wypowiedza tylko moga chciec skontrolowac zarobki po raz kolejny za pol roku, ze nawet gdyby wypowiedzieli kredyt i pszloby do windykacji, to nie majac zaleglosci w placeniu rat to bym nadal mieszkala i splacala raty windykatorowi, a zeby doszlo do nakazu sprzedazy mieszkania to rzadko sie zadrza i tylko jak sie nie placi...wiec jestem dobrej mysli... biegam teraz tak jak juz dawno nie baiegalam, ale trzeba sie zaczac ruszac - od rana zawiezc malego do przedszkola, pozalatwiac co trzeba, pokazac sie w pracy (pani Agnieszka, pasaz Pod Złotą Kulą obok pasażu Różowego na swietym Marcinie na przeciwko Alfy - lokalizacja informacyjnie dla tych co sie orientuja po Poznaniu w centrum, mozna zajrzec na nie calkiem gotowa strone wwwexcellentnails.pl) dzis u niej po swojemu posprzatalam, popatrzylam jak robi paznokcie (jest nauczycielka stylizacji pazura rowniez, wczesniej pracowala w NIKu fitness i Starym Browarze Kulczykowej) jutro sie stwie w celu zaprojektowania ulotek promocyjnych na masaz karku i ramion w ofercie "sprawdź mnie" za 39zł, oraz ulotek i wizytówek, ktore wydrukuje i potnie jej mąż w pracy, na poczatek juz cos, a potem zrobi mi strone internetowa moj instruktor masażu, ktory w komputeryzacji zna sie nieźle a w rozliczeniu daje mu gitare basowa elektryczna firmy Fenders (kiedys kupilam ja siostrze, z zanaczeniem, ze jak nie bedzie grac to nie moga jej sprzedac tylko ja ją zabiore, co nastapilo i az zal patrze, struny luźne, zakurzona...) jak bede miala swoja strone to sie oczywiscie wam pochwale, uklad na tyle super, ze instruktor pokaze mi jak ją obsługiwac i jak zmieniac teksty co nie wchodzi w gre jak sie zamawia strone u projektanta stron www) no i ostatnio mnie instruktor pochwalil ze ze wszystkich osob jakie mial na kursach to jestem druga po najlepszej ich uczennicy (a tamta jest z GDANSKA, wiec w swoim powiecie nie mam sobie równej ) zrobil mi sie napiety grafik bo o ile nie musze byc w pracy wczesnie rano, to mam tylko ten czas rano dla zalatwienia swoich spraw, a potem paraca, odebranie dziecka z przedszkola do 17ej, a staram sie byc wczesniej, no i normalny matczyny dzien i "wolne" jak zaśnie czyli okolo 21ej... musze popatrzec na liste olejkow do aromatoterapii, bo drogie są i na początek kupie najpotrzebniejsze a jedna buteleczka koszt 25zł, ale to sie dalej oplaci, bo malo kto umie mieszac olejki z masazystów... dzis bylam w banku millenium podpisac umowe pozyczki na splate karty, zaoszczedze nominalnie 6% w skali roku, moge splacic ją bez kosztów wczesniej i wtedy nawet zwroca mi koszt ubezpieczenia kredytu (na wypadk smierci lub niezdolnosci do pracy) a raty mniejsze bo ponizej tego co bylo miesiecznie z karty i wzielam dodatkowo na pewne oplaty jakie mnie wkrotce dopadna czyli OC, przeglad, ubezpieczenie "życiówka" z funduszem inwestycyjnym moje i małża, choc jedna rate zaległą mu zaplace w koncu korzystalam z jego kart... już 2.00 godzina a ja o 7ej z minutami musze sie wygrzebac z wyra... acha, hupilismy w koncu auto, golf III z 94 roku sprowadzony z Niemiec, z ksiazka serwisowa bardzo ladny i zadbany, Luby ze swojej 2-ki wymontuje to co nowe w nia wsadzil i wlozy do tego golfa, silnik wymnie na wymianke lub do sprzedazy i jego "złomek" pojdzie na zlom - dzialanie zapobiegajave wkladniu kasy w jego ukochanego "złomka" ktory z racji modelu ma juz coraz drozsze czesci i sie to na dluzsza mete nie oplacalo, a skoro on jest ze mna, to musze dbac tez o strone finansowa... no i auto jest na mnie, jego ojciec dostanie 1% darowiny zeby mozna bylo z jego zniżek w OC skorzystac, a jak mi splaci zakup to sie przerejstruje na niego, nie wczesniej... z innej beczki - ostatnio jak Vic byl u babci (mojej chrzestnej, ktorej mąż pracuje tez w NO i mieszka z moim małżem) rozmawial przez tel z dziadkiem (mezem chrzestnej, moim PO ojca) i swoim tata czyli moim małżem i mi powiedzial ze dziadek go kocha a tata go nie kocha........ jak powtorzyl to znowu to mu powiedzialam (wbrew sobie!!!) ze tata go kocha tylko pewnie zapomnial mu to przez tel powiedziec i jak to powtarza ( a powtarza!) to sie pytal czy zapomnial mu to powiedziec... bo my mu to powtarzamy z Lubym co chwile, zawsze na dobranoc tez, i jak mi sie syn pyta czy nie ma Grzesia (Lubego) w domu u nas jak wracamy z przedszkola i idziemy do auta czy do mieszkania, to najpierw myslalam ze maly zazdrosnik sie upewnia ze bedzie tylko ze mna a potem zmienilam zapytanie i wg tego co powiedzial to wychodzi na to ze pyta bo...teskni za nim..... jak dla mnie, opcja bardzo pozytywna........ Wrózka do ktorej od lat chodze z pelnym zaufaniem (astrolog, technik psychotronik, kladzie tarota) powiedziala ze do rozwodu mam trzymac jezyk za zebami w kwestii tego ze kogos mam i bagatelizowac sprawe naet jeak mnie syn "sprzeda" ze to tylko kolega itp, zeby mi malz nie robil "wstretów" choc on tez juz prawdopodobnie kogos ma, ale nadal liczy po cichu ze jednak do niego wroce, choc z drugiej strony powoli zaczyna akceptowac sytuacje i moja chec rozwodu... to tyle, jak mi sie cos przypomni i bede miala chwile to zajrze natycmniast, teraz ide was poczyac... dobrej nocy dziewczynki!!! PS . z autem wyszlo ze pompa olejowa i rozrząd, koszt po znizce pracowniczej Lubego to 1400zł ale mamcia juz pogodzona z faktem ze musi to zwrocic nam, bo Luby jest caly dzien pracy w placy (gdyby musial zaplacic za to ze robil "swoje" auto to ze znizka musialby do kasy Szpota wlozyc 660zł) a tak ma ugadane z kierownikiem ze tego dnia niby mial urlop,ale za to ze zrobił "lewiznę" to jak bedzie go kierownik potrzebowal to bedzie musial wziac jeszcze 1 dzien urlopu i przyjsc w ten dzien do pracy za darmo... na szczescie silnik nie dostal i nawet moja mama bardzo nie przezyla tego ze z powodu braku smarowania dostalo z "dupcie" turbo i teraz gwiżdze bo się "konczy" a reeneracja 2500zł wiec jej nawet o tym nie mowilismy jaki koszt, jak sie turbo skonczy to bedzie jedzila bez, tzn. bez tego "kopa" w miedzyczasie zawalila sie kolejna rzecz tzn odezwal sie do mnie bank PKO BP w ktorym razem z malzem mamy kredyt mieszkaniowy we franku i ze wzrosl kurs franka to nie mam zabezpieczenia na cala wartosc kredytu w przeliczeniu na zlotówki (bralam 118tys frankow to bylo 250 tys zl, a teraz ta sama ilosc franka kosztyje prawie 350 tys) ale ryzyko walutowe bralalam na siebie, raty place a oni chca odcinki od wyplaty ( ja nie mam zadnych, malz zarabia o wiele mnie jakies 2/3 z tego co zarabial jak bralismy kredyt na to mieszkanie co mam w PL) i beda przeliczac po raz kolejny zdolnosc kredytowa, od znajomej wiem, bo gadala z dyrektorem tego oddzialu bankowego, ze nawet jak nam zdolnosc nie wyjdzie dobrze to od razu raczej mi kredytu nie wypowiedza tylko ze wzgl na terminowa splate moga dac promese kredytowa i chciec kolejna zaswiadczenie o zarobkach za np.pol roku i dlatego musze sie ostro brac do roboty na bialo!!! a mialam taki swietny uklad juz ugadany z pania Agnieszka na 1/4 etetu i procent od zrobionych klienetek a tu djupa bede musiala otwierac dzialalnosc...
