Skocz do zawartości
Forum

światło w nocy


Rekomendowane odpowiedzi

Nasza córeczka śpi przy włączonej lampce, która ma bardzo delikatne słabe światło. Wystarczy, że spojrzę na nią (ma łóżeczko przy naszym łóżku i widzę co się z nią dzieje). Kiedyś mąż wyłączył lampkę mała przebudziła się w nocy i zaczęła płakać i wołać "świato". Śpimy przy zasłoniętych roletach czas najwyższy nie rozwijać ich aby padało światło z zewnątrz i nie było konieczności korzystania całą noc z lampki. Tylko co na to Amelka ?! Zobaczymy jutro....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51396.png

Odnośnik do komentarza

Ja nigdy nie zapalałam córce na noc lampki i nigdy nie było problemów z tym, że się bała ciemności itp. Zapalałam tylko jak się przebudzała w nocy.

Kiedyś wyczytałam, że spanie przy zapalonym świetle ma zły wpływ na wzrok i wolałam nie kusić losu. Oczy muszą przecież odpocząć.

Wszystko zależy więc od tego do czego dzieci przyzwyczimy od urodzenia. Mojej koleżanki córka ma 10 lat i nie umie zasnąć gdy nie ma zapalonej małej lampki, bo tak była nauczona od dziecka. Z kolei moja 9 latka musi mieć ciemno w pokoju, żeby spokojnie usnąć.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

Sama nie zasnelabym przy lampce, jak Dziubala pisze mozg sie wtedy całkowicie nie wylącza, mam wrażenie wtedy takiego spania na "czuwaniu", wiec i dzieciakom zadnych lampek nie serwuje. Dzieciaki jak były malenki obslugiwalam je w nocy po ciemku i nawet by mi do głowy nie przyszlo ich rozbudzac zapalajac im jakiekolwiek swiatlo. Teraz moje dzieci w zyciu by przy swietle nie zasnely. Pierwsza idzie spac mlodsza corka , gasze swiatlo, zasłaniam rolety, przykrywam , daje buziaka , 5 min i dziecko spi. Potem dolącza do pokoju syn, ktory juz wchodzi w ciemny pokoj i nic nie zaswieca, kladzie sie i 5 min a on spi. Ma 5 lat i spora wyobraznie jednak nic mu w tych ciemnosciach nie przeszkadza. Dziexci mi sie nie budza w nocy, nie miewają koszmarów, nie rzucaja sie ,nie laza do naszego lozka przesypiaja cal noc :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Inga_00
drogie mamy, mam pytanko. Czy wasze maleństwa śpią przy świetle? Ja nie przemyślałam tego i od początku spaliśmy przy lampce (synek śpi z nami w pokoju) i teraz tego trochę żałuję. Dla mnie to było wygodne ponieważ w każdej chwili mogłam wstać i zerknąć co się dzieje bez ewentualnego budzenia. A teraz mój maluszek nie chce spać bez światła. Jak jest w waszym przypadku?

Jeszcze nie nauczyłam się dziękować na forum, więc dziękuję w ten sposób.. Dzięki temu postowi zastanowiłam się nad tematem, bo sama również do tej pory zawsze zostawiałam maleńką lampkę na całą noc, głównie po to, żeby w każdej chwili móc zajrzeć do łóżeczka. Ale dziecko przecież faktycznie jak się przyzwyczai, to potem ciężko będzie go oduczyć spania przy świetle. Dziękuję Inga za poruszenie tematu:)
Dziękuję też za wypowiedzi wszystkim "bezświatłowym" mamom.. Odkąd przeczytałam Wasze odpowiedzi zaczęłam gasić światło w pokoju i jest bardzo ok:) A blask z latarni za oknem w zupełności wystarcza do tego, żeby skontrolować, co się u Maluszka dzieje. Dziękuję i pozdrawiam mamy..:)

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

Witam!
Dziecko od urodzenia reguluje sobie rytm snu i czuwania. W nocy dzieci powinny spać przy wyłączonym świetle, aby kojarzyły porę nocną. Jeśli zachodzi taka potrzeba można włączyć na chwilę lampkę ze zdecydowanie przytłumionym światłem (np. do przewijania czy karmienia). Podczas drzemki malucha w ciągu dnia nie zasłaniajmy szczelnie rolet i nie róbmy z dnia nocy.
Naturalne zachowanie pory dnia i nocy nauczy nasze dziecko prawidłowego rytmu dobowego.
:36_27_3:

Odnośnik do komentarza

No cóż czasem to dzieci same decydują :) Moja córka jak była malutka spała przy zgaszonym świetle - nie miała problemów z zaśnięciem. W nocy jak się przebudziła zapalałam lampkę, żeby zobaczyć o co chodzi, a potem ja gasiłam. I w sumie tak było do jakiś jej 5 lat... A potem nagle zaczęła się bać ciemności ... mimo, że była do niej przyzwyczajona. Teraz niestety nie zaśnie inaczej jak z lampką :( Jak juz zasnie wyłączam lampkę, ale gorzej jeśli obudzi się w nocy, bo wtedy również musi zapalać lampkę, żeby ponownie zasnąć. Inaczej będzie się wierciła, kręciła, płakała i za nic w świecie nie uśnie... Mnie to okropnie denerwuje, bo śpię z nią w jednym pokoju i ja z kolei nie umiem zasnąć przy świetle :36_2_12: Ale specjalnie nie mam wyjścia, bo tłumaczenia i prośby na nic sie zdają, więc już wolę ja się przemęczyć i poczekać aż powtórnie zaśnie niż zmuszać ją do zasypiania bez światła, bo wtedy ona rano jest zmęczona, niewyspana i rozdrażniona.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...