Sierpień 2010

[wesolabeti]

Hej kobietki

Nie przeczytam wszystkiego, może jutro z góry przepraszam.

Kurko życzę szybkiej akcji porodowej w nocy:). Przyjęłam zaproszenie na nk. Super wyglądasz w ciemnych włoskach, w życiu bym Cię nie poznała:)

Puszko podziwiam Twój zapał do sprzątania, mi jakoś go brak...

Marta nieźle Cię ochrzcili:) Przyjęłam zaproszenie nk. Zgrabniutka z Ciebie kobitka jak modelka:))

Amisiu to całkiem normalne, ja też się martwiłam jak za długo się nie ruszała.

Idea gratulujemy pierwszego werandowania:)

Julia Roksanka jest urocza, taki mały aniołeczek:). Zdziwiona jestem, że tak szybko Was ze szpitala wypuścili.

[Amisia]

Julia - może i różne, ale oba bardzo śliczne!! Mi się wydaje, że głównie włoski różnią, a po reszcie to trudno cokolwiek stwierdzić

[Amisia]

hej Beti - a jak tam Majeczka??/ NIc nie piszesz!

[marta_89]

Karolineczko wiesz co ja też mam takie dziwne czerwone plamki na tyłku niewiadomego pochodzenia... Nie jestem na nic uczulona, nie jestem żadnym alergikiem i teraz nagle takie coś mi wyszło. Ale ja tego niczym nie smaruję, owszem czasem swędzi, ale tak to raczej nie, poprostu kiepsko wygląda i tyle. Mój m ostatnio wyskoczył z tekstem, "Kiciu, ale ci muchy dupcie pogryzły!!" No to wymyślił :))))) Więc wg mojego m, może i Tobie muchy pośladki pogryzły :) A że były głodne, to przeszły i na uda i rękę :)) Pomyśl :)))

[marta_89]

Beti no właśnie tak mnie tu ochrzciły dzisiaj podczas mojej nieobecności :)) Ale fajnie fajnie, to będzie mój znak rozpoznawczy :)))) Ciekawe tylko kto zapłacił za chrzest bo tu słuchy chodzidziły że jakiś księżulek sobie 1500 liczył??!! Więc która taka chojna???????????

[Gość puszek]

Julia w sumie nie muszą być do siebie podobni, prawda??
jak ja rodziłąm Paolkę to rodziła ze mną jakaś kobieta, chłopca, miał niesamowicie czarne i długie włosy
boskie były

[marta_89]

A ja mam np z takich różnych dziwnych zjawisk na ciele to popękane naczynka na kostkach :/ Skąd to się wzięło, niewiem, ale już dość długo to mam, a teraz się nasiliło. A wcale mi tak nogi niewiadomo jak nie puchną żeby mi je rozsadzało... Jak naciskam na kostki to aż mnie bolą... Do tego jeszcze zgaga, chociaż od dwóch, trzech dni trochę mniej, bo wcześniej to bez rennie z domu nie wychodziłam. No i te nieszczęsne nietrzymanie moczu które jest utrapieniem nie z tej ziemi. Do tego jakieś wzmożone big very big libido... Dziecko, ile ty mnie kosztujesz??!!

[wesolabeti]

A u mnie cholernie podły nastrój:(((.

Do południa byłą teściowa więc pozałatwiałam sprawy na mieście, strasznie dziwnie się czuję jak wychodzę bez maleńkiej chociaż wiem, że została w dobrych rękach.
Poza tym jestem zła na mojego. Kurczę czasem jest taki inny... próbuję go zrozumieć, że to przez sytuację jaka tam jest ale i ja wymiękam... czuję się taka bezsilna. Najchętniej to bym tam poleciała i go zabrała do domu, szkoda, że się nie da...
Pozostaje tylko czekanie

[wesolabeti]

Poza tym od 2 dni strasznie mnie bolą sutki, szczególnie prawa (dziś nawet odciągałam z niej żeby mniej bolało) smaruję malantanem i bepantenem ale efekty jakieś słabe:(. Może któraś może coś dobrego polecić.

Pytała któraś co na pleśniawki - moja maleńka dostała zawiesinę doustną -Nystastynę.

[wesolabeti]

Amisiu Majeczka urosła i to sporo:) Wydaje mi się, że ok 4-5 cm bo śpiochy 56 są na styk.
Poza tym już nie śpi cały czas:), zrobiła się bardziej kontaktowa i cwańsza:)) A co najgorsze babcia przez 2,5 dnia dużo ją na rękach nosiła i teraz nie chce leżeć w łóżeczku...nie wiedziałam, że tak szybko się może nauczyć.

