Sierpień 2010

[Myszka2270]

AmisiaJedzie do Zgorzelca,to jednak od nas kawałek drogi jest:(
A niby ma przyjeżdżać raz w tygodniu,ale to tez pod znakiem zapytania.....

SlimladySuper,że z dzidzią wszystko w porządku!
A może uda Ci się wyrobić z porodem w ciągu tygodnia??;>
Życzę Ci szybkiego rozwiązania:)

PuszekDzięki za info od Idei:)
Oj,kochana,Ty troszku zacznij odpoczywać!
Ja bym sobie juz wzięła na Twoim miejscu parę dni wolnego!
Podziwiam Cię!

Ja się strasznie zle dzisiaj czuję:(
Niedość,że głowa,kręgosłup zaczął mi znów dawać,to jeszcze ząb mnie zaczął boleć jak cholera!!!
Cały czas myślę co tam u Cynki....hymmm...czy jeszcze w dwupaku czy już nie....

[slim_lady]

Puszek - Ty to powinnaś odpoczywać teraz :) ja bym chyba nie miała siły ręką machnąć, a co dopiero pracować jeszcze

Myszka - lekarka raczej sugerowała, że za tydzień - i byłoby lepiej, bo akurat od dziś moja gin ma tygodniowy urlop!!! Zażartowała więc: we wtorek się widzimy i rodzimy ;)

[idea31]

cześć dziewczynki,

dziękuję za troskę, nie było mnie bo nie chciałam Wam marudzić. Cały dzień mam pojedyńcze skurcze- ale bolące, niedobrze mi, wycieczki na kibelek i brak humorku. Pewnie to takie straszaki, nic z nich nie wynika niestety.....
Myszko- pięknie wyglądasz, brzunio urósł i dobrze a wyjazdu M nie zazdroszczę, bo teraz będzie wszystko na Twojej głowie :(
Puszku- proszę się pokazać po fryzjerze, napewno będzie odlotowo :)
Amisiu- Ty to jesteś czujna, jak kogoś długo nie ma to już się martwisz :) kochana jesteś :)
Slim- jak herbatka? bo ja chyba też się skuszę, mam dość tej ciąży , wyglądam jak słoń, chcę już przytulić mojego maluszka :(

Dobrze, że ja mam w czwartek wizytę, poproszę lekarza, czy nie może mnie tam jakoś wymasować odpowiednio, żeby mnie złapało skutecznie, buziaki.

[patreena]

Myszka kurcze wspólczuję ci tych dolegliwości i jeszcze ząb do tego. wrrr No i jeszcze delegacja męza . Oj kochana trzymaj się nam!!

Idea kurcze ty faktycznie się raczej szybciej wyklujesz! Masz już takie ładne objawy przed porodowe. Ponoć samopoczucie i humorek też się zmienia, szwagierka tak miała w 2 ciążach.

U mnie nic się nie dzieje takiego szczególnego, a tak bym chciała. Cos zaczyna mnie głowa boleć i śpiąca jestem.

Slim no wlasnie jak herbatka??

[roksia7777]

myszka wspolczuje bolu zeba...najgorsze co moze byc (bynjamniej dla mnie)
idea trzymaj sie, kochana!!!moze w niedziele cie ruszy....nie bylo nic w zeszla...to moze w ta....

a moj brzuch twardy i ciezki...wczoraj po kapieli...chyba siara mi sie pokazala...ale jedna taka duza kropla..wyplynela z sutka...i teraz cisza....

[Myszka2270]

Dzieki za słowa otuchy dziewczyny!
Ząb trochę odpuścił(ale ciekawe na jak długo...)
Przed chwilką był mój Kubuś w odwiedzinki i dalej pojechał się wczasować u babci:)
Tomcio też płakał,że chce jechać,ale go nie dałam...chyba bym się zatęskniła jakbym juz żadnego z moich facetów nie miała przy sobie,w dodatku nie zrobiła bym tego teściowej,gdyż oni we dwójkę strasznie rozrabiają!!!

Pozbierałam pranko i zaraz będę K. do wyjazdu szykować...ehhh:(
Dzisiaj znów się popłakałam przy nim jak zaczęliśmy rozmowę na temat wyjazdu!

IdeaWszystko wskazuje na rychłe rozpakowanie!
Trzymaj się skarbie!
I informuj jakby cioooo.....Bo my tu ciekawskie baby nie wytrzymamy!

Roksiaja także mam takie twardy i ciężki brzuchol....hmmmm....

