agapas

Cześć dziewczynki, dawno nie zaglądałam, ale kiepski miałam okres, chyba przeholowałam w tamtym tygodniu na uczelni bo po tych zajęciach przez trzy dni dochodziłam do siebie :) ale już jest spoko, muszę się trochę bardziej jednak oszczędzać ;)) AnkaS ja też mam takie skurcze czasem, ale chyba nie aż tak bardzo bolesne, chociaż bolesne, ale to jednak indywidualna sprawa, każdy organizm inaczej reaguje ;) Gosia - wiesz co się okazało z moimi wynikami ?? Źle babka zaznaczyła i oznaczyli w laboratorium przeciwciała hbs a miały być antygen hbs, dlatego miałam inaczej wynik podany i oczywiście musiałam badanie powtórzyć ;)) Pozdrowionka wiosenne :)

Hej dziewczynki, trochę już późno, ale... przynajmniej jestem dzisiaj pierwsza :))) U lekarza wszystko ok, mały rozwija się prawidłowo, teraz będzie więcej przybierał na wadze niż rósł wzdłuż ;) Na usg oczywiście zakrył się rączkami i mało co pokazał. Jedyna część ciała, którą wyraźnie z mężem obejrzeliśmy to był siusiaczek ;))) Gosiak wyobraź sobie, że wynik mam dobry, ale w laboratorium oznaczyli nie to co trzeba i badanie muszę powtórzyć. Dlatego miałam taki dziwny opis, a powinien być wynik albo ujemny albo dodatni. Zamiast antygen hbs oznaczyli mi przeciwciała antygen hbs. Jadę w piątek powtórzyć wynik. Wkurza mnie tylko, że znowu muszę za to płacić. A jeśli chodzi o Ciebie to dziewczyny mają rację, lepiej zadzwoń do szpitala. Nawet ta położna w szkole rodzenia mówiła, że w ciąży lepiej przyjechać do szpitala dwa razy niepotrzebnie niż raz za późno. I uczulała nas na to, że gdyby cokolwiek nas niepokoiło to mamy się zgłaszać do lekarza albo od razu do szpitala. U Ciebie na pewno będzie wszystko dobrze, ale lepiej dmuchać na zimne :) Będziesz spokojniejsza. Chantrel - brzusio superancki ;) Dobra lecę spać. Jutro nadrobię co naskrobałyście :) Paaaaa.

Gosiak0512Agapas hbs ja miałam wynik 0.30 i mam wartości poniżej 0.9 ujemny, 0.9-1 wątpliwy, powyżej 1 dodatni. A ujemny jest prawidłowy. Więc u Ciebie coś wysoki według mojej skali. A Twoja jest jakaś inna. Dzięki kochana :) No właśnie, ale u mnie jest jakaś inna skala. Mój wynik to < 2, gdzie: < 10 tj brak odporności, 10-100 spadek odporności > 100 dobry poziom odporności ja mam w takim razie brak odporności, ale nigdy nie byłam szczepiona i nigdy wcześniej nie leżałam w szpitalu, więc skąd mam być odporna ??? Idę w środę do swojej dr to się upewnię, ale mam nadzieję, że jest ok :) A w ogóle to na tej szkole rodzenia było dzisiaj całkiem fajnie, dostaliśmy prezenciki i kilka cennych rad dot. naszego szpitala ;) Poćwiczyliśmy trochę a jak zaczęliśmy ćwiczenia oddechowe to mój synek zaczął baraszkować w brzuszku i nie do końca mogłam wypychać brzuch do góry :) Ale nadrobimy to bo w czwartek też się wybieram. Tylko mi ta położna zwróciła uwagę, że mam lekko obrzęknięte stopy i mam przyuważyć czy tak mam po nocy czy dopiero popołudniu i jakby co to zgłosić to swojemu lekarzowi...

Dziewczynki ja tylko na sekundę. właśnie ugotowałam obiadek, czekam na mężusia i jak tylko zjemy lecimy do szkoły rodzenia ;) Gosiak - jeśli możesz to napisz mi proszę coś o tym hbs, ja sobie to wieczorkiem odnajdę i odczytam. Dzieki wielkie !! Sophie - dzięki i również życzę powodzenia w tej walce z mgr. Nie wiem jak Tobie ale mi się już strasznie nie chce pisać. Wolałabym poświęcić ten czas na delektowanie się tym, że jestem w ciąży ;) Dobra lecę. Paaaa...

Ja już uciekam pisać dalej pracę mgr... Paaaa i miłego dzionka dziewczyny :)

asiabamboTa szkola do której chce chodzić, też prowadzi zajęcia na zasadzie platności za każda lekcję - 30 zł. Prowadzi ja kobitka - polozna z oddzialu szpitala gdzie chce rodzić. A za polozna tez chce zapłacic dodatkowo, mam kontakt od jednej znajomej co rodziła w listopadzie z jej pomoca w "moim" szpitalu i jest super zadowolona. Podobno trzeba dac 500-600 zl - po porodzie ;-) U nas też właśnie prowadzi położna ze szpitala - przez telefon bardzo sympatyczna i otwarta osoba. Szczerze mówiąc rozmowa z nią też mnie zachęciła do tych zajęć ;) A jeśli chodzi o położną to ja też chcę wykupić. Kontaktowałam się już z jedną i teraz muszę umówić się z nią na spotkanie żeby obgadać co nie co.... Podobno też sprawdzona, dużo pomaga przy porodach i jest świetnym fachowcem. Nie wiem dokładnie ile kosztuje, w tamtym roku brała ok 600 zł za poród. Musze ją właśnie wypytać dokładnie :)