  2. Agnieszka .94 przepraszam, że się wtrącam , ale chcę Ci doradzić żebyś czym prędzej udała się do ginekologa. Tym bardziej jak podeszła ropa.Moja siostra miała podobnie, dxiecko rozmamlalo jej brodawke, A sutek mogła ściągnąć jak kaptur z glowy. Dziecko ma 12 lat a dla niej karmienie do dziś jest przez to trauma, bo miała przez to mega problemy.Dostała chyba antybotyk albo maść z antybiotykiem i pomogło na szczęście dlatego nie lekceważ.Karmienie boli na poczatku, ale nie aż tak.Nie miejcie mi za złe komentarza.
  3. agnieszka.94 Babyjaga nawet nie wiem czy u mnie w "mieście" jest taka poradnia... :( chyba nie ma. Dowiedz sie, moze jest. Poszukaj filmikow na YT i faktycznie smaruj swoim mlekiem. Jak mi laktator poszarpal piers, mleko dalo rade. Smarowalam i nie ubieralam sie od razu. Pamietaj tez, zeby sie nie porobily zatory w tej nieszczesliwej piersi, niestety musi z niej schodzic mleko, mimo, ze boli. Ale masz mala glodomorke zachlanna ;-) Trzymam za Was kciuki.
  4. agnieszka.94 A ja dziewczyny mam juz dość! Prawa pierś mi sie zaczerwienila, boli jak cholera. Jest miekka. Bylam u lekarza żeby mi przypisal proszki na wstrzymanie laktacji. Stwierdził ze mnie pogielo. Dosłownie. Ja juz nie mam sily nie wiem co robię nie tak ze ona sie robi czerwona i tak boli, nawet pod pacha. Dla mnie to jest jakis horror! :( i to ściąganie i cycki i noce. Jeszcze miałam 38,3 st gorączki :( wylam pól dnia. Mam dość :( :( :'( Ja Ci Aga strasznie współczuję, moim zdaniem jesteś w takiej sytuacji, że powinnaś od razu dostać te proszki, bo to nie jest tak, że Ci się nie chce tylko rzeczywiście masz z tym karmieniem ogromne problemy, a przecież nie jesteś dojną krową, która MUSI karmić, mamy XXI wiek i mamy to mleko modyfikowane więc po co już tyle masz się męczyć, probowałaś, nie udało się i trudno, jesteś nie tylko mamą, ale też człowiekiem, kobietą i masz prawo cieszyć się z macierzyństwa, a nie wspominać pierwszych chwil z dzieckiem jako katorgi. Dzwoń do innego lekarza i mów od razu po co chcesz przyjść, może znajdzie się jakiś normalny lekarz - człowiek :-)
  5. agnieszka.94 Mogę dziewczyny chociaż Wam sie wyżalić? :( walczę, z każdym karmieniem walczę... Ale nie mogę juz tego bólu:( bardzo kocham moja kruszynke, tylko czego te brodawki tak bola :( ona ich normalnie wyciąga na druga stronę, jakies wyrwy mam w tych brodawkach :( juz nie wyrabiam psychicznie :( wyje teraz ze szczęścia ze ja mam i z tego bólu :( Agunia myślę że dosyć się już męczysz i ja nic nie radzę ale ja bym już przeszła na mm na Twoim miejscu. Zrobiłaś co mogłaś. Położne na szkole rodzenia mówiły ze były na najświeższej konferencji i tam przebadali, że już przez tydzień karmienia piersià dziecko zdobywa te najważniejsze przeciwciała. Że jak się nie da rady to karmić chociaż ten tydzień. Osiągnęła dużo więcej i jak nasz się wykańczać to nie ma sensu. Daj lepiej Maleństwu szczęśliwą mamę :*