[Gość puszek]

idea31

cześć dziewczynki,

dziękuję za troskę, nie było mnie bo nie chciałam Wam marudzić. Cały dzień mam pojedyńcze skurcze- ale bolące, niedobrze mi, wycieczki na kibelek i brak humorku. Pewnie to takie straszaki, nic z nich nie wynika niestety.....
Myszko- pięknie wyglądasz, brzunio urósł i dobrze a wyjazdu M nie zazdroszczę, bo teraz będzie wszystko na Twojej głowie :(
Puszku- proszę się pokazać po fryzjerze, napewno będzie odlotowo :)
Amisiu- Ty to jesteś czujna, jak kogoś długo nie ma to już się martwisz :) kochana jesteś :)
Slim- jak herbatka? bo ja chyba też się skuszę, mam dość tej ciąży , wyglądam jak słoń, chcę już przytulić mojego maluszka :(

Dobrze, że ja mam w czwartek wizytę, poproszę lekarza, czy nie może mnie tam jakoś wymasować odpowiednio, żeby mnie złapało skutecznie, buziaki.

słoń, to brzmi dumnie
ja mam dziś stopy jak świnia racie

[Gość puszek]

Myszko, Slim ja pracuję w biurze, więc daję radę, poza tym jak pisałam juz kilka razy jest klimatyzacja i jest dzięki temu lepiej niż w domu

poza tym, na czas kiedy mnie nie będzie nie jest przyjmowany nowy pracownik, tylko moja praca jest dzielona na 3 dziewczyny
i nie moge tak ich zostawić
raz, że misze douczyć
a dwa w księgowości stety niestety trzeba kończyć i uzgadniac każdy miesiąc i nie mogę ich zostawić w sytuacji, kiedy lipiec będzie niedomknięty

[Gość puszek]

i tak na koniec, zdjęcie zrobię jutro
mam jedno tzw. przed
ale wyglądam fatalnie na nim, wydaje mi się, że na żywo jakoś ładniej wyglądam
nie mniej jednak pokażę, choć włosy mam na nim spięte

a teraz mam mokre włosy, więc nowe zrobię jutro
i postaram się zmobilizować i wstawić na czasie

ciekawe jak ?beti w domu??

[Amisia]

Wiecie, że ja już mam syndrom, że jak się budzę, to sobie myślę: "ciekawe, która się rozpakowała?" i lecę do kompa sprawdzić.
No i niby jak nie ma wieści, to nic się nie dzieje, ale może z drugiej strony właśnie się dzieje i któraś jedzie na porodówkę....
Normalnei głupieję...

No i wygląda na to, że wszystkie macie jakieś objawy przepowiadające rychły poród, tylko ja się jakoś trzymam! Bo takie bóle podbrzusza, to jak lekarz stwierdził - rozciągam się

Ale nic to!! Będę Was wiernie dopingować!!!
Myszka - bądź dzielna!! Małż na pewno zdąży na czas!!!

Idea - ja Ci wróżę, że Ty 27 urodzisz!

No i pewnie zgrasz się z Roksią!

Dzisiaj zapowiadali upał, a ja znowu na badania terenowe....zapakowałam już 1,5 litra wody! Powinno starczyć!
Buziam Was mocno i czekam na informacje!!

[karolineczka84]

Siema sierpnióweczki .

Jestem w mieszkaniu do 14.00 .. mam znów pilnować jakiegoś " fraglesa " bo mąż w pracy ..
a jakoś oczy mi się kleją .. nie mam gdzie tu leżakować ..
Jestem już ciut zmęczona tym że to wolno idzie , chcę do domku .. wszystko ustawić , poprać ( firanki , ubrania - bo pokurzone wsio ) i odpocząć .. a tak zaciskam nogi żeby nie urodzić , bo torba nie spakowana .. chyba moja cierpliwość się skończyła .
Wszystko przez jednego robotnika ( tego co ma dziś przyjść ) oszykuje już któryś raz że będzie a nie przychodzi a przez niego nie można reszty robić i straciliśmy w sumie z tydz. Telefonu nie odbiera , a jak odbiera to że będzie na 100 % i nie przychodzi Dla mnie to jest tak nieodpowiedzialne zachowanie że aż nie mam słów .. Dziś ostatni raz na niego czekamy , jak nie dotrze , to bierzemy kogoś innego , bo ile można czekać

Się wyżaliłam ..
no ale chociaż was nadrobiłam i zajrzałam od razu do Was

Widzę że już się pomału cos zacznie dziać u nas .. że już blisko kolejnego Maleństwa..

