Skocz do zawartości
Forum

Obowiązki niani


Rekomendowane odpowiedzi

W tej chwili nie zatrudniam niani, ale tylko i wyłącznie opieka nad dzieckiem wychodzenie na spacery (!!! - z kilkoma z którymi rozmawiałam wyprowadzanie dziecka więcej niż raz dziennie, czyli np w lecie przed 2gim śniadaniem i po - do obiadu, a potem po obiedzie, sprawiało już "kłopot". Wolały iść raz, a potem "zrobić coś w domu"). Domowe obowiązki już bym sobie załatwiła sama.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

To ja się wypowiem jako niania, z racji tego że sama jestem mamą w tej chwili dwulatka, opieka nad dzieckiem odbywa się u mnie w domu, do moich obowiązków należy przede wszystkim opieka nad dzieckiem, zabawy, spacery, układanie do snu, karmienie, oczywiście gotuję sama i Paulinka je posiłki z nami uważam za zbyteczne wożenie dodatkowych obiadów dla niej, a z karmieniem nie ma problemu, bo dziecko nie jest wybredne i wszystko jej smakuje, w przeciwieństwie do mojego synka, ale zauważyłam że przy niej też chętnie je. Dzieci razem doskonale się rozwijają i są prawie jak rodzeństwo, mimo że czasem się czubią to są bardzo za sobą. Wiele mam obawia się zatrudniać jako nianię mamę, ze niby uwaga niani jest podzielona i nie skupia się tylko i wyłącznie na naszym dziecku, ale zapewniam Was że takie rozwiązanie jest bardzo korzystne przede wszystkim właśnie dla dziecka. Przebywanie z innymi dziećmi na co dzień ma bardzo korzystny wpływ na rozwój naszych maluchów, dlatego zachęcam Was drogie mamy do powierzenia opieki nad Waszymi małymi skarbami innej mamie, bo kto bardziej niż mama zna i rozumie potrzeby dziecka?

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

zależy pewnie od wieku dziecka, jak ja się zajmowałam dwulatką w czasie gdy chorowała czyli raz w miesiacu średnio parę dni no to odgrzewanie jedzenia, oglądanie bajek, zabawa, czytanie książeczek, jak się usmarowała czymś albo w pieluszce było za dużo to szybka kąpiel czasem, podawanie syropku i tego typu rzeczy (nie chorowała bardzo ale wiadomo jak w żłobku z małym kaszelkiem nie przyjmowali dziecka za to dziecko ciągle chore przychodziło), stawka była godzinowa

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...