Skocz do zawartości
Forum

Abu

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    łódź

Osiągnięcia Abu

0

Reputacja

  1. Abu

    Październikowe fasolki

    hejj :) długo się nie odzywałam, bo nie chciałam Was zarzucić swoją paranoją w trakcie oczekiwania na wyniki PAPPA`y do której zostałam zakwalifikowana. (Długa historia, 3 tyg stresu ze względu na fałszywy wynik pierwszego badania przezierności itd :) Nie mniej wszystko jest ok! ) Czujemy się fantastycznie (poza kręgosłupem ;) ) i możemy góry przenosić. A, i Podobno synuś :) pozdrawiam, ściskam!
  2. Abu

    Październikowe fasolki

    A ja popracowałam sobie w zeszłym tygodniu po 12h i jestem na l4 od wczoraj. Poddałam się. Zastępstwo za mnie już w sumie jest, nie zostawiłam żadnych zaległości, zrobiłam wszystko, żeby być fair - ale wysiadam. Odsypiam :) Pokaże Wam jakie mam fotogeniczne dziecko ;)
  3. Abu

    Październikowe fasolki

    Znowu przylazłam wylać gorzkie żale :( dziś w pracy 10h, ledwo się do domu doczołgałam. jutro też maraton, w czw i pt do 20. Nie ma litości. Nie mam kartki od lekarza, raz, że nie pomyślałam, żeby wziąć, dwa nie myślałam, że będę musiała się podpierać prawem pracy, żeby dostać minimalną taryfę ulgową. Sierota. Jutro idę zrobić badania I trymestru, wizyta u lekarza 7.04. Niech mnie ktoś przytuli :(
  4. Abu

    Październikowe fasolki

    Zapachy to tragedia. Zapach balsamu do ciała, zapach antyperspirantu M., zapach detergentów. Ale największą tragedią jest zapach lodówki o.O I zapach mięsa, wędlin - brrr w nocy wstaję do łazienki co najmniej 2x Dziś ogólnie jest słabo. Pewnie też zasługa pogody. Nie marudzę, idę spać :)
  5. Abu

    Październikowe fasolki

    sąsiadka gotuję zupę, i ona tak pachnie, że zaraz do niej pójdę z talerzem :( jarzynowa taka, smieciówka. Widze ją oczyma wyobraźni. Dziś byłam u lekarza, na usg - 9mm! I słyszałam serce! coś niesamowitego, co za wzruszenie mną targnęło - aż nie mogłam potwierdzić, że słyszę ;) 150/min. Cudownie :) Albo sajgonkę bym zjadła :)
  6. Abu

    Październikowe fasolki

    Dorota, trzymam kciuki! odezwij się jak wrócisz! Jutro mam USG - będę wdzięczna za kciuki za mruganie serduszka :)
  7. Abu

    Październikowe fasolki

    od kilku dni słabo. Jak nie śpię to nie mdli. Jeśli akurat mnie nie mdli, tzn, że śpię. Rano leci mi krew z nosa, i odżywiam się tylko kanapkami z białym serem i pomidorem (to ekstra, że mam wielki gar barszczu ukraińskiego, na którego nawet nie mogę patrzeć :( ) Bardzo czekam na ten moment górki energetycznej, kiedy to będę góry przenosić i promienieć szczęściem. zaczynam 8 tc
  8. Abu

    Październikowe fasolki

    DorotaM1986 Hej ja już też na nogach! :) O dziwo wstałam przed 7:00 i czuję się wyspana, też tak macie że od rana góry można przenosić w wieczorem jakby nam ktoś te góry do stóp przywiązał?? Pięknie powiedziane. Ja budzę się codziennie godzinę przed budzikiem - czyli o 5 ;) I to jest jedyny moment, w którym jest szansa na odgruzowanie mieszkania. Niestety po pracy śpiączka z przerwą na prysznic i wysikanie psa :(
  9. Abu

    Październikowe fasolki

    Pysiak, nie myśl tak. Ja też nie widziałam serduszka. Ale zobaczę. I Ty też zobaczysz.
  10. Abu

    Październikowe fasolki

    iwa 34 Ja nie lepsza hehehehehe męża pytałam jak odczytać to USG twoje heheeheheh
  11. Abu

    Październikowe fasolki

    pociesza mnie tylko fakt, że m. też nie ogarnął, a to oznacza, że nie będzie mógł mi tego wypominać do końca życia ;) mózg wraca w II trymestrze, prawda? Bardzo mi go już brakuje.
  12. Abu

    Październikowe fasolki

    Bogowie... pisałam już, że nie mam mózgu? o.O
  13. Abu

    Październikowe fasolki

    Pysiak Abu 18 mm to duże dzieciątko :). Ja mialam kolo piątego tygodnia 0,64 mm;) no właśnie! liczę, że mi pomożecie, bo przegooglałam temat, ponieważ się nie znam, i zastanawiam się, czy w CRL nie podano rozmiaru zarodka wraz z pęcherzykiem. Help :) O sobie - mam 30 lat. Walka o dziecko trwała 4 miesiące - a tak uczciwie i z pełną determinacją 2 (wcześniej, żyłam w cudownym przeświadczeniu, że każdy stosunek bez zabezpieczenia musi się zakończyć ciążą. Co za zaskoczenie :) ) Czuję się dobrze, poza brakiem mózgu i permanentnym zmęczeniem. I ślinotokiem. I sikianiem co 30min. I faktem, że moje piersi wymknęły się spod kontroli, i jeśli ta tendencja się utrzyma biustonosze będę kupowała na rynku, razem z osiedlowymi babciami. pozdrawiam! A.
  14. Abu

    Październikowe fasolki

    Cześć :) Dołączam. Termin na 30.X (chociaż z perspektywą zahaczenia o listopad). Pierwsza wizyta wczoraj. Mamy 18mm! Serduszkiem jednak do mnie nie zamrugało - więc czekam grzecznie, i staram się nie panikować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...