Beti Majeczka cudna , aż łezka się kręci .. Piękna mała fajnie że wyszłyście do domku !! A a a ta dr. nie jest Polką , to Ci może podpowie i jest ponoć w szpitalu tak albo ordynatorką , albo zastępcą ..
A ja rodzę na Inflanckiej , ostatnie dni przyniosły dodatkowo dobre wieści iż otworzyli odremontowany blok i ponoć jest bardzo nowoczesny , no i nie pobierają za nic opłat !!!
W TV głośno od dwóch dni ..Oby tak było jak chwalą , bo to różnie .

Amisiu pierz i pakuj w kartony , nie ma już na co czekać .. nawet " bezdomna " ja mam komodę u rodziców już ustawioną tylko do przewiezienia i wsio poprane i poukładane

Myszko jak ślicznie wyglądasz .. fajny brzuszek i jak urósł

Cynka pewnie rodzi , albo już urodziła .. myślę o tym ..

Puszku jak po fryzjerze , zadowolona .. Wrzuć foto ! A ja mam taką wagę jak ty hihi tylko zaczęłam z 56 .
Jak się czujesz , masz siarę już ??? W pierwszej ciąży miałaś szybko , bo ja nie mam .. może z raz coś na siłę wycisnęłam , ale martwi mnie to ..

Brzuchatki jak się dziś w ogóle czujecie , jak brzuszki twarde ???
Często w nocy biegacie do WC ??
Ja ze 2-3 razy .. ale np. miewam jakieś takie bule jakby okolicy krzyżowej , dość mocne , ale nie skurcze chyba , albo nie umiem odróżnić .. wczoraj mnie trzymał taki ból z 10 min. aż miałam wziąć proszek , ale odpuściłam i przeszło ..

W ogóle mała mnie tak nasuwa w różnych partiach brzucha że podskakuję czasem , a ponoć już powinna być bardziej bierna .. jak jest u Was ???

Patreena super z tą glikozą że nie jest wysoka !!

Amisiu też się boję dzisiejszego upału a tak fajnie było kilka dni ..

Idea mnie ostatnio często mdli może to znak ??

Myszko jak ząb ??

Slim fajnie że dostałaś L4 na 20 dni , mój dr. da mi tylko to przewidywanego terminu , czyli 29 sierpień ..

Na razie tyle poczekam aż powstajecie i coś popiszemy

[idea31]

dzien dobry dziewczynki :) Melduję się 2 w 1 :)

troszkę w lepszym humorze dziś, może dlatego, że mój Jakub wraca z kolonii :) 12 dni minęło migiem. U nas przed chwilą troszkę popadało i już wychodzi słońce i do piątku ma być upalnie :( nie wiem jak to przetrwam....
Zaraz ogarnę mieszkanko, pewnie sterta prania mnie czeka młodego i takie plany na dziś. Jutro wizyta, mam nadzieję, że usłyszę : główka b.nisko, rozwarcie na 2 palce :). Oby.

Karola - super, ze jesteś, wiesz ja też nie jestem cierpliwa co do remontów, zwłaszcza w tym stanie, bo wiadomo człowiek chciałby czekac na dzidzię już w czystym mieszkanku, a tu taki sajgon :(. Aż się dziwię, że temu paprakowi daliście aż tydzień, 2 dnia, jak nie przychodzi to niech spada!

Amisiu- uważaj na siebie w te upały, zobaczymy czy 27 się rozpakuję hehehehehe:) jedną datę już miałam wywróżoną :)

Puszku- wstaw zdjęcia koniecznie!

BEti- jak tam córeczka pierwszą noc w domku???? mam nadzieję, że znajdziesz czas, zeby skrobnąć coś dla nas :)

[slim_lady]

WITAJCIE MAMUSIE I BRZUSIE! (i oczywiście Majeczko Ciebie)

Idea, Patreena - nie chcę tu robić kampanii reklamowej herbatki z liści malin... ale właściwie to chyba działa... Piję ją kilka dni i nie wiem czy to akurat jej zasługa - ale czuję się inaczej, mam czasem takie samopoczucie - jak na okres i jest zmiana od ostatniego badania - bo główka zeszła znacznie niżej i z tego, co zrozumiałam macica stała się miękka (herbata ma niby działanie na elastyczność szyjki), no i ta informacja - że to "tuż tuż". Myślę jednak, że to też jest spowodowane moim terminem, który był określony w dużym przybliżeniu ze względu na nieregularne miesiączki i po prostu przyszedł mój czas.

Karolineczka - współczuję, bo nie ma nic gorszego niż niesłowni ludzie... Ja od 3 tygodni czekam na wersalkę, a gość co drugi dzień mówi mi, że już niedługo będzie, już mam ochotę zrezygnować, ale dałam zaliczkę i gość by mi nie oddał. Jeśli nadal ten robotnik będzie ściemniał - poszukaj kogoś innego, szkoda nerwów! A co do biegania do WC - dziś miałam 4 wizyty, właściwie chodze co chwilę.