IlkaAgapas - termin mam na według ostatniego szczegółowego usg 17 maja, wczesniej było na 11 maja, wiec ja obstawiam środek, albo jeszcze szybciej, jak odstawię fenoterol w 36 tyg to zobaczymy czy małemu się bardzo bedzie spieszyć. Ja mam według ostatniego usg na 9 maja. Ale teraz w środę idę do lekarza to zobaczymy czy się potwierdzi. Dziewczyny a może wy się będziecie orientowały... Zrobiłam teraz badania na hbs antygen. Otrzymałam już wyniki, że mam < 2, gdzie oni wyjaśniają, że jak jest < 10 to brak odporności. Czy ja mam dobry wynik ?? Na chłopski rozum to biorąc to nie będę na to odporna bo ja nigdy nie miałam kontaktu ze szpitalami, ani nie byłam szczepiona na ten rodzaj żółtaczki... ale czy to jest dobry wynik dla kobiety w ciąży ??? Nawet w necie nic nie znalazłam, tylko tyle, że dobrze jest jak jest ujemny, a u mnie jakoś tak dziwnie.... bo

Ilka - a na kiedy masz termin ?? U nas jest fajnie z tą szkołą rodzenia bo płacimy przy każdej lekcji 20 zł za godz. Jak idę to płacę , nie ma mnie to nie płacę. Myślę, ze to fajne rozwiązanie... Oj sorki, dopiero teraz zauważyłam, ża masz 17.05 termin :)))

Dzięki asiabambo ;) HebaNova to jest szkoła właśnie przy szpitalu, w którym będę rodziła u nas w mieście. Fajnie, że jesteś zadowolona, ja idę dzisiaj pierwszy raz. mam nadzieję, że będzie fajnie. Na pewno będzie wesoło bo idziemy jeszcze z parą znajomych. Rany dziewczyny, jak Was tak podczytuję to Wy już prawie wszystko macie... Mój mąż stwierdził, że jak będę w sobotę w szkole to pomaluje nasz pokoik, żebym mogła go już urządzać pod kątem synka. Co prawda tez mam już część rzeczy, ale jeszcze sporo mi zostało do kupienia... Jak już będę miała pokoik zrobiony to ostro biorę się za przygotowania ;)))

Cześć dziewczynki :) Sophie Na pewno sobie poradzisz i będziesz świetną mamą :))) Przyznam się szczerze, że ja też mam czasem takie wątpliwości, ale staram się odganiać te myśli, inne kobietki sobie dały radę to my też sobie poradzimy :)) Martwi mnie raczej fakt, że to bardziej mój mąż nie może doczekać się kiedy Wojtuś będzie z nami niż ja :((( Może to dlatego, że kończę jeszcze studia i martwię się jak ja to wszystko pogodzę... z jednej str. poród, a z drugiej szkoła, egzaminy i obrona... ech... Ja też mam w środę wizytę, ale dopiero popołudniu i strasznie jestem ciekawa jak tam mój synek. Ostatnio mało się ruszał, jakieś leniwe dni miał, ale teraz znowu nadrabia. Kaskam - nie martw się, teraz taki okres, że nasze pociechy są tak ruchliwe, tylko fakt, to już czasem zaboli :)))

Witam wszystkich i dziękuję :) Sopfie Agapas witamy serdecznie. Gratuluję Synka. Jak będzie miał na imię? :) Dzięki Sophie :) Synuś będzie miał na imię Wojtuś :) U mnie też jakiś leniwy dzień. Do południa szwendałam się po domu w pidżamie. Ubrałam się dopiero ok 13.00 bo miałam spotkanie z promotorem, więc musiałam się ruszyć... Ale najchętniej to już bym się położyła do wyrka :) Dobrze, że mój synek się chociaż rozruszał dzisiaj bo ostatnio miał coś leniwe dni a dzisiaj tak pokopał, że aż momentami zabolało :))) Dziewczyny czy chodzicie na szkołę rodzenia ?? Ja jutro wybieram się pierwszy raz, mam nadzieję, że będzie ok :) Idziemy jeszcze ze znajomymi więc powinno być fajnie... W zasadzie nie miałam zamiaru chodzić, ale znajoma mnie namówiła, a mąż - o dziwo !!! - zgodził się bez problemu :)) Pozdrawiam cieplutko :)

Dzięki, ja właśnie próbuję ustawić sobie suwaczek, ale coś nie mogę jego zapisać, tzn. jest już w moim profilu ale niestety niewidoczny na forum :( Ooooo.... już widoczny :)))))

Witam, dopiero dzisiaj zalogowałam się na parentingu,a więc jestem tu nowa i jeszcze "zielona" w poruszaniu się po tym forum :)) Również będę majową mamą, spodziewam się synka :) Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona ... Pozdrawiam.