Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Ale macie dzis tempo pisania olala

Ja dopiero wstalam. Pospalam sobie troche. Julcia wczoraj jak zasnela o 21-ej tak obudzila sie o 6.20 glodna jak wilk. Ale zjadla z butli i spala do 9-ej, teraz sie troszke pobawila i spi dalej.
Dzis z katarkiem o wiele lepiej i juz tak nie kaszle. Mysle, ze leki dzialaja :)))))
Ja dzis zaczelam leczyc druga piers, czyli lewa. Do tej pory Julcia z niej pila, ale troszke mnie bolalo, bo jest naderwana. Ale jak wczoraj pila i mnie nie bolalo z prawej to lecze druga :)
Dzis rano sukces, po nocy niejedzenia przez Julcie odciagnelam w 8 minut 110 ml. Lecialo jak z kranu.

kasiawawa widze, ze Hania to maskotka druzyny :) Fajnie, ze tak kibicuje bratu. Ja tez chetnie byl wrocila na pol etatu do pracy. Jednak wszystko wskazuje na to, ze bede na wychowawczym do konca przyszlego roku. I bardzo sie z tego ciesze, ze bym nie umiala bez Julci wytrzymac.

agatcha co do piersi to wydaje mi sie, ze Zosia moze przechodzi taki okres, ze musi sie cycuszkiem pobawic, Julcia tez to miala, na szczescie przeszlo. A moze tez jej intensywnie leciec i dlatego jak sie naje to potem sie bawi. Daj znac jak tam po wizycie u lekarza ! Moze lekarka cos pomoze. A co do dbania o piersi to ja po prostu cieplej sie ubieram.

guga agatcha ma racje Isia to cala Ty. Kropka w kropke. Fajniuchna z niej dziewczynka i jakie ma wloski sliczne. Taka czarnulka. A co do grzechotki, to pewnie taki czas, ze dziecko wszystko pcha do buzki. Z ciekawosci.

filipka i jak tam Antos ?? Pospal teraz troszke ?? A na ktora Zosie zawozisz do przedszkola ??

Ja dzis mam kiepski dzien. Jestem troche zla na meze. W nocy czuwalam nad Julcia, mimo, ze ona spala, to na spiaco odciagalam jej katarek i w ogole budzilam sie jak ona kaszlala. Teraz chcialam sobie pospac, myslalam, ze maz mnie zastapi, ale nie ! On wlaczyl komputer i myslal, ze Julcia bedzie grzeczna, a ona stekolila. Jemu ciezko bylo wstac i ja zabawic, tylko ja musialam.

Dziewczyny macie moze linka do tego rp77 ?? Nie umiem go znalezc jako sprzedawcy ! A chce kupic wkladki laktacyjne, bo w aptece 18 zł za 30 szt.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria faceci są malo empatyczni i dużymi egoistami - stąd takie sytuacje. Ja wczoraj wieczorem mialam podobna: mąż wrócil z pracy, zjedliśmy obiad (Antek spal w tym czasie). Antek się obudzil, a mój mąż stwierdzil że musi coś zrobić w ogrodzie - sezon się kończy i go pogoda ponagla. Ja to rozumiem, ale zostawil mnie ze zmęczoną Zosią, obudzonym Antkiem który o tej porze marudzi za troje - wzięlam się w sobie i nie zrobilam afery bo nie chcialam nakręcać dzieci, ale bylo mi przykro, bo ja tak siedzę w domu caly dzień i mam non stop te same obowiązki (fiola dostaję). Tylko, że mój mąż zasuwa wieczorem: kąpie oboje, uspakaja Antka, czyta Zosi, robi kanapki dla wszystkich na następny dzień i rano też zajmuje się Zosią - ale ja mu truję non stop i zaganiam do roboty.
Tu też jest odpowiedz na Twoje pytanie o Zosię: mąż ją rano zawozi na 8-8.30 :) To jeden z moich malych-wielkich sukcesów - jak to mówi moja mama: musisz być większą egoistką bo się wykończysz ;)
Super, że mala lepiej - dużo zdrówka dla Was. Super, że Julka tak pospala, a Ty jesteś dzielna z tym jej katarem - jak Ty jej odciągalaś na śpiąco?

