Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

Amisia
UWAGA UWAGA!! WIEŚCI OD JULII:
Jestem w szpitalu już po KTG i już zostanę, bo rozwarcie na 5 cm i skurcze co 5 minut. NA razie dostałam morfine , bo w kręgosłup tzn. zo nie polecają, ale jeśli morfina nie pomoże, to moge poprosic w kręgosłup. W ogole wszystko ok. Jutro wiecej napisze, bo nie mozna uzywac tu tu tel.

no to Julia się na pewno rozsypie jeszcze dzisiaj, fajnie z tą morfiną.... ja też wrzeszczałam, że mają mi coś dać i dupaaa. Julia trzymamy kciuki !!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

witam mamuśki :) fajnie tym co miło wspominają poród .

Amisiu piszesz że poród taki jaki sobie wymyślimy , wymarzymy .. to czemu piszesz o wrześniu i nastawiasz się na wrzesień , choć tego nie chcesz ??:whistle:

Puszko super wieści z wizyty :)) no i te rozwarcie - zazdroszczę .

Patreenka masz pokarm - świetnie .. a wiesz kto prosił by Ci pogratulować ??? Wanilijka :great::great: i najlepsze życzenia od niej :party:

Dziewczyny jutro już 10 jestem w szoku , jak lecą te dni :surprised:

ja dziś ciut zmęczona .. cały dzień jeżdżenia i załatwiania spraw .. stania w korkach przy tem. 30 stopni i to długoooo:oops: klęłam pod nosem .. brzuch sie stawiał bardzo często i na koniec tak bolał :oops: ale już ok.
Nie kupiliśmy wykładziny , bo trzeba czekać po kilka dni i już mi się serio śpieszy z końcem tego remontu .. także będzie dywan shaggy beż z 5 cm włosem .. ( nie chciałam takiego a góra 2 cm. ) no ale takim handluje teść to i cena atrakcyjna jak by nie patrzył :yes: przykryje prawie całą podłoge jak wykładzina .

Marta wózio ładny , choć drogi bardzo :whistle: , myślę że się przyda dla 2 dzieci co najmniej .

miałam tyle napisać i padam ,.. nie pamiętam co jeszcze ..

aaaaaa zdjecia dziewczyny śliczne wszystkieeeee:666:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Idea :smile_move: super że miałaś szybki poród :) a takie pytanko ile płaciłaś położnej ?? jak mnie by czekała taka niespodzianka to też bym się popłakała :)

Amisiu ja jutro będę zamawiała jeszcze ze 2 prześcieradełka i pokrowce na przewijak :) bo jakoś wyleciało mi to z głowy :/
A zdjęcia w załączniku :) i chcę jeszcze kupić baldachim - moskitierę :)
i wsadziłam zdjęcie mojego dzisiejszego obiadku :)

Puszku to kiedy rodzisz ? :hahaha: super wieści :smile_move:

puszek
Amisia
Ja już chcę dzidziusia!!!!:cherli3:

ja też
choć jak wiem, że 16 mi przepada to ten tydzień moge sobie darować
i przeczekac aż to cholerstwo się zagoi
co nie zmiania faktu, że mam zamiar uskuteczniać 5xS
tylko Amisiu nie podpowiedziałaś mi co jest to 5-te es

i ja też już chcę :dzidzia:

Julia trzymam kciuki :)

Kurcze jak jutro wejdę to pewnie już 2 dobre nowinki będą :smile_move:
a właśnie jutro na 13:25 mam KTG ciekawe co wyjdzie...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46591.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040032950.png?4864

http://s10.suwaczek.com/20080927610117.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamunie!! :))

Karolineczka ja też coś spać już nie mogę, mój m pognał do pracy, a ja oglądam tv, laptop na kolanach w łóżku i nadrabiam :) Też wczoraj miałam męczący dzień, korzystam z tego że moja mama poszła na pielgrzymkę do częstochowy i sprzątam różne kąty w domu, których teoretycznie bym nie ruszała, bo ona by mi nie pozwoliła. Do tego kilka prań, obiad i naleśniki na dziś zrobiłam. A mój m do niej dzwoni i się skarży że już nie ma do mnie siły, bo ja nie leże. I tak się uwzieli oboje i ciągle tylko leż leż i leż, a ile można leżeć??!!