[Gość puszek]

oj dzieci się szybko uczą
dlatego ja nie pozwolę Julity na rękach niańczyć (oczywiście w granicach norm jak najbardziej, choć akurat moja T to nawet nie wiem czy przyjdzie ją zobaczyć...okaze się)

Kurka zrobiłaś mi smaka na kisiel
właśnie się woda grzeje :)

Czikita mnie się pajączki zrobiły koło kolana i między stopą a goleniem nie wiem jak to miejsce nazwać

powiesiłam baldachim, blondynka ze mnie kilka minut mi to zajęło zanim doszłam do tego jak to zrobić haha
i szlag mnie prawie trafił przy prasowaniu firanki Paolki

a teraz mnie nerwy nachodzą, bo przypomniało mi się że muszę poprawić moja pracę
Beti ale Ty masz fajnie

[wesolabeti]

Co jeszcze poprawiasz? Ostatnio chyba to robiłaś:) Malutka będzie bardzo mądra :))

[wesolabeti]

Co do dziwnych rzeczy to ja mam 3 białe rozstępy pod lewym kolanem
Niestety te czerwone na brzuchu dalej są...

Kurczę ale bym zjadła naleśniki...
Która mi zrobi?:)))

[Gość puszek]

wesolabeti

Co jeszcze poprawiasz? Ostatnio chyba to robiłaś:) Malutka będzie bardzo mądra :))

ostatnio poprawiłam merytoryczne sprawy
a teraz czekam na M, żeby mi poprawił formatowanie spisu treści i format przy chyba trzech czy czterech wypunktowaniach

poza tym kilka przypisów, które są pod redakcją, bo on ma swoje wymogi a ja zrobiłam po swojemu
i odsyłam

a czy Juliśka będzie mądra- dobrze by było
ale to kwestia genów i dopilnowania a ja mam zamiar ją pilnować
a nawet nie ją a je :)

[Gość puszek]

wesolabeti

Co do dziwnych rzeczy to ja mam 3 białe rozstępy pod lewym kolanem
Niestety te czerwone na brzuchu dalej są...

Kurczę ale bym zjadła naleśniki...
Która mi zrobi?:)))

ja mogę zrobić
ostatnio jak zrobiłam to mi wyszły świetne
tylko jak je odbierzesz??

ja przestałam od tego miesiąca smarować brzuch kremem i mam kilka rozstępów, ale co tam
kupię sobie krem z vichy i zejdzie :)

[wesolabeti]

puszek

wesolabeti

Co jeszcze poprawiasz? Ostatnio chyba to robiłaś:) Malutka będzie bardzo mądra :))

ostatnio poprawiłam merytoryczne sprawy
a teraz czekam na M, żeby mi poprawił formatowanie spisu treści i format przy chyba trzech czy czterech wypunktowaniach

poza tym kilka przypisów, które są pod redakcją, bo on ma swoje wymogi a ja zrobiłam po swojemu
i odsyłam

a czy Juliśka będzie mądra- dobrze by było
ale to kwestia genów i dopilnowania a ja mam zamiar ją pilnować
a nawet nie ją a je :)

Będzie na pewno
Ja też będę pilnowała a co z tego wyjdzie to się okaże

[wesolabeti]

hmm...najem się telepatycznie :))) hehe
uwielbiam z dżemem truskawkowym ale boję się spróbować, żeby małej nie uczuliło...

[wesolabeti]

Terz to już tylko błędy kosmetyczne jak to u nas promotor mówił :) hehe

[Gość puszek]

tak, to już kosmetyka, uff uff

ja robiłam z serkiem, dodałam jakiś cukier z dodatkiem prawdziwej wanilii i dobre było

[marta_89]

Beti dziękuję za komplement... :) Bardzo mi miło.
Super że Majeczka tak ładnie rośnie. Sutkami się nie przejmuj bo podejrzewam że nas wszystkie to dopadnie.
Jeśli mogę się wypowiedzieć na temat sytuacji z m, to myślę że im bliżej będzie powrotu, tym będzie Wam trudniej. Niby wydaje się że to mało czasu, a jednak z drugiej strony trzeba trochę poczekać. A jak się tęskni, to ciężko jest tak bezradnie czekać, stąd też rozumiem że najchętniej byś tam pojechała i go przywiozła... Ale bądź twarda, masz maleństwo które teraz wypełnia twój czas i to jest najważniejsze. Trzymaj się dzielnie!! A te dwa miesiące miną bardzo szybko, zobacz jak nam 9 miesięcy ciąży szybko mija!!!! :)

[marta_89]