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Zośkę wyekspediowaliśmy do jej pokoju jak miala 5 m-cy. Gdzieś czytalam, że do 6 m-cy dzieci dobrze tolerują takie zmiany i dlatego chcemy tak samo zrobić z Antkiem. W okolicach Świąt chcemy go przeżucić ze spaniem do jego pokoju. Mam nadzieję, że będzie wtedy cycal w nocy tylko raz.
Teraz mamy tam 3 szafy, prasowanie i tony rzeczy, więc czeka nas znów wędrówka logistyczna, no i remoncik - tzn, będziemy klaść kolorową wykladzinę i malować ściany (chcę 2 na niebiesko i 2 na zielono) + wstawiać rolety :) Zosia chce ponaklejać Antkowi jakieś naklejki na ściany z samochodami i traktorami + ew jakieś miśki ;)

A jak Wy robicie ze swoimi maluchami?

Biorę się za sprzątanie korytarza i prasowanie.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Filipka ja też mam zamiar jeszcze przed świętami maleńką do swojego pokoiku tym bardziej że dwa pokoje podzielone są małym korytarzem i wystarczy się wychylić i będę widziała co dzieje się w łóżeczku.

Właśnie przyszedł mi towar od tego rp77 zamówiłam pas poporodowy i brzuszek ciut płaski się wydaje :smile_move:
U nas pada i pada wiec cały dzień w domu brrr nie lubię tyle siedzieć w jednym miejscu

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

a ja nie wyproadze malej Hani przed rokiem, wolę ją mieć blisko w nocy niż biegać daleko

Filipka- zazdroszcze ci ze nie musisz z dwójką jeździć do przedszkola, mój mąz niestety o 6 rano wychodzi do pracy
Guga- też się dziwie ale i ciesze ze Hania dobrze znosi podróze bo dużo jeżdże z nią ale zdarza się ze musze zatrzymac się nagle na aaryjnych i karmić
Adria- nie daj się męzowi. zdrówka dla Julki

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

agatcha to nie fajnie macie z wielkością mieszkanka - jest jeden plus: mniej do sprzątania ;)

kasiawawa tak mi się udalo ustawić z mężem - wkurzają mnie popoludnia, bo Antkowi za diabla nie pasuje wyjazd po 15 - najczęściej jest tuż po spaniu i normalnie poszedlby na krótką drzemkę kolo 17-17.30. A tak to kimnie w samochodzie i potem nijak z nim wieczorem. A w jedną stronę mamy dobre 20 minut drogi, a spowrotem więcej bo w korku - wcześniej jechać nie mogę bo Zosia do 15 ma zajęcia i podwieczorek i focha wali jak przyjadę wcześniej.
Jak Zośka trafila do swojego pokoju miala jedną nocną pobudkę i mi to nie przeszkadzalo - ja nie slyszalam jej stęków a ona mnie nie czula i bylo OK. Zobaczymy jak będzie z Antkiem.

guga u nas wlaśnie się przejaśnia więc i u Was powinno być niedlugo OK. Ja Antka wystawilam na balkon, zaciągnęlam budę, nakrylam kocem po uszy, ustawilam przodem do domu aby go nie wywialo i jest OK. Ale do tej pory to lalo i wialo masakrycznie.

Posprzątalam korytarz, umylam podlogę w holu, biorę się za obiad - blee.
I jeszcze prasowanie - a bym się walnęla na kanapę z pilotem.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

filipka ja odciagam jej katarek marimerem. Julka ja w nocy zasnie to nic nie jest w stanie jej obudzic, a tym bardziej odciaganie katarku. Musialam to robic, bo bardzo charczala. Co do pokoju to ja jeszcze nie wiem, Julka ma pokoik obok sypialni, wiec moze bedzie spac u siebie. Docelowo bedzie miala pokoik na pietrze, ale to za ok 3 lata. Czeka nas wiec tez remoncik.