Puszku mój m też mi ciągle wyjeżdża z tekstami że ja mam brzuch i nie możemy sobie szaleć, bo on się boi. Chociaż w niedzielę, jak zobaczył na moim suwaczku na pulpicie że idzie 38 tydz, to przypomniało mu się, co mówiła położna, że to już jest bezpieczny czas no i zaszaleliśmy i na dzień dobry i popołudniu... :)))) Polecam, na poprawę humoru :))

Kurka życzę powodzenia i szybkiego, pomyślnego rozwiązania :) Ja jutro jadę na pierwsze KTG, zobaczymy jak się moja laleczka miewa :)) Hmm, smakowite te pampuchy :)))) One mają jakieś nadzienie?? Wstyd się przyznać, ale chyba nigdy takich kluchów nie jadłam :/ A chyba warto :))
Łóżeczka mamy takie same, tylko moje jest z szufladą :) i pościel też, tylko ja mam z księżycem, zamiast zajączka :) Też kremowa. A baldachim mamy, tylko nie moskitierę, a zwykły, z materiału. Miał być taaaaaaaki wielki, a wcale nie jest, mógłby być dłuższy. Wkleję fotki może później.

Aaaaale dłodna jestem :) Idę coś wszamać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3bd3m2ihiynwk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/j36rvhpgzj7cnwck.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kobitki :)

Mój mężuś właśnie wybył do pracy a ja jem pierwsze śniadanko :) mielonka z ketchupem to jest to :)

Marta rzeczywiście :smile_move: wcześniej się nie przyjrzałam :) mnie urzekła ta pościel jak ją pierwszy raz zobaczyłam :) a co do pampuchów to moje akurat są bez nadzienia (kupione w Lidlu) ale są z nadzieniami - tylko cholernie trudno dostać :)

Kurcze zjadłam dwie kanapeczki i nadal jestem głodna hmmm arbuz :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46591.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040032950.png?4864

http://s10.suwaczek.com/20080927610117.png

Odnośnik do komentarza

Witam porannie!!!
Ciągle czekam na wieści od Julii. Właśnie napisałam do niej sms'a, ale jak wiecie oni tam nie mogą korzystać z tel., więc kto wie, czy ma go w ogóle włączonego. Pozostaje nam czekać!!
Kurka - kącik maleństwa jest śliczny. Czy ta wielka torba pod spodem to już przygotowana do szpitala??? Rany!! Co Ty tam wleczesz??? No i ten zapas wody!!! wow!! Ty to będziesz miała pragnienie!!:36_27_5:
No i czekamy na newsy z KTG!!!

Marta - no to czekamy na wieści po KTG. Może już się coś dzieje!!! Twój kącik też śliczny!!!
A jesteś już spakowana?? No i faktycznie wysoka z Ciebie dziewczyna i pewnie dzidzia będzie długa! :)

Karolinka - hmmm....no widzisz, tak mówię o wymarzonym porodzie, a sama mam czarne myśli, co do przenoszenia, po ostatnim razie. Aczkolwiek, sam porod i po było OK. Tak jak sobie wmawiałam, że będzie - w miarę szybko i niedużo bólu. Także to mi się akurat sprawdziło.
A teraz po cichu, to liczę, że może jednak się coś szybciej ruszy, ale strasznie boję się zapeszać, żeby tak jak ostatnio się nie zawieść.
Nawet znajomym i rodzinie mowię, że termin na początek września, żeby nie dostawać telefonów i sms'ów, czy to już. Bo ostatnio to było bardzo wkurzające.
Wczoraj zakupiłam sok z ananasów i caly wypiłam.
No i poszaleliśmy z moim A. Marta - miałaś rację!! W trakcie faktycznei nic nie boli!! Bo się troszku tego obawiałam! No i było fajnie....po raz pierwszy od bardzo dawna spałam bardzo dobrze...hmmmm.... dzisiaj chyba też spróbujemy tego usypiacza!!! :hahaha:

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

Amisiu usypiacz jest naprawdę rewelacyjny!! Też go lubię :)) :hahaha: Chociaż z reguły w tygodniu mój m pada i nie ma siły po dwóch pracach jeszcze mnie usypiać, ale jeszcze jak pracował mniej, w zimę, to mu nie przepuszczałam :))) :hahaha: Teraz dorywam go zawsze jak widzę że ma ciut energii :)) Mam nadzieję że po ciąży nic się nie zmieni... Ostatnio kuzynka (2 lata po porodzie) żaliła się że ona od pół roku wogóle nie myśli o seksie. Ma jakąś blokadę, nic ją nie podnieca, jak widzi że mąż ma chęci to ona ucieka spać do drugiego pokoju. Ma jakieś suchości i "dopuszcza" męża do siebie raz na dwa, trzy miesiące... MASAKRA!! :( :leeee: Mam nadzieję że nie dzieje się tak często i mnie to nie dopadnie :/

