Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc Kochane

Wczorajsze jaselka wyszly cudownie. Do teraz nie moge dojsc do siebie po tym jak Julia dostala tyle braw za swoj wystep. Jej bylam i jestem z niej taka dumna :)))
Jula byla najmlodsza i tak wspaniale sobie poradzila. Pastuszkami bylo jeszcze 4 innych chlopcow w wieku ok 8 lat, wiec Jula to taka kruszynka przy nich, jeszcze ją ubralam na rozowo, bo chciala, kozuszek rozowy i czapka. Pieknie powiedziala swoja role i na koniec jak juz pastuszkowie konczyli wystep to mieli isc poklonic sie Jezuskowi i dac dary (Julia miala powiedziec w wierszyku ubogie dary, ale za nic nie chciala przyjac tego do wiadomosci i powiedziala "podary" :) ) no i chlopcy poszli, a Julia na koncu polozyla koszyczek Jezuskowi i miala sciagnac czapke i sie poklonic, ale za nic ta czapka nie chciala zejsc, bo byla dosc ciasna, a moja Julcia w ogole ze stoickim spokojem zaczela sciagac tą czapke, kombinowac, byle tylko sie poklonic, poszlo by jej lepiej, ale niestety w rece miala pastuszkowy kij hehe dosc dlugo to trwalo, ale sie wreszcie udalo, zrobila czapka poklon i powolutku poszla na swoje miejsce, musze Wam powiedziec, ze dostala za to wielkie brawa, nie wiem za co bardziej, za gre aktorska ? za spokoj ? czy po prostu za to, ze tak sobie poradzila ?
Potem jeszcze spiewala Oj Maluski, wyszla ta moja kruszynka z mikrofonem, miala spiewac z mojej siostry corka, ale tak jej to pieknie wyszlo, ze Karolina odpuscila i Jula spiewala solo, a ja stalam i lzy mi kapaly ze wzruszenia, bardzo glebokie to bylo dla mnie przezycie, a co najlepsze to nie Jula podporzadkowywala sie muzyce, ona spiewala sobie tak po prostu,a moja siostra, ktora grala na organach i kolezanka co grala na skrzypcach robila co mogla, zeby grac tak jak Julcia lapala oddech i ciagnela dalej hehe slodkie to bylo.
No i znowu dostala brawa.
A Laurcia byla aniolkiem, wchodzila na scene kiedy chciala, chodzila z rąk do rak, kolejny raz udowodnila, ze potrafi sie dopasowac do miejsca i sytuacji.
Przepraszam, ze tak chwale te moje dziewczyny, ale komu jak nie Wam powiem jak bardzo jestem szczesliwa.

Dzis Jula juz w przedszkolu na probie, jutro dzien Babci i Dziedka o 10-ej. Laurcia spi, a ja upieklam juz ciasto, zrobilam wafle i ugotowalam zupe na jutro, a zaraz sie biore za drugie danie, mają byc dziadkowie, wiec jutro imprezujemy po wystepach :)

Pytalyscie mnie o ten chalwowiec, otoz ja robie biszkopt z przepisu co kiedysc blumchen podawala i robie mase budyniowa, dodaje chalwe. Kroje na pol biszkopt, do srodka masa, na wierzch masa i posypuje starta gorzka czekolada.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

mamaola wiesz u nas z mlekiem roznie, ale najczesciej karmie Laurcie w dzien o 11 i o 16, a w nocy to roznie, jesli sie uda noc to karmie tylko raz, jesli nie to ... sama wiesz. Jesli bym jednak Laurci pozwolila to by nie schodzila z piersi, no chyba, ze by jakas atrakcja byla. Zdrowiejcie Kochana i byle do wiosny i lata, albo do duzego mrozu niech wymrozi te zarazki !!! KCIUKI ZA LEKARZA ZACISNIETE ! A mama ma wizyte 31 stycznia

aśku ale masz glowe z pomyslami, swietnie Ptysia przebralas, mi tak jak dziewczynom najbardziej podoba sie truskawka, smacznie Ptysiu wyglada i bardzo do Niego pasuje.

