Skocz do zawartości
Forum

111magda

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Lbr

Osiągnięcia 111magda

0

Reputacja

  1. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej dziewczyny. Też czasami zaglądam i widzę, że robi się tu coraz bardziej ubogo. Kilka słów o Fabim. Za 2 tyg skończy 17 miesięcy. Zaczął chodzić mając 12m-cy. Jest bardzo żywiołowym dzieckiem i wymagającym uwagi. Ciągle szaleje wszędzie gdzie się znajdzie. Nie chodzi tylko biega. Nie potrafi zająć sie jedną rzeczą dłużej jak 2 min. Z placu zabaw zabieram go siłą. Wszyscy nazywają go Szogun :) Zaczął się okres kiedy, gdy mu czegoś nie dam zaczyna piszczeć w niebo głosy. Na początku piszczał długo teraz gdy nie reaguje zaczyna zauważać że nic nie wskóra i się uspokaja. Bardzo dużo je. Waży 15kg. Rozmiar 98, choć powoli zaczyna wyrastać. Numer buta 25! Jeszcze trochę a zacznę mu kupować ubrania w przedziale dla cztero-latków. Jest wielki i chyba z tego bierze się jego apetyt. Źle śpi. Budzi się w nocy. Pierwsze żeby zaczęły mu wychodzić jak skończył rok. Cztery jedynki. Teraz dopiero wyszły kolejne trzy. Jednak każdy z nich to wysoka gorączka. Całe szczęście jednodniowa. Lubi udawać zwierzątka i oczywiście je maltretować. To by było na tyle. 3majcie się. Pa
  2. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej dziewczyny. Przepraszam, że tak długo nie odpisywałam, ale pierwsze urodziny Fabcia i przyjazd męża całkowicie mnie pochłonął. Maż dziś wyjechał więc mogę Wam wszystko opowiedzieć. Świętowaliśmy w ubiegłą sobotę, równo roczek po narodzinach. Było 14 osób + 5 dzieci. Dziadkowie, rodzeństwo + chrzestni. Kupiłam na allegro zestaw na pierwsze urodziny. Balony z napisami "mam już roczek", "1" i misiami, serpentyny, koronę z jedynką, banery itd. Wszystko wyszło bardzo fajnie. Tort był ze Świnką Peppą, którą Fabian uwielbia. Zamiast zdmuchnąć świeczkę wsadził rękę w tort i trochę go rozwalił. Kiedy wszyscy wybuchnęli śmiechem biedny się rozpłakał. Poza tym było bardzo fajnie. Dostał dużo prezentów i grzecznie bawił się z dziećmi. Poza tym wyrzyna się u nas drugi ząbek. Nic poza rozwodnieniem mu nie dokuczało z związku z tym. Co za ulga, bo bardzo się obawiałam jego późnego ząbkowania. Fabian powoli puszcza się. Postawił już pierwsze kroczki sam, jednak myślę, że jeszcze na pewno z miesiąc potrwa zanim zacznie samodzielnie chodzić. Waży 14kg, ubrania na 98. Na razie oprócz przeziębienia żadne poważne choróbska się nas nie czepiają. Mam tylko problem z jego kolacją i śniadaniem. Kończą mi się pomysły co mogę mu jeszcze dawać. Przeważnie są to kanapki z wędlinką, jajecznica, parówki... Nie wiem co jeszcze. Może Wy mi podpowiecie? Co do powrotu do pracy jestem teraz na zaległym urlopie, a potem idę na wychowawczy i jedziemy trochę pomieszkać z mężem. Nie wyobrażam sobie aby Fabian wychowywał się bez ojca. U nas to tyle pozdrawiam i pomóżcie mi z tym jadłospisem :)
  3. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Mamy pierwszego zęba. 5 dni przed urodzinami. W końcu
  4. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Dziewczyny co dajecie swoim dzieciom jeść w ciągu dnia i jakie zupki gotujecie, bo mi już brakuje pomysłów?
  5. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Megiii robili mu badanie kalu żeby wykluczyć wirusa?
  6. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Vanessa co z tymi kropkami na ciele Twojego dziecka? Bo Fabianowi wyskoczyly takie same. Marta A z tym układaniem się dziecka w nocy to jakbym widziała swoje. Staram się go kłaść w łóżeczku ale jak zaczyna się kręcić to przenoszę go do siebie, bo nie chce mi się cały czas wstawać i go przykrywać lub uspokajać. Wydaje mi się że to taki okres w życiu naszych dzieci że one tak śpią niespokojnie. Ciekawe kiedy to się skończy.