  6. agnieszka.94 Ja dzisiaj tez juz sobie obiecałam ze będę twarda, ze nie będę sie nim przejmować... No ale każdy ma uczucia.... My dopiero rok po ślubie. Nawet o rocznicy zapomniał, a co mówić o bodaj chwascie z ogrodka.... Chyba taki mi sie egzemplarz trafil... Ale ja to sobie inaczej wyobrazalam.... Ze bedzie pomagal itd... A tu kolo niego trzeba jeszcze chodzić... Aj tam do kitu to wszystko :( ;) Głowa do góry, tak myślę że może trochę też hormony wyolbrzymuajà sytuacje. Też miałam nadzieję na więcej pomocy a tak żeby sam z inicjatywą wyszedł to nie bardzo, tylko jak poprosiłam. ..zmień pieluche itd W pewnym momencie powiedziałam przy swoich rodzicach ileż to razy pieluche zmienił itp i chyba siadło mu na ambicję bo teraz jak widzi że padam to pomaga sam. Nawet ostatnio wziął Maję żebym się przespała godzinę. A ja też jego rozumiem bo jest po pracy najwcześniej o 19 i siłą rzeczy tez jest zmęczony. Na szczęście w nocy mnie z łóżka nie goni hihi...śpi twardo także go nie rusza moje i Mai nocne wstawanie:) u mnie mowy nie było o wyprowadzkach, za przeproszeniem dla mnie to pierwszy gwóźdź do trumny związku. ..padamy wieczorem ale chociaż zahaczeni nóżkà:)
  7. Jola AN agnieszka.94 Czy ma któraś z Was laktator elektryczny? Jak tak to powiedzcie mi czy warto wydawać kase Ja mam canpol easy start dwufazowy, polecam, sprawdza się i jest niedrogi. W szpitalu dziewczyny miały medele ale nie było wielkiej różnicy, więc po co przepłacać ;)) Ja tez ten kupiłam. Narazie jest ok. Ssie. Także może być. W koncu mam mleko dzisiaj. Jupi. Tez dzisiaj miałam problemy z logowaniem na forum.
  8. agnieszka.94 A ja chciałam Was zapytać czy wypadają Wam włosy? Bo mi strasznie, dosłownie garściami... Nie wiem czy jakies witaminy pomogą... Mnie poki co nie wypadają. Mój fryzjer twierdzi, że wszystko przede mną, że lubią wypadać między 4 a 7 miesiącem :) ale nie ma reguły.moga tez nie wypaść. Ja biorę cały czas witaminy te co w ciàży, tylko zmieniłam preparat na taki z dużą dawką dha.
  9. Gość

    Kwietnióweczki 2020®

    Niektore z mion nadawanych w 2019: Nadia 2506 Milena 2157 Jagoda 1945 Barbara 1535 Aniela 1028 Róża 888 Kalina 857 Daria 418 Jagna 341 Wanda 340 Agnieszka 249 Mila 94 Malina 70 Mira 49 Dobrawa 40 Bogna 31 Zlata 25 Bogumiła 24 Marzena 19 Stanisława 16 Dobrosława 16 Miłosława 14 Dobromiła 13 Bożena 13 Nadzieja 12 Ludmiła 12 Mirosława 11 Dobrochna 11 Nawojka 10 Żywia 5 Bogusława 4 Radochna 4 Bronisława 4 Jagienka 3 Miła 3 Dąbrówka 3 Miłochna 3 Miłka 3 Bogdana 3 Kazimiera 2 Jaga 2 Czesława 2 Wiesława 2 Luba 2 Bohdana 2 Nawoja 2 Sawa 1 Tomiła 1 Władysława 1
  10. Gość

    Mamy październikowe 2020