[karolineczka84]

Idea obyś usłyszała takie wieści , domyślam się jak już chcesz urodzić , bo ja już zaczynam chcieć
No daliśmy tydz. bo jednak wpadł dwa razy po 2 godz. i zaczął coś tam i teraz nie wiadomo jak się z nim rozliczyć i w ogóle .. poza tym to sąsiad wiesz jak to jest potem schizy .. ale i tak go myszy zjedzą

[karolineczka84]

Hey Slim to ja chyba za dwa tyg. zacznę pić te herbatkę , a to ma być jakiejś szczególnej firmy ??
No to wiesz jak to się czeka na coś .. ja nie wiem ale zauważyłam tendencje do tego że właśnie ludzie co robią różne roboty wykończeniowe , dowożą jakieś meble są strasznie nie słowni .. trzeba dzwonić po 10 razy i wciąż coś ..
My narożnik zamówiliśmy i już chcieli przywieźć wczoraj a że nie dokończył ten facet roboty to musieliśmy poprosić o przywiezienie w czwartek , dobrze że nie przeszkadzało to facetowi , bo nie chcemy robić kłopotu ..

A tak w ogóle to moja mała tydz. temu zmieniła pozycję , lezała po lewej a teraz po prawej stronie i tak śmiesznie widać jak wypycha jedną stronę

[Gość puszek]

cześć

no to Wam coś powiem:

rano w związku ztym, że mój M otwiera sklepy (bo kierowniczka ma urlop i on ją zastępuje w tym obowiązku)
wstał i wyszedł wcześniej niż ja
jak już miałam wychodzić dzwonił do mnie, ale odrzuciłam bo pomyślałam, że po co odbierać skoro juz schodzę
no i zeszłam
...
patrzę a jego nie ma
zadzwoniłam i pytam go gdzie jest, na co on mi mówi, że nie było mnie to pojechał do pracy
wkur... mnie jak nie wiem co, myślałam, że po moim telefonie wróci po mnie
choć miałam plan strzelić focha i i tak iść na nogach (to jest jakieś 3 km)
ale gdzie tam...
szłam, szłam i szłam i nic
dopiero przed samą METĄ jechał tata mojego i on mnie wziął
przejechałam się z nim jakieś 300 m, ale i tak jestem usatysfakcjonowana, że mnie wziął
że mnie poznał, bo on to taki zamyślony jest...

a M szkoda mi słów na niego
a wczoraj wieczorem normalnie gadaliśmy
nawet wyczułam taką troskę z jego strony jak mu mówiłam, że chce rodzić wcześniej i chyba się martwił czy ja to sobie tak mogę decydować bez złego wpływu na dziecko...

a dziś masz...

[Gość puszek]

a teraz jak się wyżaliłam odpisuję:

Amisiu ja też nie mam żadnych objawów, także spokojnie, czuwam z Tobą

Karola miło Cię widzieć. Powiem Ci, że taki robotnik by mnie mocno wkurzył.
A co do siary to nie mam, z Paolką tez nie miałąm przed porodem a karmiłam rok, więc nie martw się.
Z fryzury byłam zadowolona wczoraj a dziś już nie. Poszłam spać z niedosuszonymi włosami i się poskręcały każdy w swoją stronę i będę poza tym chyba je poprawiać w sensie cieniować bardziej. I kolor ciut za ciemny, ale jak wymyję raz jeszcze to będzie ok.

Idea ale zleciało, dopiero co pakowałaś syna...

hej hej Beti pisz co u Was!!

a ja zabieram się do pracy

[matymka]

cześc Kobietki!

KArola współczuję bardzo z tym czekaniem na pana majstra.Ja miałam podobną sytuację jak byłam w pierwszej ciązy.Remontowaliśmy łazienkę,a pan ,który się tego podjął to po prostu alkoholik! I albo nie przychodził w ogóle ,albo tak nawalony ,że nie mógł utrzymać płytki prosto!A remont przeciągał się w nieskończonośc! W końcu wzięlismy innego fachowca ,ale niektórych rzeczy nie dało się już niestety naprawić(nierówności fug np.).NIe ma litości dla niesłownych ludzi!