Milego dnia dziewczyny, jak maz obrobi zdjecia to wrzuce :)

Lece szykowac poki Laura spi, bo jak wstanie musze sie z nią pobawic, bo dzis angielski, to po poludniu nie bedzie na to czasu.
Papa

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Aśku och to potrzymasz nas w niepewności tak długo No to poćwiczymy naszą cierpliwość :)
Ptych śliczny radosny no i fajną niespodziankę miałaś przyjazd męża Mój powiedział ze jak pracy nie będzie to za tydzień przyjedzie
Agatcha coś tak Zosi się odmieniło Chyba cię testuje na ile sobie może pozwolić Oj Kuba też ma czasem takie dni że normalnie mozna wyjść z siebie ale wiem czym jego zachowanie jest spowodowane :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Adria Jest się czym chwalić bo twoja Juleczka jest nad wyraz WYJĄTKOWA Nie pamiętam abyś pisała o tym że Julia jakiś bunt przechodzi czy coś w tym rodzaju Zawsze taka spokojna Do wszystkiego co robi wkłada tyle serca tak jak i ty A Laurka idzie w wasze ślady Ja to bardzo bym chciała aby Kuba był taki opanowany ale niestety czasem różnie reaguje :
Mamaola - toż super wakacje wam się szykują Już sama myśl o tym dodaje lepszego humoru Nie dziwię się że się Leoś doczekać nie może
My spędzimy wakacje pewnie na budowie haha
Aśku Zapomniałam napisać Pięknie ci Mateuszek powiedział Jaki słodziak :)
A nasza zabawa nie była najlepsza Kuba przez pierwszą godzinę nie chciał się odemnie odczepić a potem chwilę tylko tąńczył w kółeczku z innymi dziećmi aa potem z jedną dziewczynką tańcował ale gdy się stukneli czółkami to uciekli na ratunek do mamusi i tyle zabawy było ...
A myślałam że się wybawi tak fajnie jak na weselu jak byliśmy w październiku ale jednak nie ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

My dziś 2h czekaliśmy na wizytę u ortopedy... Bez komentarza. Na szczęście była ze mną mama i miałam 4 ręce ;) Dzieci spisały się na medal. Lenka na początku przestraszona ilością ludzi w poczekalni ale po wyciumkaniu mojego cyca było już ok.
Co do badania - Lenka ok, ładnie ma nóżki odgięte na zewnątrz, więc lekarz nie spodziewa się problemów z krzywieniem kolan jak u Leo. Mówił też że ma zupełnie inną budowę niż mały. I tyle dobrego. Bo z Leosiem nie jest różowo. Z kolankami zero poprawy. Mam niby się cieszyć bo nie jest gorzej... Ponoć to znak, ze jak będzie rósł to powinno być lepiej. Do kapci zdrowotnych dołączył wkładki ortopedyczne do butów. I ćwiczenia na paluszkach. Ma jak nawięcej biegać, bo to się robi na palcach. Tylko jak ma biegać jeśli po 5 minutach biegania (które tak lubi) nasi sąsiedzi walą w kaloryfery :(
Kolanka to niestety nie wszystko. Leoś ma przepuklinę kresy białej - czyli mięśnie na brzuchu nie są odpowiednio mocno połączone i nie trzymają tego co jest w brzuszku. Póki co mamy ćwiczenia oddechowe i obserwacje. Ale poczytałam trochę o tym i chcę iść jeszcze na konsultacje do chirurga dziecięcego. Bo ponoć po 3 rż. to już się nie cofa samo i potrzeba operacji. Ale stwierdzić to może tylko chirurg... Do tego Leosiowi zapada się klatka piersiowa (to ma związek z przepukliną)... Jestem trochę podłamana :( Jutro umawiam go do chirurga a do ortopedy mamy się stawić w maju.

agatcha - bardzo poproszę o przewodnik :))) Miałam kupić ale mąz mnie powstrzymał ;) Więc nei mamy a na pewno chcemy trochę pozwiedzać :)
Myślę, że Zosia może coś odreagowuje? Leo ma napady takich zachowań kiedy kłócę się z mężem :( I nie od razu - czasem po kilku dniach.

bettyy - Kubus nie bawił się dobrze? LEoś też nei chce iść na bal...

adria - cudowne masz córeczki. I nie dziwi mnie ta duma :) Trudno mi to sobie wyobrazić. Mnie rozpierała duma, ze Leo podczas pasowania nie uciekł z płaczem z e swojego miejsca ;) A nie uczestniczył w programie artystycznym ;)
To ograniczasz Laurce mleczko w dzień? Ja też zaczęłam trochę odmawiać, ale do drzemki i po drzemce to jest obowiązkowo... No i rano. Inaczej nie da się jej w ogóle uspokoić...