guga chcialam wkladki zamowic u rp 77, ale na allegro 50 szt. kosztuje 22 zł, a ja w rossmanie kupilam przed chwila za 15 zł. A i chusteczki dla niemowlat kupilam za 6 zł 80 szt. Wzielam jedna paczke, zeby sprawdzic czy nie beda jej uczulac.

agatcha jeden plus u Ciebie, ze masz malo do sprzatania :) oj ja tez tak chce.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

filipko, u nas Adas trafil do swojego pokoju kiedy mial 1 miesiac. Malo tego, on spi przy zamknietych drzwiach. Strasznie steka w nocy i ja polowy nie bylam w stanie przespac nawet kiedy on juz spal. A tu nasza sypialnia z jego pokoikiem graniczy i bez problemu slysze kazdy odglos.
Na poczatku wstawialismy kolyske do sypialni, teraz jest juz bezuzyteczna. Bedzie czekala na kolejna dzidzie :) Malego nie biore nawet do siebie do lozka, bo juz nie spejalnie lubimy karmienie na lezaca. Najlepiej nam tradycyjnie na fotelu w adasiowym pokoiku.

guga, i jak ten pas poporodowy? Ja w przyszly weekend wybieram sie na wesele i musze jakos scisnac swoj brzuchol do sukienki.

adria ciesze sie bardzo ze z piersia lepiej. Mam nadzieje, ze druga tez sie szybko zagoi. Ja wkladki laktacyjne kupuj w rossmanie. 30 szt kosztuje ok 5 zl. Polecam.

agatcha z tym ulewaniem to sie chyba po prostu zdarza. Malemu tez tak pare razy poszlo i juz chcialam do lekarza leciec, ale przeszlo samo. Wydaje mi sie, ze bardzo lapczywie jadl i bardzo duzo babli powietrza sie dostalo do jego zoladka.
No i trzymam kciuki, zeby wysypka szybko zniknela.

guga mala jest przecudna. Buziaki od cioci.

A ja wczoraj zjadlam strasznie duzo czekolady. Bede teraz musiala obserwowac malego. Jsakos nie moglam sie powstrzymac.
A dzisiaj stwierdzilam ,ze rewelacyjne spanie Adasie stalo sie juz norma. Spi od 21 do 8/9 z jednym karmieniem miedzy 3-5. Tak to ja moge zyc.
Dzisiaj caly dzien byla brzydka pogioda i nie moglismy nawet naspacerek pojsc. A teraz jak juz uspilam malego i spi w lozeku, ja rozsiadlam sie na kanapie i chcialam sobie poleniuchowac to wyjrzalo sloneczko. I to pelno para, nawet nie wiem kiedy. Pakuje wiec malego w wozek i chociaz na pol godzinki ruszymy na spacerek, chociaz na zakupy podziemy.
aaaa i jeszcze zdjecie mojego lobuziaka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

my po lekarzu,nie obylo sie bez awaryjengo karmienia na parkingu;/

lekarz zbadal zosie b.dokladnie, bioderka sa ok wiec nie widzi sensu robienia usg.niestety mocz nie bardzo i po kolejnych wynikach jak nic sie nie zmieni ciagniemy dalej leczenie;//

co do wysypki - lekarz twierdzi ze to od pierza w poduszkach w naszym lozku,zakazala spania z nami i mam zamiar sie stosowac-dzis zosia pierwsza proba spania calej nocy w lozeczku;/
przepisala pephanten i jakis tam krem. i prawde mowiaz juz widze efekty;)
skora wyglada lepiej.
a i staram sie zrezygnowac z rozka zeby zosia nie pocila sie za bardzo w glowke wiec dzis spi w spiworku.
no dzi mamy wiec noc eksperymentow;)

a do tego musimy obracac jej glowke bo glownie lezy na prawej stronie a w czasie gdy powinna lezec na plecach p[rzewraca sie na lewy bok - nie wiem jak to sie nazywa wahowo ale trzeba podobno na chama ta glowke przekaladacv jak zreszta cale cialko]