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3bd3m2ihiynwk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/j36rvhpgzj7cnwck.png

Odnośnik do komentarza

slim_lady
Witam się weekendowo :)

Sierpień zbliża się WIELKIMI krokami :) ...czyli Kochane mamusie - porody czas zacząć :36_1_21:

KLAUDIA - SERDECZNE GRATULACJE Z OKAZJI NARODZIN DZIDZIUSIA! :36_3_19:

Karolineczka - lipcówki stosowały do dezynfekcji i gojenia krocza saszetki Tantum Rosa, bardzo dobre - polecają je również w szpitalach. Rozpuszczasz w 0,5 l wody saszetkę i podmywasz się np. po wizycie w toalecie. Dziewczyny wpadły na super pomysł - rozpuszczały w butelkach po wodzie mineralnej z dziubkiem i starczało im na dzień.

Idea - jak tam skurcze? Popuściło, czy na porodówce leżysz? :)

Hej. Ja jestem sierpniówka 2009. Troche Was podczytałam i chce doradzic, że tantuum Rosa jest genialne!!! Ja też wsypywałam do butelki i po wizycie w wc moczyłam wkładkę laktacyjną, bo akurat to mi podpasowało, i moczyłam krocze. Baaardzo szybko sie wszystko pogoiło!!!!!!!!!!
A swoją drogą to wszystkiego dobrego dla wszystkich sierpniówek 2010 i ich wyczekiwanych pociech :)))))

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

MAMY KOLEJNEGO BOBASKA!!!!! :36_27_5::36_27_5:

sms od Julii:

Mala urodziła się o 1:45 z waga 4115 i 53 cm. Rozwarcie do 10 cm przyszło tak szybko, że znieczulenia zo nie zdążyli mu już pdoać jak prosiłam, bo morfina przestawała już dzisałać, także pod koniec został tylko gaz i resztka moich sił. Ten poród był dużo cięższy niż Oskara. . Gardło tak boli mnie od krzyków, że mówić nie mogę. No ale pocięta nie jestem i mogę siedzieć. Dziś chyba wyjdziemy, to więcej napiszę na wątku. Smigam na sniadanko, bo MEGA glodna jestem. . Pozdrowienia dla Was. Buziaki.

Już jej od nas pogratulowałam!!!

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

witamy się z Michałkiem :)

moje cudo spało dziś od 22 do 3 nad ranem ciurkiem, od 3 -4 jedzonko+ przebieranko+ jedzonko, potem znów spanie do 8:30 :). Mega wyspana jestem, tylko już walczę z piersiami bo mam nawał, kupiłam jednak wczoraj laktator aventu bo stwierdziłam, że męczyć innymi się nie będę :)
Marta- ta położna to kost 500 zł, najlepiej zainwestowane pieniądze w zyciu :)
Idę się ogarniać, śniadanko i takie tam :)
Mój Kuba jedzie jutro na tydzień obozu harcerskiego, więc muszę jeszcze ogarnąć z nim temat :).
Matymko- TERAZ TWOJA KOLEJ KOCHANA.....I KURKI OCZYWIŚCIE :))))))))))

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

Julia wielkie gratulacje!!!Masz już swoją księżniczkę i to jaką dużą!Dużo zdrówka dla Ciebie i córeczki!

Wiecie co dziewczyny ja to już jestem posr...po kolana:uff2:

Ale czekam na Kurkę i na 16-ego sierpnia.
Jak na razie czuję się dobrze,brzuch mi co prawda twardnieje,(ale to już od dawna),ale nie boli.Pocieszam sie jak mogę ,że wytrzymam ,ale zdaję sobie sprawę ,że nie znam dnia ani godziny...

Pierwsze słyszę,żeby podawali morfinę podczas porodu:ocochodzi: Ale na pewno duża ulga po takim specyfiku.U mnie nic z tych rzeczy nie serwują podczas naturalnego porodu:zmartwiony:

Marta ładna kobietka z Ciebie! I chyba niewiele zmieniłaś się podczas ciąży.