Muszę lecieć, Lenusia płacze.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Mamaola - nie smutaj się tak przecież tak źle być nie może ,przyjdzie wiosna Leoś będzie biegał na dworze to już sąsiadom nie będzie przeszkadzać Zobaczysz co ci chirurg powie Oby dobre wieści że wszystko da się jakoś wyleczyć Łatwo powiedzieć nie martw się ale trzymaj się dzielnie :)
Przesyłam pozytywne fluidy :)

Dziś u nas biało po obiadku szykujemy sie na sanki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Czesc :)

My juz po Dniu Babci i Dziadka. Wspanialy dzien. W przedszkolu wszystko sie pieknie udalo. Dzieci wystapily wspaniale, skupione, grzeczne i takie usmiechniete.
Julia mowila wierszyk razem z Franiem i Kacprem. Potem tanczyli, spiewali. Dziadkowie zachwyceni :) Byly prezenty, poczestunek.
A Laurcia tez byla, ale nie z nami, polowe czasu spedzila na rekach u pani dyrektor, a potem przysypiala na rekach u pani Lili-wychowawczyni Julci. Ona to naprawde sie robi coraz bardziej niezalezna. Takie male cyganiatko :)

W domu tez bylo fajnie, zrobilam obiadek, kawusie, ciasteczko :) zyc nie umierac, tylko maz pojechal do pracy !
Byla moja mama i tesc, tylko jednej babci jak zwykle nie bylo :( przykre.

mamaola Kochana to nie za dobre wiesci :( jednak ja bym poczekala na opinie chirurga, pisze Ci tak, bo u nas podobna sytuacja z Julci przepuklina pepkowa. Lekarka pediatra kazala operowac juz, a chirurg kazal czekac nawet do 7 lat. Wiec wg mnie zobaczysz co Ci powie chirurg i wtedy podejmiesz decyzje. A z bieganiem na paluszkach to ciekawe, ze to sasiadom przeszkadza :( przeciez to sa tylko dzieci, kiedys musza sie wybiegac. Ale bettyy dobrze Ci napisala, przyjdzie wiosna, macie domek to Leos sie wybiega. I co umowilas sie juz na wizyte ? Na kiedy ?
Lenusia przy mleczku nabrala odwagi...slodkie.