teraz padam juz nog i klade sie. kolorowych snow

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki:)
Moja kruszynka się rozchorowała.Byłam wczoraj z nią u lekarza :)
Julcia dostała masę syropków,witamin i roztworów do nosa :p
Jak narazie ma mniejszy kaszel,sporo kicha.Gardełko ma ładne,nie ma zaczerwienionego.
Osłuchowo wszystko ok.
Ale lekarka mnie pocieszyła,niech ją........
Powiedziała ze jakby co to przyjśc za 2 dni.Bo miała taki przypadek że w poniedziałek było dziecko ,osłuchowo ok a dzis trafiła do niej spowrotem z zapaleniem płuc :/ zgroza.......Na szczęście to nie nasza lekarz rodzinna
Zapomniałam dodac że moje szczęście waży 5290g :)

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

U nas jedna z najgorszych nocy - maly non stop stękal, a do tego Zosia, która od 2-go roku życia śpi bez pieluchy i NIGDY się nie zmoczyla, posiusiala się 2 razy.
Mąż zawiózl już mocz do badania, Zośka w domu bo nie wiadomo co jej, Antek od 7 w rozruchu ale maruda i nerwus na maksa - cyca nie chcial, dopiero podjadl jak go bujalam na rękach i chodzilam po pokoju - tak się darl. Oblęd.

allojza witaj i zapraszamy do pisania.

kasiawawa u nas też zimnica na maksa i jeszcze wietrzysko.

asiula zdrówka dla córci i gratki za nocę. Fajne fotki, zwlaszcza to ze strojem reniferka.

Idę ogarnąć co nie co póki maly ma drzemkę

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

filipko przykro mi, ze mialas kiepska noc. A z Zosia to chyba nic zlego, slyszalam, ze dzieciom czesto zdarzaja sie takie sytuacje nawet kilka lat po odpieluchowaniu. Mam nadzieje, ze chociaz dzien bedziesz iala lepszy.

asiula sliczna Twoja malutka, i jakie ma smieszne ubranka :) Mam nadzieje, ze szybko wyzdrowieje.

alojza witaj na forum. Pisz co u Ciebie i u Twojego babla.

guga jak u Ciebie mala po nocce?

A ja znow mialam problem z zasnieciem po nocnym karmieniu. Gdyby nie to, to bylabym w stanie spac w nocy 8 godzin. A tak wychodzi ok. 6. Wiem, z to i tak bardzo dobrze, ale skoro mogloby byc jeszcze wiecej...
A za oknem pogoda do d... Maly na chwile zasnal, to ja posprzatalam lazienke. Za 1,5 h przychodzi do mnie kolezanka, musze jeszcze poodkurzac i ogolnie ogarnac.
A mam jeszcze pytanie do cycusiowych, jak czesto Wasze szkrabki jedza przed poludniem? Czesciej niz np po poludniu?

A wczoraj pojechalam kupic sobie nowe trampki, bo stare juz do niczego sie nadawaly. Kupilam takie porzadne, skorzane, wyzsze, idealne na jesienne spacery z malym po parku. Strasznie sie ciesze, bo juz na prawde nie mialam w czym chodzic :)

Aaaa i jeszcze musze Wam opowiedziec cos smiesznego. Wozek kupilismy dwufunkcyjny i do tego dwie folie przeciwdeszczowe: jedna na spacerowke i jedna na gondole. Wiadomo, spacerowka i folia do niej jeszcze gleboko schowane. Ale cos mi nie pasowalo z folia przeciwdeszczowa do gondoli. Za nic w swiecie nie dalo sie jej zalozyc. Bylam wsciekla ze w sklepie mi taki badziew sprzedali, jeszcze mowili, ze nie oplaca sie kupowac oryginalnej, ze wystarczy uniwersalna. No i nic. Juz chcialam kupic nowa, kiedy cos mnie tknelo, zeby sprawdzic ta od spacerowki. No i co? Heheh, pomylilam je i caly czas na gondole probowalam nalozyc folie ze spacerowki :)))
Teraz jaksobie pomysle, jak musialam glupio wygladac idac po ulicach z ta folia hehehe.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Asiula- zdrówka, a malutka śliczna :):):) ja polecam oklepywanie malucha- najlepiej po kąpieli ale i w ciagu dnia- dzieki temu katar wypływa a nie wpada do płuc wiec szybciej przechodzi
Filipka- moze z wrażeń się sikała- przedszkole, mały Antek i świadomość że Ty w domu
Natal;ia- mam dokładnie taki sam problem w nocy, mała budzi się na jedzienie po 3, ale wtedy je ponad pół godziny i ja kompletnie zasnąć nie mogę, a w ciągu dnia karmię róznie, chyba do południa rzadziej- w domu jednak spokoojniej