Ja co dwa trzy dni (tzn jak mi się przypomni) smaruję brzuchala, boczki, tyłek i cycki kremem ziaji na rozstępy. Od 4 m-ca ciąży go można używać i tak go stosuję mniej więcej i odpukać nie mam żadnego, a przynajmniej nie wdzę. Prócz cycków, bo tutaj to mam od zawsze, więc się przyzwyczaiłam, ale na brzuchu, ani pod, ani na udach, ani krzyżu nie mam ani jednego, zobaczymy później. Ale cellulitis mi się nasilił na udach, to zauważyłam :/

Puszku Ostatnio pytałam kogoś o te naczynka - pajączki, to podobno to od nacisku, tzn za ciężką mamy górę w stosunku do dołu :)) a grawitacja działa :))

[Gość puszek]

jeju za ciężką mam górę jak to brzmi

ja przy Paolce nie miałam rozstępów całą ciążę, pojawiły się tydzień przed porodem i to było dla mnie wielkie zaskoczenie jak lekarz mnie zszywał a ja zobaczyłam mój brzuch i kilka pasków na nim
nawet się śiał, co ja tak oglądam ten brzuch,a ja naprawdę byłam zaskoczona
teraz do tego podchodze z dystansem
wiadomo można zapobiegać, ale na rozstępach się świat nie kończy
ważne, żeby dziecko było zdrowe i że mężowi się podobam

[Gość puszek]

no nic dziewczyny

zmykam się wymyć, zrobić opatrunek i idę spać

do jutra

prosze się o mnie nie martwić, pewnie zjawię się po 10 :)

[marta_89]

Puszku ja to mogę mieć "za dużą górę", bo domniemane półtora metra w biuście ma swoją wagę, do tego brzuch, uff więc napewno góra waży duuuuuuużo więcej niż dół :) Ale Ty?? Wyglądasz na drobną osobę i chyba nie nosisz takiego ciężaru jak ja. Tak myślę sobie czasem, że mój kręgosłup ma dopiero 21 lat, a nie ma lekkiego życia już od tylu lat. Zastanawiałam się poważnie czy nie zmniejszyć sobie piersi jak już skończę etap planowego rozmnażania, ale oczywiście m się zbuntował, że skoro natura tak chciała to tak ma być. Znajoma też mnie pocieszała, że przed dziećmi miała E, a teraz 8 lat po ostatniej ciąży, raptem małe B. Chociaż wcale nie schudła, tylko tak jej się figura zmieniła. A moje cycki są poprostu mega giga wielkie!! I czasem mam ich dość. Jeszcze przed ciążą było ok, ale teraz... ciężko mi jest, bo to tak jak bym trzy ciąże nosiła przed sobą, dwie na górze, jedną niżej. Mi ten brzuch tak nie ciąży jak te cycki!!

Chyba już wszystkie śpicie, a ja czekając na m jak wróci z pracy wziełam się za odkurzanie. Więc dobrej nocki Kochane!!

[karolineczka84]

jestem .
ZŁA :!: :!:
Po pierwsze mnie nie zbadał .. bo uznał ze nie ma co :shock: że mała wysoko .. a i że przenoszę :evil:
Po drugie jutro mam pobrać posiew i zawieść do bakteriologi .. miał mi to sam zrobić ale urlop i dupa .. czasu mu brak .
Zwolnienie chciałam gdzieś do 3 września skoro mam przenosić szkoda macierzyńskiego .. ale nie chciał .. mówił że nie może ( dupa ściema ) żebym sobie załatwiła u normalnego lekarza jak nie chcę od 29 macierzyńskiego :| ale dziś mi pod górkę wsio .......................
poza tym serducho bije ok. słyszałam .. mała wysoko .. waga wiecie , ciśnienie ok. uczulenie nieciekawe mam brać wapń ..
najlepsze na koniec :!: :!: :!:
MAM SKIEROWANIE DO SZPITALA :!: :!:
Mam zrobić posiew , odebrać za 5 dni i jechać do szpitala i może mnie już położą .. bo że ja po 2 poronieniach to trzeba ze mną inaczej .. że powinnam się pokazać w szpitalu przed porodem a oni niech po przeprowadzonym wywiadzie zdecydują czy mnie kładą czy mam już na KTG śmigać ogólnie zebym była pod obserwacją ..
Nie chcę leżeć tam 3 tyg i czekać aż się rozkręci samo no i zła jestem .. nagadał mi ...że nie jestem jak normalna ciężarówka tylko po obciążeniu ,.. że to 3 ciążą ze trzeba dmuchać .. bo początek i koniec ciąży niesie najgorsze w takich przypadkach .. no i że teraz mam się ok. to nic nie świadczy :| :|

ech.......
pojadę , podjęliśmy decyzję ale 23 nie wcześniej do szpitala ..

rany sama nie wiem ..

jutro oddam posiew