bettyy o u Was bialo ? Udaly sie sanki ? U nas lodowo. Dzis rano mialam na szybie chyba z pol centymetra lodu. Spoznilam sie do przedszkola :/ teraz juz madrzejsza auto wstawilam do garazu.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria -piękne zdjęcie Tak słodko dzieciaki wyglądają że czasem tak żałuję że Kuba do przedszkola nie chodzi bo tyle rzeczy go omija
Ale muszę się zgadać z innymi mamuśkami może by wyszło tak z dojazdem i obiadami żeby się można bylo podzielić Zobaczymy
A Laurka to widać śmiała dziewczynka bardzo ,tak śmiało lgnie do ludzi taka maskotka przytulasek :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Hej
A ja wstałam piec zakręcić i tak zjadłam i zajrzałam.
ptych ma kare na laptopa więc przy nim nie włańczam,bo mi wczoraj a nie pierwszy raz tak sie zachował zrobił awanture.
I to z samego rana,wstałm o 6:00 zeby spokojnie zapłacić coś a ten jak usłyszał odgłos laptopa to z rykiem wstał ,bo no chciał !!!włączyć i ryk .Potem poszło o bułke bo bez masła miała być o rajstopy .Jazda z rana niezła :/
Och te jego bo on chciał ,ale ja nie ustepuje mu .
Mamaola****
oj kochana Olu wiem jak sie teraz musisz martwić, ja sie tylko kolanami martwie ,a tu jeszcze to zapadniecie .MOze po wizycie u chirurga będzie dobrze ,zaczniecie ćwiczyć co bedzie nie łatwe ale pomogą .Trzymam kciuki mocno .
A to jeszcze oprócz butów na koslawość ,bo takie miał? to jeszcze dodatkowo wkładki. Kurcze takie maluchy .a juz problemy z postawą:(ale na szczeście sa sposoby zeby z tym walczyć i my bedziemy twać prawda Olu .A jeszcze z tym ,ze sie|Leo boi .Moze być tak potem ,że bedzie pierwszy i najbardziej odwazny do wszystkiego a mój sie się uspokoi .Jeszcze długa droga przed nimi wszystko sie moze zmienić
Leos dalej na bal nie chce ,to pewnie nie ma wybranej postaci z bajki .A ma jakąs wogóle ulubioną?
Bettyy***
o męz bedziesz mięc,ja tez za 3 tygodnie na tydzień przyjedzie ptych i kubuś sie ucieszą .A Kubuś dalej ma napady smutku? to sie Kubus zderzył z dziewczyną:)
Agatcha***
to podziwiam za odwagę ,bo wkrapianie mokrych zimnych kropli to ni ejest przyjemne.mi ptych by nie dał za nic . Chyba ze by juz maił taki ból i zaropiałe by miał ze wtedy .
Mówisz ,ze Zosia się zmienia ptych tez wszystko przedszkole swoje robi .W przedszkolu ni emoge zapanować nad nim nie słucha mnie się ,a wdomu lepiej bo mniej bodzców ma i się wycisza.A i dobrze ,ze nie ustapiłaś to najgorsze co mozna zrobić ,dziecko potem wie że jesteśmy miękkie i to wykorzystują.
Tak malowałam na szybko pisakami z ptychem.
Adria***
matko co ja mam ci napisać:) po prostu cospięknego te jasełki i Juleczka ubrana spiewajacą z taka powagą:) cudna i zdolna !! nic dziwnego ze duma jest i tyle oklasków miała .Musiała roczulićnie tylko ciebie ale całą asalę:)
Limonia***
a ty gdzie się podziewasz też znikłaś jak Ania i Asia ????
myśłisz ze jak w telewizji wystepujesz bo są powtórki to nie musisz sie juz meldować;) wracaj :)

---środek nocy a ja nie śpie ,jeszcze wczoraj robiłam na ostatnią chwilkę ogon koci dla ptycha przyszyłam go do spodni,ale się cieszył od razu kazał sobie nałożyć i go wąchał i mówił brzydko pachcnie
---jutro ma dzięń babci przebrani za koty ,a ja tego nie zobaczę :( bo wczesnie mają i rodzice nie mogą na salę wejść.A ptych potrafi wszystko spiewać nie wyrażnie ale potrafi .

---a tonapiszęwam jeszcze ,ze miłam rozmowę w przedszkolu ,bo ptych nie słucha się nic :/ nie sprzata zabawek ,nie chce wracać z placu zabaw ucieka pani i ja nawet kopłam:/ Dużo z nim na ten temat rozmawiam ,ale on jest taki nieobecny nie patrzy na mnie jakby nie słuchał ,bo on ma swoje pomysły i swoje tematy.
Mam z nim iśc do psychologa ,zeby dowiedzieć się jak z nim ćwiczyć ,czy coś się z tym robi zeby potem mógł sie skupić na jednej rzeczy .On nawet zjeśc nie moze w przedszkolu spokojnie bo chodzi wstaje . Gdzie to moje spokojne dziecko:/tak dużo się zmienił:/

idę spać :)

Odnośnik do komentarza

Czesc

Mam dzis stresa, znow jedziemy do dentysty :/ kiedy to sie skonczy?