u mnie tylko mąż pociąga nosem

pada a my dzisiaj mamy trening- jak ja mam dośc tych treningów w deszczu, Hania chyba też bo stoimy tak obie i nic- ale jak nie będzie padać to zrobie zdjęcia i się pochwalimy piłkarzem :)

a w temacie pracy- ja nie mogę wrócić na pół etatu- wracam na pełny ale mam jakby nie całkiem normowany zcas pracy to licze że się z szefostwem dogadam :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

U mnie dzis mega dol :(((( Tak ladnie podleczylam sobie lewa piers i juz nic nie bolalo przy karmieniu, ale Julcia znow mnie poszarpala. Bol niesamowity. Prawa piers tez w oplakanym stanie, ponadrywana brodawka. Laktatorem odciagalam pokarm, ale tez zaczal nadrywac brodawke, pomimo, ze delikatnie ciagnelam :((((
DO tego przez to odciaganie ciagle mam nawal pokarmu.
Chcialam sie umowic do gina, ale jak powiedzialam pielegniarce o co chodzi to powiedziala, ze jesli antybiotyk nie pomogl, a Julka nie chce pic przez kapturek to ratuje mnie jedynie smarowanie Alantanem plus mascia. A jesli to nie pomoze to co sa dwa wyjascia, albo karmic i plakac z bolu, albo przestac karmic. Ja oczywiscie bede wyc, ale i bede karmic.
Masakra, az nie chce mi sie myslec o tym :(((

agatcha super, ze lekarka udzielila Ci odpowiedzi na wszystkie pytania. Teraz bedzie tylko lepiej. A jak nocka ?? Eksperymenty sie udaly ?

filipka wspolczuje nocki. A co do Zosi to coz moze tak jednorazowo jej sie przytrafilo.

natalia niezle hece z ta folia. Jesli chodzi o karmienie to u mnie tak samo ciagle co 2 godz.

kasiawawa o super zrob fotki, chetnie popatrze na pilkarza, no i malemu kibicowi Hani zrob koniecznie.

asiula witaj wsrod mam martwiacych sie katarkiem :) u nas trwa od soboty, ale juz taka koncowka. Uwazaj z kropelkami do noska, nadmiar ich moze uszkodzic sluzowke, ja uzywam w razie "W"

allojza witaj. Pisz z nami :)

Mam pytanie do mam cycusiowych. Mozecie mi polecic jakies pojemniczki czy woreczki do przechowywania pokarmu ?? Moze jakis link na allegro ? A ile mozna przechowywac w lodowce, a ile w zamrazarce ? Wiem, ze juz mi to pisalyscie, ale jakos nie umiem znalezc.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu Hania dzielna jest z tymi treningami z moją Iśką takie wypady nie wchodzą w grę

Natalia Kasia to samo u nas jedno karmienie w nocy około 3-4 i ja też już nie mogę zasnąć brrrr

Filipka ojej tak bardzo mi Was szkoda może dziś Antoś da trochę mamusi odpocząć

Asiula maleńka jest śliczna a jak pięknie ubrana, zdrówka Wam życzę u mnie też pojawił się kaszelek ale bardzo rzadko więc staram się jeszcze nie panikować ale kto wie co będzie za chwilę

Agatcha z tym moczem to nasze kruszynki się mają ja dziś czekam na wyniki z posiewu

Allojza witaj wśród lipcowych mam napisz cosik o sobie

U nas nocka ok, ale teraz moja kruszynka w ogóle spać nie chce a od 6 rana nie śpi wrrrr

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...