Nie mam weny dopisania .Cały czas mi siedzie w głowie ,że teraz kolej Kurki i moja.:Histeria:

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

Idea ja tam ugodowa babeczka jestem,chętnie odstąpię swoje miejsce w kolejce,która chętna ?:lup::lup::alajjj:
Widzę ,że Michałek grzeczniutki,śpi pięknie,daje Ci wypocząć i super ,że masz dużo pokarmu,pewnie jeszcze z tydzień i się nawał skończy,a będzie mlesia tyle ile trzeba.

A ten wyjazd Kuby dobrze zrobi i jemu i Tobie.Wiesz ,że to Twoje szczęście jest odczuwalne?? Super sprawa ,tylko to mnie jakoś napędza bo ogólnie to chyba na łeb dostaję ze strachu...

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane mamusie. :*
Jestem mamą 15 miesięcznego Marcelka i piszę pracę mgr o podróżowaniu z małymi dziećmi. Naprawdę nie chcę zaśmiecać Wam wątku, bardzo przepraszam, jeśli to tak zostanie odebrane, ale potrzebuję Waszej pomocy. Pod niżej podanym linkiem znajduje się ankieta do wypełnienia. Jest całkowicie anonimowa. Muszę zebrać ogromną liczbę danych do opracowania problemu badawczego, a jest to niezwykle trudne. :) Dlatego pomoc rodziców z takiego forum bardzo się przyda. Jeśli znacie kogoś, kto też ma dzieci, a nie jest z tego forum, proszę, podeślijcie mu ten link. Będę stokrotnie wdzięczna. Oczywiście, jak skończę pracę, to mogę opublikować wyniki badań, aby każdy miał wgląd. :)

Wiem, że sierpnióweczki, to nie wszystkie już urodziły, ale może mają już jedno dziecko? :) Buziolki i szczęśliwego rozwiązania życzę. :)

Uwarunkowania rozwoju turystyki rodzinnej (podróże z dziećmi) - www.ankietka.pl

P.S. Zamierzam napisać to samo w innych wątkach w tym dziale, mam nadzieję, ze nie obrazicie się, iż zrobię to metodą "kopiuj-wklej".

:big_whoo:

Mama.

Odnośnik do komentarza

Matymko masz rację w sprawie dobrego nastroju przesłanego od Idei!! Bije z Ciebie kobieto niesamowita energia!! Boże, marzę o tym już po porodzie!! Super że Michaś taki kochany, że daje się wysypiać, nie marudzi itp. A piersi Cie nie bolą przy tym nawale pokarmu?? Ja sobie nawet nie chcę wyobrazić swoich "J" napompowanych jeszcze mlekiem!! :)) Alfabetu zabraknie!! :hahaha: Ale co tam, ważne żeby mała chciała i miała co jeść.

Wiecie co, tak obstawiacie te terminy, a ja nie mam względem siebie żadnej czutki :/ Niby wcale się nie oszczędzam, robię nawet więcej niż przed ciążą, ale nie czuję jakiś sygnałów ostrzegawczych... Mam wrażenie że to ja zostanę wrześniówką, czego bym nie chciała :/ Ale na samiutkim początku ciąży miałam przeczucie że będzie chłopiec i się nie sprawdziło, więc teraz może to też taki pic na wodę... :)) i jednak będę sierpniówką.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3bd3m2ihiynwk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/j36rvhpgzj7cnwck.png

Odnośnik do komentarza

Idea w tym szpitalu co mam rodzić daje się 200 położnej podklejone na spodzie czekoladek. Powiedziała nam to w miarę otwarcie, jak pojechaliśmy oglądać szpital. Mam nadzieję że i za 200 nie będę narzekać :) Teściowa pracuje w cukierni, poproszę o wyprawkę do szpitala, podsunę tam paniom pielęgniarkom ze dwie blaszki i mam nadzieję że będą latać :)) Podobno to się sprawdza. Ostatnio sama kobicina leżała w tym szpitalu tylko na innym oddziale i kładła się tam ze skierowaniem, to tak się wyposażyła na dzień dobry do tego szpitala, że cały oddział przy niej latał za te pyszności :)))) Ona jest taka żywiołowa, śmieszna, wygadana i przyszła tam na ten oddział jak cyganicha jakaś, z tobołami dla personelu :)) a dla siebie miała małą torebeczkę z przyborami, piżamą itp. Takie to oto są u nas wiejskie rytuały, ale co tam, ważne żeby się zajęli :))))

Matymko dziękuję za komplement :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3bd3m2ihiynwk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/j36rvhpgzj7cnwck.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...