    Niektore z imion nadawanych w 2019: Nadia 2506 Milena 2157 Jagoda 1945 Barbara 1535 Aniela 1028 Róża 888 Kalina 857 Daria 418 Jagna 341 Wanda 340 Agnieszka 249 Mila 94 Malina 70 Mira 49 Dobrawa 40 Bogna 31 Zlata 25 Bogumiła 24 Marzena 19 Stanisława 16 Dobrosława 16 Miłosława 14 Dobromiła 13 Bożena 13 Nadzieja 12 Ludmiła 12 Mirosława 11 Dobrochna 11 Nawojka 10 Żywia 5 Bogusława 4 Radochna 4 Bronisława 4 Jagienka 3 Miła 3 Dąbrówka 3 Miłochna 3 Miłka 3 Bogdana 3 Kazimiera 2 Jaga 2 Czesława 2 Wiesława 2 Luba 2 Bohdana 2 Nawoja 2 Sawa 1 Tomiła 1 Władysława 1 Damroka 1
  11. agnieszka.94 Evita_87 agnieszka.94 A i jezeli sie pracowalo sezonowo, to jest dochod utracony? Czyli dochod mam 0??? :) oświećcie mnie troche jak wiecie :) Jeżeli pracowałas sezonowo, rozliczylas się z tego w US i juz dochodu tego nie masz to nie powinni wliczac. Generalnie zasada jest taka, że dochód za 2014 owszem, chyba że się coś wydarzyło, zmieniło pracę itp to już wychodzimy od nowego dochodu utracajac stary. Później jeszcze pracowaam tez sezonowo w 2015. No i w październiku jakos poszlam na l4. Do dnia porodu. Czyli możesz mi teraz powiedziec z którego okresu musze wyliczyć dochód? :) sorki ze tak tutaj :) Poszłaś na l4 wiec wezmą pod uwagę dochód z Twojej nowej pracy, bo domyślam się, że dostałaś normalna umowę skoro masz l4?
  12. agnieszka.94 Evita nie dobijaj mnie :( powiem Ci ze bylam 23marca, bo konczylo mi sie zwolnienie. Wizyta u niego trwala 10-15 min: mierzenie ciśnienia, sprawdzenie ph, szyjki, tętna plodu i wypisanie zwolnienia. Tyle. I co najlepsze kazal przyjechać za dwa tyg na usg trzeciego trymestru... Czyli polowa kwietnia. A pozniej 24 po zwolnienie.... Masakra.... 300 zl na miesiąc :( za byle g..... Dopominaj się o zdjęcia z usg, przecież płacisz grube pieniądze, lekarz powinien zrozumieć,że to dla Ciebie ważna sprawa i pamiątka na lata.
  13. agnieszka.94 Boziu :( to chyba tylko ja tyle przytylam :'( i pierwsza narzekam :( Nie no bez dołków, jesteś w ciąży, masz prawo przytyć , źle się czuć i jak najbardziej narzekać. Zwłaszcza tutaj, po to mamy to miejsce ;) Do porodu już niedaleko po nim możesz od razu zrzucić to 10 kg a reszta zejdzie raz dwa przy wymagającym maluszku. Także głowa do góry!
  14. agnieszka.94 justy Ja w końcu zamówiłam łóżeczko, czas oczekiwania ok. 4 tyg. wiec myślę że zdąży przyjść i chwilę odstać juz złożone żeby się wywietrzało. W razie potrzeby mam jeszcze turystyczne wiec jakiś bufor jest. Jeszcze musze materac zamówić i z grubszych zakupów będzie wszystko. Ja tez od jakiegoś czasu jestem fanką apteki Gemini i po weekendzie robie porządne zamówienie żeby odhaczyć kolejne pozycje z mojej listy:-) A gdzie zamawialas łóżeczko? Hej, zamówiłam bardzo proste białe łóżeczko ATB z szufladą http://atbmeble.pl/sklep/strefy-zycia/lozeczko-120x60-basic/
  15. Agnieszka.94 powiedz lekarzowi o tym, jedz galaretki itp i sie nie wysilaj. Mi lekarka wymacala, ze zaczyna mi sie robic rozszczep spojenia lonowego. Od kiedy zrem galaretki i leze w wiekszosci, to prawie nie boli, wiec sie chyba nie poglebia. Nie jest to grozne dla dziecka, ale cholernie bolesne dla matki.