Wczoraj sie dowiedzialam, ze razem z mezem i Julcia bedziemy reprezentowac przedszkole na olimpiadzie sportowej 1 lutego na gminnych zawodach. Mialam niezly ubaw, bo najpierw nas Julci wychowawczyni zglosila, a potem sie bala mi powiedziec, bo nie wiedziala czy sie zgodze. A najlepsze jest to, ze pomyslala o wszystkim i powiedziala, ze zajmie sie Laurcia :)))

A dzis z kolei sie dowiedzialam, ze bal jest 30 stycznia, Jula chce bys baletnicą, mialam swietny pomysl na slimaka na stroj, a Jula mowi, ze ona chce byc baletnica i koniec :( Zaraz siadam na allegro i szukam wiec stroju baletnicy x 2, bo Laurcia tez musi byc baletnica :)

aśku a ja myslalam, ze strajkujesz i nie piszesz ! Juz Ci mialam sms pisac, a tu zerkam i napisalas. Jej nie wiem co Ci napisac z Ptysiem, uwazam jednak, ze rozmowaz z psychologiem to swietny pomysl. Pamietasz jak ja bylam latem jak Jula miala problem z paproszkami ?
Zapewne upewnisz sie, czy to co robisz jest dobre lub jak robic zeby bylo dobrze. A ze dzieci sie zmieniaja ? Sama wiesz...przedszkole, jak to napisalas dodatkowe bodzce, inne dzieci, rywalizacja, chcec "wyrwania" sie z podporzadkowania grupie. T owszystko sprawia, ze dzieci staja sie inne.

bettyy u Was snieg ? Jej jak ja Wam zazdroszcze :( u nas zimno, ale bez sniegu, bo moze z milimetr. Ciesze sie, ze zabawa na sniegu sie Wam udala. Dzieciaki zdrowe ?

Ot i tyle, bo ide szukac na allegro sukni :)

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria - będziemy trzymać kciuki 1 lutego :)
Jako baletnice również będą ślicznie wyglądać :)
śnieg cały czas pada to teraz będziemy mogli bałwanka ulepić ale mróz straszny Dzieciaki na szczęście zdrowe Dzięki :)
Aśku - widzisz u mnie też to jest niestety i już sama jestem tym zmęczona u ciebie jeszcze takie zachowanie w przedszkolu jest A ja to aż sama nie wiem jakby Kuba się zachowywał Napisz co tam było po rozmowie z psychologiem może i mi jakaś rada się udzieli

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
a ja znowu po nocach pisze .
Zjadłam bułkę z nutelą i załatwiam sprawy przez internet.
Ale zimno jest ja pale 2 razy dziennie ,a zimno dalej jest :/

My po wystepach nie widziłam nic bo w pracy byłam ,moze jakiś film wybłagam on innych mam to zobaczę .
Ptych bardzo szczesliwy że babcie były i prababcia więc miał najwięcej babć;)
I juz myślałam,ze bedzie chory ,bo kicham mi wczoraj ale jest ok po spraju na alergie .moze jeszcze coś sie rozwinie :/
Adria***
no to mi się udało opirniczu uniknąć ;) aj bo laptop mi się znowu częściej wyłańcza i do tego ptych przeszkadza jak chce coś zrobić .Dziś znowu awantura o wyłańczanie była:(
Chciałm by tata pogadał ,to anulował na chwile zakaz ale widze ze dalej musi mieć kare.
He he chciałaś w ślimaka ja wrobić :) ądra się nie dała pewnie że baletnica bedzo super zwłąszcza dla Juleczki:)
Oj zawody nieżle zostałas wrobiona :) to powodzenia:)
Bettyy***
oj a Kubus tez taki nadpobudliwy? jak ptych ma problem ze skupieniem się ? no zobaczymy najpierw musze się zapisać i poczekac pewnie sporo ale wrto iśc po poradę.
A wprzedszkolu to różnie bywa ale to fakt dzieci się zmieniają bardzo .ptych najpierw mówił ze dzieci go popychają a okazuje się że jest teraz z czteroosobowej małej bandzie;) co Pani najbardziej dokuczają.Dostosował się ptych .