  7. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Kingalili u nas Fabian miał katar 3 razy po dwa tygodnie. Kup koniecznie maść majerankową i smaruj pod nosem przed snem. To udrażnia oddech. Nasivin również stosuj przed snem, nie często by nie wysuszył śluzówki. Przez resztę dnia stosowalam Sterimar i bardzo często odciągałam Fridą. Nie kladz jej na płasko tylko pod kontem. U nas masakra. Tydzień temu wróciliśmy do Polski. Podróż świetnie, a w domu temperatura, następnie wysypka. Typowa trzydniówka. Ale to nic. Fabianowi chyba w końcu idą zęby. Przez kilka dni żadna noc nie przespana. Krzyk w niebogłosy. Suszarka pomaga, czsami włączona kilka godz. W dzień marudzenie i ciągle na rękach mi siedzi. Brak apetytu. Najlepiej by pil tylko kaszę. Kiedy to się skończy.
  8. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Milena witaj. Mój Fabian jest najstarszy na tym forum i nie ma ani jednego zęba, więc się nie martw. Ja jestem spokojna. Widziałaś kiedyś dziecko bez zębów? :) Mojej znajomej córce pierwsze zęby wyszły jak miała 14 miesięcy, także jeszcze mamy czas :) A co do tych nocy to u nas są bardzo często, nie wiem czy nie przez te zęby. Ja jak jest już źle, Maly budzi się często i płacze to podaje czopki homeopatyczne Viburcol, które są rewelacyjne. Duża ulga dla dziecka no i dla Was.
  9. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Z tym fotelikiem też pierwsze słyszę. Zaczynam się zastanawiać czy nie wymienić a tego nie sprzedać, ale ceny są powalające. Wrócę do Polski to się rozeznam lepiej.
  10. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej dziewczyny. U nas byl ten sam problem w trakcie podróży. Maly strasznie marudził i trzeba go było wyciągać. Od ok miesiąca jeździ w foteliku z przodu obok mnie gdyż jeździmy sami i siedzi jak aniołek, obserwuje drogę, a ja mogę spokojnie zająć się jazdą.
  11. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    You Tube miało być ;)
  12. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej. Moje dziecko też wymaga ciągłej uwagi. Szybko się nudzi. Cały czas trzeba go zabawiać. Ciągle kupuje mu nowe zabawki, aby zajął się dłużej czymś, ale średnio się sprawdzają. Najdłużej siedzi w miejscu kiedy puszczam mu teledyski disco polo na you tubę albo swinke pepe
  13. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej dziewczyny. Trochę mnie nie było ale obecnie jesteśmy u męża w odwiedzinach w Anglii. We wtorek uciekłam z tego polskiego piekiełka, a teraz za nim trochę tęsknię. Fabian też bardzo mało jadł i sikał w upały, za to dużo pił więc się nie martwiłam. Stresowałam się natomiast jak zniesie podróż samolotem ale naprawdę było ok. Całą odprawę uśmiechał się na prawo i lewo do pań z obsługi, sam lot też był ok. Przy startowaniu podawałam mu pić i ssał smoczka więc raczej nie zatykało mu uszu bo wyglądał na zadowolonego. Poza tym obok niego siedziała dziewczynka o 2 m-ce młodsza i cały czas się do siebie uśmiechali. Po godzinie lotu zasnął, więc też miałam spokój. Przed lądowaniem musiałam go obudzić, aby zapiąć w pasy i wtedy płakał do samego wyjścia z samolotu :/ Ale i tak jestem z niego zadowolona. Wracamy 3 września. Poza tym ładnie siedzi, przymierza się do raczkowania. Na razie pełza po całym domu jednak niewiele mu brakuje aby robił to prawidłowo. Zębów brak. Wczoraj skończył 9 miesięcy. Cały czas trzeba go pilnować, bo nie może usiedzieć w miejscu. W końcu po miesiącu przerwy założyliśmy kask. Żałuje, że miał taką przerwę, ale upały nam nie pozwoliły. Myślę, że gdyby nie to bylibyśmy na finiszy bo przez ten czas bardzo główka mu urosła. Nasz rytm żywieniowy to. Rano 210ml mleka plus 4 łyżki kaszy w południe po drzemce 190g obiadku ok g. 16: 210 ml mleka w 1 łyżką kaszy z glutenem g. 19: deserek 190g g. 1: 240ml mleka plus 4,5 łyżki kaszy Oczywiście w międzyczasie dopajanie. Nie wiem ile waży ale ok 12-13 kg. Jest strasznie ciężki. Mam nadzieje że przy raczkowaniu w końcu jego waga stanie. Pozdrawiam
  14. 111magda

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    A2j ja mam cały czas włączoną tzn. taki półmrok ze względu na to że się cały czas kreci i nie chce mi się wychylać i zapalać jej po kilkanaście razy w nocy żeby sprawdzić czy się rozkopał, czy wstał na jedzenie itp. Otworzę tylko jedno oko i wiem co jest. On i tak raczej rozróżnia dzień kiedy jest widno od nocy, kiedy świeci za łóżkiem malutka lampeczka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...