  16. agnieszka.94 Hej dziewczyny. Ja bylam dzisiaj w przychodni. Podpięli mi ktg bo moja dziewczynka sie Malo rusza. No i czekam teraz ze skierowaniem do szpitala na męża i na izbę przyjec mamy jechac. Wyszlo ze splycone ruchy plodu czy jakos tak, ogólnie ze Malo sie ruszała. A tętno malej bylo ok 120-130. Smutno mi :( Trzymaj się i aby wszystko było dobrze! Wiem jak niepokojące są dni, gdy maluch jest mniej aktywny, oby w Twoim przypadku były to tylko leniwe dni dziecka.
  17. agnieszka.94 Hej dziewczyny. Ja bylam dzisiaj w przychodni. Podpięli mi ktg bo moja dziewczynka sie Malo rusza. No i czekam teraz ze skierowaniem do szpitala na męża i na izbę przyjec mamy jechac. Wyszlo ze splycone ruchy plodu czy jakos tak, ogólnie ze Malo sie ruszała. A tętno malej bylo ok 120-130. Smutno mi :( :( musisz być przerażona..trzymaj się dzielnie, jedziecie do szpitala to najważniejsze bo tam będziecie pod najlepsze opieką i na pewno wszystko będzie ok. Aga a co się stało ze pojechałaś na ktg. Przestałaś czuć dzidziusia? Jestem z Tobą myślami. ..wiem ze wszystko będzie dobrze!
  18. agnieszka.94 A ja chciałam sie Was cos zapytać caaaaalkiem z innej beczki :) jakiego używacie podkladu? Jest promocja w Rossmanie (!) -50% i chciałam jakis kupic, tylko nie wiem jaki:) chodzi mi o jakis dobrze kryjący, matujący bo mam paskudna cerę :) w końcu musimy jakos wyglądać w tej ciąży, prawda? :) Właśnie wracam z rossmana;) ja używam max factory facefinity 3w1 od dawna do tego puder z tej samej serii z lusterkiem zloty. Ale to są mocno kryjące kosmetyki także kto co lubi. Na okres ciąży zmieniłam ten prasowany na creme puff tez z max factora jakoś lepiej mi leży. Zrobiłam zapasy za pół ceny plus róż z bourjois i korektor z max factor. Przebyłam dziś 8 km wg mojego telefonu...bolą plecy...boli wszystko:( Babyjaga ja nakładałam żele na stopy właśnie w weekend ufff co to był za wysiłek, ale jaka potem satysfakcja;) Dziś już tylko leżenie bo jak nigdy czuje ze jestem ciężarówką...
  19. Gość

    Czerwcowe maluszki 2016

    agnieszka.94 Liwka. Jutro mam wizytę ale na dobra sprawę mogłabym i dzisiaj pójść, pewnie by mnie przyjela. Tylko ona tam sprawdzi tylko szyjkę no i ktg, a tak to usg nie ma, nie wiem co jeszcze sie sprawdza w takim przypadku... Narazie poczekam, poobserwuje. Tak bardzo sie boje ze jak nie zareaguje to jakby cos sie stalo malenstwu to bym sobie nie wybaczyła, a z drugiej strony jechac znowu na ip może nie potrzebnie... I znowu te spojrzenia pobożnych tam.... Ech, nie wiem. lezalam z dziewczyną na patologi której tez sie cos sączyło wtedy nie wiedzieli co.a wód płodowych okazało sie miało 2.5, cesarka na cito w 30tc.takze róznie bywa.pozdrawiam
  20. Dagmaraa18 agnieszka.94 Daga ja na Twoim miejscu tez bym pojechała do szpitala jak dziewczyny mówią. Zawsze lepiej sprawdzić. Jedna z nas placze z rana, ja w południe... Czuje sie taka samotna :'( Chyba się zbiorę i pójdę zobaczyć co i jak. Nie wydaje mi się żeby to już było teraz ale zobaczymy. Ojjj ... Nie płacz Te nastroje to tragedia. 10 minut śmiechu 15 minut płaczu ; / Głowa do góry ! Dagmara może lepiej wybierz sie na to ktg. Będziesz spokojniejsza. I my tez hihi. Ja mam termin na 19.06 i zadnych skurczy. Nawet nie wiem jak się to czuje. A co do placzu to chyba wszystkie mamy huśtawki nastrójow...hormony. Ehh
  21. agnieszka.94 Daga ja na Twoim miejscu tez bym pojechała do szpitala jak dziewczyny mówią. Zawsze lepiej sprawdzić. Jedna z nas placze z rana, ja w południe... Czuje sie taka samotna :'( Chyba się zbiorę i pójdę zobaczyć co i jak. Nie wydaje mi się żeby to już było teraz ale zobaczymy. Ojjj ... Nie płacz Te nastroje to tragedia. 10 minut śmiechu 15 minut płaczu ; / Głowa do góry !