---a powie wam ,ze ptych zaczyna mi dziwne rozmowy ze mną przeprowadzać jakiś skok ma .Ładniej mówi i tematy takie rózne porusza ,zmienia się to bardzo szybko .
spada spac obym usnęła szybko :)

Odnośnik do komentarza

Aśku -Kuba też nie da mi nic w spokoju zrobić Wczoraj to cały dzień był okropny Nie w tą stronę pomieszam herbatę i już krzyk Obiad wywalił bo tak niespokojnie jadł cały czas w ruchu W sklepie krzyk bo chciał małej grzechotkę kupić a ja nie chciałam (pewnie on ją chciał dla siebie) Telefonem moim chce się bawić i robić zdjęcia ale jak to on jeszcze może gdzieś zadzwonic i wymieniać mogłabym nadal....
Dziś na szczęście w miarę spokój bo od rana się ładnie bawią razem Ale wczoraj to był koszmar :/
A i tak czeszę włoski małej a tu patrzę takie łyse na czubku Kuba fryzjer uciął jej trochę włosków !!!
jak zaczeszę to nie widać ale jak odsłonić to ... Taka chwila nie uwagi...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

hej:)
mam chwilkę i laptop znowu dziła:)
Wczoraj byłam u mamy i po o 18godz w ten mróz wpadliśmy po drodze do auchana i kupiłam po wielkim tłumaczeniu ptychowi że jak kupimy to pójdziemy do dzieci na taki plac zabaw w sklepie i się udało .
Kupiłam nowa kołderkę i poduchy i ciesze się bo stara była cięższa i juz zimniejsza i fajnie mi sie dziś spało
A w domu zimno paliłam na wieczór i w nocy nawet dołożyłam węgla i jak wstaliśmy to było 14 stopni :) ładnie co ale jest ok ,ciepło ubrani i teraz mamy 16 bo piec otwarty sie pali .
A dziś idziemy do bawialni obiecałm ptychowi .
Bettyy***
to Kubus ruchliwy jak ptych jedno co mnie pociesza to udaje mi się go namówić na zmianę zdania ,a jak nie to mam swoje sposoby i szybko przestaje awanturować się .Rzadko jest ma atak i nie da sobie przetłumaczyć .Podobo ja taka byłam rzywa więc to chyba nic złego co;)
wyrosną z tego ,wazne teraz by ich ułożyć i nie ustępować .Ptych ruchliwy zwłąszcza w przedszkolu to się mnie słabo słucha i szaleje biega po przedszkolu babki sie z nas śmieją ,ale w domu mniej bodżców i słucha się na szczęscie .
no nic musimy to przetrwać ,ale z tą nową fryzura to Kuba przesadził;)chowaj lepiej nozyczki.
Adria***
teraz ty strajkujesz:) zimno u was co na wsi zawsze zimniej:/
Mamaola***
jak się czujesz ? a jak maluchy ? ja ci powiem ze juz miesiąc po i jeszcze mi kaszel mały został.
a powiedz mi masz jakieś ćwiczenia na zapadanie klatki u Leosia? ja podobno mam zapadnięta trochę i kazał mi fizjoterapeuta chodzić z piersią wyprostowana do góry ,mozę pilnuj by leosia postawa była włąśnie taka i się zabobiegnie dalszemu pogłębieniu .Ja jeszcze nie zrobiłam terminu do ortopedy ale zrobie po weekendzie my idziemy do dok. szczura znasz podobo jest specjalistą od dzieci .

---ja to juz marze o wiośnie !!!pojechać do siostry na wies powąchać kwiatki i zaznać kapieli słonecznej :) ach oby szybko ,bo cos mi ten mróz sie nie podoba .Jak się siedzi w domu to ok ale jak rano do pracy ide to nie jest fajnie :)
Modle sie by auto zapaliło :) dziś po -12 musze go sprawdzić czy zapali ,ale mam na szczęscie przenosny odpalacz więc jestem zabiezpieczona:)
---ok miłej niedzieli

Odnośnik do komentarza

Aśku - Oj Kuba to ostatni tak trudny jest do wszystkiego że sił mi brakuje Ale ptych to przekupny To dzisiaj się wybawi na bawialni
Ja po nocce tej też już marze o wiośnie tak nam było zimno mimo że w piecu się pali a spałam z dziećmi i jeszcze na dodatek mi mała spadła z łóżka bo Kuba mówił przez sen coś mu się śniło a nad ranem jeszcze pyta czy u nas są chwasty i czy babcia jest żywa???!!! Nie wiem skąd mu się to wzieło tv mało ostatnio ogląda ale wystarczy że jak pójdzimy do mamy na dół to coś z tv zawsze wyłapie Kiedyś opowiadał każdemu jakie dziury są na drogach bo to wypatrzył w wiadomościach ...
Moje nożyczki muszę chować bo już nie pierwszy raz w fryzjera się bawi ale jego dziecinne nożyczki nie tną i dlatego woła te większe moje :/ a lubi sobie wycinać...