Amisu ,że Ty masz siły jeszcze w teren latać! I to w taką pogodę!Podziwiam!
a o Puszku to już nie wspomnę! żebyś Ty nam kochana za biurkiem nie zaczęla rodzić!
Piszesz ,że stopy masz okropne.U mnie jest podobnie ale dodatkowo rano mam popuchnięte usta i nos.Wczoraj jak zobaczyła mnie koleżanka stwierdziła ,że wyglądam jak .... "rasowy lachociąg"! Nie ma to jak szczrość przyjaciółki.A mogła powiedzieć ,że jak ..Angelina Jole....

Idea ja też myślę ,że Ty na dniach przyniesiesz nam nowinę. W końcu te bolesne skurcze to już nie przelewki!
Myszka brzuszek brzuszek bardzo łądny i w ogóle fajnie wyglądasz ,tak młodziutko.A Twoje blondaski jakie łakomczuchy! Radziłabym wybrać się do dentysty jeszcze przed finishem ,bo później się tak szybko nie wyrwiesz.A wiadomo jaki ból zęba jest upierdliwy!.
Roksia mój brzuch też jest taki twardy,w sumie to tylko czasami "puszcza".A siarę to mam już od dawna.Ostatnio jak nacinęłam,to nawet taka żółta kropla się pojawiła.Ale już nie majstruję przy tych swoich cycuchach.
Slim ja nigdy wcześniej nie słyszałam o tej herbatce.Widać ,że Tobie pomaga. Ja bym wolała jeszcze poczekać do końca lipca.

Zmykam na śniadanie bo w brzuchu mi burczy. Później zajrzę .

[Gość puszek]

jakiś mam dziś dzień pechowy
najpierw piesza wędrówka do pracy a teraz się okazało, że spodnie na szwie mi puściły (w miejscu, z którego odcinałam metkę) na środku tyłka
w dodatku jak na złość założyłam dziś stringi

czuję się co najmniej niekomfortowo

[karolineczka84]

Puszku sorry ale rozbawiły mnie te stringi , choć tobie pewnie nie do śmiechu .. kurcze ale zaczęłaś środę .Ja nie noszę teraz stringów jakoś wolę kryte majty
Dobrze że z mężem lepiej , a zdjęcie fryza ??

Matymka miła koleżanka nie powiem .. na pewno wyglądasz jak Angelina nie słuchaj innych ]
A a czyli wiesz jak to z majstrami jest

znów się robi parówka na dworze szlag by to trafił .. żeby nie to byśmy się lepiej czuły dziewczyny ...

głodna jestem chyba wprawdzie nie zrobię sobie naleśnika , ale mam gotowe kanapki ..
ostatnio tak mi bleeeeeee często .. nie chce waga wzrastać , oby mała rosła , martwię się

[patreena]

Karolineczka witaj po długiej nieobecności!! Tego robotnika to zmieńcie jak najszybciej jak ma wam w takim tempie robić wrrr

Matymka, ale mnie rozbawiłaś tymi określeniami koleżanki .

Puszek stringi powiadasz ? faktycznie coś ci dziś pechowo zaczął się dzień hahahah.

Ja siedzę u męża w jego tzw. giercowni i piszę . Nie mam co robić . Wrócił o 4 rano z pracy i nie chce mu przeszkadzać w śnie. Julia dziś wraca od koleżanki z nocki i potem idziemy na urodziny do sąsiadów-szwagierki córka kończy 15 lat.

Co do wstawania w nocy - wstaję praktycznie co 1,5 do 2 h na siusiu. Jestem już tym mega zmęczona, bo potem zasnąć nie mogę. Biodra mnie bolą , a przekręcić się na drugi bok graniczy z cudem hahahaha

co dzis na obiad serwujecie bo nie mam pomysłu.

[karolineczka84]

Patreenka ja też przekręcanie się w nocy ciążka sprawa .. aż boli ..a jeszcze jak wstaję rano to taka kaczka ze mnie bo bolą mnie jakby pięty aż rozchodzę

..przyszedł porobił cos .. i już pojechał po maszynę do przycierania , oby dziś skończył ..

[patreena]

Karolina a on ci ściany robi?? cekoluje?

[karolineczka84]

tak on nam te co dobudowaliśmy ściany nam gładź kładzie i potem jak wysycha to się przyciera i dopiero można malować .. żeby równo było .. bo myśmy stare ściany rozwalili , zmniejszyli o połowę łazienkę i przedpokój o połowę i mamy dzięki temu aneks kuchenny w pokoju.
Wkleję wkrótce zdjęcia przed i po , będzie widać o co chodzi .. ciężko to wytłumaczyć

[patreena]

Jak się to robi to wiem doskonale, sama robię te rzeczy w domu i tynki ozdrobne też. Rodzina się smieje ze powinnam w budowlankę uderzyć hahahah.