  22. agnieszka.94 Chciałam sie Was zapytać na ile tych kuleczek prasujecie? Bo na metkach jest jedno. Ja mysle ze ma dwa raczej trzeba, nie? A i tak prasujecie żeby tylko przeprasowac czy pod kant i w ogóle? I do jakiego rozmiaru szykujecie ubranka? Aga ja na oko zależy z czego mam ubranko. Pieluchy tetrowe prasowała na max, bawełniane ciuszki tez, chyba że miały jakiś nadruk to wtedy zmniejszałam i te takie misiakowate tez na mniejszej. Kocyk taki minky na najniższej. Różnie;) Meldunek ze r62 skończony i w pudle pięknie poukładane. Moje pieluchy pasowało się normalnie? Zrobiłam też juz rolady z szynki na obiad i zabieram się za nasze prasowanie ehh...tyle co zrobię w godzinę , później odkurzanie, prysznic i pięknie się dla męża;) i tak już plecy nawalają od stania.
  23. agnieszka.94 Czy Wam dr kazal\a liczyć ruchy przez trzy godziny tzn rano, w południe i wieczorem i zapisywać? Jak tak to ciekawa jestem ile macie ruchów :) Aga, ja dostałam kartę ruchów płodu, ale na niej jest napisane,że zaczynać od 9, kończyć na 21. Doliczyć do 10 ruchów i sprawdzić godzinę i przy tej godzinie zaznaczyć krzyżyk. Jeśli w ciągu dnia naliczyło się 10 ruchów to więcej liczyć nie trzeba.. Ledwo te 10 zliczam, dalej by mi się nie chciało, bo moja Pola wali jak w bęben :P najpóźniej jak naliczyłam 10 ruch to było koło godz 12 max.. jakbym liczyła cały dzień to chyba do setki bym doszła haha.. :)
  24. agnieszka.94 Jola. Tak, mieszkamy razem. Ja nie zwierzam sie jej. Nie uważam ja za kogoś bliskiego. Ona sama wypytuje. A jak miałam hemoglobinę troche obnizona to jak zaczęła panikować :) teraz to się uśmiecham pod nosem, ale wtedy nie bylo mi do śmiechu. Ale teraz sie wycfanilam, mowie ze wszystko dobrze, a wyniki poprostu chowam. Remontujemy z mezem na dole kuchnie i pokój, jak tylko przywiozą zamówione meble to się tam wynoszę. Z tym remontem to tez bylo co dobrego, ale to jest forum o naszych dzidziusiach i tam mi troche głupio ze wypisuje tu swoje problemy. A przeciez wszystkie je mamy :( mam nadzieje ze zamknę sie na dole i będzie "teściowa po próg". Chciałabym sie zdobyć na odwagę i tak zrobić, ale mam inny charakter :'( niestety :'( współczuje Ci teściowej pod jednym dachem,ale takie są czasy ze młodych nie stać na swoje.Ja moją teściową "kocham", tzn nie ją tylko to ze mieszka ponad godz drogi autem:)) a pkp to wyprawa na 4h. Też mnie wkurza ze po kazdej wizycie u lekarza dzwoni.Po co?zapytać jakie mam cisnienie? przecież to wizyta kontrolna i zwolnienie musze wziąść. Ostatnio nie wytrzymałam i na pyt"co u lekarza?" odpowiedziałam,"niewiem, niepytałam,przeziębiony był ale nic nie narzekał"
  25. agnieszka.94 Sylwia.mi Mi przyszlo po ok 2-3 miesiącach. Przyszla mi taka teczuszka polowa a4, swietna. I jeszcze okladka na książeczkę zdrowia. To będę czekać w takim razie:-) zdążą jeszcze przed porodem:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...