Zajadam sobie stres waflem i jeszcze lodowca zrobiłam co mnie opętało Chudo w portfelu ale słodkie musi być ...
coś chyba komputery dziewczynom pozamarzały :D :D :D
U nas straszny mróz i mnóstwo śniegu ale wczoraj odpuściliśmy sobie zabawy na dworze bo się boję aby się tylko nie pochorowały
Adria - znalazłam u siebie taką płytę z Decoupage i tak od razu o tobie pomyślałam Jakie cudeńka można tworzyć Tylko chęci trzeba no i odpowiednie materiały do tego Ale dla chcącego nic trudnego Jak tam dziewczynki ?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Ja nie pisze, bo u nas dla odmiany NUDA. A poza tym cos humoru nie mam, zrobilo mi sie jakies zapalenie dziasla, nawet nie boli, ale jakos przeszkadza :( jak mi nie przejdzie do jutra (to juz 3 dni mnie boli) to pojade do dentysty, bo to przy tym zebie co mi ma skonczyc :(

Wczoraj odkrylam za poleceniem kolezanki super sklep. Markowe ciuchy dla dzieci (używane-ale niejednokrtonie z metkami) po 4 czy 6 zl. Kupilam dziewczynkom troszke rzeczy z mojej ulubionej firm H&M :) To taki komis art.dzieciecych, mozna za grosze tez zabawki kupic w idealnym stanie.

A z Julia bylam w piatek u lekarza, jakis stan zapalny jamy ustnej jej sie zrobil. Smarujemy i pluczemy, ale cos nie pomaga. Julie to nie boli, ale ma jakies pryszczyki na policzku od wewnatrz.

aśku jestem jestem, ale tak jak pisalam ... nic sie nie dzieje i bol mam :(
U nas tez zimno, bylam rano w kosciele to -10, a i w domku pomimo, ze ok 23 stopni to jakos chlodno :( dziewczynkiw rajtuzkach chodza. Moje auto tez zle dzis odpalilo :( maz mnie musi nauczyc jak w razie "w" prostownik podlaczyc, bo jedzie dzis na nocke i rano sama z dziewczynkami do przedszkola pojade.

bettyy a co to za lodowiec ? U nas tez slodkie musi byc :) co do decoupage masz racje, tyle rzeczy mozna odnowic :) Niezle z fryzjerem, ja tak kiedys kolege w przedszkolu obcielam, ze w domu nie chcial czapki sciagnac, a wlosy schowalam pod dywan :) Najwazniejsze, ze dzieci zdrowe :) Oj masz racje dzieciaki wylapuja, ja jak ogladam wiadomosci, to Jula zawsze potem o czyms opowiada.

Milej niedzieli

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej :) ale zimno jest ,ja palę i palę wegiel mi prawie wypadnie z pieca tak naładowałam a dalej mam 16 stopni
Adria***
więc pomyśl jak nam zimno jak tobie przy 23:) ale dajemy radę .Ptych na dole jak sie bawi ma dwie pary rajstop :) jak nigdy ,ale w tym roku juz go zmusiłam był mały bunt ale sie uparłam .Nawet śpi w jednych bo sie rozkopuje wiecznie a jednak jest zimno .Chociaż na górze o dziwno jest cieplutko i milutko ,bo na dole to mi zimno .
Oj biedulko coś ci się zrobiło i Juleczce dlatego nie piszesz :( nie dziwie sie brak humoru i jeszcze boli :( ja to mam na wszelki wypadek taki płyn Demto sept warto go mieć w domu tani ,a wrazie potrzeby pomaga i ulge natychmiastowa daje bo niesmaczny! ale znieczula fajnie i ulga jest .Mi sie robi czasem przy dziąsłach coś z tyłu ,bo nachodza mi lub znowu sobie rosną.
Juleczka złapała coś ,a nie wiesz co to :(biedna
Zdrowiejcie !
Bettyy***
moze Kubuś ma taki cięzki okres i mu przejdzie niedługo .No ptych to przekupny fakt ,ale wazne ze troche dziła .Potwarzam mu jak bedzie to czy to to pójdziesz do bawialni ale za swoje uzbierane złotówki ze skarbonki.
Ale dzis szalał wyjśc nie chciał tylko tam było tak zimno mi w nogi !! ledwo wytrzymałam 1,5 godziny ,bo ptych to po gumach biegał i było mu goraco.
A to śpicie razem bo zimno ,ja i tak z ptychem spie ,ale nam mimo zimna na górze ciepło jak gniazdku ,bo nisko sufit nad głową .Ach będzie mi pewnie brakować tego sufitu i tego ciepełka.
---spadam rano do pracy oby ten tydzień był spokojny i szybko z pracy wychodzić mi się udawało
A ptycha daje do T. bo jednak katar jakby był nos zapchany bez smarków ale jest coś moze mu się jeszcze rozwinąć.Do przedszkola sie boje go dać bo pójda na mróz na plac i się mu pogorszy,a tak sie nacieszy babcią.
noga mi zamarza spadam pod ciepłą kołderke:)

