Skocz do zawartości
Forum

agaciorek22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia agaciorek22

0

Reputacja

  1. Popieram.Jeszcze z moją córcią nie musiałam iść do szpitala ale wiem,że jak będzie się coś działo i będę miała wybór to na pewno jej tu nie zabiorę.
  2. Rodziłam w mińskim szpitalu parę dni temu i na sama myśl o tym ciągle mam łzy w oczach.Od samego początku dano mi do zrozumienia,że przeszkadzam położnym w odpoczynku w pracy,kazano mi leżeć,nie ruszać się,nie odzywać.Na sali zostałam sama z mężem a jak się tylko któreś z nas do siebie odezwało przybiegała położna i krzyczała na nas,że mamy być cicho,w drugim okresie porodu patrzył na mnie cały szpital nawet salowe z położnictwa a mimo to mąż zrobił więcej niż ktokolwiek z obecnych.Lekarz stał i powtarzał mi,że jak moje dziecko urodzi się żywe to będzie cud,bo się ociągam,chociaż poród przebiegał prawidłowo,położna mściła się na mnie nie wiem za co,rozcinając mi krocze między skurczami,czyli wszystko czułam,ból niewyobrażalny.Sala porodowa jest wyposażona na wysokim poziomie,ale co z tego ani jedna rzecz nie została użyta.Po porodzie wcale nie było lepiej,na położnictwie przez dwa dni słuchałam podłych komentarzy,kiedy prosiłam o jakąkolwiek pomoc albo rade,pielęgniarki tylko krzyczały na mnie i wytykały,że się pchałam w dzieciaka a teraz to po pomoc latam,z tego co mi sie wydaje to one po to są żeby pomóc i odpowiedzieć na jakieś pytania.Możliwe,że miałam pecha i trafiłam na taką zmiane,na pewno nie starałam się komukolwiek nadepnąć na odcisk,i byłam dla każdego najmilsza jaka tylko mogłam,ale to nic nie dało.Będę odradzać ten szpital każdemu,tak jak mi odradzano mimo,że nie wierzyłam czytając pochlebne opinie w internecie.Następnego dziecka na pewno tu nie urodzę,tak jak i kilka moich znajomych już nie wróciło do tego szpitala.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...