Odnośnik do komentarza

Hej,

Ja się nie odzywam, bo u nas ciagle to samo, dzieci nie kończą jednej choroby i wpadają w następną. Leoś pochodził do przedszkola 3 dni i znów mamy w domu infekcję. Jestem tym zmęczona i nie chce mi się nawet o tym pisać.

U nas też zima - -13 i trochę śniegu. Udało nam się 2 razy saneczki zaliczyć zanim dzieci się pochorowały.

Nastrój mam kijowy :( I nie chce mi się o tym też pisać :/ Odezwę się jak dzieci będą zdrowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

aśku wlasnie plukam dentoseptem, kora dębu i mama mi dala taka super znieczulajaca masc, na stany zapalne. Jednak to niepomagalo, choc wczoraj byla ulga. Dzis rano wzielam na wlasna reke Duomox :( teraz juz ciutke lepiej.

A ja wzielam sie troszke za rysowanie i kolorowanie u Julci. Cos ona na tym polu nie za bardzo. Od kilku dni cwiczymy i wreszcie pomalu widac efekty. Czlowiek ma glowe, szyje, brzuch, rece z tułowia wychodza i nozki w odpowiednim miejscu. Dzis cwiczylysmy kolorowanie bardzo drobnych elementow i jestem pod wrazeniem, coraz czesciej widze, ze nie bazgramy i wyjezdzamy, tylko starannie kolorujemy. Musze ją w tych dwoch rzeczach troszke podciagnac.

Piszecie czesto o wlasnym zdaniu dzieci :/ U nas tez to widoczne. Szczegolnie w ubieraniu. Juz mnie trafia pomalu: mamusiu,a tej bluzki dzis nie...a te spodnie nie pasuja do... a te rajtuzki sa za grube...mamusiu, a nie czesz mnie w kitke tylko w koczek... nie moge isc jeszcze spac, bo wlosow nie rozczesalam...wrrrr...
A poza tym strasznie dlugo jej schodzi ubieranie. Kiedys nastapila poprawa, ubierala sie doslownie w 3 minuty, dluuugo nie wiedzialam, czemu to zawdzieczam, dopiero po rozmowie okazalo sie, ze kiedys ogladala ze mna SuperNianie i bala sie, ze jesli nie bedzie sie chciala ubierac, to do niej tez wezwe SuperNianie hehe
Jednak nie na dlugo to starczylo. Znow bylo 30 min. ubierania.
Od trzech dni jednak jest poprawa. Duza poprawa. Po prostu mamy zawody, kto sie pierwszy ubierze, a, ze codziennie wygrywa Julcia, wiec motywacja wielka.

aśku Kochani grzejcie sie, bo na dworze okropny mroz. DObrze, ze masz nowiutką, cieplutka kolderke, to Wam milutko i wygodnie. Zazdroszcze bawialni, ja chcialam jechac na lyzwy, ale przy takim mrozie odpuscilam. Zalezy mi, zeby dziewczynki byly zdrowe, bo w czwartek bal, a sobote olimpiada sportowa, a w niedziele mojego chrzesniaka 18-tka.

DObrej nocy

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...